Lesheck 11.06.2008 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Witam wszystkich w moim dzienniku. Dlaczego dziennik? Po pierwsze cała rodzina i znajomi mają już trochę dość naszych (żony i moich) opowiadań o działce i budowie. Co prawda pojawiają się bardzo nieśmiałe zapytania typu: No i jak wasza budowa? Co słychać na budowie? itp. ale są to najczęściej pytania typu „How are you?” gdzie druga osoba oczekuje odpowiedzi „fine” i niekoniecznie chce wysłuchiwać o zakupie bloczków betonowych, czy cenie stali, nawet wybór koloru dachówki nikogo specjalnie nie ekscytuje. A na forum mam nadzieję znajdują się osoby, które zainteresują się naszymi wyborami i przygodami budowlanymi. Po drugie, oczywiście powód altruistyczny: nasza budowa zaczęła się dzięki forum. Biała lista i kontakty w dziennikach pomogły nam znaleźć osoby, które teraz całkiem sprawnie budują nasz dom, a ceny podawane przez forumowiczów dały obraz realnych kosztów budowy. No więc chciałbym aby osoby szukające takich informacji na forum, mogły je znaleźć w moim dzienniku. Zaczynamy opowiadanie od działki a więc musimy się cofnąć w czasie do szalonego dla rynku nieruchomości roku 2007. Pytanie: kto z Was wyrzucał sobie, że nie kupił kawałka pola kilka lat temu? Od momentu gdy zaczęliśmy szukać działki pod koniec 2006 roku aż do teraz dręczy nas ta myśl. Pierwszy kontakt z agencjami nieruchomości w styczniu 2007 był jak zimny kubeł wody i omal nie zniechęcił nas do poszukiwań. Po pierwsze, odkryliśmy, że za pieniądze, które chcieliśmy wydać na działkę, moglibyśmy kupić kawałek ziemi ale położony znacznie dalej od cywilizacji niż chcieliśmy. Po drugie, gdy już zaakceptowaliśmy fakt, że trzeba będzie wydać dużo więcej, okazało się, że nic nie da się kupić. Jak w latach 80 trzeba było mieć znajomości w biurach nieruchomości, bo oferty działek znikały zanim zdążyliśmy pojechać i je zobaczyć. Znajomości niestety nie mieliśmy więc marzenie o działce położonej w sensownej odległości od Poznania (do 20km), przy lesie, oddalonej od głównej drogi, ale też z sensownym dojazdem do niej (aby nie brnąć w błocie do domu), maksymalnie z 2 sąsiadami, z daleka od torów kolejowych, z ładnym widokiem (najlepiej na górce) oddalały się z każdą kolejną wizytą / rozmową tel. z biurem nieruchomości. Pamiętam, że gdy wreszcie udało nam się coś zobaczyć (działka wąska i długa, wciśnięta między jakieś okropne budynki gospodarcze po obu stronach) sprzedający ogłosił, iż nie sprzeda jej nam za cenę podaną w ogłoszeniu (było to chyba 110 zł/m2) ale ma kilku chętnych i będzie organizował licytację kto da więcej. Byliśmy załamani... Tego samego dnia mieliśmy oglądać jeszcze jedną działkę. Tylko 10 minut przed umówioną godziną zadzwoniła do nas pani z biura i powiedziała nam, ktoś już właśnie wpłacił opłatę i zarezerwował działkę. Dramat. Ja już myślałem, że nic z tego budowania nie będzie. Żona nie chciała się jednak poddać i zaczęła intensywnie wypytywać panią z biura: no może jednak coś się znajdzie, bliżej, dalej, cokolwiek... No i pani nieśmiało przyznała się, że ma COŚ ale będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość bo działka czeka na Warunki Zabudowy. No i pokazała nam TO: http://img291.imageshack.us/img291/500/img3863nw5.jpg http://img291.imageshack.us/img291/7710/img3933xg3.jpg http://img291.imageshack.us/img291/5429/img4827at2.jpg http://img291.imageshack.us/img291/9573/img7783gx6.jpg http://img115.imageshack.us/img115/3115/img7007ix0.jpg Możecie sobie wyobrazić jak szybko podejmowaliśmy decyzję. Działka niemała 1500m2, cena atrakcyjna jak na ówczesne realia. Następnego