DorciaIQ 14.06.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Z góry przepraszam za nudziarstwo, dłużyzny, słowotok, subiektywizm i dyletanctwo i proszę o niewyrozumiałą acz konstruktywną krytykę Za pochwały też się generalnie nie obrażam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.06.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Nudno nie jest - czytam i czekam na ciąg dalszy A domek bardzo fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 14.06.2008 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Niesamowita jesteś - siedzisz tu ciągle? Musiało Cię strasznie wkręcić budowanie, sądząc z Twojego dziennika, coś mi się wydaje, że mnie też wciągnie... Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.06.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Niesamowita jesteś - siedzisz tu ciągle? Musiało Cię strasznie wkręcić budowanie, sądząc z Twojego dziennika, coś mi się wydaje, że mnie też wciągnie... Dzięki Lajcik, wieczór, gorąco, ruszać się nie chce, necik - wiesz Czy mnie wciągneło ? Jak popatrzysz na daty to zrozumiesz, że czasem nastepuje wyrzyg i zużycie materiału :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 15.06.2008 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 A ja dziś po wczorajszej wizycie na Bartyckiej obudziłam się nad ranem i nie mogłam już zasnąć myśląc sobie o tych wszystkich superrozwiązaniach i jak to będzie pięknie i fajnie i w końcu wstałam żeby popisać na forum A dodam, że jestem śpiochem nieprzeciętnym, więc dla mnie to naprawdę jakiś fenomen... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaloosa 15.06.2008 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Bradzo ladny projekt (fakt ze troche skomplikowany i ze tani nie bedzie ale wlasnie w tym jego urok ) W porownaniu z wieloma domami o podobnym metrarzu, wasz jest naprawde bardzo fajnie rozplanowany (atresola, garderoby w pokojach, lazienka malzenska- swietnie!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 16.06.2008 06:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Dzięki, też mi się podoba Trochę żeśmy pozmieniali jeszcze, jak już się nauczę to powklejam rzuty po adaptacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.06.2008 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Hej. Widzę że wybrałas projekt z tej samej pracowni co ja . Domy pana Szewczyka są śliczne ale to prawda że nieco upierdliwe w budowaniu. Mam nadzieję że będzie się za to fajnie w nich mieszkac Mąż mi teraz wypomina ze nie wybraliśmy "Domu nad wodą" bo ma lepiej rozwiązany taras i większy salon. Tylko po co nam byłby taki duzy dom nas dwoje i córkę niedługo na wylocie Ten co budujemy wydaje mi się i tak za duzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 19.06.2008 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Dokładnie tak - piękne są te domy i zupełnie inne niż wszystkie No ale Ty jak widzę to już bardzo zaawansowana jesteś i w ogóle strasznie szybka, jeszcze budowa daleko - jak Wy jesteście w stanie wszystkiego dopilnować??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.06.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Mamy generalnego wykonawcę, inaczej bysmy nie dali rady. Zalatwia za nas mnóstwo rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 26.06.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Przeczytalam jednym tchem, czekam na jeszcze. No i czekam też na te przeróbki projektu kiedy je wkleisz do dziennika? Widze, ze jestes pelna entuzjazmu, wiec chyba nie kazesz nam dlugo czekac?Z Twojego opisu wynika ze dokonalas fajnych przerobek. Ja chcialam budowac bungalow z gabinetem i poddaszem, ale jak wprowadzilam swoje poprawki to Pan Szewczyk troche nie byl zadowolony, no i wciaz nie zdecydowalismy sie ostatecznie na zaden projekt. Wiem tylko ze to bedzie ktorys z "tych" projektow. