Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do MILA w okolicach Poznania


Recommended Posts

Jeszcze odnośnie okapów: rozmawiałem z KB i wg niego jedynym sposobem aby wydłużyć okapy, żeby nie zachodziły na okna to zrobienie ścianki kolankowej :o :o :o

 

Oczywiście teraz jest już za późno ale nawet teraz średnio mi się podoba idea ścianki kolankowej w parterówce z teoretycznie nieużytkowym poddaszem.

 

Jadę na budowę i zobaczę - może zrobili coś od frontu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 238
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chyba że masz jakąś sugestie?

 

Cóż, pewnie dopiero o proporcjach przekonacie się w momencie położenia pierwszych dachówek. U mnie gdy zaczęto układac dachóki wg. projektu (indywidualnego) też wyszło szydło z worka. Na szczęście były dłuższe krokwie wiec kazaliśmy dachowki dac o jeden rząd niżej. Nasz architekt też to dopiero zobaczył "na żywo". W wizulalizacji było ok. Co do innych metod optycznego skorygowania proporcji to pozostaja obitki elewacji lub kombinacje z pasami ciemniejszego tynku.

Jak pojeżdzisz po okolicach gdzie powstaja nowe domki to zobaczysz że problem małej czapeczki to błąd dość częsty. Nawet na Forum był kiedyś taki topik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-? w takim razie czekamy na dachówkę i się wszystko okaże. Może jeszcze tylko jeden fakt: kalenica od poziomu 0 ma być na wysokości 6,75m a wysokość domu do dachu to 40cm cokół plus ok. 2,87 więc wychodzi, że dachu jest sporo więcej na wysokość niż ścian (prawie 4metry) ... tak się pocieszam :-?

 

gdy zaczęliśmy się bliżej przyglądać naszej konstrukcji uderzyło nas czemu nie mamy żadnego miejsca między dachem a oknami ... a wydawało się, że nasz dom jest tak prosty w budowie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Lesheck, piekny u Was ten strop, ale nie zazdroszcze bo mój też niczego sobie, przedwczoraj skończyli więźbę, troche u nas to idzie wolniej bo cały czas nam pogoda psuje szyki

a propos komina to wczoraj własnie dowiedzialam sie ze z mojego kominka w kuchni beda nici (właśnie przez projekt więźby , juz nie dociekam kto zawinil czy projketant czy ciesle), zaoszczędzę na jednym kominie dorze ze bedzie kominek w salonie :)

 

ale pisze zeby sie poradzic , mam drzwi pomiedzy salonem i kuchnia takie mniej wiecej jak wy pomiedzy salonem i gabinetem (jesli dobrze zrozumialam) no i ten sam klops bo mi murarze wymurowali tam za wysokie drzwi , co jest wina projektu bo nie byly tam podane wymiary wysokosci drzwi, tylko szerokosc, daj znac jak bedziecie to poprawiać moze skorzystam z waszych rad

pozdrawiam cieplo

asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey boslak dzięki raz jeszcze za zdjęcia, proszę o kolejne!

 

na naszym małym osiedlu i w kręgu budujących znajomych jesteśmy wyjątkiem z tym drewnianym stropem;) odwiedzający naszą budowę również się dziwią

 

co do obniżania wysokich drzwi, pisałem na PW, rozwiązanie nie wygląda może zbyt estetycznie ale lepsze to niż wypełnianie dziury styropianem jak niektórzy sugerowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Lesheck

nastepne zdjęcia jak już będzie dachówka (u nas gont bitumiczny), była by już ale u nas na południu lało i mamy tyły z budową, też zastanawiamy się co dalej czy kontynuować czy poczekać do wiosny, może jeszcze okna i drzwi damy przed zimą, moze jakies instalacje? na razie chcemy skończyć SSO no i może wakacj/e chociażby na tydzień :D

pozdrawiam

ps już wiesz jak ocieplisz strop?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też zastanawiamy się co dalej czy kontynuować czy poczekać do wiosny, może jeszcze okna i drzwi damy przed zimą, moze jakies instalacje? na razie chcemy skończyć SSO no i może wakacj/e chociażby na tydzień :D

pozdrawiam

ps już wiesz jak ocieplisz strop?

 

co do stropu KB odradza ocieplać przed zimą - mówi, że wtedy obowiązkowo musiałyby być okna i drzwi, decyzję odkładamy więc do wiosny. jeśli chodzi o instalacje to jeśli zdecydujemy się na tynki to również instalacje ... nie byłoby wątpliwości gdyby był prąd a tak ...

 

boslak napisz jak u Was koncepcja poddasza, coś tam w ogóle planujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekne miejsce na dom! Przepiekne widoki. :p A dom tez bedzie piekny. Juz to widac.

Trzymam kciuki za Wasza budowe. :D

 

Zeljka dzięki bardzo! Mamy tylko nadzieję, że nie wytną nam lasu lub nie zbudują drogi szybkiego ruchu w okolicy.

