BetaGreta 10.03.2011 21:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Byłam dzisiaj na budowie, bo zadzwonili do mnie z ochrony, że nadajnik muszą sprawdzić.Okazało się, że panowie od tynków zdjęli antenkę i w centrali nie było sygnału. Za przykręcenie antenki zapłaciłam 50 zł (tzn. za dojazd). Tynki ładnie schną.Wywietrzyłam dom, posiedziałam przy kominku i posprzątałam wokół domu, bo niestety panowie tynkarze zostawili mnóstwo śmieci.Temperatura już całkiem przyjemna ale błoto wkoło zrobiło się obrzydliwe - grzęzłam po kostki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 11.03.2011 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Tak zaczęłam zauważać, że my budujący domy to prawie jak rolnicy.... ciągle narzekamy na pogodę - a to leje, a to słońce praży Jak w miastach siedzieliśmy to jakoś tak przyrody z całym dobrodziejstwem inwentarza nie było widać A teraz idzie pora błotna... brrrrrrrr też nie mam utwardzonego podjazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 11.03.2011 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Tak zaczęłam zauważać, że my budujący domy to prawie jak rolnicy.... ciągle narzekamy na pogodę - a to leje, a to słońce praży Jak w miastach siedzieliśmy to jakoś tak przyrody z całym dobrodziejstwem inwentarza nie było widać A teraz idzie pora błotna... brrrrrrrr też nie mam utwardzonego podjazdu Hi, hi, masz rację. W życiu tyle razy wciągu dnia nie sprawdzałam prognozy pogody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 11.03.2011 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 A to dopiero początek.. zobaczysz co będzie jak będziesz w posiadaniu cennych drzewek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 11.03.2011 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 Hi, hi, masz rację. W życiu tyle razy wciągu dnia nie sprawdzałam prognozy pogody ja byłam stałym uzytkownikiem wszystkich stron o pogodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdamEwelina 15.03.2011 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 (edytowane) mieszkamy na......- dwa domki w polu, jeden z czerwoną drugi z szarą dachówką.... Edytowane 15 Marca 2011 przez AdamEwelina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdamEwelina 15.03.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 My z domek z czerwona dachówką mamy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 15:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 mieszkamy na......- dwa domki w polu, jeden z czerwoną drugi z szarą dachówką.... Będę patrzeć w pole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.03.2011 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Dobrze Becia, że wiesz o co chodzi bo normalnie szyfrem pisane:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Dobrze Becia, że wiesz o co chodzi bo normalnie szyfrem pisane:D Bo to ściśle tajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 A mój mąż właśnie dzwonił, że ugrzązł z przyczepką na naszej drodze Mam nadzieję, że się wygrzebie. Najgorzej, że na przyczepce rzeczy, które miał przerzucić do domku Także musi do nas jakoś dojechać, wypakować się i wrócić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 15.03.2011 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 do mnie też dziś panowie nie mogli dojechać a żeby nie ugrząźć w błocie popodkładali sobie dechy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 do mnie też dziś panowie nie mogli dojechać a żeby nie ugrząźć w błocie popodkładali sobie dechy Mam nadzieję, że da sobie radę. Obiecał, że zadzwoni jak skończy więc czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2011 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 U nas też masakra - sąsiad z przeciwka wjechał na swoją działkę i ugrzązł, wezwał szwagra - ten przeciągnął go kawałek i sam się utopił Po paru godzinach bezowocnych prób z podkładaniem, gałęzi potem desek, wezwali pomoc i dopiero wtedy po żmudnym ciągnięciu wyjechali na drogę. W międzyczasie na początku ulicy zakopała się po osie kolejna osobówka Dobrze, że już assistance była, to go wyciągnęła Dzwonię do małża i mówię ty weź i nie wracaj.... samochodem bo jak utoniesz to już Ciebie nie będzie kto miał wyciągać A od jutra ma padać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Ty mnie Gosia nie strasz, bo ja tu teraz jak na szpilkach siedzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.03.2011 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 do mnie też dziś panowie nie mogli dojechać a żeby nie ugrząźć w błocie popodkładali sobie dechy Zuza to jak ja jutro dojadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 U nas zrobiły się niezłe koleiny, bo na końcu drogi też ktoś się buduje i codziennie przejeżdżają duże samochody. Faktycznie najgorzej, że ma jeszcze padać a w ziemię słabo wsiąka. Na dniach mają mi montować zbiornik z gazem i nie wiem co z tym będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.03.2011 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Najgorsze, że ziemia pod spodem zamarznięta i nie ma gdzie nadmiar wody odpływać, dlatego tak samochody rozjeżdżają na wierzchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 15.03.2011 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Niestety sam nie dał rady Zadzwoniłam do sołtysa i dał mi nr na gościa z ciągnikiem. Ma być za 20 min. i uratować mi męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.03.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 ło matko, to rzeczywiście niewesoło u nas też drogi rozjeżdżone, ale daje radę przejechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.