DorciaIQ 19.10.2008 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2008 A wczoraj była u mnie jedna taka śliczna Myszka Na takim etapie jest moja więźba: Z mańki północnej: http://img519.imageshack.us/img519/9346/img6550fi5.jpg Z mańki zachodniej: http://img505.imageshack.us/img505/8974/img6555vd1.jpg Jedna lukarna od środka (widok z okna chyba będzie spoko, co?): http://img363.imageshack.us/img363/1146/img6579re9.jpg Druga lukarna od zewnątrz: http://img243.imageshack.us/img243/9382/img6570dc3.jpg No spójrzcie tylko jaki mam przepiękny porządeczek w środku: http://img442.imageshack.us/img442/9223/img6572kk6.jpg Dziś parę wyniknęło problemów z więźbą oczywiście (nie ma tak dobrze... ) i jutro jedziemy rano pogadać z ekipą - napiszę Wam jak będę choć trochę bardziej trzeźwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.10.2008 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Problemy z więźbą Jak widać na załączonym obrazku, słupki od więźby mają być schowane w ścianie: http://img147.imageshack.us/img147/6011/slupkifo1.jpg A panom "coś nie wychodziło" i zrobili też słupki w pokoju No bo to przerywaną linią zaznaczone, to jest belka podtrzymująca główną część dachu. No i wypadałoby żeby w wierzchołkach prostokąta tworzonego przez tę belkę było podparcie w formie słupków. I tak było na oryginanym projekcie, co nam się oczywiście nie podobało, bo kto by chciał mieć słupki tam gdzie mają być? Co innego jak ktoś sobie buduje słupek w salonie z k-g bo tak mu pasuje (kto wie do kogo piję? ), a co innego jak słupek ma być w bezsensownym miejscu w sypialni, nie? W dodatku ta długa belka podtrzymująca była sztukowana, bo "za krótkie przywieźli", więc doszły dodatkowe słupki: jeden na antresoli (!) a drugi w drzwiach do pokoju (!!!) Tak to wyglądało generalnie: http://img339.imageshack.us/img339/6104/slupki1fz3.jpg No ale że byliśmy we dwójkę w niedzielę, to nie było kogo zapytać, czy panowie tak zrobili, bo im było wygodniej, a da się to wywalić, czy też to nasza adaptatorka (pies jej mordę lizał ) wykazała się po raz kolejny ubytkami w IQ... Mój mąż się upierał, że na pewno się da "przesunąć" punkt podparcia wzmacniając tę poziomą belkę, ale ja mówiłam że na pewno się tak nie da i co on gada... A on mi że to on jest po polibudzie i to on miał wytrzymałość materiałów (zwaną potocznie wydymałą zresztą ) i że on nie takie naprężenia, przeciążenia i inne rozkłady sił liczył... Przyjechaliśmy więc w poniedziałek pogadać z cieślą i p. Kaziem i co się okazało? Że małż miał rację I da się zrobić dokładnie tak, jak mówił: cieśla był na początku trochę oszołomiony, ale jak przyszedł nasz Kazio to od razu go opierniczył że co on w ogóle wymyśla, przecież tak będze dobrze, w ogóle można nie robić słupków, bo ściany będą z pustaków to lepiej będą podtrzymywać konstrukcję, jak słupki No więc generalnie słupki zostaną, ale tam gdzie nie będą przeszkadzać Ale się cieszę Ale swoją drogą to porażka jakaś z tymi słupkami: najpierw się pytają, czy nie będzie problemu, jak jedna połać dachu będzie o pół stopnia bardziej nachylona, bo słupek był zaprojektowany w kominie ( ), a potem o taką ważną rzecz, jak DODATKOWE słupki + KOLUMNY w pokoju nawet nie zapytają.... Kurde, o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.10.2008 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2008 Klinkier na komin cz.III Myślałam że na cz.II się skończy, ale nie! Przyjechał sobie elegancko klinkierek takim nadludzkim wysiłkiem wytrzepany spod ziemi, panowie dziś się zabrali do murowania końcówek kominów, przyjechał akurat kierbud i zobaczył... Okazuje się, że KU.WA wszystkie cegły są poobtłukiwane, poobdrapywane, a niektóre to w ogóle kąta prostego nie widziały I gdzie ja teraz dorwę inną dostawę? I do czego to podobne, żeby Wienerberger robił krzywe cegłówki?????? A ja i tak mam dość wąski przewód spalinowy, to jak krzywe cegły