Komentarze do "Dziennik budowy - BetaGreta"

[malgos2]

yes i do ale kolacja i bunkier jest obowiazkowy..

 

Widzialam i zanotowalam i juz sie nie wykrecisz.

 

 

 

Jeszcze mi tylko Beciu powiedz, o ktorej bedziecie mniej wiecej, mam nadzieje, ze mi sie lekcje uda ustawic okejos. Sroda dla mnie nawet lepsza niz czwartek.

[ghost34]

nie mam zamiaru sie wykrecac..jakbym sie kurna kiedys próbował wykręcać..spr gmaila please:)

[malgos2]

Na gmailu nic nie mam.

[BetaGreta]

Nocleg zarezerwowałam tutaj http://www.trzykafki.pl/tani_hotel.htm

Natomiast pociągi jeszcze sprawdzę.

Ale i IC i InerRegio przyjeżdżają po 10tej do Krakowa.

Nie będziemy Ci siedzieć cały dzień na głowie, także dopasujemy się do Twojego wolnego czasu. Musowo musimy z Duchem zobaczyć Twoją podłogę i na pewno napić się razem w jakiejś miłej knajpce.

Najwyżej ułożysz nam plan wycieczki i jakoś damy radę

[malgos2]

Beciu, na 10 to sie na pewno nie zwloke, ale jesli mi sie uda wszystko ulozyc, to mozecie mi smialo siedziec na glowie, nie ma sprawy. Sprobuje tak zrobic, zeby bylo OK, jak mi sie nie uda, bede krzyczec.

 

InterRegio nie jedzcie, dobrze Wam radze, to taki pociag III kategorii, cos okropnego - przerobili osobowe na dalekobiezne. Probowalam sie nim dostac do Wroclawia ostatnio... Poza tym gdzies czytalam, ze on jedzie przez Czestochowe mimo, ze tego nie ma w rozkladzie i w zwiazku z tym zamiast 3 godziny jedzie 5. Wezcie normalny express, nie IC.

[BetaGreta]

Ok. Dzięki za podpowiedź.

[lidszu]

Hej Becia

[BetaGreta]

Hej Lidszu

[malgos2]

Becia, Ty powiedz, czy macie jakies zachcianki - chcielibyscie cos konkretnego zobaczyc, gdzies isc? W tych Trzech Kafkach to w ktorych bedziecie?

[BetaGreta]

My będziemy na Dolnych Młynów.

Co do Krakowa to ja byłam raz w życiu i było to 20 lat temu

Dwa dni to za mało żeby wszystko zobaczyć więc chętnie jakieś miejsca z klimatem i oczywiście Twoje podłogi to główny punkt programu.

Mąż na pewno na Kazimierz chce koniecznie.

[malgos2]

OK, Kazimierz jest jak najbardziej w planach i po drodze. Na Wawel nie chodza tylko studenci I roku, bo to pecha przynosi, ale my to mamy za soba chyba.

 

Dobrze, ze na Dolnych Mlynow, bo to bardzo blisko od Bunkra jest.

[BetaGreta]

Rozumiem, że Bunkier na wieczór jest przewidziany.

A tego przesądu z Wawelem to nie znałam. Na szczęście faktycznie mamy już to za sobą.

[malgos2]

Wszystkie drogi prowadza do Bunkra.

 

Mysle, ze plan taki - przejscie po miescie w kierunku Kazimierza i Podgorza, jakies male jedzonko, po poludniu dotrze Mistrz to pojedziemy do mieszkanka - to juz bedzie rzut beretem. Potem gdzies kolacja i Bunkier. Pasuje?

[BetaGreta]

Pasuje, bardzo pasuje

[malgos2]

A potem to juz tylko kac.

[BetaGreta]

W Krakowie

[malgos2]

Zebys wiedziala, ze w Krakowie miewam najmniejsze kace, to pewnie to gorskie powietrze tak na mnie dziala.

[BetaGreta]

Zebys wiedziala, ze w Krakowie miewam najmniejsze kace, to pewnie to gorskie powietrze tak na mnie dziala.

 

i tego się będziemy trzymać

[malgos2]

Zebys wiedziala, ze w Krakowie miewam najmniejsze kace, to pewnie to gorskie powietrze tak na mnie dziala.

 

i tego się będziemy trzymać

 

Juz sie nie moge doczekac.

[BetaGreta]

Ja też.

Gdyby nie Twoje podłogi to pewnie jeszcze długo byśmy się nie wybrali.