Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika DorciIQ


Recommended Posts

No mówiłam że będziesz narzekał: jak nie na kolor to że nie na obcasie :roll: Naprawdę, żeby zwykłymi kaloszami nie można było Cię zadowolić :cry: :lol:

 

 

Ja nie nażekam, tylko czy są wogóle koazki na płaskim obcasie(mogę się nie zanć na damskiej modzie) ??? :o

Najważniejsze żeby tylko na żepy nie były!!!!!!!! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No mówiłam że będziesz narzekał: jak nie na kolor to że nie na obcasie :roll: Naprawdę, żeby zwykłymi kaloszami nie można było Cię zadowolić :cry: :lol:

Moze nawet kalosze byly by dla Stuka dobre, tylko w lakierku i do szpica

 

Ostatnio widziałem chyba w Claudii temat o nowej modzie na kolorowe kaloszki!!!! Wcześniej myslałem ,że sobie jaja robicie, ale faktycznie są takie kaloszki!!!!!!!! :o :o :o Co za czasy!!!!!!!!!!! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

baaaaaaaaaardzo budowlany wątek bardzo :roll:

 

Jak nie chcecie to możemy porozmawaić o wędkarstwie?! :D :D

 

ale jakim? na grunt, na żywca? :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Moje ulubione metody to : feeder ,sławikowa, spiningowa i gruntowa. żadko uprawiam wędkarstwo morskie i żywcowe.

To ja proponuje porozmawiać o feederku? :D :D :D

Co ty na to? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to małż raz namówił, że pokaże mi "jak to jest (fajnie)" :wink:

Byliśmy u niego na działce nad Bugiem (wtedy jeszcze była "jego" rodzinna, a nie "nasza" rodzinna) a to był jakiś świąteczny długi weekend, ergo wszystkie sklepy pozamykane. Wyszperaliśmy puszkę kukurydzy w domku i powiedział, że to się nada. Nadało się. Na kilkugodzinne ślęczenie nad brzegiem włącznie z paroma wątpliwymi i moim zdaniem przywidzeniowymi "poruszeniami" spławika, ale wyciągnąć jakoś nic się nie udało :cry: Utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu, że wędkowanie to straszne nudy :D

Podejście nr 2 było na łódkach na Wigrach, gdzie przytaszczył wraz z kumplem wędki, a my z żoną kumpla jak gupie nawet przyprawę do ryb miałyśmy. Poszliśmy do knajpy na rybkę i tak się skończyło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...