przenosiny domu z 1935r,remont i budowa- Komentarze

[kala67]

Witaj.

opaski bardzo proste i bardzo ładne !!!

osobiście uwielbiam takie proste ozdoby

będę kibicowac dalej !

pozdrawiam z Grudziądza

[Megana]

Pitt79 - Myślę, że opaski pasują

Fakt, jeśli budujesz z bieżącej kasy, to trudne, ale pomalutku na pewno dojdziesz do celu

[kala67]

a ja sie pytam gdzie sa bieżące fotki??????????

dawaj!!

[pit79]

Kala- wkleiłem w dzienniku małą aktualizację.

Zastanawia mnie ostatnio jeden temat , mianowicie zlew w rogu kuchni- czy to rozwiązanie jest aby praktyczne?

 

Drugi to kolor fugi na między kamieniami na kominie, dach bedzie czarny, bądz ciemno grafitowy, o fudze takiej samej myślałem lub też o szarej , jak klej , może macie jakieś sugestie?

[kala67]

zlew w rogu raczej nie praktyczny chyba

miałam ten sam problem i przesynełam zlew pod okno a w rogu dałam szafke rogową i mam spory blat na przygotowywanie posiłków w rogu. To znaczy tak mam w projekcie:)

jezeli chodzi o komin i fugi to mi najbardziej podoba sie komin Kruszona i jego fugi

[pit79]

On mma chyba je grafitowe chyba z tego co pamiętam. Co do zdlewu to niby zmieściłby się na jednej scianie z lodówką i kuchenką, a na ścianie z oknem miałnyc blat. ale obawiam się że bedzie na tej ścianie naćkane, a i odległości miedzy lodówka - zlew - kuchenka bedą chyba zbyt małe. Stąd pomysł na przesuniecie zlewu. Zaraz poszukam i wkleje projek który kiedys w necie znalazłem.

 

 

znalazłem - myślelismy o takim ustawieniu, te zielone to jakies szafki będą .

http://img21.imageshack.us/img21/6035/kuchniaiqa.jpg

[kala67]

pit.........ja mam prawie identyczny projekt kuchni

tylko zlew mam pod oknem!!!!!!!

http://lh6.ggpht.com/_QziNhVXF5qI/SnQhpAMpDSI/AAAAAAAAEGQ/zKONPEd7ero/s720/kuchnia_2.JPG

zlew pod oknem jeszcze nie narysowany jest;)

[pit79]

faktycznie ja o tym zlewiw pod oknem tez myslałem ale okno mam za nisko osadzone,i być może nie bedzie sie otwierać. Nie pomyślałem jak je wstawiałem , i teraz kiszka.

 

 

Niezbyt mam jak to poukładać bo wariant 1 wygląda tak :

od prawej strony jak u Ciebie:

lodówka

zlew

60cm blatu

kuchenka

20cm blatu

60cmblatu (tego z pod okna)

 

nie wiem czy to zrozumiałe jest?

 

drugi wariant tak jak na zdjęciu

[kala67]

jak dasz na jeden stronie i zlew i kuchenke to będzie dośc niewygodnie:(

[pit79]

Może i tak, jutro wszystko pomierze jeszcze raz i może jakiś program ściągne i cos popatrzę jeszcze

Chetnie bym już te płyty w kuchni połozył na ściany i te kable przykrył , ale musi to jeszcze poczekać

[kala67]

a okno masz aż tak nisko, że szafka ze zlewem nie wejdzie?? czy martwisz sie o kran??

[pit79]

szafka + blat +0,5cm by sie okno otworzyło to ok 85-86cm.

[Megana]

Pit79 i Kalu witajcie

Czytam o zlewie pod oknem i ja na przykład wybrałam świadomie zlew w rogu, a nie na przeciwko okna

Światło z okna wolę wykorzystać przy robieniu jedzonka, a naczynia i tak będę myś sporadycznie, gdyż może uda się kupić zmywarkę, więc szkoda mi miejsca dobrze naświetlonego. Jak widać co głowa to inny pomysł lub przymus.

A propos zlewu przy oknie właśnie moja kierowniczka zpracy wiedząc ze się budujemy czasem daje mi jakieś rady, lub mówi o swoich spostrzeżeniach i właśnie w piątek usłyszałam:

- tylko nie ro zlewu koło/przy oknie , właśnie miałam umyć garnek i wyleciał mi z rąk, reszta zupy .............chlapnęła - cała szyba i firanki, zasmarowane zostały pomidorówką.

