jprzedworski 25.06.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Mądrej odpowiedzi ci nie dam. Chyba lepiej wymienić. Czasem nie trzeba wyciągać wszystkiego, ale trochę trzeba rozpruć pustaki.Chciałem ci doradzić jedną rzecz. Zanim zaczniesz coś robić, może warto zakleić papierem trójnik i zamówić kominiarza. Jak zaczniesz coś robić, będziesz miał w domu pełno sadzy i dom do czyszczenia. Komin był używany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiatko 30.09.2008 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2008 No i zachciało mi się kominka. W kominku palone przez około pół roku, teraz przyszedł czas na obudowę i co się okazało: http://img.upload2.ladujfotke.pl/_171/15.jpg czy macie jakieś doświadczenia w naprawie tego typu uszkodzeń? za parę dni ma przyjechać serwis Schiedla z kamerą, aby zobaczyć czy nie ma więcej pęknięć... Co może być przyczyną takich zniszczeń ? wada materiałowa, brak dylatacji pomiędzy rurą metalową a trójnikiem ? pozdrowienia JK Mam pytanie czy może rozwiązałeś w jakiś sposób już ten problem? Jeśli tak będę wdzięczna za informacje jak się ta Twoja przygoda zakończyła. Mamy z mężem podobny problem i się zastanawiamy, bo mamy pęknięte tylko w jednym miejscu przy tym trójniku spalinowym i czy po prostu tym spoiwem, którego się używa do klejenia tego komina - to jest jakaś masa żaro i kwaso odporna , nie pokleić tego i nie założyć właśnie tej specjalnej przejściówki od bertramsa, bo tak sobie myślę, że włożenie wkładki kwasoodpornej to generalnie to samo - po prostu uszczelnienie. Może jakieś inne porady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 04.02.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Mam podobny problem z tym , że komin IBF trójnik 45 stopni pękł mi na połączeniu z rurą , a mam tez przejściówkę bertrams. Fakt że partacz co mi go stawiał zamwalił zaprawą przód trójnika i przymurował w ten sposób do pustaka. Kominiarz który to potem widział kazał mi odkuć zaprawę więc odkułem jest elegancko uwolnniony ale teraz się pokazały peknięcia a jak był zamurowany to i ch nie było. W zasadzie teraz nie wazne kiedy się pokazały czy taki trójnik można jakos skleić> taz kombinuję aby może wsadzić do trójnika rurę stal i może nic dalej trójnika nie ruszać. Jeśli ktos ma jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę i info. Później postaram się wrzucić jakąś fotkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 04.02.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Mam podobny problem z tym , że komin IBF trójnik 45 stopni pękł mi na połączeniu z rurą , a mam tez przejściówkę bertrams. Fakt że partacz co mi go stawiał zamwalił zaprawą przód trójnika i przymurował w ten sposób do pustaka. Kominiarz który to potem widział kazał mi odkuć zaprawę więc odkułem jest elegancko uwolnniony ale teraz się pokazały peknięcia a jak był zamurowany to i ch nie było. W zasadzie teraz nie wazne kiedy się pokazały czy taki trójnik można jakos skleić> taz kombinuję aby może wsadzić do trójnika rurę stal i może nic dalej trójnika nie ruszać. Jeśli ktos ma jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę i info. Później postaram się wrzucić jakąś fotkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 04.02.2009 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Przyczyną jest brak dylatacji między rurą ceramiczną a stalową. Niektórzy producenci np. bolesławiec rozwiązali ten problem stosując kielih przy wyjściu z komina. A w schiedlu to masz zadanie niewykonalne: do otworu fi 200 musisz upchnąć rurę stalową fi 200 (która też ma swoją grubość) - w dodatku stal nagrzewając się rozszerza się i trójnik pęknąć musi. To taka niedoróbka schiedla, chociaż sam komin dobry. To tak jakby napisać, że ford to bardzo dobry samochód tylko szybko koroduje i ma słabe silniki. Niestety każdy system jest uzależniony od najsłabszego ogniwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.02.