Komentarze do "Dziennik budowy - BetaGreta"

[BetaGreta]

Wstałam, wstałam,

ale dzisiaj robiłam za "gwiazdę telewizyjną".

Byłam na nagraniu programu "Na mur beton" poświęconemu oświetleniu. Szkoda tylko, że nie mam u siebie stacji Domo.tv i nie będę mogła siebie zobaczyć.

A może lepiej

Teraz zmykam bo muszę robotę podgonić.

[Gosiek33]

Gratulacje nowej gwiazdorskiej roli

[BetaGreta]

Jakby co to dzisiaj też wstałam

Niestety znowu nie posiedzę na forum bo muszę zaraz zmykać po towar.

I jakoś tak dzisiaj raczej będzie ciężko żeby tu zajrzeć

[Gosiek33]

dzień doberek i powodzenia

[BetaGreta]

Witam w ten deszczowy dzień.

Pogoda popsuła nam plany

Chcieliśmy pojechać na działkę i posprzątać. Mąż miał wyciąć drzewka, miał być grill a tu trzeba siedzieć w domu.

[BetaGreta]

ZLOT FORUMOWY 2009

[78mysz]

Witam w ten deszczowy dzień.

Pogoda popsuła nam plany

Chcieliśmy pojechać na działkę i posprzątać. Mąż miał wyciąć drzewka, miał być grill a tu trzeba siedzieć w domu.

o Betka sie uaktywniła. CZesc Skarbie. Pogoda faktycznie spełniła moje najgorze oczekiwania.Balam się tego jak sto diabłów. No trudno jest jak jest. A co za drzewka chcecie wycinac? Macie małe choinki, albo brzózki, takie do przesadzenia jeszcze? Jedną juz mam -rosnie u Dobrosi, ale nie wiem czy nie jest juz aby za duża

[BetaGreta]

Mysza większość to niestety duże drzewka. A brzozy to wręcz ogromne ale jak coś się małego napatoczy to mogę Ci zostawić. Tylko Ty byś chciała je zabrać od razu? Będziemy wycinać drzewka na ścieżkach dojazdowych i wejściowych więc nie będziemy mogli ich zostawić na potem. Jeśli jutro nie uda się tam podjechać to pewnie w następny weekend podjedziemy.

[BetaGreta]

Niedziela była cudna.

Szkoda, że sobota sobie tak zażartowała bo byłby to wspaniały weekend.

Pojechaliśmy wczoraj na działkę i troszkę popracowaliśmy.

Mąż powycinał następną partię drzewek tam gdzie będzie wjazd. Ja pomachałam przez godzinkę siekierką i poodcinałam mniejsze gałązki i przygotowałam do spalenia.

Dziewczynki pobuszowały po działce robiąc kilka dołków i usiłując robić babki. Było puszczanie baniek, rzucenie piłeczką. Największą jednak radochę sprawił im szałas zrobiony przez tatę.

Oczywiście był też grill i pierwsze poważne zakupy w okolicznym sklepie

Szkoda, że musieliśmy szybko uciekać bo mieliśmy wczoraj specjalną mszę dla dzieci komunijnych i zebranie.

Mam nadzieję, że ten weekend będzie cały piękny i uda się nam znowu spędzić tam miło czas.

 

Mysza popatrzyłam na te nasze drzewka i w zasadzie znalazłoby się kilka do przesadzenia. Także jak masz ochotę to zapraszam.

[pasie]

Doberek miłego dzionka życzę

 

ja też miałam fajny weekend tylko raczej leniwy

 

my już tylko 2 razy w tygodniu próby komunijne mamy a dziś spowiedź,

mój syn listę grzechów na kartce sporządził

[BetaGreta]

Doberek miłego dzionka życzę

 

ja też miałam fajny weekend tylko raczej leniwy

 

my już tylko 2 razy w tygodniu próby komunijne mamy a dziś spowiedź,

mój syn listę grzechów na kartce sporządził

 

U nas w piątek rachunek sumienia a w sobotę spowiedź o 8.30.

Może faktycznie też mojej podpowiem żeby sobie spisała na kartce bo ona najbardziej się denerwuje, że zapomni o jakimś grzechu.

 

Też miłego dnia życzę!

[BetaGreta]

To wkleję kilka zdjęć z wczoraj:

 

1. Mąż wytycza miejsce na bramę wjazdową:

 

http://www.fototube.pl/thumbnails/img5560jp.jpg

 

2. Dziewczynki robią bańki:

 

http://www.fototube.pl/thumbnails/img5562jp2.jpg

 

3. Pamiątkowe zdjęcie w szałasie:

 

http://www.fototube.pl/thumbnails/img5570jp.jpg

 

4. Poprzycinane drzewka:

 

http://www.fototube.pl/thumbnails/img5589jp.jpg

 

5. Posprzątane, można wracać:

 

http://www.fototube.pl/thumbnails/img5605jp2.jpg

[ghost34]

niooo kurcze pikczery jak z mazur hehe

 

witam

[BetaGreta]

niooo kurcze pikczery jak z mazur hehe

 

witam

 

No, tylko wody brak.

[zuznka]

niezłe prace szły - jaka integracja rodzinna

 

aż miło popatrzeć

 

Doberek

[BetaGreta]

Witam,

mam nadzieję, że ten weekend pozwoli zaś na taką integrację.

 

A dzisiaj zaraz zmykam po towar.

[BetaGreta]

Przeszło 24 godziny nie miałam dostępu do internetu.

To było straszne. Tym bardziej, że to moje narzędzie pracy.

Najgorszy jednak był wczorajszy wieczór bo mąż poszedł sobie na koncert Kazika a ja nie miałam żadnej rozrywki

Nie no, dałam sobie radę

Poszłam wcześniej do łóżka i czytałam książkę.

Dzisiaj już nie nadam rady nadgonić zaległości ale może jutro znajdę chwilkę na forum.

Pozdrawiam wszystkich.

[Gosiek33]

Witaj, współczuję, teraz bez internetu to jak bez ręki szczególnie gdy do pracy potrzebny

[zuznka]

Witaj, współczuję, teraz bez internetu to jak bez ręki szczególnie gdy do pracy potrzebny

 

bez tego nie można juz żyć - prawie jak powietrze

[BetaGreta]

Witaj, współczuję, teraz bez internetu to jak bez ręki szczególnie gdy do pracy potrzebny

 

bez tego nie można juz żyć - prawie jak powietrze

 

Uff, dzisiaj działa.

Mój mąż skwitował mój problem jak mu powiedziałam "to co ja będę robić wieczorem?" - "wiesz, istnieje świat poza internetem". I tak sobie pomyślałam, że faktycznie dużo czasu mi zabiera net. Głównie do pracy ale dla przyjemności też.

 

Czy weekend będzie też taki piękny?