będą, to już mi się ten prześwit zamknie No to dzwonię do miłego pana, który "specjalnie dla mnie" je sprowadzał ( ) i mówię mu jak sprawa wygląda. Kazał napisać reklamację i powiedział że ktoś z Wienerbergera przyjedzie obejrzeć i wymienią te cegły. No oby, kurka, tak się stało, bo jak nie to zabawa od początku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.10.2008 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2008 Klinkier na komin cz. IV Miniserial z tym klinkierem normalnie Dziś małż pojechał na budowę looknąć na ten klinkier między innymi co to taki straszny podług doniesień kierbuda. Dzwoni do mnie i mówi: wiesz co, no parę cegieł jest poobtłukiwanych, ale żeby jakaś tragedia... No popatrzcie sami: http://img513.imageshack.us/img513/665/hpim3203kw1.jpg http://img145.imageshack.us/img145/2252/hpim3210zm0.jpg No to git, czekamy aż zadzwonią z Wienerbergera to najwyżej jak będą marudzić, to nie będziemy płakać, bo że 30% jest uszkodzonych, to a. i tak wszyskich się nie zużyje b. te najbrzydsze można dać z tyłu, tak że pies z kulawą nogą ich nie zobaczy Po południu faktycznie dzwoni pan z W. (szybko, co?) i mówi że właśnie jest na budowie ( no wolałabym się tam z nim umówić, ale trudno - zresztą już wiem, że tragedii nie ma, to nie ma paniki) i że faktycznie niektóre są obtłuczone i to się kwalifikuje do reklamacj, ale niektóre są tylko porysowane i jak rysa ma =< 4mm głębokości i 3cm długości, to się nie kwalifikuje... I żeby odłożyć te, co są seriously uszkodzone, to przyjedzie znowu zobaczyć ile tego i będzie zwrot pieniędzy No i dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.10.2008 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2008 A tu proszę jak mi więźba moja ukochana rośnie :D Od frontu niewiele się zmieniło, ale jednak... http://img131.imageshack.us/img131/8241/hpim3202wk5.jpg Od strony ogrodu: http://img255.imageshack.us/img255/4420/hpim3212gx9.jpg I na górze widok na przyszłą łazienkę: http://img207.imageshack.us/img207/3476/hpim3245oj6.jpg I na antresolę i pokój córki http://img220.imageshack.us/img220/1944/hpim3239ia0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 26.10.2008 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Z nowych elementów więźby, to jest już czapeczka nad salonem, widok z dołu: http://img254.imageshack.us/img254/1641/hpim3247bs2.jpg I z antresoli: http://img254.imageshack.us/img254/736/hpim3248og8.jpg Strasznie mi się te jętki podobają I nad garażem też już się pojawiają krokwie: http://img412.imageshack.us/img412/4028/hpim3262lo2.jpg Naprawdę, takie duże i fajne pomieszczenie tam wychodzi - aż dziw że w projekcie w ogóle miało go nie być No ja wiem, że feng shui mówi że nad garażem to be, ale bez przesady... A to komin z tych "fatalnych" cegiełek - chyba nie jest tak źle? http://img254.imageshack.us/img254/8684/hpim3252dp0.jpg Panowie sumiennie wybierają te najładniejsze i proste i mam tylko nadzieję że ich starczy... A propos dachu, to mieliśmy dylemat, czy komin od kominka, który jest dość daleko górnej kalenicy robić powyżej tej kalenicy, czy powyżej najbliższej - bo jakby miał być powyżej, to by wystawał z dachu ponad 2m.... W końcu pan Kazio wymyślił, że zrobią 1.5m i zobaczą czy jak się zapali w kominku, to jest dobry ciąg No nie mogę jak mi się te jętki w salonie podobają: http://img100.imageshack.us/img100/8329/hpim3269ec5.jpg Zastanawiam się jak to zrobić żeby było to widoczne w środku: wyszlifować, zabejcować i pomalować? Obłożyć czymś? Śruby pomalować?...??? A w pomieszczeniu nad garażem też takie jętki będą - miodzio normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.10.2008 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Koncepcja nr. 2 Ponieważ małż stanowczo nie łyka mojej śliwkowej kuchni ani też ciemnego fioletu generalnie (bo że zimny), to pożegnałam się z koncepcją nr. 1 i pracuję nad kolejną - ile