Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie wiem jak ma się do zasypu ziarnistość i kształt takiego kruszywa więc na ten temat się nie wypowiadam.

Warto też jednak zwrócić uwagę na co innego - czy nie jest to czasem jakaś mieszanka śmierdzącego mułu z kamieniami? Jeśli jest to z rzeki powiedzmy "górskiej" lub takiej gdzie podłoże to pospółka to nie powinno być problemu. Jest jeszcze ewentualność, że jest to wybierane z rzeki i płukane, ale za taką cenę nie sądze. U nas właśnie tak robią - wybierają z Odry i płuczą, mimo tego mój kierbud twierdzi, że lepiej szukać czegoś innego na zasyp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103340-czy-mozna-zasypac-fundament-zwirem-rzecznym/#findComment-2512328
Udostępnij na innych stronach

ja bym polemizował co do atrakcyjnej ceny, za 300zł mam do wyboru piach, pospółkę a jeśli dołożę 50zł to też żwir, i to za 25-30 tonową wywrotkę, może poszukaj jeszcze trochę w okolicy a nie będziesz skazany na ten muł, b. dobrym info w takich przypadkach jest CB, radio mają chyba wszyscy transportowcy, zawsze sie znajdzie taki co ma dobra cenę i wolną chwilę
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103340-czy-mozna-zasypac-fundament-zwirem-rzecznym/#findComment-2512561
Udostępnij na innych stronach

Żwir rzeczny ma obłe kształty i nie ma szans na zagęszczenie go.
:(

W teorii to nie ma szans, ale ....

wsypaliśmy w fundamenty ok 30 "Kamazów" (tak się ma przy parterowym domu) - przy czym kamienie były BRADZO RÓŻNEJ WIELKOŚCI, zagęszczane warstwami podczas ulewy :) , po 2 latach nie widzę, żeby mi się podłoga łamała, zapadała idt - kiedy zobaczę i czy zobaczę? ( przy parterowym domu fundamet mam tylko pod ścianami zewnętrznymi - reszta to jedna przestrzeń, jeden chudziak, a na nim wszystkie ścianki działowe - nie pękają - jeszcze?)

Także tymczasowy dojazd na budowę mieliśmy zasyapny kamieniem rzecznym - fakt że na początku trochę się auta zapadały ( wykopany rów na ok 50 cm głęboki, zasypany bez zagęszczania) - ciężarówki same zagęściły tak, że nadmiar przy brukowaniu trzeba było młotem pneumatycznym kuć, kostka leży od roku - na razie tak samo płasko jak po położeniu....

Kamień ze żwirowni, chyba ze starego koryta rzeki.

Nie chcę nikogo namawiać, bo tez miałam wątpliowości, zaryzykowaliśmi i puki co jest ok.

No właśnie - ma ktoś doświadczenia na NIE, czy NIE bo teoria mówi, że nie ma szans?

Bacha

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103340-czy-mozna-zasypac-fundament-zwirem-rzecznym/#findComment-2513313
Udostępnij na innych stronach

Żwir rzeczny ma obłe kształty i nie ma szans na zagęszczenie go.
:o

Koledze się pomyliło ze żwirem płukanym, nie do zagęszczenia.

 

To o czym pisze to pospółka jak najbardziej nadająca się do zagęszczania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103340-czy-mozna-zasypac-fundament-zwirem-rzecznym/#findComment-2513356
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...