DorciaIQ 16.09.2008 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Pozazdrościłam Efilce dwustudniówki na odliczaniu i postanowiłam że też chcę mieć swój suwaczek! Wprawdzie nie mam planu kiedy się wprowadzamy, ale nic to - coś trzeba sobie założyć, nie? No i ponieważ w tym roku chcemy skończyć SSO, a w przyszłym zacząć wykończeniówkę, to plan maximum jest ją również w przyszłym roku skończyć Myśleliśmy sobie jeszcze pół roku temu, że nie mamy ciśnienia, dzieci nie płaczą, mieszkania nie wynajmujemy, więc będziemy wykańczać w miarę dopływu kaski ale jak sobie tak już wszystko wyobrażamy, to serdecznie dość mamy mieszkania w tym wstrętnym bloku: smród, brud, pokopani sąsiedzi, wentylacji brak, ogrzewania brak, OSOBNEGO WC BRAK!!!, garażu brak, szprosów w oknach brak , mojego gabinetu i biurka chociaż własnego brak, ogródka brak, no w ogóle BRAK JEDEN WIELKI TO JEST MIESZKANIE W BLOKU No to postanowiliśmy zapodać spięcie dupy, pożyczyć od rodziców, wziąć kredyt ostatecznie i wykończyć wykończeniówkę zanim wykończy ona nas w przyszłym roku Więc za datę targetową ustaliłam ostatnią sobotę przed Gwiazdką, no bo Wigilię to już na pewno tam chcę robić!!! O: http://www.suwaczek.pl/cache/30841a0bef.png Będę to sobie przeklejać na początku każdej nowej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.09.2008 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Strrrrrrasznie wieści: jak pojadę po pracy na budowę, to już jest ciemno i zdjęcia tylko z fleszem, a że aparat klasy podłej, to guzik widać Kurde jakaś zmiana czasu była czy co??? Pier.olę takie lato Efekty dzisiejszej pracy - elewacja zachodnia powstaje i kryć będzie kolejno gabinet, kuchnię (tam gdzie wykusz) i jadalnię http://img246.imageshack.us/img246/8121/hpim2478pa4.jpg Tu już się budują ściany garażu (pan Kazio wymyślił żeby zrobić "futrynę" z bloczków fundamentowych, coby było mocniejsze ) http://img254.imageshack.us/img254/97/hpim2480lt1.jpg Tu rzut oka z salonu na jadalnię i kawałek kuchni: http://img524.imageshack.us/img524/9403/hpim2485mm8.jpg A to ta moja cholerna wnęka w gabinecie, którą już się zresztą nie martwię bo wymyśliłam co tam będzie http://img395.imageshack.us/img395/2945/hpim2481xd0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.09.2008 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Ożesz w mordeczkę - na 5 stronę to mój dzienniczek jeszcze chyba nigdy nie spadł A ja właśnie sobie uświadomiłam że nie mamy nadal tablicy na budowie - wcześniej to było uzasadnione brakiem PnB i zawiadomienia PINBu ale od 5 września przeca już BUDUJEMY oficjalnie, a tablica kurzy się gdzieś u nas w mieszkaniu - trza normalnie ją w końcu zamontować! Dizś małża zmuszę coby jutro pojechał, zamontował, a przy okazji świeże fotki porobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.09.2008 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Zaległe fotki z piątku Widok ogólny: http://img60.imageshack.us/img60/4918/hpim2511zh8.jpg Salon i jadalnia: po lewej okno w salonie, pośrodku widać wyjście na taras co tam w końcu kiedyś bedzie , po prawej kawałek okna w jadalni: http://img93.imageshack.us/img93/6569/hpim2492sa8.jpg A taki widok będzie znad talerza : http://img260.imageshack.us/img260/9793/hpim2493xy4.jpg Tu ta część co mi się najmniej podoba czyli korytarz z garażu do sypialni, mam nadzieję że chociaż będzie dobrze doświetlony http://img93.imageshack.us/img93/2521/hpim2494hi4.jpg Widok do środka przez okno w salonie: http://img60.imageshack.us/img60/7742/hpim2508fd5.jpg A tu widać wykusz w sypialni i okno w salonie: http://img377.imageshack.us/img377/691/hpim2505xn1.jpg I najnieciekawsza ściana domu, czyli "od sąsiadów" z oknami w naszej