dnia już od rana spieszyłem się aby zapłacić za rezerwację oferty. U notariusza pojawiliśmy się dopiero po kilku miesiącach, cały proces kosztował nas sporo nerwów, a zanim jeszcze zostaliśmy właścicielami działki, musieliśmy wybrać projekt i uzyskać pozwolenie na budowę W następnej części projekt. A za chwile wątek do komentarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 11.06.2008 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 PROJEKT: Zanim jeszcze znaleźliśmy działkę byliśmy już nieźle zaopatrzeni w katalogi różnych biur projektowych. Najpierw naczytaliśmy się jak należy wybrać projekt aby budowa nie pochłonęła zbyt dużych pieniędzy (prosty, relatywnie tani).... a potem wybraliśmy projekt, który z tymi założeniami nie miał zbyt wiele wspólnego. Podobały nam się domy z kopertowymi dachami ale ilość miejsca, którą taki dach zostawiał na poddaszu była raczej niezadowalająca. No więc zapadła decyzja: szukamy parterówki. Założenia:- pokoje nie mniejsze niż 15m2-kuchnia osobno- żadnych wąskich korytarzyków-dwie łazienki No i spodobało nam się coś takiego: http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=122&sid=5 http://img397.imageshack.us/img397/2676/milaprzodlg9.jpg http://img224.imageshack.us/img224/2745/milaoogrodwm4.jpg http://img224.imageshack.us/img224/1803/milarzutgj1.jpg W międzyczasie jednak przyszły warunki zabudowy, w których ktoś wymyślił, że nasz dach ma mieć minimalnie 35 stopni. No i nasza idea parterówki legła w gruzach:( Niestety tak już się oswoiliśmy z myślą, że będziemy budować Milę, że nam się nic już nie podobało. Po konsultacjach z biurem Horyzont, projektantem i innymi osobami postanowiliśmy, że dopasujemy Milę do WZ. Nie będzie to tania opcja, bo robi się nam niestety wielkie daszysko pod którym zamierzamy mieć tylko strych. Teraz każdy łapie się za głowę, że tak marnujemy cenną przestrzeń. Inne zmiany to: likwidacja garażu i wydzielenie kotłowni i pokoju z powstałego miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 12.06.2008 05:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Po zmianach nasza Mila będzie pewnie wyglądać bardziej jak Mila 2 tylko bez tych trójkątnych okien na poddaszu: http://img507.imageshack.us/img507/8407/mila2wiz1xz8.jpg http://img217.imageshack.us/img217/6861/mila2wiz2lx7.jpg Oto elewacja po adaptacji: http://img210.imageshack.us/img210/9333/milafrontpoadaptdo5.jpg Z wydarzeń wczesno-budowlanych: Adaptację i pozwolenie na budowę dostaliśmy bardzo wcześnie, więc ten etap papierologii nie należał do uciążliwych. W sumie za projekt z adaptacją zapłaciliśmy 4100. Następnie zaczęliśmy szukać wykonawcy. A było to latem 2007 Nie mając bladego pojęcia o budowaniu i pracując od rana do wieczora założyliśmy, że chcemy budować z generalnym wykonawcą. Pierwsze wyceny dosyć mocno ostudziły nasze zapały. (Investdom -ponad 230tyś, Janiak 220tyś za stan surowy otwarty). Teraz jestem im wdzięczny za te wyceny ponieważ gdyby zaproponowali mniej to może jeszcze bym się skusił A tak wiem, że stan surowy otwarty, przy użyciu lepszych materiałów (lepsza dachówka, pełne deskowanie dachu, ocieplenie fundamentów, plus tarasy i ganek) wyniesie nas nie więcej niż 150 tyś. Dodatkowo mam ogromną satysfakcję z tego, iż kontroluję każdy etap budowy, wybieram każdy element domu i udaje mi się rozwiązywać drobne problemy związane np. z dostawą materiałów. Niech żyje system gospodarczy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 12.06.2008 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Po tych mało korzystnych wycenach postanowiliśmy zrobić sobie przerwę do wiosny 