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 ...Jeśli ktos ma jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę i info. Później postaram się wrzucić jakąś fotkę a co słynna trzydziestoletnia gwarancja na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 04.02.2009 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 No i zachciało mi się kominka. W kominku palone przez około pół roku, teraz przyszedł czas na obudowę i co się okazało: czy macie jakieś doświadczenia w naprawie tego typu uszkodzeń? za parę dni ma przyjechać serwis Schiedla z kamerą, aby zobaczyć czy nie ma więcej pęknięć... Co może być przyczyną takich zniszczeń ? wada materiałowa, brak dylatacji pomiędzy rurą metalową a trójnikiem ? pozdrowienia JK Powiedz proszę jakie były objawy. Co skłoniło cię by tam zajrzeć? Zastanawiam się jak mogę to sprawdzić mając zabudowany kominek. Dziękuję Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 04.02.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 ...Jeśli ktos ma jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę i info. Później postaram się wrzucić jakąś fotkę a co słynna trzydziestoletnia gwarancja na to ? Jeszce nie wiem co, objawy ujawniłem wczoraj wieczorem a gwarancję to ja musze najpierw w tym budowlanym bajzlu odszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzechk 04.02.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Mam podobną sytuację. Trójnik fi200, rura z kominka fi180 owinięta sznurkiem, tak więc dylatacja była. Po 3 tygodniach używania, trójnik pękł. Na szczęście kominek jeszcze nie zabudowany, więc to zauważyłam. Zajechałem do firmy, która instalowała kominek, powiedziałem, że moim zdaniem jest to błąd instalatorski i mają przyjechać naprawić to. Przyjechał facet, skleił to jakimiś specjalnymi klejami (coś jakby kit), dodatkowo na trójnik zamontował obejmę, która go ścisnęła. Powiedział, że jeszcze przyjedzie, żeby jakąś zaprawą elastycznąobmurować trójnik dookoła i tak się zastanawiam czy to obmurowanie to dobry pomysł, bo we wcześniejszych postach wyczytałem, że nie należy murować wkładu z kominem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
escape 04.02.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a co słynna trzydziestoletnia gwarancja na to ? Aby 30-letnia gwarancja obejmowała to komin musi stawiac firma z uprawnieniami (najlepiej) i obowiazkowo po montazu musi byc zrobiony odbior kominiarski bez tego gwarancje mozna sobie w buty wsadzić..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 04.02.2009 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a co słynna trzydziestoletnia gwarancja na to ? Aby 30-letnia gwarancja obejmowała to komin musi stawiac firma z uprawnieniami (najlepiej) i obowiazkowo po montazu musi byc zrobiony odbior kominiarski bez tego gwarancje mozna sobie w buty wsadzić..... No to w końcu musi mieć uprawnienia (jakie?), czy nie musi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 04.02.2009 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Witam Przejściówka do komina ze sznurem to podstawa. Sprzedawca powiedział mi, że bardzo ważne jest wsadzenie jej w komin nie do końca. Trzeba zostawić ok 2cm luzu, tak żeby było widać sznur. Jak wsadzi się do końca to przy pracy termicznej podłączenia komin może pęknąć. Może to było powodem uszkodzeń tych wszystkich kominów ceramicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 04.02.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Ludzie przejściówki są do tych połczeń, a komin tradycjny tez ma swoje wady wiec nie biadolmy jakie te systemy awaryjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 09.02.