SOFA SKÓRZANA - ZABRUDZENIA

[Dan ka]

A nie boicie się, że takie traktowanie mebla może być w przyszłości powodem do odrzucenia reklamacji? Ja to bym wolała spróbować usunąć mleczkiem i środkami zalecanymi przez producenta, a jak to by nie pomogło to zamalować farbką. Na pewno na drogi mebel nie stosowałabym zmywacza.

[ellaj]

Plamy po dzinsie super zmylam chysteczkami W5 z Lidla.

[Dan ka]

A jak zniosła to skóra?

[ellaj]

Tak samo, jak pupcia niemowlaka znosi "mokre" chusteczki:)

[aszkem78]

Jestem szczęśliwą posiadaczką skórzanego wypoczynku (2+3) w kolorze ecru. Cudo, zwłaszcza przy małym dziecku. Broniłam się bardzo - zupełnie niepotrzebnie. Córka kładzie kanapkę czekoladką do dołu, truskawki na kanapę - i nie ma problemu. Hiciorem wszechczasów było jak rok temu włożyła sobie do raczek gąbeczki z tuszem do pieczątek, potem wysmarowała sobie tym stopy i pobiegała po kanapie... Rozpłakałam się jak zobaczyłam efekt. Próbowałam: terpentyny (niszczy skórę), benzyny ekstrakcyjnej (to samo), wazeliny, chusteczek dziecięcych, płynów do czyszczenia skóry, balsamu Nivea - wszystkiego!!! Kanapa nadal miała siedzisko w kolorze ciemnoczerwonym. Aż znajoma poleciła mi (wspominany kilka postów temu) lakier do włosów. Zupełnie nie wierząc w efekt zakupiłam opakowanie, spryskałam siedzisko i... zmazało się mokrą szmatką jak kreda z tablicy. NIestety w miejscach w których wypróbowywałam benzyne i terpentynę mam małe przebariwenia. Ale resztę lakier zmazał bez śladu. Na zwykły długopis niestety tak dobrzę nie działa. Ale na tusz do pieczątek - polecam!

[Dan ka]

No właśnie, ja się trochę wystraszyłam też tego, że nie doczyszczę mebla, ale coraz bardziej ta obawa odchodzi w zapomnienie. Generalnie wolę być uważna bo np. na stronie producenta mebli, którymi jestem fanką, pojawia się informacja, żeby czyścić je tylko oryginalnymi środkami producenta bo "Wszelkie inne ogólnodostępne na rynku preparaty, mogą spowodować naruszenie struktury tapicerki oraz odbarwienia" [moderowano] Sprzedawca natomiast zapewniał mnie abym nigdy nie używała kremów, nie kremów, bo one bardzo niszczą meble i potem nici z reklamacji.... Więc chyba trzeba być bardzo ostrożnym używając czy czyszcząc meble w ten sposób... Edytowane 15 Lipca 2013 przez joliska

[enjoysun]

Szare mydło + delikatnie nawilżona szmatka...

[Dan ka]

A mydło nie narusza struktury skóry?

[s.nowakowska]

Ja w desperacji też spróbowałam lakieru do włosów do plamy po długopisie, na szczęście pomogło ale drugi raz się na to nie skuszę- oczami wyobraźni już widziałam dziurę w kanapie Zainwestowałam w profesjonalny odplamiacz.

[FiolkaX]

Plamy rewelacyjnie znikają od od sztyftu: http://czystasofa.pl/pielegnacja-skory/7-sztyft-do-przebarwie-po-jeansach-comodo.html - nawet z ekologicznej skóry. Ważne jest, żeby później skórę zakonserwować - nie będzie tak szybko przyjmować zabrudzeń.

 

 

Zakupiłam sofę skórzaną koloru ekri, oprócz widocznego zdarcia lica na boczku (zlożyłam reklamację) wyglada ładnie.

Ale w ulotce informacyjnej o warunkach gwarancji wyczytałam, że nie jest objęte gwarancją zabarwienia skóry odzieżą np. jeans

Jestem załamana! Sofa miała być przede wszystkim praktyczna!

Tyle pieniędzy i mam nie siadać w jeansie, dzieci większość spodni mają w jeasie.

Czy wasze sofy rzeczywiście odbarwiaja sie od jeansu?

Nie można tego jakoś wyczyścić?

[FiolkaX]

Nie narusza struktury skóry, ale ściera impregnat, przez co szybciej ci się zacznie skóa wycierać (kolor). Lepiej czyścić preparatami (tylko na bazie wody), ale później koniecznie ZAKONSERWOWAC. Informacje znajdziesz na http://www.czystasofa.pl

[Adka_]

mam kremowa skórzaną sofe, niestety mam plame od dzinsów, czym ja wyszczyscić? plamy z dlugopisu schodza po spirytusie