łazience i w pokoju gościnnym: http://img377.imageshack.us/img377/8973/hpim2503gh2.jpg No wiem, wiem: nudna jestem z tym oknem w salonie, ale żebyście mogli zobaczyć jakie ono będzie piękne! Na jutro zamówiłam u małża świeżą dostawę fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 24.09.2008 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Przyłączy ciąg dalszy... Spędziłam wczoraj u pani od przyłącza gazowego 2 godziny i nadal się gubię w biurokratycznym gąszczu procedur, toteż postanowiłam zanudzić czytelników tym czego się dowiedziałam, coby mi nie umknęło z przepełnionej blondgłowy Aż dwie godziny u pani H. spędziłam z wielu przyczyn, z czego jedną jest pani H. urocza gadatliwość, drugą urocze roztrzepanie (trochę mi to przypomina charakter naszej pani architekt, niestety ale jestem dobrej myśli...???...) skutkujące tym, że mimo że byłam u rzeczonej pani również w dniu poprzednim, to jakoś udało jej się zagubić moje dokumenta. Trzykrotnie przetrząsała swój pokój, po drugim postanowiłam się włączyć w poszukiwania, sugerując nieśmiale, że może ktoś z tych osób, które były tam wczoraj jednocześnie ze mną, zgarnął moje świstki? Moja błyskotliwa uwaga została jednak zignorowana, a po błędnym błysku w oku pani H. wnoszę, że pewnie nie mogłaby sobie przypomnieć kto to tu był wczoraj, a już na pewno jaki jest jego numer... Ale nic to: po trzecim przetrząśnięciu zadzwoniła komórka sygnałem bodajże z Dziadka do Orzechów (nigdy się na operach nie znałam, ale tune fajny ) i okazało się że dzwoni pan, który tu był właśnie wczoraj i zauważył że zgarnął jakieś nie swoje świstki... Chwalić Boga pan mieszkał blisko i pani H. go poprosiła, żeby przyjechał i w ciągu 30min już był na miejscu Myślicie że przez te pół godziny czekania wszystko załatwiłyśmy? Ale skąd, piłyśmy herbatkę i usiłowałam sprowadzić rozmowę na merytoryczne i zwięzłe tory. Najlepiej wszystko w punktach bym poprosiła (takie zboczenie zawodowe ) ale niestety... Musiałam się 3 razy wszystkiego dopytywać, bo raz że materia jest trudna (biurokracja to antonim logiki, jak zapewne wszyscy dobrze wiecie), a pani H. usposobienie jest dość mocno chaotyczne. Ale ona jakoś potrafi wprowadzać w dobry humor, więc sobie jeszcze na końcu pogawędziłyśmy na różne tematy, które doprowadziły nas poza Kontynent. Ale to off topic Więc jest tak: 1. Najpierw muszę złożyć w gminie wniosek o lokalizację celu publicznego, ponieważ gazociąg, wodociąg i kanalizociąg będą szły w prywatnej drodze. Oddzielnie na gaz i oddzielnie na wod-kan, do każdego dwie kopie mapki stan archiwalny (których już kurka nie mam, ale może panu od wod-kanu dałam to sobie odbiję jeszcze ) 2. Jak odpowiedzą (a może się to uda przyspieszyć, jak uderzę do tej pani w gminie, co ją pani H. zna) to można nanosić na mapkę do celów projektowych wodk-kan i gaz (na jedną ) i składać w ZUDzie (cholercia zapomniałam zapytać kto to składa, no trudno) 3. Po ZUDzie to już projekty. Dla gazowni szt. 2 i dla wodociągów szt. 2, bo jeden zostaje w mediach, a drugi idzie gdzieśtam, nie pamiętam. Z ważnych informacji to już mam za mało mapek do celów projektowych 4. Z wod-kanem to już luz, ale do gazu trzeba złożyć projekt (kurde, a właściwie dwa, bo do gazociągu w prywatnej drodze i do sieci wewnętrznej na mojej działce, właśnie mi się przypomniało że tak mi w gminie mówili ) do gminy w celu uzyskania PnB na tę straszliwą budowę jaką jest rurka w ziemi. 