DorciaIQ 19.09.2008 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 no jest - to prawda ale trzeba pamiętać że w domu w przeciwieństwie do bloku jest to gdzie suszyć No tak niby, ale jak ja mam jedno ciemne pranie z mnóstwem skarpetek to mnie strzela to rozwieszanie, jak się rodzina powiększy to mnie będzie strzelać podwójnie Poza tym teraz to ja latem wieszam na balkonie, a w domciu to sobie ani nie zrobię sznurków w ogrodzie brrrrrrr, a nawet gdyby to i tak by mi się nie chciało do nich latać Poza tym byle deszcz i trzeba byłoby zdejmować, a tak to na loggi tylko się troszkę zawilgoci a nie przemoczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 19.09.2008 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 Dorcia musi być tak zbudowany żeby nie pracował. Kahrs to jedyny jaki znam który jest przeznaczony na podłogówkę - w takim znaczeniu że producent ręczy za produkt. Jak znajdziesz coś innego, równie ładnego, na podłogówkę i tańszego to ja się piszę. (na serio mówię) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 19.09.2008 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 Dorcia musi być tak zbudowany żeby nie pracował. Kahrs to jedyny jaki znam który jest przeznaczony na podłogówkę - w takim znaczeniu że producent ręczy za produkt. Jak znajdziesz coś innego, równie ładnego, na podłogówkę i tańszego to ja się piszę. (na serio mówię) Aha. No dobra, robi się szefowo A tak serio to dobrze, bo małż nie będzie miał co robic oczu w 5 zł na ceny skoro inaczej po prostu być nie może! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 19.09.2008 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 No tak niby, ale jak ja mam jedno ciemne pranie z mnóstwem skarpetek to mnie strzela to rozwieszanie, jak się rodzina powiększy to mnie będzie strzelać podwójnie Ja tez tak mam. W dodatku to nie sprawiedliwe, ze tyle tych 'ciemnych' skarpetek. Ja nosze cieniznę, to nawet jak zwine w kłębek w 15 minut bedzie suche, a poza tym to najczesciej jednorazowki. Widze jedno wyjscie.Trzeba kupic mężowi suszarke na Gwiazdke przykladowo, bo to w zasadzie dla jego skarpetek, no nie?I tak mamy dwie pieczenie na jednym ruszcie. Tak, zastosuje taktyke męza, który wrecza mi na jakies swięto no nie wiem co, o, sweter w jego ukochanym kolorze, czy robot kuchenny(zebym mu robila ulubione ciasto), albo szybkowar(zebym mu mogla szybko nagotowac tone miesa jak jest glodniutki, tiu tiutiu). A tak serio to dobrze, bo małż nie będzie miał co robic oczu w 5 zł na ceny skoro inaczej po prostu być nie może! Trzeba jeszcze jakis przyklad plastyczny wymyslec, ze bez tego to nic nie bedzie dobrze. Ze to tak jakby kupic wypasione auto i zalozyc stare opony. Dlugo na tym nie pojedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 19.09.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 My mamy w mieszkaniu pralko-suszarkę.Nie jest duża , ale kocham to urządzonko.Dosuszam głównie skarpetki , jakieś pomniejsze fatałaszki dziecięce( np.body , których dość dużo się używa) , a ponieważ sznurów nie mam dużo to posiłkuję się nią przy ręcznikach.Odzwyczaiłam się od rozwieszania skarpetek Nawet jak będzie w domu więcej miejsca na pranie to i tak nie zrezygnuję z suszarki.Przyjemne ułatwienie i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 19.09.2008 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 suszenie skarpetek mnie przekonuje. niecierpie ich rozwieszać. godzinami to trwa. zawsze zostawiam to pranie niani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 19.09.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 szkoda tylko , że suszarka nie ma jeszcze funkcji łączenia skarpetek w pary.To dla mnie jedna z bardziej durnowatych i nielubianych czynności domowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 19.09.2008 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2008 Skarpety to tragedia - przynajmniej nie jestem w tym twierdzeniu ostamotniona Ja tam zawsze ze skarpecianym praniem tak celuję, coby małż musiał wywieszać A co do parowania: on ma wszystkie skarpetki czarne, więc ja ich po prostu nie paruję Tylko tyle że oddzielam normalne od "stopek" bo takie też są, ale tylko czarne Zawsze to jakieś rozwiązanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.09.2008 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2008 ja nie paruję gdyż mój luby twierdzi że wtedy się różnią odcieniami (dodam że mówimy o czarnych skarpetkach kupionych w tym samym momencie, tej samej firmy). I potem grzebie w szufladzie ze skarpetami i godzinami wpatruje się w kilka skarpet czy są jakieś dwie identyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 20.09.