Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

do dekarzy - czy sprawdzi się taka obróbka komina ??


mxxxx

Recommended Posts

Nie rozumiem, co oznacza "do góry nogami".

Górna krawędź powinna być wygięta nie "od komina" (jak teraz), ale "do komina", i wsunięta w ukośną, skierowaną do góry, szczelinę wyciętą w kominie - tak, żeby woda ściekająca po kominie nie wpływała w tą szczelinę (bo będzie miała "pod górkę"), tylko żeby spływała po blasze. No i koniecznie zrób to, co pisał Andre59, czyli napchaj w tą szczelinę uszczelniacz dekarski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kominie powinien być nacięty rowek o głębokości ok 2 cm i w ten rowek wpuszczona blacha, a następnie połączenie uszczelnione silikonem dekarskim.

 

A właśnie że niekoniecznie powinien być ten rowek, choć napewno nie zaszkodzi, przy prawidłowo wykonanym kominie (mam na myśli staranne wykonanie i brak dziurawki ) rozwiązanie jak najbardziej prawidłowe (polecane zresztą przez samego Braasa) czy wytrzyma 50 lat ?tego nie można obiecać, obróbka dobrze wykonana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, co oznacza "do góry nogami"

chodzi mi o to że górna krawędź blachy jest zagięta od komina i w tą szczelinę napchany jest uszczelniacz dekarski, zastanawiam się czy nie lepiej by było dać tą blachę do góry nogami wtedy patrząc od góry blacha była by wygięta do komina, albo namówić dekarza niech ją zdejmie i wygnie ta górną krawędź tak żeby dolegała do komina

 

pewnie byłoby lepiej, tylko, cholibka, jak te nogi znaleźć... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to jest trwałe rozwiązanie, a nawet zaryzykuję twierdzenie, że prawidłowe , to ja jestem chiński mandaryn

 

Akurat ta blacha ma być tak właśnie mocowana. Co do trwałości, to nie wiem. U mnie rok już trzyma bez zarzutu. Choć nie jestem przekonany, czy uszczelniacz wytrzyma chociaż ze dwa lata. Ale nawet jeśli nie, to pod spodem jest jeszcze wakaflex, której klej trzyma baaardzo solidnie :o

 

Instrukcja Braasa (PDF)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega wyzej pisze... to jest właściwe wykonanie tego wykończenia..

 

Zerknijcie na strony producenta blach dachowych a dowiecie sie ze sa 2 metody (przynajmniej ja tyle zauwazylem) uszczelnienia komina.

1 bardziej tradycyjna, wymagajaca wlozenia wiecej pracy- metoda z nacieciem i wlozeniem blachy w naciecie i uszczelnienie silikonem. Dokladnie jak piszecie.

2 metoda to ta prezentowana przez autora postu. czyli na tasme flex czy jak ona sie tam zwie, tasme sie przykleja do odtluszczonego komina, bardzo dokladnie sie ja nacina nozyczkami idt. Sama w sobie juz jest uszczelnieniem lecz dla pewnosci ze nie odejdzie od komina pod wplywem slońca latem, zaklada sie blaszki ktore maja specjalnie wygiete brzego OD KOMINA tworzac w ten sposob rynienke dla sporej ilosci tego samego silikonu dekarskiego.

 

Kolega ma wykonane uszczelnienie 2 metoda ale dziwi mnie to wszystko jest zrobione przed fugowaniem cegiel...

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to jest trwałe rozwiązanie, a nawet zaryzykuję twierdzenie, że prawidłowe , to ja jestem chiński mandaryn

 

lepsze rozwiązanie podał andre59

 

Ja tam niewiem kim Ty jesteś (choć z postów wynika że znasz się na wszystkim) jest to rozwiązanie jak najbardziej prawidłowe i sprawdzone, choć niektórzy użytkownicy kominów z dziurawki z uporem maniaka próbują nam wmawiać, że właśnie ich komin jest ok. a nasze obróki (np. tego typu są be)zarzucają często dekarzom, że brak nacięcia komina jest powodem jego przecieku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy pamiętać, że na szczelność dachu gwarancję daje dekarz. Przedstawione rozwiązanie jest jak najbardziej poprawne choć mogło być wykonane bardziej estetycznie. Nie poprawne jest natomiast murowanie komina na pustą fugę! Wycinanie szlica w cegle klinkierowej z reguły jest mało estetyczne. Osobiście stosuję podwójne zabezpieczenie komina. Rozwiązania nieestetyczne są schowane. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, mam tak obrobione 3 kominy od 5 lat. Jak narazie nie zauważyłem żadnego efektu ubocznego a mianowicie przeciekania. JEdyne co mam watpliwosci to do tego solikonu na 50 lat. mysle że nie ma szans tyle wytrzymać. obrobka silikonem nie jest uciazliwa i mozna raz na kilka lat wejsc na dach i sprawdzic co sie dzieje.

 

PS. Podobalo mi sie skwitowanie na temat Barabosy (czy jakos tak) . Jeszzce nie znlazlem watku aby kogos nie krytykowal . "Zna" się faktycznue na wszytkim

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...