Przyśpieszony kurs zgrzewania rur PCV .

[wolo63]

Znajomość narzędzi ręcznych mam dobrą , palnikiem do lutowania miedzi zrobiłem już sporo ale zgrzewarkę do rur PCV tylko widziałem .Napiszcie proszę jak tym cudem się posługiwać ,na co zwracać uwagę,a może gdzieś o tym mogę poczytać?

[andre59]

Chodzi o rury PCV czy raczej o polipropylenowe do instalacji wodnych i c.o.?

[anpiet]

Nie słyszałem o zgrzewaniu PCV , natomiast PE i owszem

[wolo63]

Zgrzewarka do rur wodnych i co .

[wolo63]

Przepraszam nie "co" tylko c.o.

[andre59]

Czyli chodzi o rury polipropylenowe PP3.

Rzecz dośc prosta tylko wymaga wprawy.

Zgrzewarkę można wypożyczyć u sprzedawcy rur.

Dobrać "kamienie" odpowiednie do średnicy rur i złączek.

Następnie nagrzać zgrzewarkę, na kamienie nałożyć koncówkę rury i złączkę, poczekać kilka sekund, zdjąć łączone elementy ze zgrzewarki i połączyć ze sobą wciskając jeden w drugi na głębokośc ok 12-15 mm. Dobrze jest wcześniej zaznaczyć ołówkiem na rurze na jaką głębokość wciskać rurę w złączkę. Nie obracać rury w złączce podczas wciskania.

Przy dobrze wykonanym połączeniu w miejscu styku rury ze złączką tworzy się podwójny wałeczek materiału.

Możesz pierwsze połączenia rozciąć nożycami aby sprawdzić jak wychodzą. Przecięte złącze powinno być jednorodne, bez wyraźnej granicy między rurą a złączką.

[andre59]

Zwracam uwagę, że zwykłe rury polipropylenowe PP3 ze względu na znaczne wydłużenie przy wzroście temperatury nadają się raczej na niskotemperaturowe instalacje c.o.

[Jastrzab1719502499]

Niedawno wykonywałem po raz pierwszy instalację zgrzewaną.

Z moich uwag i spostrzeżeń:

1. Musisz dokładnie znać czasy zgrzewania dla poszczególnych średnic rur (podaje je każdy producent w swoich ulotkach. Przy zgrzewaniu napewno nie będziesz patrzył na zegarek - ja po prostu sobie liczyłem. Ale nie 1, 2, 3... (to jest najbardziej niepowtarzalny sposób odliczania czasu. Lcz zawsze: 101, 102, 103...

Przy za długim czasie nagrzewania materiał zostaje za mocno nagrzany i zostaje na kamieniach. Musisz uważać i je często czyścić. Oczywiście szmatką. Najgorzej jest z małymi średnicami.

2. Drugą bardzo isotną sprawą jest głębokość zgrzewu - musisz zaznaczać na każdej rurze dokładnie głębokość zgrzewu. - jak za bardzo ściśniesz rozgrzane elementy, to będziesz miał w środku przewężenie. Ja tak dla bezpieczeństwa każdą rurę i złączki nyplowe fazowałem w środku na jakieś 2 mm. Wystarczy ostry, szpiczasty nóż.

3. Masz tylko jedno podejście - jak źle złożysz to kaplica - zostaje tylko cięcie.

4. W kilku przypadkach musiałem posiłkować się żoną - przytrzymywała mi zgrzewarkę pod sufitem, lub w niedostępnych miejscach. Niestety jak o tym pomyślę, to jeszcze mnie boli "przygrzana" skóra na ręce. Ale cóż...

5. Musisz tak rozplanować pracę, aby najwięcej połączeń zrobić, np. na podłodze - zawsze lepiej jest ustawić i przytrzymać zgrzewarkę. Ja przytrzymywałem ją kolanami.

 

Zanim zaczniesz zgrzewać oczywiście powinieneś zrobić kilka próbnych zgrzewów.

 

Powodzenia

[edde]

Nie słyszałem o zgrzewaniu PCV , natomiast PE i owszem

 

polietylen zgrzewany? no z tym się nie spotkałem, PCV i PP jak najbardziej

[nom]

A tak z innej bajki, muszę dorobić kawałek instalacji wodnej na działkę (ok. 10m rur) i zastanawiam się z czego? Całą instalację mam z miedzi, tylko nie wiem czy teraz miedź nie jest dużo droższa. Mam opalarkę elektryczną i mogę nią lutować, bo już robiłem próbę.

[Tedii]

Rury plastikowe do ciepłej wody mają oplot z aluminium (dla redukcji wydłużenia pod wpływem temperatury) i należy przed zgrzaniem ten oplot zedrzeć.Jest do tego taki patent,albo na piechotę nożem lub zdzierakiem.

[jkrzyz]

..

[jkrzyz]

Kup albo wypożycz lekką zgrzewarkę. To ważne, bo dużo zgrzewów robisz w powietrzu. Potrzebne też będą nożyce do rur pp. Można sobie radzić piłą do drewna, ale nożyce znacznie skracają pracę.

