Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nasze miejsce na ziemi :)


damy radę wybudować się szybko i tanim kosztem?  

43 użytkowników zagłosowało

  1. 1. damy radę wybudować się szybko i tanim kosztem?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 855
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a tak naprawdę to chyba powinnam całkowicie od początku zacząć historię naszych planów :oops:

późno bo późno, ale piszę :)

 

jesteśmy młodym małżeństwem o stażu rok 2 tygodnie i 4 dni :D

od samego początku chcieliśmy domek - najpierw kupić jakis d o remontu - później jednak budować

i tak szukaliśmy działki (włąściwie to takie zadne szukanie, oglądanie, co popadło)

założyliśmy od razu, ze chcemy w konkretnej okolicy, ale dla swiętego spokoju i sumienia jeżdziliśmy gdzie się dało

chcieliśmy około 5-10 km od miasta

w okolicach miała być szkołą dla dziecka (w przyszłosci dzieci)

 

i zaczęliśmy rok temu konkretniej oglądać w jednej wsi

były działki około 1-1,3 tys. - ale w planach zabudowa osiedla domków jednorodzinnych

nie chciałam tak - cena byłą najpierw 27 zł/m2, później ceny zaczęły rosnąć do 35 zł/m2, dalej nie wiem, bo się już nie pytaliśmy

obejrzeliśmy tych działek kilkanaście, rozmawialismy z wieloma ludźmi

w końcu znaleźliśmy w fajnej lokalizacji działkę 1,3 tys. m2 - ale nieuregulowana sprawa spadkowa

mieliśmy się odezwać około 10 września zeszłego roku

jednak ostatniego sierpnia dostaję telefon od wuja, mieszkającego w tej samej wsi, że jest działka wielka tania

mąż pracował, wiec pojechałam sama - zakochałam się w działce - wąska a długa, wiaterek lekki wiał, normalnie się zakochał

mówię do M., tak chcemy (śmiałam się, że już odpowiedziałam w imieniu męża) tu mieszkać

M. pomógł mi znaleźć włąściciela - młody chłopak :)

 

miał wielką działkę - prawie 7 tys.

jeden kupił od neigo połówkę włąśnie pod warunkiem, ze podzieli działkę

na szczęście podzielono - i ta większa 3,8 tys. m2 jest nasza

od razu 3 września - zawiozłam synka do przedszkola i pojechałam złożyć dokumenty odnośnie WZ

dostaliśmy prawomocne już 2 miesiace później

trudności były ze znalezieniem wolnego terminu u notariusza

później jeszcze przez AR musiała ta ziemia przejść

w końcu przedostatniego dnia lutego - w dbniu urodzin chrześnicy mojej - podpisaliśmy akt notarialny zakupu ziemi

 

na działce mąż posadził już jabłonie i wierzby, które dostali chłopaki od Św. Mikołaja :)

 

i tak jesteśmy posiadaczami swego miejsca na ziemi

kwestia tylko, by zrealizować budowę i będziemy już całkowicie do końca szczęśliwi :D

 

no może będziemy jeszcze szczęśliwsi, gdy wraz z wprowadzką do nowego domu zagościłby też nowy członek rodziny w osobie córeczki na przykład :) - dzisiaj z okazji urodzin męża :D

 

wszystkiego naj naj naj najdroższy :)

 

 

 

ps. szkoła dla dziecka blisko - 1 km drogi - co prawda chodnika nie ma - ale myslę, ze te 2 lata i może już założą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pora teraz na zdjęcia:

 

 

wygląd budynku od frontu, od drogi:

 

http://images23.fotosik.pl/252/7df7bbafa7b8b56dm.jpg

 

wygląd budynku od tyłu, od podwórza:

 

http://images28.fotosik.pl/253/c96ffd794df3465cm.jpg

 

wygląd budynku od strony zachodu (obecnie jeszcze pole):

 

http://images30.fotosik.pl/253/df597af80e2b623am.jpg

 

wygląd budynku od strony wschodu (od budującego się sąsiada):

 

http://images28.fotosik.pl/253/6406e491930f3983m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a oto nasza ziemia z lotu ptaka

niestety, nie wiem, jak się wkleja foto z zumi - o ile się to da :D

 

w każdym razie ta ziemna zieleń otoczona czarną grubą ramką, to nasze włości - nieco ponad 3,8 tys. m2

od strony północy jest asfalt

od strony południa jest droga polna łącząca dwie wsie - w planach jest położenie lepszej drogi

wtedy można byłoby spokojnie pomyśleć albo o sprzedaży połowy działki bądź podzieleniu ziemi i postawieniu domu z czasem np. dla dziecka

 

oto nasze włości:

 

http://images29.fotosik.pl/253/cc86e0df2e9b926em.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze praktycznie budowy nie zaczęliśmy, a koszty tych marzeń rosną :(

 

1. opłaty (warunki zabudowy, wypis, odpis księgi wieczystej, warunki przyłączy wodociągu) 191,50 zł