2008. W międzyczasie kibicowaliśmy rodzicom, którzy bardzo sprawnie budowali swój domek w pięknej okolicy: http://img76.imageshack.us/img76/4585/img7812eq5.jpg http://img76.imageshack.us/img76/2662/img8700ax3.jpg http://img212.imageshack.us/img212/6843/img5767xr1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 12.06.2008 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Luty 2008 Zaczęliśmy intensywnie poszukiwać wykonawców i okazało się, że nie jest to takie trudne:) Boom budowlany być może się jeszcze nie skończył ale z całą pewnością trochę osłabł. Ani razu nie usłyszeliśmy, że ktoś nie ma dla nas czasu, a wyceny robocizny (o generalnym wykonawcy zapomnieliśmy) były całkiem rozsądne. Na forum znaleźliśmy ekipę do murów, dachu i kierownika budowy. Na pierwsze spotkanie z KB pojechałem uzbrojony w listę ponad 30 pytań, które pojawiły się po zimie spędzonej na lekturze forum, muratora, i innych gazet. KB okazał się mieć idealne podejście do mojego braku zdecydowania: "To się zrobi, to się załatwi, tu nie ma najmniejszego problemu, dom zbudujemy raz dwa KB okazał się również zwolennikiem naturalnych materiałów i przeciwnikiem pakowania ton żelastwa w mury domu. Od razu przekonał mnie, że drewniany strop, który mam w projekcie to doskonały pomysł, a o dachu bez deskowania nie chciał słyszeć. Będziemy w związku z tym mieć bele stropowe na suficie, które chcemy oheblować i zostawić widoczne - jak w wiejskiej chacie. Minusem jest niestety zapotrzebowanie na drewno - w sumie ponad 20m3 Zaplanowaliśmy start na czerwiec 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 12.06.2008 12:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Po bardzo stresujących przeżyciach w poprzednim roku postanowiliśmy zająć się organizowaniem finansów odpowiednio wcześnie. Okazało się jednak że cała procedura trwała tak krótko, że na początku maja już byliśmy gotowi do rozpoczęcia budowy. Tu należą się słowa pochwały dla Kredyt Banku (decyzję mieliśmy chyba w 48h). Wystarczył telefon do murarza - zaczynamy wcześniej? "możemy zacząć 2 maja w długi weekend pojawił się pierwszy sprzęt budowlany na naszej działce i powyrywał sporo małych choinek, których rok temu jeszcze nie było widać: http://img397.imageshack.us/img397/1848/img8627ur0.jpg http://img363.imageshack.us/img363/8786/img8655if2.jpg http://img218.imageshack.us/img218/7378/img8660vh5.jpg Wpatrywaliśmy się z żoną w tego CATa przez 2,5h jak zauroczeni. Osoby, które nie przeżywały budowania swojego domu nie docenią Doświadczenie jest priceless a za wszystko inne trzeba już płacić - no i tu zgrzyt. Umawiałem się z panem na 90zł/h a pan gdy przyszło do rozliczania mówi o 100 więcej - no bo przecież musiał dojechać na miejsce Pierwsza nauczka - a tego pana już więcej nie zaangażujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 12.06.2008 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Kolejna część historii: W długi weekend geodeta wyznaczyła nam budynek (wielkie dzięki za ekspresową usługę) i od wtorku 6 maja mogliśmy zaczynać. Bardzo polecam jeśli ktoś zainteresowany na PW (dokładność, terminowość, i cena; mapki 350zł, wyznaczenie 420) http://img365.imageshack.us/img365/4585/img8737sg9.jpg Budowanie zaczęliśmy od organizacji zaplecza budowlanego i przybytku;) Od KB dostaliśmy namiary na osobę, która właśnie kończyła budowę i chciała odsprzedać blaszaka (świątynia gratis;) Nieświadomy potencjalnych problemów chętnie się zgodziłem. Teraz jednak już wiem: nie kupuj niczego bez transportu. Okazało się bowiem, że blaszak zbudowany jest z jakieś grubszej blachy i podbity