5. Potem już można ze wszystkim jechać i mam nadzieję że to potem okaże się przed następną zimą, bo inaczej zbankrutuję na prund coby grzać tynki Na pewno coś pokopałam, ponadto czuję że o ile plan bliższy w miarę jest wyraźny, to plan daszy nadal we mgle i jeszcze będę musiała 100x prosić coby mi go wyłuszczyć jak krowie na rowie Jejciu, chyba sobie nicka zmienię... No to teraz muszę się skupić i ustalić ile mapek potrzebuję, bo padnę zaraz... Pani H. dała mi dwa kontakty do geodetów, bo ten mój to powolniak i drożyzna no i bedzie kolejny casting Ale jest też dobra wiadomość: jeden z tych wskazanych przez panią H. to ponoć "przystojniak" Zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 25.09.2008 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2008 Tiru riru a mi się już beleczki na strop no. 2 układają już hłe hłe, o: http://img353.imageshack.us/img353/6159/hpim2515yb1.jpg Za tydzień mają lać!!! A nad łazienką i pokojem gościnnym już ułożone: http://img353.imageshack.us/img353/276/hpim2517zj9.jpg Kurka będę musiała szybciochem przekonać małża do zsypu na brudną bieliznę z górnej łazienki i kazać wyjąć ze dwa legary Okno tarasowe dzielone na cztery? Hmmmm... http://img252.imageshack.us/img252/9900/hpim2512ep5.jpg Schodki tu bedom http://img149.imageshack.us/img149/6289/hpim2514tr9.jpg Po dwutygodniowym mżodeszczu nasza droga to niestety obraz błotnej nędzy i rozpaczy Pan Kazio samozwańczo i samodzielnie nawiózł gruzu - zwróćcie uwagę jak rzetelnie poukładany w koleinach, czapki z głów! http://img252.imageshack.us/img252/8889/hpim2523zl0.jpg A na koniec jeszcze inwestorka w swoim zwykłym stroju biurowo-roboczym na tle domku swoich sąsiadów-rodziców http://img252.imageshack.us/img252/2901/hpim2524ft3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 27.09.2008 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Z ręką na sercu mogę Wam powiedzieć, że...... już mam zaszalowany prawie cały strop!!!! ale fotek ni ma bo się bateria wyczerpała Strop jest z terrivy oprócz nad garażem: tam nie ma jeszcze zbrojenia, będzie się robiło w poniedziałek, jest też lany strop na antresoli, którą dziś nieco powiększaliśmy bo się okazało że po powiększeniu salonu o 0.6m w poprzek i 1m wzdłuż ta dziura jest oooogromna i fajnie będzie, jak półokrągła ścianka do pokoju przyszłej córy która będzie podświetlona (czym? jak? niech to mi wymyśli jakiś cud-architekt ) będzie miała promień 1.2m a nie niecały 1m - tak postanowili my dziś po debacie... pięciominutowej Oż w mordeczkę ale będzie piknie!!!! Tyle zdjęć się udało zrobić, bo jak przyszliśmy to akurat przyjechała betoniara do zalania fundameciku pod kolumienkę na tarasie: http://img233.imageshack.us/img233/2623/hpim2529gs0.jpg Tu widać kawałek taty inwestorki po prawej: http://img264.imageshack.us/img264/9969/hpim2528cq4.jpg Przemywanie resztek z podajnika: http://img175.imageshack.us/img175/7194/hpim2530ek4.jpg I efekt finalny http://img179.imageshack.us/img179/3526/hpim2533en2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 27.09.2008 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Potem się spotkaliśmy z panem A. od wod-kanu, odebraliśmy dokumentację do złożenia wniosku o lokalizację celu publicznego oraz wytyczne dla geodety co, jak i gdzie (10 mapek do celów projektowych+2 zud-owskie (cokolwiek by to znaczyło ) mają być zrobione na potrzeby przyłącz gaz, wod, kan dla nas i 2 działek sąsiada, a dodam że 5 już zrobił wcześniej i pożarło). Małż przypadkowo wpuszczony do świata biurokracji (jak św. Faustyna do piekła ) bo to ja się zajmuję papierologią przyłączy, długo nie mógł się po tej traumie otrząsnąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.09.2008 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Zdjątka zdjątka zdjątka świeże! Strop cały zaszalowany, trzeba dozbroić i w środę lejemy! Las w garażu: http://img221.imageshack.us/img221/543/hpim2538nf7.jpg Widok na antresolę z dołu: http://img372.imageshack.us/img372/1831/hpim2544ps5.jpg ... i z góry na salon: http://img372.imageshack.us/img372/1056/hpim2566ka2.jpg Tu będzie górna łazienka (nad naszą sypialnią): http://img407.imageshack.us/img407/8374/hpim2563iz7.jpg Antresola a w oddali pokój córki (nad kuchnią i gabinetem): http://img294.imageshack.us/img294/8110/hpim2575xf9.jpg Widok na bawialnię i sypialnię syna (nad pokojem gościnnym i naszą łazienką) http://img294.imageshack.us/img294/370/hpim2568pc0.jpg I garaż z obniżonym stropem: http://img407.imageshack.us/img407/3739/hpim2560lv9.jpg A tu widać efekt naszych późnowieczornych przymierzeń schodków do pomieszczenia nad garażem - postanowiliśmy że cztery betonowe schodziszcza przytłoczą pomieszczenie i zrobimy sobie potem drewniane ażurowe - trudno, najwyżej będą skrzypiały http://img352.imageshack.us/img352/3901/hpim2588il4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.09.2008 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Zakochałam się dziś w takich meblach ogrodowych, ale serio serio: pierwszy raz w życiu miłość od pierwszego wejrzenia http://img60.imageshack.us/img60/4179/savannahfrontpagejpgjb2.jpg http://img60.imageshack.us/img60/8007/kingstonsunchairloungebkz5.jpg http://img157.imageshack.us/img157/4796/escapesunbedwmodeljpgpl2.jpg http://img157.imageshack.us/img157/7590/mayfairblackgroupjpgrs7.jpg http://img257.imageshack.us/img257/7237/brightonblacklittlegroupp7.jpg Dość mam zwykłych plastików, a drewniane są problematyczne, poza tym pasują do drewnianych tarasów, albo chociaż do drewnianych okien, a u mnie ni ma A to wygląda jak rattan, a jest plecionką z tworzywa, która jest totalnie bezproblemowa, czyści się najzwyklej pod wodą ze szlauchu i jest mrozoodporna I piękny czarny kolor który będzie mi pasował do antracytowego dachu i szarej kostki na tarasie mmmmmmmmm miodzio! Nie wiem wprawdzie ile one kosztują, a nie podejrzewam że mało ale w końcu jeśli trzymać się planu, to przeprowadzka na Święta 2009, to przecież meble ogrodowe dopiero będę kupować na wiosnę 2010, to się chyba zdążę odkuć, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 05.10.2008 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 STROP NO. 2 W środę (no wiem, wiem, lekkie opóźnienie mam, ale wiecie jak to jest po stropie: impreza , w czwartek nie działał mi net w domu , a w piątek pojechałam na imprezkę integracyjną i właśnie jestem back ) Zbrojenie stropu nad garażem (tu będzie dziura na wyłaz do pomieszczenia nad garażem, coby nie przechodzić przez sypialnię w razie co): http://img66.imageshack.us/img66/2825/hpim2591ax3.jpg I na antresoli: http://img123.imageshack.us/img123/6444/hpim2615fq2.jpg Zbliżenie zbrojenia pod półokrągłą ściankę antresoli, w której będzie jakieś superzajefajne podświetlenie, które jeszcze się wymyśli http://img66.imageshack.us/img66/2673/hpim2643nv5.jpg No i potem poszło z grubej rury http://img525.imageshack.us/img525/3098/hpim2647jn6.jpg Tu widać trzy fazy "dzieła" http://img123.imageshack.us/img123/3401/hpim2666ek3.jpg I wiecha tyż jezd (a nabijałam się z aniwmuratorze że miała wiechę na stropie, a teraz moi panowie też nie wytrzymali z badylem do więźby Ale zwróćcie uwagę jaki cudnej urody bukiecik zmajstrowali ): http://img66.imageshack.us/img66/2485/hpim2677zy9.jpg A tak wyglądało po paru dniach polewania: http://img525.imageshack.us/img525/2672/img6432vc2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 06.10.2008 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Imprezy, imprezy... Najpierw o oblewaniu stropu: jak każda szanująca się ekipa, nasi panowie też byli orędownikami oblewania stropu wpierw wódeczką, a na drugi dzień wodą Kupiliśmy kiełbaski, wódeczkę i fantę (nazywaną przez panów nie