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2008 Ja przy parowaniu staram się jakos wyłapać te odcienie i np.to , że się różnią długością , albo że jedna ma prążki , a druga nie Wychodzi mi to różnie , a na szczęście mój ukochany Małż zupełnie się nie przejmuje i wkłada beż oglądania to co mu sparuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.09.2008 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2008 no to jesteś w tej gorszej sytuacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 20.09.2008 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2008 Fajnie, bedzie sie łatwiej spotkac, tylko Efilo daleko, ale Tobie Efilciu to wszystko jedno chyba, jestes przyzwyczajona do międzymiastowych kursów, prawda? pewnie że jestem ale u mnie z jednego miasta do drugiego jest metr buduje się w jednym mieście ale tak szczerze mówiąc to za 500 metrów już zaczyna się inne a vis-a-vis jest trzecie (znaczy po drugiej stronie ulicy ) Moznaby się pokusić o stwierdzenie: Dziewczyna z Pogranicza. To wszystko brzmi mistycznie i podgrzewa atmosferę, co jest jak najbardziej wskazane. A widziałyscie, Stuk sie pojawił, żeby powiedziec krótko "nie". Jego "Nie-znaczyło za pewne, że nie ma czasu na ploty i bierze sie do roboty. Hi hi i bedzie nam wmawial ze w suwaczku nie grzebał Przewrotnik![/quote] Szukałem, szukałem i znalzałem "autora"Dorcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 21.09.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2008 Nawet nie wiesz jak się cieszę, że znalazłam Twój dziennik ... projekt cudny. Bałam się, że tylko mi podobają się projekty z pracowni p. Sz - duże powierzchnie, pokręcone dachy Ja mam co prawda projekt indywidualny (dostosowany do WZ) ale pierwowzorem był Atrakcyjny salon z w/w pracowni. Oj ... będę tu zaglądać napewno pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 21.09.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2008 byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.09.2008 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Nawet nie wiesz jak się cieszę, że znalazłam Twój dziennik ... projekt cudny. Bałam się, że tylko mi podobają się projekty z pracowni p. Sz - duże powierzchnie, pokręcone dachy Ja mam co prawda projekt indywidualny (dostosowany do WZ) ale pierwowzorem był Atrakcyjny salon z w/w pracowni. Oj ... będę tu zaglądać napewno pozdrawiam serdecznie Na forum jest trochę miłośników projektów Szewczykowych Wrzucisz jakieś plany swojego projektu? Kiedy startujesz? Powodzenia i zapraszam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 22.09.2008 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 A coz u Ciebie Dorcia to tak ostatnio cicho? Zadnej nowej sciany nie ma co by sie czlowiek poczciwy mogl troche pocieszyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 22.09.2008 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Specjalnie dla Ciebie: beże, śłiwka i brązy prosto FFGhttp://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,63969668,63969668,0,2.html?v=2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 22.09.2008 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Nawet nie wiesz jak się cieszę, że znalazłam Twój dziennik ... projekt cudny. Bałam się, że tylko mi podobają się projekty z pracowni p. Sz - duże powierzchnie, pokręcone dachy Ja mam co prawda projekt indywidualny (dostosowany do WZ) ale pierwowzorem był Atrakcyjny salon z w/w pracowni. Oj ... będę tu zaglądać napewno pozdrawiam serdecznie Na forum jest trochę miłośników projektów Szewczykowych Wrzucisz jakieś plany swojego projektu? Kiedy startujesz? Powodzenia i zapraszam! Jak się tylo naumiem to wrzucę ... a mam zamiar zacząć się kopać na początku października ... tylko ta pogoda teraz mało zachęcająca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 22.09.2008 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 A coz u Ciebie Dorcia to tak ostatnio cicho? Zadnej nowej sciany nie ma co by sie czlowiek poczciwy mogl troche pocieszyc Oj no bo wczoraj wysłałam małża na działkę (bo sama się zakatarzyłam i wolałam pogrzać w domciu) i zapomniałam mu przypomnieć żeby cyknął fotki no i jak wrócił i pytam: fotki zrobiłeś? To on: no nie wziąłem aparatu... Na moją skwaszoną minę zareagował błyskotliwie dopiero po paru godzinach: no ale jak w piątek byłem to pocykałem fotki, przecież się od tego czasu niewiele zmieniło.... I wkurzył mnie tym że nic nie mówił od piątku i ręce mi opadły i nawet tych fotek nie oglądałam Ale dziś.... Może nawet się pobawię w projektowanie kuchni hehe? Kruela nie bój nic, pogoda nam niestraszna Ale zamierzasz się zafundamencić czy coś jeszcze przed zimą skończyć? Tu link do instrukcji jak wklejać zdjęcia: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&postdays=0&postorder=asc&start=0 Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 22.09.2008 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Początkowo plan był prosty - w tym roku tylko fundamenty , ale tak mnie chłopaki wykonawcy zakręcili, że chcą chałupę całą postawić wraz z dachówką, coby sobie domek przezimował już w ciepłej czapeczce aby na wiosnę ruszać z pracami dalej ... to nawet już dachówkę przyklepałam Nauczę się wstawiać zdjęciówki i chyba założę dziennik, aby nie bruździć w Twoim A ty pokaż dalej co się u Ciebie dzieje, bo nie ukrywam, że ciekawa jestem baaardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.