szynami. Zrobiłem deal z właścicielem wytwórni bloczków betonowych: w zamian za zakupy u niego miał przetransportować mi blaszak gratis. Przyjechał operator HDSa, pocmokał i stwierdził, że nie da rady W takim razie biznesu nie będzie! Pozostał tylko problem jak przewieźć tę kupę blachy. Dzwoniłem, szukałem i udało mi się w końcu znaleźć transport w pobliskiej hurtowni. Nie miałem niestety weny na robienie zdjęć w trakcie ładowania struktury (a szkoda bo ciekawa była operacja) bo myślałem, że się rozpadnie na kawałki a ja zamiast oszczędności wtopię 900zł. Jakimś cudem i dzięki umiejętnościom operatora HDSa udało się jednak blaszaka dowieźć na miejsce Pierwszy sukces logistyczny! http://img239.imageshack.us/img239/5592/img8742aj8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 13.06.2008 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Kolejne przeszkody, które należało usunąć zanim budowa mogła ruszyć pełną parą to media a dokładnie ich brak. Prąd: umowa podpisana ale prąd będzie wg. Enei dopiero pod koniec roku Tak długo oczywiście nie chcieliśmy czekać więc sprawiliśmy sobie takie urządzenie http://img141.imageshack.us/img141/6999/img8836vf2.jpg Kupione w Castoramie za niewiele ponad 900zł, sprawuje się znakomicie. Pociągnie betoniarkę, piłę do pustaków,czajnik elektryczny, a jak potrzeba to i podładuje komórkę. Oczywiście nie wszystko do razu. Woda: powinna była być podłączona w sierpniu 2007. Niedługo stuknie 1 rocznica braku wody na działce Tu zawalił pan z biura nieruchomości, który zobowiązał się do zorganizowania wody dla wszystkich działek, które sprzedawał. Dopóki nie zaczęliśmy budowy nie odczuwaliśmy wielkiej potrzeby posiadania wody i cierpliwie czekaliśmy słysząc kolejne daty - w listopadzie - w marcu - kwietniu, maju. W pierwsze kilka dni poradziliśmy sobie korzystając z usług miejscowego gospodarza, który codziennie podstawiał nam zbiornik z wodą (dzienny koszt 50zł ). Ale po kilku dniach stwierdziliśmy, że finansowo nas to wykończy. Lepsze rozwiązanie podsunął nam murarz. - szczegóły wkrótce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 13.06.2008 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Rozwiązaniem problemu z wodą okazało się zamontowanie szamba. Prawdę mówiąc przewidywaliśmy tę inwestycję dopiero na końcowy etap budowy ale jak trzeba to trzeba. Szambo 10m3 z montażem kosztowało nas niecałe 5tyś. Zajęło to panom trochę ponad godzinę i wmontowali szambo bardzo urokliwie między choinki, nie uszkadzając ani jednej. Szambo zostało zalane wodą, co kosztowało nas dodatkowe 150zł. Do tego musieliśmy kupić pompkę z wężem i od tego czasu mogliśmy przestać przejmować się jak zorganizować wodę na budowę http://img125.imageshack.us/img125/9599/img9099mx5.jpg http://img125.imageshack.us/img125/5000/img9098rg6.jpg Tak przy okazji choinek, trochę nam żal wyrywać te małe drzewka bo wyglądają teraz bardzo ładnie. Problem będzie co gdy wyrosną za parę lat. Nie wyobrażam sobie na działce 10-15 metrowych sosen łysych od dołu z paroma gałęziami na szczycie. Może jest sposób na te sosenki? http://img126.imageshack.us/img126/9757/img9149lp3.jpg http://img127.imageshack.us/img127/6964/img9176oh4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 13.06.2008 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Naprodukowałem już kilka postów a nie doszedłem jeszcze do właściwej budowy W tym tempie to chyba nigdy nie będę na bieżąco. Więc fakty + fotki: W pierwszy dzień panowie zrobili wykopy pod ławy: http://img233.imageshack.us/img233/4379/img8756mx7.jpg Następnego dnia Beton B10 pod zbrojenie i samo zbrojenie. Stal