za ile wybuduje dom?

[georgia37]

Witam,działkę już mam media w ulicy ( woda już podciągnięta ) projekt prawie gotowy - dom parterowy bez poddasza,ogólnie 170 m,powierzchni użytkowej w tym garaż.kotłownia,pralnia.Dom o bryle prostokąta dach dwuspadowy. I tu pada pytanie za ile go wybuduje systemem gospodarczym z Waszego punktu widzenia.Działka w Wielkopolsce.Chcę sprzedać M-5 i za jakieś 350 tys ruszyć jakie mam szanse?

[Habier]

Witam,działkę już mam media w ulicy ( woda już podciągnięta ) projekt prawie gotowy - dom parterowy bez poddasza,ogólnie 170 m,powierzchni użytkowej w tym garaż.kotłownia,pralnia.Dom o bryle prostokąta dach dwuspadowy. I tu pada pytanie za ile go wybuduje systemem gospodarczym z Waszego punktu widzenia.Działka w Wielkopolsce.Chcę sprzedać M-5 i za jakieś 350 tys ruszyć jakie mam szanse?

 

Forumowicze już się boją odpowiadać na takie pytania

Dlaczego? Bo zaraz się znajdzie taki co zrobił inaczej taniej/drożej i znowu bedzie głupia dyskusja.

 

Jedyne co Ci moge poradzić to:

 

- poczytaj forum

- znajdz ekipy i ustal ceny (no chyba że robisz wszystko sam to odpada cena za robotę)

- kartka i ołówek w rękę lub jakiś arkusz kalkulacyjny.

 

Cokolwiek by nie wyszło to i tak w rzeczywistości wyjdzie inaczej - na plus albo na minus.

I pamiętaj - wszytko zależy!!! Od czego? Od tysięcy czynników.

 

Nawet jak ktoś Ci tu powie że spokojnie dasz radę - albo że nie masz szans - to i tak ta odpowiedź będzie bez sensu.

Dlaczego? Bo nikt nie wie co chcesz mieć w domu, jak wykonane, przez kogo.... temat rzeka.

 

Ale nie poddawaj się - powodzenia i wytrwałości

[Trociu]

Witam,działkę już mam media w ulicy ( woda już podciągnięta ) projekt prawie gotowy - dom parterowy bez poddasza,ogólnie 170 m,powierzchni użytkowej w tym garaż.kotłownia,pralnia.Dom o bryle prostokąta dach dwuspadowy. I tu pada pytanie za ile go wybuduje systemem gospodarczym z Waszego punktu widzenia.Działka w Wielkopolsce.Chcę sprzedać M-5 i za jakieś 350 tys ruszyć jakie mam szanse?

 

Forumowicze już się boją odpowiadać na takie pytania

Dlaczego? Bo zaraz się znajdzie taki co zrobił inaczej taniej/drożej i znowu bedzie głupia dyskusja.

A co tam. Ja mu powiem: dasz radę. Co prawda nieokreślony jest stan końca, ale sam dom powinien wybudować. Przecież dom to ściany i dach tak w zasadzie. No może i na jakieś instalacje mu starczy. Przecież nie pisze, że chce mieć wszystko picuś glancuś w środku łącznie z jakimś obrazem Picassa

Niech buduje.....

[Slav]

Zgadzam sie z przedmowca. Temat ciezki ... bardzi ciezki.

Mysmy niestety juz na etapie stanu surowego otwartego rozmineli sie planowanaymi kosztami o ..... 40 % .... .

ale majac 350 tys mysle, ze jestescie w stanie postawic ten dom budujac czesciowo z pomoca rodziny systemem gospodarczym.

 

Pozdrawiam i powodzenia.

 

S

[Habier]

Mysmy niestety juz na etapie stanu surowego otwartego rozmineli sie planowanaymi kosztami o ..... 40 % .... .

 

serio? aż 40%

napisz na czym się przejechaliście - to może być pomoc dla "nowobudujących".

 

 

Ja np. nie pomyślałem o cenie piachu do zasypania fundamentów (wypełnienie). A koszt był całkiem duży - ok 3500.

[Slav]

Habier

 

Bardzo prosto. Wycena byla robiona na koniec 2006 a budowe zaczelismy w lipcu 2007 czyli po podwyzkach wszystkiego co bylo mozliwe. Dodatkowo oszukala i naciagnela nas ekipa budowlana (Miroslaw Wielgusiak z Olesnicy - omijajcie go z daleka). Mimo, iz wzieli pieniadze za etap to kto inny musial po partaczach konczyc ... a to dodatkowa kasa.

Nie zawsze jest tak jak sie planuje. Rowniez koszty wzrosly po naszych decyzjach. np zamiast zwyklego styro na fundamenty dalismy XPS URSA. Strop i wience byly zalewany w zimie wiec trzeba bylo dodatkowo doplacic do wszelkiego rodzaju dodatkow do betonu. Z ustalonej na 7.700 zl w lipcu 07 ceny za polozenia dachowki w marcu 08 placilismy juz ponad 13000 zl.

 

Sami widzicie "nie jest letko"

 

Pozdrawiam

 

S

[Habier]

Habier

 

Bardzo prosto. Wycena byla robiona na koniec 2006 a budowe zaczelismy w lipcu 2007

 

no tak, to wiele wyjaśnia

 

Ja też liczyłem w 2006 roku kosztorys. Ruszyłem z budową koniec marca 2007. Ale ceny na stan surowy miałem praktycznie z 2006. Natomiast już reszta była droższa niz w 2006. Też wyszło troszkę więcej kasy niż policzyłem

 

 

Dodatkowo oszukala i naciagnela nas ekipa budowlana (Miroslaw Wielgusiak z Olesnicy - omijajcie go z daleka). Mimo, iz wzieli pieniadze za etap to kto inny musial po partaczach konczyc ... a to dodatkowa kasa.

 

To jest bardzo ważna przestroga dla nowobudujących i robiących kosztorys.

Trzeba sobie zrobić "żelazny zapas gotówki" - tak +- 10 czy 20k na włąśnie takie nadzywczjne wypadki.

Zeby nie było potem, że brakuje płynności finansowej, ponieważ zostaliśmy oszukani i nie mamy extra kasy na dokończenie etapu. (to szczególnie dotyczy budujących na kredyt)

 

Nie zawsze jest tak jak sie planuje. Rowniez koszty wzrosly po naszych decyzjach.

 

Dokładnie. Czasami wykonawcy/kierownik/forum muratora podpowiadają pewne rozwiązania (często droższe), których nie wzięliśmy wcześniej pod uwagę.