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 27.06.2008 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Dobra, dobra, wklejam zaraz w weekend A to pan Szewczyk ma Wam robić adaptację? Bo on podobno jest marudny... Nawet nasza pani od adaptacji nas straszyła że on nie chce wydawać pozwoleń na odstępstwa, ale że już komuś dał podobne, to nie za bardzo miał argument Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darpil 30.06.2008 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 Ponieważ z na projekty Szewczyka też mnie los bezlitosnie rzucił więc wdarłem się do twojego dziennika. Piszezs o wentylacji mechanicznej a próbowałaś z firmą, która reklamuje się na oststn ich stronach katalogu autora? PozdrawiamDy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 30.06.2008 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 A Twój dziennik to nie wymagałby reanimacji? Co z tą oczyszczalnią? Nie wiedziałam nawet że się tam ktoś reklamuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darpil 02.07.2008 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 chodzi o firmę, która robi ogrzewanie nadmuchowe. Ponieważ pisałaś o tym od razu przyszło mi do głowy zapytać Cię o nich. Ale to tylko tak przy okazji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 06.07.2008 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 Fajny ten Wasz domeczek (taki miałam mieć ale...)Jeżeli chodzi o odstępstwa od projektu od p.Szewczyka to nie ma problemu (oczywiście wszystko w granicach rozsądku) my tez zaczynamy budować a zmian trochę było i z pozwolenie od Szewczyka nie było problemu co prawda to prawda był trochę zdziwiony po co tyle zmian (przedłużenie ganku, podniesienie ścianki kolankowej,zlikwidowanie pustki nad salonem) ale nie marudził.Prawda taka że gdyby się nie zgadzał to pewnie nie sprzedał by żadnego projektu.Czekam na dalszy rozwój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 13.07.2008 17:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 "Ale" - co? Święta racja że by nie sprzedał - niektóre rzeczy to prawie w każdym projekcie rzucają się w oczy, że trzeba je poprawić. Podobno zresztą większość pracowni sprzedaje projekty "masowe" z celowymi oczywistymi błędami, żeby klienci musieli je poprawiać, a jak już jedna zmiana, to następne lecą... No bo jak inaczej zarobić jak projekty kosztują od 1000 zł? Czytałam Twój dziennik Rossa i czekam na dalsze postępy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.07.2008 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Fajny ten Wasz domeczek (taki miałam mieć ale...) Jeżeli chodzi o odstępstwa od projektu od p.Szewczyka to nie ma problemu (oczywiście wszystko w granicach rozsądku) my tez zaczynamy budować a zmian trochę było i z pozwolenie od Szewczyka nie było problemu co prawda to prawda był trochę zdziwiony po co tyle zmian (przedłużenie ganku, podniesienie ścianki kolankowej,zlikwidowanie pustki nad salonem) ale nie marudził.Prawda taka że gdyby się nie zgadzał to pewnie nie sprzedał by żadnego projektu.Czekam na dalszy rozwój. Na pewno jeden by sprzedał Nasze drobne zmiany nie wymagały jego zgody Na początku myslałam o tym zeby troche uproscic dach, ale tak cmokał z niezadowolenia przez telefon że dałam sobie spokój . teaz nie załuje bo ładnie wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 13.07.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Na pewno jeden by sprzedał Nasze drobne zmiany nie wymagały jego zgody Na początku myslałam o tym zeby troche uproscic dach, ale tak cmokał z niezadowolenia przez telefon że dałam sobie spokój . teaz nie załuje bo ładnie wyszło. No właśnie verunia o to mi chodziło że jak kupujesz projekt to zazwyczaj coś chcesz w nim zmieniać , jedni zmieniają trochę na co nie trzeba pozwolenia od strony architekta inni zmieniają też w sumie niewiele ale już z pozwoleniem i to niewiele jest potrzebne żeby ten wymażony domek stał się tym jednym jedynym , no bo moja droga uprościć dach to totalna zmiana dachu a to już coś, to nawet można by powiedzieć że to już inny dom.A tak poza tym jak przetrwałaś dzisiesze upały?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.07.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Ja to z tych ciepłolubnych, gorzej znoszę mrozy . Czy w waszych projektach obliczenia konstrukcyjne tez były wykonywane odręcznie? Wydaje mi sie ze to troche obciach sprzedawac taki projekt, za niemałe zreszta pieniadze w takiej formie. Zresztą zastosowane są tu trochę juz przestarzałe rozwiązania konstrukcyne. O projekcie instalacji to się nawet nie wypowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.