Wysokość szafek kuchennych

[josephine]

Zastanawiam się nad wysokością szafek kuchennych. Wiem, że to rzecz względna, każdemu coś innego pasuje. Standardowo mają chyba 85 cm, te które mam teraz maja 75 i są raczej za niskie. Jakie są Wasze szafki? Na jakiej wysokości macie blat - bioder, pasa, czy jeszcze wyżej? Chciałabym zrobić w kuchni szafki zawiszone nad podłogą, najfajniej byłoby jakieś 30 cm nad ziemią, ale czy jeśli blat będzie zawieszony na wyskokości 95 cm to nie będzie za wysoko? Byłyby wtedy na wysokości mojej górnej kości biodrowej. Może ktoś ma szafki z blatem wiszące i zechciałby podzielić się uwagami.

[02aga]

ja mam szafki stojące wys.85 blat poniżej lini bioder przy wzroście 165cm i przyznam się że nie jest to za wygodne przy dłuższym staniu przy blacie lub zlewie bolą mnie plecy z tego względu że się pochylam w nowych szafkach chcę zrobić ok.95cm , myślę że będzie dobrze aga

[onna]

ja mam ustalone trzy wysokości blatów

Mąż jest sporo wyższy, ja niska

Pod oknem mamy z blatem okolo 83 cm, dalej, od zmywarki wyżej o wysokość blatu. Na drugiej ścianie będzie szafka, którą ustaliliśmy na 95 cm - przymierzaliśmy sie do 100tki, ale dla mnie byla za wysoka. Do tego będzie jeszcze stół, one chyba są niższe niż blaty - to do prac na siedząco.

Obawiam sie najbardziej o wysokość zlewu - w tym najniższym blacie, ale kupiliśmy zmywarkę to może przy zlewie dużo czasu spędzać nie będziemy.W przypadku tego blatu nie mieliśmy wyjścia - tylko na tyle pozwalało nam okno a inne ustawienie sprzętów byłoby niefunkcjonalne wg naszego doświadczenia...

A jak sie sprawdzi powiem pewnie po wakacjach jak już dwa miesiące będe używać mebli

[markdottir]

ja w sprawie wiszących szafek. niezła konstrukcja musi być, zeby utrzymać takie wielgachne i ciężkie (z zawartoscią) szafki. Masz juz kogoś, kto CI to zrobi?

[josephine]

Dziękuję za odpowiedzi.

 

Na razie nie szukałam nikogo, ale czytałam, że jest to możliwe. Ostatecznie, wisząca miska klozetowa też musi przyjąć na siebie sporo kilogramów . Druga rzecz, że będą nieco krótsze niż stojące.

[bezele]

. Może ktoś ma szafki z blatem wiszące i zechciałby podzielić się uwagami.

 

Wątpie,pomyśl jak dołączysz do ciagu szafek kuchennych np. zmywarkę, typowa zmywarka do zabudowy ma 82 cm wys. czyli musisz zrobić na taka wys. korpusy szafek.Idac dalej jeżeli chcesz zawieść te szafki 30 cm nad podłoga to automatycznie wys.wzrosnie Ci do 112 cm dodajmy jeszcze blat w zaleznosci od gr ale załóżmy że jest to gr. 3.8 to daje nam ~116 cm ,a to juz jest stanowczo za wysoko nawet dla koszykarzy.Pomijam nawet fakt z lodówka bo podwieszanej lodówki sobie nie wyobrażam lub słupka z mikrofalą ~ piekarnikiem ,niestety sa to ciężary niesamowite i żaden stelaż przytwierdzony tylko do ściany nie wytrzyma.Podejrzewam tak czy owak że bez nóżek od frontu by sie nie obyło ,pomysł z zawieszeniem dolnych szafek według mnie jest troszkie w stylu saien fikszyn i wątpie też żeby ktoś podjął sie realizacji takiej zabudowy Chyba że nie będziesz w kuchni mieć zmywarki lub lodówki to sprawa wydaje sie być prostsza i do zrobienia aczkolwiek nie spotykana.

[josephine]

Akurat lodówkę, piekarnik, itp. będę miała w osobnym ciągu i ten ma być wysoki od podłogi po sufit. Co do zmywarki, jeszcze nie wiem, może umieszczę ją pod półwyspem... Wiszące szafki maja być krótsze, więc jeśli od wys. 95 cm odejmie się te 30 na zawieszenie to zostanie 65 cm na szafkę razem z blatem a w takiej wysokosci zmieszczą się swobodnie 4 standardowe szuflady (lub np. 2 głębokie) a to mi w zupełności wystarczy.

[bezele]

Acha ... czyli zmienia sie postac rzeczy

 

 

Czyli takie wiszace 60 ,jak najbardziej mozna to zrobic nawet obejdzie sie bez stelaza ,trzeba bedzie tylko zmienic konstrukcje szafki i zamiast zwykłych pleców z pilsni HDF zastosowac plecy z płyty konstrukcyjnej i przez nie przyrecic szafke do mocnych listew sciennychj.Życze powodzenia w realizacji kuchni