 

Każdy musi sam chyba przemyśleć sprawę

[mandm7]

Wpadam z rewizytą i od wejścia jestem w SZOKU!!! Ile to człowiek jest w stanie sam zdziałać??

Pełen podziw. Jesteś przysłowiową złotą rączką czy masz fach w ręku?

A co planujecie położyć na dach??

 

Jeżeli chodzi o kuchnię to jestem za tą opcję, w której zlew jest pod oknem, róg zrobiłabym tak jak pisze kala67, wolny na przygotowanie posiłków. Dzięki takiemu rozwiązaniu uzyskujesz sporo blatu roboczego. Poza tym zlew możesz trochę przesunąć tak żeby nie był na środku okna tylko bardziej na jednym ze skrzydeł. Wtedy jedno ze skrzydeł okna będziesz mógł otwierać . A jeżeli planujecie zmywarkę to zlew nie jest Wam duży potrzebny

Fugi na kominie zrobiłabym w kolorze dachu:-)

 

Pozdrawiam i będę śledzić z zaciekawieniem

[pit79]

Witaj mandm7

Na dach niestety zmuszeni jesteśmy położyć blachodachówkę, a co do fug to dzięki za radę- każda uwaga cenna

Co do tego fachu w rękach to nie przesadzajmy z wykszałcenia jestem menager, pracuje w bankowości a buduje i naprawiam samochody hmmm sam nie wiem, może poporostu się tego nie boję- nie wiem trudne pytanie zadałaś

 

A wracając do zlewu to ile kuchni tyle pomysłów, ale chyba Meganykoncepcja będzie najodpowiedniejsza. Tak się wczoraj zastanawiałem nad tym zlewem, zmywarkę juz mam zlew zresztą też, więc chyba bedzie jednak w rogu, właśnie dlatego by przygotowując posiłki- krojenie itd było więcej dziennego światła, choć z drugiej strony jak zapadnie zmierzch to trzeba jakoś pomyśleć by oświetlić ten zlew, w sumie bedziemy mieli wtedy za sobą światło górne , mam tak teraz w mieszkaniu - koszmar.

[marucha79]

Witam

Naprawdę imponujący ogrom pracy włożonej w domek i jej efekt. Bardzo mnie kusi podobna zabawa, jednak z tym wiąże się moje pytanie, mam nadzieję że nie zbyt niedyskretne. Ile do tej pory kosztowała Cię chatka? Odpowiedź jest dla mnie o tyle istotna, że podobny zakres pracy wykonywałbym we własnym zakresie, a i o domu o podobnej wielkości myślę. Obecnie jesteśmy dopiero w trakcie zakupu działki rozstrzygania dylematu - drewniany czy murowany, pewnie każdy z odwiedzających ten wątek przez to przechodził

[kala67]

marucha.......ja Ci odpowiem Drewniany!!!!!!!!

[marucha79]

Baaa, serce jest za drewnem, a portfel... no właśnie - to jest pytanie? Tyle że raczej to drugie zadecyduje.

[kala67]

w rozliczeniu końcowym.... nie zaoszczędzisz na murowanym !

[pit79]

Marucha79- Niestety nie będę mógł odpowiedzieć na Twoje pytanie bo nie jestem z tych osób które prowadzą sobie liste wydatków. Myślę że wydałem do tej pory między 150 a 200tyś ale skłaniałbym sie bardziej ku 150tyś.

 

Ile bedzie mnie ten dom kosztował - szczerze nie wiem.Tyle ile będzie trzeba tyle się wyda

 

Nie wiem jak będzie ten mój domek wyglądał w eksploatacji, ale wydaje mi się że samo zbudowanie i wykończenie wtnieszie mnie taniej niż murowanego domu.

 

Ja wybrałem drewno , bo nie lubię betonu, i jak mam cos wylewać, murować to chory chodzę. U mnie na dobra sprawę potrzebowałem :

-cieśli do przeniesienia i postawienia chałupy

-murarza do postawienia jednego komina bo ja za wolno muruje

-wylewkarzy z miksokretem

-koparki parę razy

Będe potrzebował jeszcze:

- goscia od gazu i pieca

- dekarzy

 

Resztę zrobię sam, lub z pomocnikiem.

 

Nie wiem marucha co ty jesteś w stanie zrobić we własnym zakresie, ja np w murowanym domu nie podjąłbym się tynkowania i elewacji.

Drugą sprawą jest fakt że jak bym decydował sie na murowańca to na bank nie w takiej bryle tylko jakaś futura kwardratowa by była.

Trzecia sprawa to taka że lubię stare chałupy, drewno, kamień i wyzwania