Dziwne zachowanie wody w rurach

[piwalek]

Witam hydraulików i nie tylko

 

Mam następujący problem:

 

W domu podłączony został główny zawór doprowadzający wodę do rur. Narazie wszystkie króćce są pozamykane poza dwoma małymi kranikami (jeden obok głównego zaworu a drugi na zewnątrz bydynku).

 

Przez pewien czas wszystko działało OK - tzn. zawór był maksymalnie otwarty a z kraników leciała sobie woda...

 

Jednak po kilku godzinach sytuacja się zmieniła... Teraz efekt jest taki że jeśli odkręcę główny zawór bardzo mało - woda leci bez problemów... jeśli jednak otworzę zawór maksymalnie to po chwili woda z kraników przestaje płynąć...

 

Bardzo proszę o pomoc bo już jutro mają mi inni Panowie wylewać jastrych na podłogę więc nie będzie już ew. szans na poprawienie rur.

 

(teraz nic nie widzę żeby coś gdzieś pękło)...

[I.W.]

Może się coś przytkało i jak odkręcasz mało to mała ilość wody nie dociska tego czegoś a jak odkręisz mocniej wiekszy przepływ "dociska" i blokuje. A może ręczka na zaworze przestawiona i otwarty to tak naprawdę zamknięty.

[piwalek]

no nie... rączka nie jest przestawiona...

 

ale jeśli coś się przytkało to primo (jak sprawdzić gdzie?), a duo - czemu to coś blokuje zawsze - niezależnie od tego czy odkręcam zawór powoli czy szybko...

 

 

Moja jedyna koncepcja to jakieś zapowietrzenie układu ale mówiąc szczerze teoria słaba bo przecież otwierając kran usuwałbym nadmierne ciśnienie...

 

Może jakieś inne teorie?

[Yoric]

troche malo danych .... zasepil sie inspektor (Y) ....

-a jesli odkrecisz na pol gwizdka to jak ta woda leci ?? na maxa okiej czy ledwo ciurka ?

- czy to sie dziej non - stop ...czy tylko w okreslonych porach dnia ..tygodnia ??

- czy ten stan wystepuje na obu malych zaworkach czy na jednym ?

- masz manometr w budynku ? co on wskazuje ??

 

Najwyrazniej ten glowny zawor masz jakis nieteges ... jakies brudy w instalacji moze ... pewnie hydraulik waciak zostawil albo kalosze - to u nich nagminne.

 

Y

[adam_mk]

Zobacz, czy masz tam gdzieś zawór zwrotny. Zobacz czy "we właściwą stronę".

Opisujesz objawy instalacji z odwróconym zaworem zwrotnym.

Filtr, rozumiem, już oglądałeś...

Adam M.

[jkrzyz]

To jest tak zwana "HYDROZAGADKA"

 

Napisz jeszcze co masz po kolei od przyłącza do tych kraników, jakieś filtry czy coś.

Zawór zwrotny to dobry trop, tylko pytanie, czemu poprzednio woda jednak płynęła?

Czy masz jakiś filtr na wlocie? Mogło się na tym filtrze coś zatkać.

Możesz też wziąć "francuza" do ręki i luzować trochę śrubunki na otwartych zaworach.

Jak za odcinkiem nie będzie ciśnienia, to będziesz mógł bardziej zlokalizować problem.

[aero]

wygląda na to, że masz przypchany filtr lub

majstrując przy zaworze głównym uszkodziłeś go a może był już uszkodzony,

zakładam, że na kranach nie ma perlatorów, sitek itp