2. notariusz 1.827,66 zł

3. geodeta (granice i mapka) 2.100 zł

4. architekt 2.500 zł

5. gruz (transport) 450 zł

 

razem papiery - 6.619,16 zł

+ gruz

 

razem wydatki związane z budową na dzień dzisiejszy - 7.069,16 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w poniedzxiałek odebrałam warunki przyłączy energii - wystawili w ciągu tygodnia :D

wczoraj architekt dzwonił i potwierdził, że tydzień wczesniej złożył dokumenty o PnB

 

a dodatkowo wczoraj byliśmy na swoich włosciach

mąż trochę gruzu rozbił

chłopcy rozdzielali drobny gruz na bok

a później trochę pokopali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najmłodszy inwestor ze swoją gromadą pracują - przerzucają gruz :)

 

http://images30.fotosik.pl/244/83542a346caa5c5fm.jpg

 

a tutaj kopią:

 

- najpierw Mały

http://images31.fotosik.pl/313/cdcab67f5cf84684m.jpg

 

- później, żeby nie było, tatuś inwestor pokazuje chłopakom, jak się to robi

http://images31.fotosik.pl/313/bd92bc132ca1d998m.jpg

 

- no i sami chłopcy

http://images33.fotosik.pl/314/ae150660e0ead372m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i na narysowanie wjazdu, który stnieje, na mapkę - muszę czekać około miesiaca :x

bez sens

 

za to w srodę przyjedzie geodeta - wyznaczy nam paliki na słupki do ogrodzenia

ze względu na to, ze działka z jednej strony jest długa na około 240 m, z drugiej około 210 m, wyznaczamy do ogrodzenia póki co 60 metrów długości

 

jak się uda - to może jeazcze w lipcu byśmy ogrodzili ten teren :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj ma podjechać geodeta

wymierzy nam miejsca pod słupki na ogrodzenie

automatycznie ma nam wyznaczyć granice ścian domu, tak żebyśmy wiedzieli, gdzie ściągać humus - tak to się nazywa ??

 

dzisiaj też muszę podjechać do urzędu załatwić zaległe dokumenty do PnB

ehh, budowa to ciężka rzecz, ale papierkowi to ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i decyzja o warunkach zabudowa jest już prawomocna - pieczątka widnieje :)

dokumenty o wyznaczenie dojazdu na działkę złożone - szansa, że w ciągu tygodnia otrzymam :)

geodeta wyznaczył paliki na płot

no i zaznaczył nam granice domu :D

:lol:

 

ale zaparkował nam w kotłowni :D

 

już inaczej działka wygląda

już dom jest realniejszy

 

zdjęcia palików będą, jak nasze dziecię wróci z Mazur - aparat nam wziął :(

ciekawe, ile zdjęć tam nacykał :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze praktycznie budowy nie zaczęliśmy, a koszty tych marzeń rosną :(

 

1. opłaty (warunki zabudowy, wypis, odpis księgi wieczystej, warunki przyłączy wodociągu) 191,50 zł

2. notariusz 1.827,66 zł

3. geodeta (granice i mapka) 2.100 zł

4. architekt 2.500 zł

5. gruz (transport) 450 zł

 

razem papiery - 6.619,16 zł

+ gruz

 

razem wydatki związane z budową na dzień dzisiejszy - 7.069,16 zł

 

dzisiaj dochodzą koszty geodety za wyznaczenie płotu :) 150 zł

 

razem jest już 7.219,16 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sobotę zrobiliśmy pierwsze ognisko na naszej działce

M. z sąsiadem robił dziury na płot

wzięłam Małego, jego sąsiada, kiełbaski, chleb, ketchup i pojechalismy do nich

M. obłożył kamieniami miejsce na ognisko, poznosiliśmy drzewa i siana - sąsiad

już kosił

i zrobiliśmy - nawet sąsiada zaprosilismy, by stosunki dobrosąsiedzkie nam sie

trzymały

 

a w sierpniu robimy wielkie ognisko dla znajomych i rodziny

musimy tylko chociaż garaż postawić i trochę kocy i siedzeń pozwozić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obiecanki cacanki :oops:

jak obiecałam, tak ... nie wkleiłam :oops:

 

nadrobię

kiedyś :D

 

a dzisiaj po pracy muszę podjechać po mapkę, na której zaznaczono wjazd na działkę

jutro zawożę to wszystko do starosta - to co brakowało w komlecie dokumentów - i czekać

to czekanie jest chyba najgorsze

 

ehh, chciałoby sie już mieszkać

ciekawe, czy dalibyśmy radę ustalić mniej więcej datę, do kiedy byśmy chcieli się wprowadzić

 

ciekawe, czy np. data 19 grudzień 2009 r. jest realna?

chyba niem :lol:

 

a może szybciej 13 marzec ??

jakoś chyba się przyjęło, ze przeprowadzki robi się w soboty :) dobrze sobie kojarzę ??

 

a że 13 bardzo lubimy, to ja chcę do 13 marca

damy radę

 

napiszcie, że tak

 

a póki co, nawet fundamentów na działce nie mamy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...