Bigbeat 16.06.2008 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 No właśnie. Brodzik, "oprawiony" na piankę (tzn. oparty był na jakichś cegłach, pod to pianka i przyciśnięty na kilka dni), deczko się opuścił i zrobiła się mała szczelinka między nim a glazurą (taka mniejsza niż 0.5mm). No i w efekcie, po drugiej stronie ściany, gdzie mam pomieszczenie gospodarcze obniżone w stosunku do reszty domu, na ścianie pojawiły się bąble, a niektóre z nich już odpadły To, że muszę uszczelnić brodzik, jest oczywiste. Ale co zrobić z drugą stroną ściany? Myślę tak: 1. Uszczelnić brodzik jak najszybciej. 2. Poczekać z miesiąc, aż ściana wyschnie (właśnie - czy wyschnie i czy warto czekać?) 3. Zbić tynk z tego fragmentu (tynk gipsowy Knauff, fragment na którym to wylazło to jakieś 20 x 50 cm) 4. Ponawiercać dziury w ścianie i wpompować tam jakieś antygrzybowe paskudztwo (no właśnie - jakie???) 5. Poczekać aż paskudztwo wyschnie 6. Zatynkować 7. Poczekać aż tynk wyschnie 8. Pomalować Dobrze myślę, czy trzeba jakoś inaczej? Da się bez burzenia domu i stawiania go od początku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AXENTY 17.06.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Wszystko tak jak piszesz, tylko powierzchnia ściany którą będziesz obrabiał, musi być znacznie większa niz to co widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 24.06.2008 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 O'rety - dopiero teraz zauważyłem, że odpowiedziałeś.Piszesz, że znacznie większa powierzchnia - jak to określić? Odbijać tynk dotąd, aż pod spodem pojawi się suche?No i co wpompować w ścianę? Jakie są dobre środki na pieczarki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AXENTY 25.06.2008 04:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Właśnie, odbijać tynk, aż nie pojawi się suche. Odbić jeszcze z 5-7cm. Nie ma doskonałych środków na grzyba. Ja mam styczność z produktami Kreisla, więc mogę takie wymienić, choć co do ich skuteczności nie mam pewności. W ofercie Kreisla jest środek o nazwie "Septobud", który teoretycznie usuwa pieczary, ale nie mam pojęcia np. jak głęboko penetruje. Poza tym można zamówić farby z domieszką środka grzybobójczego, które dają ochronę powierzchniową.Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MirasII 25.06.2008 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Nie przesadzaj z tym grzybobojczym, na suchym grzyb nie urosnie.Jak osuszysz to problem zniknie.Grzyb to efekt zawilgocenia, usuniesz przyczyne to i efekt zniknie.Jak zostanie wilgoc to na dluszsza mete zaden preparat nie pomoze, grzyb i tak sie pojawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AXENTY 25.06.2008 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Masz niewątpliwą rację, lecz jeśli nie zniszczysz zarodników, które przetrwają po wysuszeniu, to grzybek wylezie na pewno, nawet jeśli dostanie odrobinę wilgoci. Wystaczy kilka wigotnych dni bez ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.