ich będzie to się okaże - w końcu się kolory tęczy muszą wyczerpać, nie? Ponieważ zawsze lubiłam czerwone kuchnie, to pokazałam na próbę. Połknął Połknął też wiśniowe Mi z kolei znudziły się beże i brązy, a do czerwonego/wiśniowego pasuje mi bardziej szary i grafitowy... Do tego jakiś delikatny krem, bo przeca wsie ściany czerwone i bure być nie mogą, nie? Kolorystyka obecnie "topowa" zawiera się gdzieś pomiędzy czerwieniami i szarościami... http://farm1.static.flickr.com/131/353899177_11202a5335.jpg http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/381/m/C5AT0457.JPG http://www.laura.com.pl/imgs_upload/dynamiczna_nowoczesnosc/style_123_01.jpg http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/397/m/_MG_0979.JPG http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/389/m/961U2658.JPG http://www.trendir.com/archives/mobalpa-heliante-red-kitchen.jpg http://www.werkshagen.de/img/prisma/prisma_kueche_rot_2.jpg http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/24/m/C5AT9241.JPG ... a wiśniami i szarościami: http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/35/m/C5AT5635.JPG http://images24.fotosik.pl/192/05e508f3812ddcf5.jpg http://www.efkemann.de/img/baeder_modern.jpg http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/341/m/_MG_8887.JPG http://www.hubkitchens.com/img/kitchen.jpg http://www.laura.com.pl/imgs_upload/dynamiczna_nowoczesnosc/spot_188_02.jpg http://images34.fotosik.pl/388/edb934687eebcb42med.jpg http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/49/m/C5AT7818.jpg A może jednak czerwony+brąz+beż? http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/292/m/C5AT9379.JPG http://www.dobrzemieszkaj.pl/sesje/55/m/961U0088.JPG Generalnie jak na razie podoba mi się wersja wiśniowa chyba najbardziej: a. nie wiem czy czerwień nie będzie bardziej męcząca na dłuzszą metę b. wiśniowy jest jednak bardziej elegancjki niż czerwony we wnęrzu (albo się mylę, ale tak to odbieram subiektywnie) c. grafit+krem+wiśniowy idealnie odzwierciedlają kolory elewacji: dach+tynk+klinkier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 29.10.2008 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Małż właśnie obejrzał i mówi że mu się podoba ta wiśnia z szarym Tylko tak sobie myślę że szare ściany to wyglądają dobrze <=> są gładziuteńkie, czyli gładź gipsowa czego chciałam uniknąc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 30.10.2008 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Papowanie czas zacząć Kawałek daszku obrósł nam już papą hłe hłe http://img253.imageshack.us/img253/5886/hpim3300bn6.jpg A tak to wygląda od sierodka: http://img114.imageshack.us/img114/5737/hpim3307dy2.jpg Małż się integruje z więźbiarzami (to ten w czapie rzecz jasna ) http://img253.imageshack.us/img253/1886/hpim3314af1.jpg Zbliżenie bohatera dnia, czyli papy http://img366.imageshack.us/img366/3377/hpim3321lm3.jpg I testowaliśmy dziś ciung w kominku, coby sprawdzić czy taka jego wysokość starczy http://img253.imageshack.us/img253/5360/hpim3305fd8.jpg A drugi komin już skończony - nie jest to może mistrzostwo, ale jest całkiem spoko jak na te krzywe cegłówki z super firmy Wienerberger http://img366.imageshack.us/img366/1631/hpim3318lj5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 03.11.2008 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Słów kilka o chłodnictwie... Zgryzy w kwestiach AGD są dwa: 1. czy urządzenie do gotowania na parze ma sens? 2. jaka w końcu ta lodówka? O ile ad.1 nadal się waham i wahać się będę, a efekt końcowy zależeć będzie most likely od tego, gdzie się to wahadło zatrzyma wkazując stan konta, to ad.2 chyba sobie właśnie rozstrzygnęłam! Otóż: obecnie mamy w kuchni dużą (taką z 180cm) lodówko-zamrażarkę niezabudowaną, czyli przestrzeni jest dość sporo, tak? Jest nas na razie sztuk 2 (kotka się nie liczy, bo jest chuda jak miss Oświęcimia...), gotować