Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przenosiny domu z 1935r,remont i budowa- Komentarze


pit79

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 310
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pit ja się powtórzę że niekoniecznie myślałam tylko o chlebowym tylko o dodatkowych funkcjach, o "mikroweli" już pisałam, a może ciepła woda? a może jeszcze coś takiego http://heatkit.com/docs/c-smit.htm

widzę że ja14 z ogrzewania ceramicznego tez tam zagląda, bo niektóre rozwiązania mają tam genialne w swojej prostocie

i tu coś ciekawego http://heatkit.com/html/lopezs.htm

pooglądaj chociaż :D

 

czy ty w tym roku dasz radę? ech lepiej dziesięć razy przemyśleć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Pit!

Ukladanie tych kosteczek pewnie zajmuje Ci dużo czasu ale chyba warto - wyglada to przepięknie :p

 

Czy to czarne na od dołu na kosteczkach to zabezpieczenie przed wilgocią?

Układasz na piachu? Megana napisała,że przylkejasz do betonu, ale ja tam betonu nie widzę. :wink:

 

Napisz coś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana - niezby wiem o co chodzi z tym przyklejaniem do betonowego podłoża?

 

Dusia- dzięki za linki jeszcze raz. Wczoraj podpisalem umowę w banku, więc może, może sie uda.

 

Babydream- Co do kosteczek to taras ułozony, pozostało mi tylko zrobić obramowanie, ale to juz chyba na wiosne. Z tym betonem to nie wiem o co Meganie chodziło :)

A to czarne to przepalony olej samochodowy- to tak żeby było ekologicznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dupa.

 

Nie wiadomo czy bede miał gaz w tym roku,nic co potrzebuje nie ma na miejscu , ogólnie kicha.

 

Ot taki dziś wpis, wszystko pod górę ostatnio :evil:

 

PIT - najważniejsze, że ma być, troszkę poczekasz i będzie, uszy do góry, to jeszcze nie tragedia :) Trzymam kciuki za ten gaz mocnooooooo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PostWysłany: Wto, 16 Wrzesień 2008 18:16

:evil: :evil: :evil: :evil: zły jestem , bo jakoś nerwowo i bez perspektyw mi się zrobiło ostatnio , wszystko idzie pod górę, robić mi się nie chce jakoś. zostaly mi w sumie same pierdoły , al robic się nie che, w dodatku zimno jak cholera.

 

To chyba jakas jesienna deprecha.

:D :D

wyobraź sobie że zakręcili kurek, prądu niet bo powywalało słupy... :D

Twardym trzeba być, nie miętkim :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PostWysłany: Wto, 16 Wrzesień 2008 18:16

:evil: :evil: :evil: :evil: zły jestem , bo jakoś nerwowo i bez perspektyw mi się zrobiło ostatnio , wszystko idzie pod górę, robić mi się nie chce jakoś. zostaly mi w sumie same pierdoły , al robic się nie che, w dodatku zimno jak cholera.

 

To chyba jakas jesienna deprecha.

:D :D

wyobraź sobie że zakręcili kurek, prądu niet bo powywalało słupy... :D

Twardym trzeba być, nie miętkim :D

 

Ja nie z tych co sobie nie poradzą. Pozatym nie załamałem się tylko wk......em i tyle. położyłem podłoge w łazience, został brodzik i cokoły. Jak wyczyszcze to pokarze to teraz syfnie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana, zdjęć nie mam projekt niby jest a w zasadzie jedo zarys. Wszystko w drugim wątku powstaje na bierząco :)

 

Generalnie szamot który kupiłem jest z rozbiurki, jest nieregularny i mam nadzieje że jak sie go wyczyści to bedzię to dobrze wygladać. Zresztą być może niedługo sie zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana, zdjęć nie mam projekt niby jest a w zasadzie jedo zarys. Wszystko w drugim wątku powstaje na bierząco :)

 

Generalnie szamot który kupiłem jest z rozbiurki, jest nieregularny i mam nadzieje że jak sie go wyczyści to bedzię to dobrze wygladać. Zresztą być może niedługo sie zobaczy.

Więc czekam z niecierpliwością :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz Pit jaki tu fajny kombajn, podoba mi się, wiem że robisz coś innego, ale coś w tym stylu mi się marzy

http://www.pyromasse.ca/rawdon_hd.jpg

stąd http://www.pyromasse.ca/rawden_e.html

 

a jak Tobie idzie? wylałeś już fundament?

 

Dusia poprostu mnie zastrzeliłaś tym linkiem. :o Bajka i tyle. Aż żałuje że jak zaczynałem budowę to miałem tak nikłą wiedzę o budowie i zarysu co chcemy mieć w domu.

 

Mi idzie powoli, ściana w salonie otynkowana, fundament wylany(juz twardy) , dokończyłem podłoge w łazience(została mi tylko w brodziku) Połozyłem prawie kafelki na jedej ścianie w kotłowni. Generalnie robi sie wszystko , ale jak to u mnie juz jest nic od początku do końca. Koleżanka mówi że to pierwotny lęk przed śmiercią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pit przecież Wy zrealizujecie wszystko co sobie zamarzycie, to widać gołym okiem i nie zgadzam się z koleżanką, jakoś właśnie tym nie ująłeś od początku, że masz w sobie "pokorę" wobec życia, i takie tam :wink:

 

A i przyznam Ci się że ja czekałam na akwarium :D :D :D a teraz na piec i akwarium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...