inaczej, jak oranżadą) i był bal. W tak zimne i deszczowe popołudnie należało dziękować opatrzności, że w ogóle udało się rozpalić ognisko, bo kiełbaski wyszły przednie. Jako że ktoś musiał wracać, to oczywiście małż pełnił honory inwestora, a ja musiałam wypić parę razy po "kapce" - oczywiście nie muszę Wam tłumaczyć, jak wg budowlańców wygląda "kapka" i że dobrze że moi rodzice mieszkają niedaleko, to można było się u nich trochę kimnąć, coby nie jechać od razu po tym kapkowaniu... A małża mego to widziałam tak pijanego raz w życiu (jak pił z góralami na kuligu - chyba wszystko jasne? ), a mocną głowę to on ma, zaufajcie mi! No ale 3 litry na 6 chłopa (minus moje "kapki") chyba mówi samo za siebie A i tak najbardziej się zaprawił pan Kazio, który tak jak mówił nam na początku: nie pije Jak wpadła moja mama, to najpierw stwierdził: "o, żandarm idzie" a potem się rozkręcił na całego nie skrępowany naszą obecnością opowiadał używając w zasadzie tylko dwóch słów: jednego na ch. a drugiego na j. o tym jak musieli sprzątać błoto z drogi nawiezione przez betoniarki, bo przyjechała straż miejska A na koniec w temacie: czy lepsze kiełbaski, czy udka, stwierdził: ja tam lubię wszystko: rączki, nóżki i cycuszki A małż pijaniutki w trąbeczkę, jak już imprezka się ok 17 skończyła to postanowił zawalczyć ze stereotypem: "jak pijany, to nie może" i poszliśmy wypróbować nasza sypialnię po raz pierwszy A z imprez weekendowych, to byłam na integracji z pracką, było jak to na integracji: fajnie, sprośnie i donośnie , a dla Was mam topowy dowcip wycieczki, który w dodatku ma budowlane konotacje: Małżeństwo wykończyło sobie dom na tip-top i dopiero co się wprowadzili. A że ona była wysportowana i lubiła się popisywać nago przed lustrem, to zaczęła robić w łazience szpagaty i... przyssała się do podłogi Przyszedł małżonek, próbował ją odkleszczyć, ciągnął pod ręce - nic! Musieli wezwać fachowca. Fachowiec przyszedł, popatrzył, obszedł naookoło i mówi: - No niestety proszę pana: trzeba kuć! - Panie, coś pan zwariował??? Gres za 4000 euro/m kuć?!?!?! Panie, wszystko, tylko nie gres kuć!!! - No dobra, ale może się to panu nie spodobać... To powiedziawszy facet ukląkł przed panią, poślinił palce i... zaczął pieścić jej sutki Małżonek: - Panie, co pan robi?!?!?!?! - Zwilży się trochę, to się przeciągnie do pokoju i tam się skuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 06.10.2008 16:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Klinkier na komin Wyczytałam jakiś czas temu gdzieś na forum, że problem jest z pełną cegłą klinkierową i wszędzie tylko dziurawka. No to poleciałam na bartycką wybrać klinkier na komin i zoriencić się, czy u nas też jest problem. No problem, proszę pani, no problem! Wybraliśmy astro wienerbergera, taką: http://www.wienerberger.pl/images/db/srref/1202137368566,0.jpg i zadowoleni Już mamy strop, no to dzwonię i chcę zamawiać. A tu: pupa Pan mówi, że niestety nie ma, bo Wienerberger wstrzymał produkcję i będzie za 2-3 tygodnie To fatalnie, bo jak 2-3, to czemu nie 4? Albo 5? Dzwonię do pana Kazia i pytam kiedy będzie potrzebny ten klinkier: „A to jeszcze, jeszcze” – taka standardowa matematyczna odpowiedź Przycisłam to powiedział, że ze 2 tygodnie, no ale to trochę się robi ryzykownie, nie? No to w internet i po kolei dzwonić do wszystkich wymienionych sprzedawców W. w Wawie i okolicach.... Warianty odpowiedzi: - zajęte non stop - fax się zgłasza - nikt nie podnosi - nie mają w ogóle klinkieru - nie mają w ogóle W. - nie mają klinkieru W. - mają w ofercie, ale się skończył - mają ale nie na stanie, a w magazynie niet , bo to się w ogóle nie sprzedaje i nie opłaca się trzymać :o (dodam, że ten kolor to widziałam na