 

Co do domu, to jesteśmy cały czas przekonani, że dobrze wybraliśmy projekt. Może jeszcze za wcześnie na zachwyty i pewnie wiele spraw wyjdzie później ale do tej pory nie ma 1 rzeczy, którą chcielibyśmy zmienić :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rob***
Piekne miejsce na dom! Przepiekne widoki. :p A dom tez bedzie piekny. Juz to widac.

Trzymam kciuki za Wasza budowe. :D

 

Zeljka dzięki bardzo! Mamy tylko nadzieję, że nie wytną nam lasu lub nie zbudują drogi szybkiego ruchu w okolicy.

 

Co do domu, to jesteśmy cały czas przekonani, że dobrze wybraliśmy projekt. Może jeszcze za wcześnie na zachwyty i pewnie wiele spraw wyjdzie później ale do tej pory nie ma 1 rzeczy, którą chcielibyśmy zmienić :D :D :D

 

Gratuluję, ja najpierw się podpaliłem MILĄ, potem gdzieś uciekłem w inne projekty, z poddaszem, ale w międzyczasie kupiłem szeregówkę i teraz wiem, że parter z poddaszem ma swoje dobre strony. Podobnie jest z parterówką. Kwestia wyboru. Znów stoję przed decyzją budowy i skoro mam domek z poddaszem, to warto spróbować z parterówką. Wróciłem więc do MILI jako rozwiązania optymalnego z przestronnymi pokojami i ciekawym nieniestandardowym rozwiązaniem. Kibicuję więc Twojej budowie. Powodzenia !

 

pozdrawiam Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey Robert! dzięki za kibicowanie!

 

Mila to naprawdę fajny projekt. W oryginale z 22 stopniowym dachem to typowa parterówka. U mnie po zmianach słupy mają ok 2,5m wysokości i można wykorzystać 50-60m2 poddasza. W pierwotnym projekcie 1,5m - nie daje to szansy aby się wyprostować, nie mówiąc już o robieniu pomieszczeń u góry. Po zlikwidowaniu garażu mamy na dole już 147m co nam w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc Witam ciepło

Leshcku

na Twoje pytanie o poddasze nasze nieużytkowe odpowiadam: będzie rzeczywiście nieuzytkowe (nie licząc miejsca na rupieciarnie, czyli typowy strych - ozdoby choinkowe, nieppotrzebne szpargały , ktorych na razie nie mamy) ponieważ mamy dość duża powierzchnię na parterze (prawie 190 m kw) więc myslę ze nie bedzie nam potrzebne cos na górze (no i mamy dach na 27 st więc chyba nie będzie tam za duzo miejsca do góry)

mam pytanie, czy te bele stropowe, teł adne belki , ktore juz sa ocheblowane, czy będziesz je jakos impregnował już teraz , czy dopiero przy wykończeniówce?

czy one bez szwanku przezimuja w nieogrzewanym domku? jak myslisz ? co zamierzasz?

pozdrawiam

ps my już na całym dachu mamy płytę OSB, jest pieknie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey boslak!!!

 

mam pytanie, czy te bele stropowe, teł adne belki , ktore juz sa ocheblowane, czy będziesz je jakos impregnował już teraz , czy dopiero przy wykończeniówce?

czy one bez szwanku przezimuja w nieogrzewanym domku? jak myslisz ? co zamierzasz?

 

Pytałem się KB i cieśli, mówią żeby zaimpregnować, najlepiej takim bezbarwnym środkiem (może być Fobos ale jest coś lepszego tylko zapomniałem nazwy - zapytam się jutro)

 

ps my już na całym dachu mamy płytę OSB, jest pieknie!

 

to pokazuj koniecznie! jakie grube to OSB i czy na belki, czy między belki? detale please!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

do tynków potrzebny jest agregat trójfazowy, tak z 7kV, więc Twój raczej nie uciągnie :( Wypożyczenie kosztuje tak ok. 200 zł za dobę, więc jeżeli znajdziesz sprawną ekipę tynkarską (np. moi tynkarze robili moje tynki 6 czy 7 dni, od rana do nocy) to koszt wypożyczenia jest jeszcze do przełknięcia patrząc na całość kosztów budowy domu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli się nie ma noża na gardle to rzeczywiście można się zastanowić nad poczekaniem. Mi akurat się nie opłacało czekać, bo opóźniłoby mi to przeprowadzkę o 4 miesiące, a 4 miesiące na wynajmowanym to dwa razy więcej niż zapłaciłam za agregat :) W każdym razie możesz wybadać ekipy tynkarskie, niektóre mają czasami swój agregat albo możliwość dużo tańszego wypożyczenia, więc wtedy nie opłacałoby się blokować prac. Zaletą zrobienia tynków teraz jest to, że jeszcze przed jesienią elegancko Ci wyschną i jesienią można by kontynuować prace w srodku. Jeśli prąd będziesz miał dopiero zimą to i tak z tynkami wskazane byłoby poczekać do wiosny, więc budowa Ci się wydłuża prawie o rok :o (albo możesz nie czekać, ja robiłam tynki w grudniu w nieogrzewanym domu i nic im się nie stało ;-))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...