to nam, nie my a i tak miejsca często brakuje i muszę kombinować jak koń pod górę, tym bardziej że nie zawsze na balkonie jest zima W domu planujemy się rozmnożyć wobec czego lodówka pod zabudowę, choćby nie wiem jak duża, będzie za mała. Tym bardziej że ja bym chciała kostkarkę, a to dodatkowo miejsca zajmuje No niby jest piwnica, więc pomysł nr.1 zakładał umieszczenie tam właśnie dodatkowej. No ale komu by się chciało tam latać? Zresztą jak mamy jedną na nas 2 i jest za mała to druga na nas planowanych 4 (do 5, ale tego nie mówcie mojemu mężowi ) i tak będzie za mało... Pomysł nr.2 opatentowany wczoraj i ukradziony z komentarzy Efilki zakładał normalną lodówkę wysoką pod zabudowę z kostkarką, a do tego takie cudo z Ikei - lodówka szufladowa na napoje: http://arch.blox.pl/resource/ikea.jpg Fajny patent - wsadziłoby się pod piekarnik w słupku koło lodówki i trochę problemów by to rozwiązało, przynajmniej czasowo... Ale wstydliwa prawda jest taka, że zawsze marzyłam o lodówce side-by-side.... Taka ze mnie utajona matka-Polka najwyraźniej, kompletnie siebie tutaj nie rozumiem, ale cóż - w końcu kto zrozumie kobiety???? No ale jak wiadomo sbs nie są pod zabudowę, a jakoś mi nie pasuje taka wielka tafla inoxu czy jakiegośtam niepasującego koloru, a jeszcze czerwonych/szarych się nie nauczyli robić Ale dlaczego nie zbudować sobie własnego sbs? :D Kto powiedział że to musi być komplet - można sobie taki komplet przecież zrobić Oto wynik moich przemyśleń: chłodziarka wys.177cm szer. 56cm poj. 344l: http://www.liebherr.pl/liebherr/zdj/ikb3650.jpg do tego zamrażarka z kostkarką wys.177cm szer. 56cm poj. 248l: http://www.liebherr.pl/liebherr/zdj/ign2566.jpg i wszystko w cenie 4+4 tysie A jakby kupować "normalną" chłodziarko-zamrażarkę Liebherra z kostkarką to oprócz mniejszej pojemności (349l+127l) trzeba byłoby wybulić 9.5 tysia - i kto to skuma? Zajmie mi to 2x56cm a normalna "zabudówka" ma 76 - trochę mniej blatu, ale ile więcej wygody!!! Będę miała side-by-side pod zabudowę hłe hłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 03.11.2008 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 No dobra, to teraz wersja hard: Zamiast mojego hand-made sbs-a takie cudeńko: http://www.siemens-agd.pl/Files/Siemens/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/BigImages/MCSA030219_CI36BP00_def.jpg Pojemność 392+138 l, cena bagatela 22 tysiące polskich nowych złotych Albo takie połączenie, to już megawypas objętościowy – lodówka + zamrażarka http://www.siemens-agd.pl/Files/Siemens/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/SmallImages/MCSA030217_CI30RP00_def.jpghttp://www.siemens-agd.pl/Files/Siemens/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/SmallImages/MCSA034290_FI24NP30_def.jpg Obie mają taką samą wysokość oczywiście (213cm). Pojemność 477+320 l, łączna cena – 36 tysi To są sugerowane ceny Siemensa. Pokopało chyba kogoś w głowę za mocno... A w kwestii kolorowych lodówek to wiecie że robią takie szklane w kilku kolorach? http://www.bosch-agd.pl/Files/Bosch/Pl/pl/ProductFiles/ProductImages/SmallImages/MCSA034357_KGN36S52_def.jpg Ale tylko w jednym wariancie kształtowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 11.11.2008 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 Papa podbija kolejne obszary dachu Widok od wjazdu: http://images34.fotosik.pl/397/78b9cb03201708demed.jpg Lukarna frontowa częściowo pokryta: http://images29.fotosik.pl/293/72e39e4bccd680a6med.jpg A tak wygląda od sierodka: http://images36.fotosik.pl/29/a6df63d4629e2fd9med.jpg Garaż zapapiony: http://images29.fotosik.pl/293/aa0022599ada82d6med.jpg I w środku: http://images47.fotosik.pl/29/87cdcf89fc22bb4fmed.jpg Widok na pokój nad garażem z pięknymi jętkami hihi http://images49.fotosik.pl/29/3b8f023694f8f23emed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 12.11.2008 