Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

NIe wiem. Swoją odłożyłam na 2 tygodnie z otwartą klapką na parapecie, w cieple i przewiewie.

A potem rozebrałam i wódką czystą Finlandia patyczkiem przetarłam gumę pod klawiszami.

MOja wróciła do normy, ale nie jest to zasadą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103451-naprawa-zalanego-sokiem-telefonu/#findComment-2515601
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ja swoją zaniosłam od razu do człowieczka który ją rozłożył, wyczyścił i ....nie hula ...mówi, że padł wyświetlacz i jest do wymiany ...tyle, że to się chyba nie opłaca :roll: .
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103451-naprawa-zalanego-sokiem-telefonu/#findComment-2515606
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ja swoją zaniosłam od razu do człowieczka który ją rozłożył, wyczyścił i ....nie hula ...mówi, że padł wyświetlacz i jest do wymiany ...tyle, że to się chyba nie opłaca :roll: .

 

A no tak. No to jak nie hula to pogrzeb jej trza zrobić i kupić ładniejszą :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103451-naprawa-zalanego-sokiem-telefonu/#findComment-2515609
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...