brałem z Nekli ze Stalmetu po 2,7brutto za kg. Niestety zabrakło ponad 100m i trzeba było dokupić w lokalnej hurtowni po 3,70. http://img233.imageshack.us/img233/8268/img8762dj7.jpg Następnego dnia odbyło się zalewanie ław. Beton B20 brałem ze Stanbudu koło Swarzędza. I tu miła niespodzianka: gdy przyszło do płacenia, okazało się, że beton jest tańszy o 40zł na m3 niż mówiono mi przez telefon Wyszło 300zł brutto a potrzebne było 15m3. http://img223.imageshack.us/img223/5971/img8763wk0.jpg http://img223.imageshack.us/img223/5492/img8781au8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 14.06.2008 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Tak minął pierwszy tydzień budowania (w sumie 3,5 dnia). Ekipa wzorowa jeśli chodzi o wykorzystanie czasu: pojawiają się o 7 rano, krótka przerwa na śniadanie i potem do 5. Efekty pracy widać bardzo szybko: Ścianki fundamentowe z bloczków sprowadzanych ze Śremu - 2,82 brutto za sztukę. Potrzebnych było ok. 1500 sztuk bo niestety działka ze spadkiem i w jednym miejscu ścianka miała 7 warstw. http://img73.imageshack.us/img73/47/img8870ym3.jpg Potem oczywiście zasypywanie fundamentów. Naczytałem się, żeby nie używać ziemi wykopanej z działki ale KB ocenił, że to piach i jak najbardziej się nadaje na spód. No cóż, KB zna się na rzeczy. Tak czy owak zamówiłem 6x16ton pospółki, która kosztowała 350 zł za jeden samochód, i została zagęszczona na wierzchnich warstwach. Uwaga dla osób, które dopiero się przymierzają do budowania: jeśli robicie kosztorys to pamiętajcie o piasku. Nas do tej pory kosztował już ponad 4tyś. http://img127.imageshack.us/img127/7262/img8897sg3.jpg Potem jeszcze ocieplenie fundamentów 10cm styropianu rozprowadzenie kanalizy i doprowadzenie powietrza do kominka (1500 zl z materiałem) i znowu 16,5m3 betonu B10. http://img118.imageshack.us/img118/6883/img8943ja3.jpg http://img66.imageshack.us/img66/7632/img8908ek4.jpg No i po 1,5 tygodnia mieliśmy stan zero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 14.06.2008 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Kolejny etap po prawie 2 tygodniach przerwy: ściany. W projekcie dom miał być stawiany z Ytonga 36,5.Po pierwsze niezbyt przekonany do 1-warstwowych ścian a po drugie zniechęcony ceną, zamieniłem Ytonga na Porotherm 25, Za bloczek zapłaciłem 6,16 brutto więc chyba bardzo akceptowalnie. Stawianie ścian zaczęło się we wtorek 3 czerwca i do piątku wyglądało to tak: http://img68.imageshack.us/img68/3492/img8966jn5.jpg http://img67.imageshack.us/img67/3861/img8970ol4.jpg http://img520.imageshack.us/img520/6843/img8977sa4.jpg http://img158.imageshack.us/img158/2121/img8998kb7.jpg http://img158.imageshack.us/img158/2475/img9003dm9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 14.06.2008 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 To już teraz z rozpędu na fast forward: W tym tygodniu zakończyliśmy ściany,a na wieńce dostałem zlecenie aby kupić takie kształtki szalunkowe U (5,93 za sztukę wchodzą 4 na metr), ponownie stal no i dodatkowo komin. Przy kominie sie trochę zdziwiłem bo myślałem że tak jak wszystko inne zamawiam i przywożą następnego dnia a tu okazało się, że trzeba czekać. No więc zamieniłem Shiedla na komin z CRH Twister, który był dostępny od ręki. Kosztował ok. 5300 (1x140, 1x 200 i dwa wentylacyjne) A coś źle obliczyłem ilość Porothermu (zostało 10 palet) ale podobno nie ma problemu i odbiorą ode mnie. http://img77.imageshack.us/img77/9233/img9102ib2.jpg http://img120.imageshack.us/img120/551/img9110fp5.jpg http://img161.imageshack.us/img161/863/img9124nn6.jpg