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Kuchnia nr.... ile to już? Tym razem wzięłam się na ambicję i będę próbować sił w ArchiCADzie Na razie jak widać na załączonych obrazkach, nie wiem jeszcze nic o materiałach, oświetleniu, ani nawet o tym, jak równo ustawić szafki ale ważne jest to, że ten program naprawdę daje dużo możliwości które zamierzam rozgryźć i że udało mi się zbudować ściany dużo szybciej niż w jakimkolwiek innym, bo sobie normalnie wgrałam rzut projektu i stawiałam ściany na nim Szkoda tylko, że ten superwypasiony program ma 3 rodzaje okien na krzyż i oczywiście nie ma takiego, jak będę miała w salonie, gabinecie i gupim garażu No to teraz długo wałkowana kuchnia w kształcie dążącym asymptotycznie do docelowej (hmmmm asymptota nigdy nie osiąga celu, prawda? ) http://images26.fotosik.pl/294/ce35aefb46b269f3.jpg http://images39.fotosik.pl/30/294d86f101f4410d.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 12.11.2008 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 No i zapomniałam o mojej indukcji i jeszcze sobie dorzucę ekspres do kawy - jak już sobie kupię taki, z którego można pić kawę, czyli ciśnieniowy i z mieleniem, to będzie to jedyny sprzęt, który będę chciała mieć na wierzchu http://images30.fotosik.pl/294/6f9c1d6ab90e9fbe.jpg No ale chyba go jednak tam nie postawię tylko po przeciwniej stronie, coby nie zagracał koło piekarnika i lodówki.. Hmmm no i stanowczo trzeba popracować nad obiektami i materiałami w tym programiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 12.11.2008 23:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Hłe hłe ale jestem z siebie dumna - właśnie wymyśliłam jak zrobić, żeby moja kuchnia była w połysku Tylko nic nie mogę poradzić na te nierówne klamki w słupku http://images48.fotosik.pl/29/dcef18054916e0a2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.11.2008 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Niedobitki chudziaka załatwione Już mamy wszędzie wylanego chudziaka i wyrąbany las a także rozszalowane stopy i większość nadproży Inwestorka na tle swojego rozszalowanego i wylanego garażu: http://images46.fotosik.pl/31/4927b96dc1ecf48e.jpg Moje piękne wykuszowe okno w sypialni widać już w całej okazałości - aż żal wstawiać tam okno i przysłaniać tę przestrzeń... http://images34.fotosik.pl/400/904eb24b55b320b4.jpg I z zewnątrz (i co, nawet nie widać że jeden komin jest w lukarnie, nie?): http://images25.fotosik.pl/294/5ab7ae7b744e9b4d.jpg Pierwsza rura wodkanowa w kuchni: http://images38.fotosik.pl/31/a1913a6f92cf35c4.jpg I od dołu, w piwnicy: http://images50.fotosik.pl/31/1e0f7164361fc2c8.jpg Całkiem fajne to okno w jadalni będzie, co? http://images28.fotosik.pl/295/eedb2f32d5a6a1b8.jpg Panowie cieśle się byli rąbli i zrobili za krótki okap nad wykuszem i trzeba było sztukować... Ale chyba dobrze będzie, co? http://images32.fotosik.pl/400/79b50686f15dc5af.jpg Zresztą w sumie im się nie dziwię - trudno się w tym wszystkim połapać http://images42.fotosik.pl/31/2324831896e200c7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 18.11.2008 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 Jakoś tak ostatnio mi się sauna marzy... Mogę ją zrobić wraz z natryskiem w piwnicy, w pokoju który miał być małżowskim, ale coś czuję, że nie oprze się urodzie pokoju nad garażem, a w piwnicy zrobi się... siłownię? Mamy na razie ławeczkę... Ku pamięci, co by mi się ten mądry tekst nie zgubił: http://www.e-instalacje.pl/instalacje,grzewcze,inne_5165.