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 U mnie sytuacja wygląda tak: majstry trójnik zabetonowali mi konertowo jak na fotce http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99f53e175a75c961.html kominiarz był i kazał to rozkuc więc rozkułem i teraz jest tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e2c9ddbb0cb3926.html, ale trójnik walniety http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/687eaa2171c1fc84.html , tak wygląda połączenie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/724d7cbbc2567a75.html i co najdziwniejsze i nie wiem kiedy to sie stało bo jak hajcowałem w kominku z zamurowanym trójnkiem to nie było pękniecia a po rozkuciu po kilku dniach się pojawiło , Pytanie dlaczego czy podczas kucia powstały jakieś drgania i trójnik pękł ale kułem bardzo sotroznie i do trójnika nawet sie nie dotknąłem. połączenie wkładu z kominem jak najbardziej prawidłowe czyli redukcja ze sznurem i odpowiedni odstep. Cóż czekam na gościa z IBF co on na to?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 09.02.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 U mnie sytuacja wygląda tak: majstry trójnik zabetonowali mi konertowo jak na fotce http://images50.fotosik.pl/60/99f53e175a75c961med.jpg kominiarz był i kazał to rozkuc więc rozkułem i teraz jest tak http://images30.fotosik.pl/324/5e2c9ddbb0cb3926med.jpg ale trójnik walniety http://images45.fotosik.pl/60/687eaa2171c1fc84med.jpg tak wygląda połączenie http://images44.fotosik.pl/60/724d7cbbc2567a75med.jpg i co najdziwniejsze i nie wiem kiedy to sie stało bo jak hajcowałem w kominku z zamurowanym trójnkiem to nie było pękniecia a po rozkuciu po kilku dniach się pojawiło , Pytanie dlaczego czy podczas kucia powstały jakieś drgania i trójnik pękł ale kułem bardzo sotroznie i do trójnika nawet sie nie dotknąłem. połączenie wkładu z kominem jak najbardziej prawidłowe czyli redukcja ze sznurem i odpowiedni odstep. Cóż czekam na gościa z IBF co on na to?. tak wygląda bardziej czytelnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 09.02.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Zdecydowanie , dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ostek 29.12.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 cześć wszystkim. czy możecie opisać jak temat naprawy trójnika się skończył, mam oczywiście podobny problem (komin Presto) ale ewidentnie przyczyną uszkodzenia był brak dylatacji w połączeniu komina z kominkiem U mnie trójnik pękł od spodu, zastanawiam się nad sklejeniem uszkodzenia za pomocą kitu do klejenia rur. (nie wiem czy jest to dobry pomysł) dlatego proszę o info nt. rozwiązania przez Was problemu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 30.12.2009 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 ... ale ewidentnie przyczyną uszkodzenia był brak dylatacji w połączeniu kominka z kominkiem Dylatacja musi być też na całej długości wkładu - łącznie z czapą komina! Ta rura musi się swobodnie rozszerzać. W przypadku zamurowania gdziekolwiek wkładu następują pęknięcia, trójnika również. Trzeba wyciągać wszystko od góry wyciągarką i wsuwać od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ostek 30.12.2009 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 ... ale ewidentnie przyczyną uszkodzenia był brak dylatacji w połączeniu komina z kominkiem Dylatacja musi być też na całej długości wkładu - łącznie z czapą komina! Ta rura musi się swobodnie rozszerzać. W przypadku zamurowania gdziekolwiek wkładu następują pęknięcia, trójnika również. Trzeba wyciągać wszystko od góry wyciągarką i wsuwać od nowa. Dzięki za odpowiedź, Wiesz może jakie są koszty wymiany trójnika z wyjęciem wszystkiego od góry? - zerknąłem na stronę producenta i znalazłem coś takiego jak elementy do wklejenia (tzw wklejka przyłącza spalin), jestem ciekaw czy wklejenie wykonuje jakiś technik z presto. Będę musiał się skontaktować z producentem w tej sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 30.12.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Nie znam ceny takiej naprawy. Też to przechodziłem, ale ekipa zrobiła to gratis w ramach gwarancji. Spaprali to poprawiali. Ale sprzątać musiałem sam. Nie chcę mówić, jak wyglądał dom. Komin był już nieco używany i tam sadze były. Zalecam wizytę kominiarza przed jakąkolwiek próbą wymiany! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.