http://img161.imageshack.us/img161/3563/img9112uf3.jpg http://img241.imageshack.us/img241/4263/img9137xm4.jpg http://img214.imageshack.us/img214/826/img9131ot0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 14.06.2008 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Ponieważ murarze już praktycznie finiszują, gdyż został tylko taras, ganek, słup oraz ścianki działowe, nad naszym domem pojawiła się: http://img382.imageshack.us/img382/3790/img9157kd1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 16.06.2008 15:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Dzisiaj robią się ścianki działowe ale niestety bez zdjęć bo cały czas padało. Na domiar złego zerwała się linka do agregatu więc murarze musieli skończyć przed czasem. Ostatecznie ustaliłem z tartakiem zapotrzebowanie na drewno: 15m3 na więźbę (krokwie koszowe mają u mnie 11,5 metra długości ) KB kazał zwiększyć przekroje pozostałych krokwi o 1 cm, my zwiększyliśmy przekroje belek stropowych o 3 cm, żeby ładnie wyglądały. (będą miały 15cm szerokości przy 20cm wysokości i ponad 6 metrów rozpiętości). Do tego 4m3 desek na podłogę, 7m3 desek na dach i jeszcze 1500mb kontr/ łat. W sumie rachunek wynosi trochę ponad 25tyś Zmieniła nam się koncepcja słupa przy ganku i będziemy go robić w klinkierze. Robiliśmy dzisiaj objazd pobliskich hurtowni i szukaliśmy odpowiedniego koloru. Chcieliśmy zobaczyć coś takiego http://img240.imageshack.us/img240/9333/cherrygd6.jpg CRH Cherry lub http://img159.imageshack.us/img159/8214/rubinoy9.jpg CRH Rubin ale niestety nie było:( Zakup musimy zrealizować do środy więc dobrze było coś znaleźć. Może wiecie gdzie dobrze byłoby się udać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 16.06.2008 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Wszystko jak do tej pory odbywało się bez większych trudności. Przed chwilą jednak oglądałem sobie obrazki z Horyzontu i dyskutowaliśmy z żoną jak będzie wyglądał ten słup. KB i Wykonawca sugerują, że powinien być taki sam klinkier jak na kominach a my obawiamy się, czy nie będzie się za bardzo odcinał od jasnej elewacji. Ale nie o tym. Oglądam te obrazki i nagle rzuca mi się w oczy, że przecież słup wcale nie dochodzi do dachu ale coś tam pod nim jest: u nas po wylaniu wieńców tymczasem wygląda to tak: http://img129.imageshack.us/img129/7889/img9116oh3.jpg a na obrazku: http://img231.imageshack.us/img231/5340/milaprzodzq4.jpg No więc przeglądam projekt a tam jakieś P2 i P3 - pytanie co to P2 i P3? Po chwili znalazłem - podciąg 2 i podciąg 3, które "monolitycznie trzeba połączyć z wieńcem":o Jutro mam spotkanie z KB na budowie, na którym mieliśmy (KB raczej niż ja) przyjrzeć się dokładnie ścianom i wieńcom. Mam nadzieję, że nie jest to nic przypadkowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 17.06.2008 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Po konsultacjach z KB dzisiaj na budowie, zostawiamy rzeczy tak jak są. Według KB rozpiętość jest na tyle niewielka, że będzie OK. Cały czas jesteśmy na etapie ścianek działowych. Tu trzeba sie niestety pogodzić z faktem, że te całkiem spore powierzchnie będziemy musieli podzielić gdyż gdzieś musi być kuchnia/łazienka. Zdjęcia z komórki: widok na kuchnię http://img77.imageshack.us/img77/5509/zdjcie0036qn4.jpg pokój dla gości i po lewej wejście do 1 łazienki (tej z oknem) http://img77.imageshack.us/img77/3055/zdjcie0042jg1.jpg a tu powstają ściany 2 łazienki (bez okna) http://img77.imageshack.us/img77/8702/zdjcie0043ls7.jpg wiatrołap http://img225.imageshack.us/img225/1264/zdjcie0047ts9.jpg kompromis między wykorzystaniem byłego