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 21.11.2008 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 Ciąg dalszy międzyczaśnych przemyśleń AGD... Otóż, ja tam żadnym smakoszem kawy ani znawcą nie jestem, małż jeszcze mniej no i mamy jakiśtam sprezentowany ekspres ciśnieniowy (taki z miniciśnieniem ) taki najprostszy za 300 zł czy ileśtam. Jest spoko. Tzn. był - dopóki nie zmieniłam pracy na taką, w której jest porządny ekspres dla pracowników - normalny CIŚNIENIOWY z mieleniem etc. - no kawa z niego wychodzi naprawdę dobra i mocna... No i się okazało, że w domu to ja już kawy pić nie mogę. W sumie mała strata, bo kawę to ja piję rano w pracy, wieczorem nie, a w weekend śpię do południa to już nie muszę Tylko że jak ktoś przychodzi i chce kawę, to mi tak głupio ją w nim robić, bo mi się wydaje taaaaaka niedobra No więc stwierdziłam, że w nowym domu to już sobie kupię porządny ekspres. Ale: my naprawdę rzadko pijemy, więc a. po co wydawać 2 tysie na taki sprzęt? b. kawa nam zdąży zwietrzeć, czy zmielona w pojemniku, czy ziarenka w puszce... Ale jest rozwiązanie przecież całkiem proste tego problemu, porównywalnie niedrogie i w dodatku jak dla nie-smakosza najzupełniej satysfakcjonujące - Nespresso. Czytałam na forum kawianym nawet tam chwalą i mówią że dobra crema (się dowiedziałam jak się nazywa ta pianka co w ekspresie powstaje przy robieniu espresso ), a wiecie jak to jest - Najlepszy Doradca zawsze się podróbą brzydzi, to jak tu mówi że dopuszczalne, to chyba jest git, nie? Zresztą przecież można tej kawy popróbować, w mnóstwie sklepów są testery Nie wiem jeszcze jaka firma: z tego forum wynikało że Krups ma tyle opinii pozytywnych, co negatywnych, a że Delonghi Latissima robi super latte i capuccino (podobno większość Nespresów nie ma dyszy do spieniania, a ten ma i dodatkowo cyt. "wygodny pojemnik na mleko"). Generalnie kuchnia ma być czerwona, więc podobałoby mi się coś takiego: http://www.tycromedia.com/images/Nespresso%20Essenza%20Automatic%20Coffeemaker%20-%20Glam%20Red%20(D100).jpg Aha no i jeszcze jedna wieeelka zaleta: mało toto miejsca zajmuje A do tego takie fajne są stojaczki na naboje: http://www.redcoon.pl/res/shop/cataloge/product_200/B133397.jpg http://www.redcoon.pl/res/shop/cataloge/product_200/B165269.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.11.2008 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Dziś takie bajeczne widoczki były: http://images40.fotosik.pl/33/25b8b10b46bb883c.jpg http://images40.fotosik.pl/33/81a9796f972f2b02.jpg http://images48.fotosik.pl/33/0f9e723492e8e17f.jpg Normalnie zdążyli nam ten dach zapapić tuż przed pierwszym śniegiem, farciarze Ścianki działowe rosną, tu w kuchni (oddzielająca gabinet - niestety jest tak malutki, że nie da się go uchwycić na zdjęciu ) http://images37.fotosik.pl/33/69fa9e7f602bc1a3.jpg ... a tu powstaje gerderoba w sypialni - na szczęście aż tak dużo miejsca nie ubyło i nadal jest dzięki wykuszowi dość przestrzennie w naszej sypialni http://images35.fotosik.pl/33/90049a48eb8e07ac.jpg W ogóle mam już ślicznie wypucowane, wymiecione (a wiórów była kupa - już trzeci dzień się tli i tli i spalić nie może ), rozszalowane i w końcu widać już jak to wszystko będzie wyglądało http://images43.fotosik.pl/33/7c01e547ea748f65.jpg http://images27.fotosik.pl/297/6f7d4ca54bd58bfc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 25.11.2008 18:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Prądzio Normalnie w szoku jestem - przed chwilą do mnie dzwonił wykonawca ze Stoenu, że się chce umówić, bo mnie będzie do prundu podłanczał Dwa miesiące temu podpisałam umowę, w której sobie sami określili termin do 18 miesięcy, a że teraz płacę dużo droższy prąd budowlany, to sobie myślałam że "do 18" czyt. "=18", bo im się przecież wcześniej mnie przerzucać do docelowego nie opłaca... A tu - proszę Pan powiedział 2 miechy papierologia + do 3 fizyka A mi się przypomniało że coś rachunków nie dostaję za budowę jakichkolwiek Czy oni czekają ile się uzbiera i przysyłają po pół roku jak PGNiG, czy się im byłam uprzejma pogubić w papierzyskach??? I pytanie drugie (i ważniejsze ) czy ja mam się upominać, bo mi przysolą karę, czy lepiej siedzieć cicho bo się nie zorientują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.