milionie ogrodzeń i cokołów, to co - ci ludzie kominów nie mają!??!?!?!) Ale sobie oryginalnie wybrałam hłe hłe za to Odpowiedzi pożądanej brak oczywiście No to dzwonię do przedstawiciela handlowego W. na Wawę: zajęte oczywiście przez 100 godzin, a jak nie zajęte to nie odbiera W końcu odebrał i mówi że on nic nie wie, żeby był jakiś problem, ale się dowie. Oddzwania za 15 minut (!!!) i mówi, że owszem właśnie jest w produkcji i w zakładzie produkcyjnym jest zapas i żebym zadzwoniła do tego pana. Dzwonię do tego pana: oczywiście nie podnosi, więc wyszukałam na mojej liście jego firmę (jedyna chyba którą akurat pominęłam ) i miła pani mówi, że na stanie to nie ma, ale się dowie i oddzwoni. Za godzinę ja dzwonię - nie odbiera, za półtorej: jeszcze nie wie, ale żebym zadzwoniła do innego pana... Inny pan mówi, że no proszę pani, a ile tego pani chce? No dwie palety... No bo to jest rzeczywiście, ale w zakładzie W., w magazynach w Wawie nie ma, a dwóch palet to się nikomu nie opłaca sprowadzać.... NO I DLATEGO K.WA NIE MA MOJEGO KLINKIERU BO SIĘ NIE OPŁACA DWÓCH PALET, A WIĘCEJ NIE CHCĄ SPROWADZAĆ, NO BO TO SIĘ NIE SPRZEDAJE!!! :evil: Ale pan pomęczony przez telefon bąknął, że będą pod koniec tygodnia jechać do W. po materiał, to może się te moje 2 palety zmieszczą Mam się przypominać – codziennie będę dzwonić, żeby o mnie nie zapomnieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 06.10.2008 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Projekt kuchni no. 1 W końcu udało mi się zasiąść do projektu kuchni, który już się całkiem fajnie wyklarował w mojej główce Najpierw dla przypomnienia rzut kuchni: http://img265.imageshack.us/img265/2421/rzutfw3.jpg Wizualizacja zrobiona w Ikei, więc szafki nie te (choć zamysł generalnie dobry: szuflady, szuflady, szuflady), kolory nie te (podoba mi się zamiast czerwonego ciemna śliwka, a zamiast białego krem-wanilia, do tego blat: marzę o trawertynie, ale reality says: granit). Do tego pod okapem nie ma płyty, ale to sobie najłatwiej wyobrazić Rzut oka z góry (te nieporadne kreski to ścianki i drzwi spiżarni, niestety nie udało mi się zrobić tego poprawnie ) http://img122.imageshack.us/img122/1151/kuchnia1gi3.jpg I po kolei od wejścia: http://img122.imageshack.us/img122/9377/kuchnia2bd6.jpg Tu widać zlew i po lewej zmywarę: http://img117.imageshack.us/img117/1497/kuchnia3za5.jpg Dodatkowy kawałek blatu roboczego, a z tyłu wyższe szafki - witrynki od strony jadalni z kieliszkami etc.: http://img265.imageshack.us/img265/3880/kuchnia5es8.jpg A tu widok na kuchnię z jadalni (to mają być witrynki te jasne, ale Ikea takiej opcji nie oferuje w tej wysokości ) http://img265.imageshack.us/img265/7145/kuchnia6nx0.jpg No i co myślicie, kochani? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 09.10.2008 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2008 Podejście do projektu kuchni no.2 To jest teraz moja główna inspiracja, za którą bardzo dziękuję Dobroszce: http://images49.fotosik.pl/18/24ec2bccdc223479med.jpg To znaczy śliwka/obeżyna taka jak tu, a do tego mdf wanilia, a nie drewno, ale to podobnie wychodzi A to wizualka już z kolorami bliższymi temu, co bym chciała, zrobiona w Pro100 - beznadziejny wybór mebli, same jak za komuny No i oczywiście nie widać że to ma być lakier na wysoki połysk http://img395.imageshack.us/img395/8003/kitchen1gt5.jpg http://img101.imageshack.us/img101/985/kitchen4rw5.jpg http://img258.imageshack.us/img258/9090/kitchen2zw5.jpg http://img395.imageshack.us/img395/4989/kitchen6sq3.jpg http://img389.imageshack.us/img389/2462/kitchen7ni3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.10.2008 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 