garażu a naszą niechęcią do małych korytarzyków: przejście do pokoju (przyszłej siłowni) i kotłowni http://img225.imageshack.us/img225/9003/zdjcie0045ot5.jpg a tu widok z okna na pokój gości, łazienkę nr 1 oraz na końcu wejście do naszej sypialni http://img225.imageshack.us/img225/547/zdjcie0049hp6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 17.06.2008 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Jeszcze dzisiaj odjechało 10 palet porothermu. Nie wiem czy można to liczyć jako oszczędność ale bardzo miło, że oddadzą nam prawie 4tyś - będzie już trochę na dachówkę. http://img231.imageshack.us/img231/6641/zdjcie0050xz4.jpg Na tym etapie sądzę, że czas już najwyższy zainteresować się drzwiami i oknami. Może drzwi na początek. Mamy problem z drzwiami między holem i salonem oraz salonem i gabinetem. W projekcie są takie spore przesuwne 150 i 160cm. Pozwolę sobie wkleić obrazek z http://www.domnahoryzoncie.pl z wizualizacją wnętrza: http://img115.imageshack.us/img115/4537/milawn3sc0.jpg Chcąc dobrze się przygotować do przyszłego montażu zrobiliśmy kilka rund po sklepach gdzie pytaliśmy się o różne rozwiązania. No i okazuje się, że mało kto jest w tym temacie zorientowany Na dzień dobry w salonach wyciągają nam katalog z kasetami Eclisse, dzięki którym drzwi można schować w ścianie. Rozwiązanie eleganckie ale cena mocno zniechęcająca - sama kaseta to wydatek ok 2tyś. Do tego skrzydła, montaż, pewnie jakieś dodatkowe opcje i robi się przynajmniej 4tyś. No więc będziemy musieli zadowolić się systemem naściennym- trochę mniej eleganckim ale znacznie tańszym. Wracając do sklepów z drzwiami: nie mogliśmy uzyskać odpowiedzi na wydawałoby się proste pytania: ile cm będzie zajmował system? na jaką szerokość powinniśmy przygotować otwór? itp. Nagrodę dla najbardziej zniechęcającego sprzedawcy powinna przypaść pani w Progressie na św michała. Na nasze pytania pani pokazuje nam katalog i mówi z nieukrywanym zniecierpliwieniem "no przecież jest to napisane w katalogu! Przypomniały mi się od razu panie w sklepach mięsnych w latach 80tych. Brakowało jeszcze tylko: "czego" Ten salon będziemy omijać szerokim łukiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 19.06.2008 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Kolejny dzień na budowie i kolejne rzeczy które cieszą oko Podchodzę do domku a spośród choinek wyłania się: http://img152.imageshack.us/img152/1589/img9205eg2.jpg i pierwsza nowość: http://img152.imageshack.us/img152/8798/img9220go0.jpg idę dalej dookoła domu i druga nowość: http://img93.imageshack.us/img93/2394/img9276qr1.jpg http://img93.imageshack.us/img93/2715/img9280zo4.jpg To mi się podoba A jeszcze więcej nowości wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 20.06.2008 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 Już nie musimy sobie wyobrażać rozkładu pomieszczeń. Wszystkie ścianki działowe są już zrobione. Potrzebnych było ok 500 sztuk porothermu 11,5 (tym razem wydawało mi się drogo 6,50zł za sztukę brutto). Więc raz jeszcze przyszłe pokoje: wiatrołap http://img47.imageshack.us/img47/7287/img9222cf5.jpg kuchnia od środka http://img74.imageshack.us/img74/5918/img9226ba0.jpg widok na łazienkę i wejście do gabinetu http://img66.imageshack.us/img66/2782/img9264vw5.jpg drzwi w salonie i widok na hol http://img84.imageshack.us/img84/3843/img9296ek8.jpg widok z tarasu na salon http://img138.imageshack.us/img138/3638/img9271wf5.jpg widok na 2 część domu: łazienka i sypialnie po obu stronach: http://img84.imageshack.us/img84/4981/img9252nu7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.