Do zgrzewarki podchodzisz wyłącznie w skórzanych rękawicach. Wcale nie ułatwia to pracy, jednak naprawdę trzeba.

Poza wyliczoną ilością kształtek (plus zapas na wpadki) kup kilka muf (takie do łączenia rur prosto).

Czasem jak coś nie wyjdzie, można przeciąć rurę i zgrzać inaczej, wstawiając mufę.

Jeśli to instalacja c.o. c.w.u albo idzie w miejscu, które się mocno nagrzewa, to rury koniecznie zbrojone taśmą aluminiową (zwie się to rurą STABI). Do tego potrzebna jest "temperówka", żeby się tej taśmy pozbyć w miejscach zgrzewu.

Planujesz pracę tak, że zaczynasz w jakimś wygodnym miejscu i potem każdy element dogrzewać do istniejącej instalacji. Tak jest najłatwiej, kiedy nie ma się wprawy. Śmiem tak twierdzić, bo wtedy kierunek kolan, rozgałęziaczy i innych niesymetrycznych elementów jest oczywisty, znacznie łatwiej przyciąć rurkę "na wymiar", jeśli jest ona już na miejscu. Z przycinaniem rurek przed zgrzaniem trzeba uważać, bo konieczne jest doliczenie długości zgrzewów na obu końcach, a i tak potem może się okazać, że zgrzew wyszedł nie dokładnie tak głęboki, jak miał być.

Zgrzewanie jest stosunkowo proste, o ile ma się trzy kończyny chwytne

Jeśli zgrzewasz na ziemi, to nogą nadeptujesz podstawkę zgrzewarki, masz dwie ręce wolne (w rękawicach, oczywiście).

Jeśli zgrzewasz w powietrzu, to jeden element masz już przygrzany i ewentualnie wstępnie przymocowany obejmą, w jednej ręce zgrzewarka, w drugiej element do przygrzania (rękawice!).

Do zgrzewarki elementy przystawiasz w tej pozycji, w jakiej mają potem być w instalacji. Mniejsza jest wtedy szansa, że coś zgrzejesz nie w tą stronę, co trzeba.

Zwykle nie ma problemu, że gdzieś nie ma miejsca na zgrzewarkę, bo rury są dość elastyczne i ten kawałek który jest już gotowy, można bez problemu odgiąć. Trzeba jednak wykazać czujność, jeśli instalacja jest skomplikowana.

Musisz mieć miejsce na odłożenie zgrzewarki, bo elementy trzeba zespolić po kilku sekundach od zdjęcia ze zgrzewarki. Jeśli zbyt długo będziesz zwlekał, to elementy owszem, dadzą się w siebie wcisnąć, ale nie skleją się i złącze będzie przeciekać.

Nie można też zbyt mocno wciskać kształtek, bo w środku zrobi się wałek wyciśniętego materiału, zmniejszający światło rury. Można też rysować sobie na rurze głębokość zgrzewu, tylko trzeba uważać, bo różne kształtki i średnice mają różną głębokość.

Nie musisz robić zgrzewów na pełną głębokość, jeśli tak ci wypadnie, 5mm wystarczy.

Czasem trudno jest dobrze ustawić kąt kolanka w stosunku do poprzedniego. Wtedy przydają się rury z czerwonym paskiem i kształtki z oznaczeniem co 90 stopni. Nie trzeba się tym za bardzo stresować, bo zgrzewy mają dość dużą tolerancję na odchylenia od osi, tylko potem wygląda to niezbyt ciekawie.

Wciskać elementy powinno się w docelowej pozycji, żeby potem nie obracać.

Z doświadczenia wiem, że trochę obrócić można, a raz zdarzyło mi się o 90 stopni i nie cieknie, odpukać.

Istotna rzecz przy instalacji co lub cwu to że trzeba uwzględnić rozszerzalność cieplną rur (0,15mm/mK - to chyba dla zwykłej rury, nie STABI), wtedy najlepiej mocować je przez otulinę, żeby mogły pracować. Trzeba też pamiętać, żeby pomiędzy ścianami rur nie rozłożyć na "styk", tylko zostawić po kilka mm luzu. Jeśli gdzieś rura przechodzi przez ścianę, to zatynkować w otulinie.

Na bardzo długich prostych odcinkach zaleca się robienie pętli w kształcie U, żeby zniwelować naprężenia.

 

Więcej i z obrazkami:

http://www.usmetrix.com/pdf/ipp.pdf

[aero]

polietylen zgrzewany? no z tym się nie spotkałem, PCV i PP jak najbardziej

 

PE łączy się doczołowo, elektrooporowo i polifuzyjnie (od niedawna ... ) tak jak polipropylen

[anpiet]

polietylen zgrzewany? no z tym się nie spotkałem, PCV i PP jak najbardziej

 

PE łączy się doczołowo, elektrooporowo i polifuzyjnie (od niedawna ... ) tak jak polipropylen

 

Dokładnie