O kurka rurka - dzięki efilce znalazłam piękny granit na blat w kuchni, który by mi pasował dużo bardziej niż Kaszmir Gold To Yellow Pink http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo/Yellow_Pink.jpg Chociaż Kaszmir też bywa ładny i nie strasznie maziajowaty: http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo/Kashmir_Gold.jpg A może Rosa Porrino? http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo/Rosa_Porrino.jpg Albo Rosa Porrino Light? http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo/Rosa_Porrino_Light.jpg A co powiecie na Onyx Crema? http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo/Onyx_Crema.jpg pewnie się na blat nie nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.10.2008 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2008 Klinkier na komin cz.II Dzwonię dziś, coby się panu przypomnieć, żeby mnie z moimi dwoma paletami uwzlgędnił w kolejnej dostawie (bo w tej co się właśnie robi okazało się że nie miejsca, a kolejna kiedy będzie nie wiadomo, a że pan cały czas do mnie o jednej palecie, a ja 5x poprawiałam że dwie, to się wolałam często przypominać ) a pan mi mówi: to kiedy możemy przywozić, bo już są? Najpierw pomyślałam, że mnie z kimś pomylił i 3x dopytywałam, czy to na pewno chodzi o astro pełne? No tak. Ale miało nie być? No tak, ale kolega (???) okazał się tak uprzejmy i przywiózł dla pani... Och, jak ja lubię miłe niespodzianki, a tak rzadko się zdarzają! Tym bardziej się strasznie cieszę i w ogóle pozytywnie jestem nastawiona do świata Gospodarki się walą, banki upadają, inwestorzy giełdowi bankrutują, a mi się chce śpiewać i tańczyć We wtorek bedzie dostawa 4.5 tysia Zniżkę jeszcze dostałam 20gr na cegle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 12.10.2008 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Wianuszek no.2 Przyjeżdżamy w sobotę na działeczkę a tu niespodziewanka: w piątek zalali wieniec na piętrze http://img369.imageshack.us/img369/8976/img6510op8.jpg Widok od ogrodu na duże okno w jadalni już ograniczone nadprożem: http://img300.imageshack.us/img300/5820/img6518qb9.jpg I z góry: http://img509.imageshack.us/img509/3954/img6521ya3.jpg http://img504.imageshack.us/img504/6065/img6530bn8.jpg A tu jakiś kotecek mi biegał po wianuszku http://img504.imageshack.us/img504/8646/img6526yo7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 15.10.2008 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2008 DACH Wczoraj już panowie zaczęli robić więźbę Niestety zdjątka z komóry i ponure (ktoś ten deszcz zdejmie z warszawskiego nieba w końcu? ) Widok ogólny: http://img407.imageshack.us/img407/6246/zdjcie062iv6.jpg I domek nad domkiem: http://img66.imageshack.us/img66/1507/zdjcie059ol8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.10.2008 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2008 Naszło mnie na trawertynowy kibelek dla gości i/lub łazienę małżeńską w połączeniu takich kolorów: http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo_descr/Travertino_NavonaP.jpg http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo_descr/Travertino_Rosso_PersianoP.jpg I w małym kibelku bym chciała na ściany tylko ten jasny, a na blat i na podłogę ten czerwony - z jednej tafli byłoby grejt A do dużej coś można zakombinować na ścianach z kolorami, a na podłogę... płytki z tego czerwonego których nie ma Ale gdzieś takie znajdę, co? Bo z tafli to za drogo wyjdzie, obawiam się Ten też jest piękny: http://www.interstone.pl/userFiles/products/photo_descr/Travertino_Giallo_Persiano.jpg Ale to nie pasuje do koncepcji śliwki... Myślicie że w łazience jest dyspensa na inne kolory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.