Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie

    • Jestem za
    • Jestem przeciw
    • Nie mam wyrobionej opini


Recommended Posts

Z własnej kieszeni pokryją odszkodowanie

sobota 21 czerwca 2008 08:03

 

Pijani kierowcy będą płacić za szkody

 

Pijani kierowcy są plagą polskich dróg. I nie pomagają sądy 24-godzinne, zabieranie praw jazdy i inne kary. Może więc wreszcie uderzenie po kieszeni spowoduje, że zanim ktoś usiądzie po kieliszku za kółkiem dwa razy policzy, czy mu się to opłaca. Bo zakłady ubezpieczeniowe coraz częściej od pijanych sprawców wypadków żądają zwrotu wypłaconych odszkodowań.

 

Pijani kierowcy w ubiegłym roku spowodowali ponad pięć tysięcy wypadków, zabili 608 osób. Wartość wypłaconych przez zakłady ubezpieczeniowe odszkodowań za leczenie, renty i zadośćuczynienie sięgają kilkuset milionów złotych rocznie.

 

Nie należy więc dziwić się, że ubezpieczyciele coraz mniej chętnie chcą płacić za pijanych - pisze "Rzeczpospolita". Mówią dość i domagają się zwrotu pieniędzy od sprawców wypadków. A jednorazowe odszkodowanie wcale nie jest małe. Może dochodzić do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

 

Ostatnio odczuł to na własnej skórze Henryk P., mieszkaniec Lubelszczyzny. W maju 2003 r., mając pół promila alkoholu we krwi, usiadł za kierownicą łady i potrącił dwoje pieszych idących poboczem. Po uprawomocnieniu wyroku karnego PZU SA - gdzie miał wykupioną polisę OC - zażądało od niego zwrotu ponad 157 tysięcy złotych. Tyle bowiem wypłaciło poszkodowanym. Sąd zaakceptował to roszczenie

 

źródłlo - http://wiadomosci.onet.pl/1773867,11,item.html

..................................................

 

Życzyć sobie należy, by stało się to powszechną praktyką stosowaną przez ubezpieczycieli. Jest to zarazem moja odpowiedż na pytanie ankiety.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103777-pijani-kierowcy-b%C4%99d%C4%85-p%C5%82aci%C4%87-za-szkody/
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdecydowanie ZA! Również jestem za tym, aby każdy za swoje czyny zabronione pokrywał w całości wszystkie koszty związane ze szkodą na rzecz osoby lub instytucji. W przypadku szkody dokonanej przez nieletniego - zdecydowanie powinni szkodę pokryć rodzice.

Należności powinny być egzekwowane bezapelacyjnie. Sądy powinny równocześnie wydawać wyroki za przekroczenie prawa i wyrównanie szkody, a nie jak dotychczas osobne (dodatkowe) postępowanie z powództwa cywilnego.

Jestem zdecydowanie ZA! Również jestem za tym, aby każdy za swoje czyny zabronione pokrywał w całości wszystkie koszty związane ze szkodą na rzecz osoby lub instytucji. W przypadku szkody dokonanej przez nieletniego - zdecydowanie powinni szkodę pokryć rodzice.

Należności powinny być egzekwowane bezapelacyjnie. Sądy powinny równocześnie wydawać wyroki za przekroczenie prawa i wyrównanie szkody, a nie jak dotychczas osobne (dodatkowe) postępowanie z powództwa cywilnego.

 

jesli maloletni zaje..e amochod i spowoduje wypadek to rodzice maja placi za glupote "pociechy" tak?

to ja sie pytam, po co placimy skladki O C czyli odpowiedzialnosci cywilnej czyzby ta skladka dotyczyla czegos innego jak pokrycia szkod drogowych ?

Jestem zdecydowanie ZA! Również jestem za tym, aby każdy za swoje czyny zabronione pokrywał w całości wszystkie koszty związane ze szkodą na rzecz osoby lub instytucji. W przypadku szkody dokonanej przez nieletniego - zdecydowanie powinni szkodę pokryć rodzice.

Należności powinny być egzekwowane bezapelacyjnie. Sądy powinny równocześnie wydawać wyroki za przekroczenie prawa i wyrównanie szkody, a nie jak dotychczas osobne (dodatkowe) postępowanie z powództwa cywilnego.

 

jesli maloletni zaje..e amochod i spowoduje wypadek to rodzice maja placi za glupote "pociechy" tak?

to ja sie pytam, po co placimy skladki O C czyli odpowiedzialnosci cywilnej czyzby ta skladka dotyczyla czegos innego jak pokrycia szkod drogowych ?

 

OC nie ubezpiecza od głupoty 8)

A od kiedy w takim przypadku odpowiada ubezpieczyciel? A może przed zaj...., małoletni wykupił polisę?

OC jest właściciela i to on z racji ubezpieczenia nie będzie odpowiadał za szkody wyrządzone przez samochód. A ubezpieczyciel powinien mieć możliwość wyrównania strat od rodziców małoletniego. Z uwagi, ze tak nie jest, to płacimy tak wysokie OC.

Za małoletniego odpowiadają rodzice, czy im się to podoba czy nie!!! Jeśli małoletni zbije szybę komuś w oknie - rodzice płacą; jeśli rozwali przystanek autobusowy - rodzice płacą, to dlaczego psia krętka mają nie płacić za szkody spowodowane jazdą małoletniego zaje...m samochodem :roll:

 

Jestem absolutnie ZA karaniem pijanych kierowców jak najboleśniej!!!! Zabili już tyle osób, że w końcu do cholery trzeba coś z tym zrobić!!!!!

Gość M@riusz_Radom

Żebyś wiedziała ile osób zabił fatalny stan dróg w Polsce .. i jakoś ich zarządców nikt do sądu nie może pozwać bo to zawsze kierowca jest winien tego, że nie spodziewał się wyrwy w jezdni bo "powinien zachować szczególną ostrożność" i "dostosować prędkość do warunków panujących na drodze"

 

Pijanych kierowców należy karać przede wszystkim dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych ..

Żebyś wiedziała ile osób zabił fatalny stan dróg w Polsce .. i jakoś ich zarządców nikt do sądu nie może pozwać bo to zawsze kierowca jest winien tego, że nie spodziewał się wyrwy w jezdni bo "powinien zachować szczególną ostrożność" i "dostosować prędkość do warunków panujących na drodze"

 

Pijanych kierowców należy karać przede wszystkim dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych ..

Pogrubienie moje. .... A za szkody spowodowane przez pijanego kierowcę kto ma zapłacić - my wszyscy? Najwyżej znów podniosą OC :evil:

 

Co do stanu nawierzchni - nawierzchnia ma być mądrzejsza od kierowcy? Jak jest zły stan. to się wolniej jeździ - zwłaszcza jeśli jest ograniczenie, dla mnie to oczywiste.

A zarządców dróg podaje się do sądu i wygrywa się sprawy sądowe, jeśli do nich (rozpraw) dochodzi, bo z reguły jest tak, że "drogi" tez są ubezpieczone i ubezpieczyciel raczej bez problemu wypłaca rekompensaty za szkody - co mogę potwierdzić osobiście, bo zwrócono mi całkowite koszty za rozbity samochód na autostradzie.

Za małoletniego odpowiadają rodzice, czy im się to podoba czy nie!!! Jeśli małoletni zbije szybę komuś w oknie - rodzice płacą; jeśli rozwali przystanek autobusowy - rodzice płacą, to dlaczego psia krętka mają nie płacić za szkody spowodowane jazdą małoletniego zaje...m samochodem :roll:

 

Jestem absolutnie ZA karaniem pijanych kierowców jak najboleśniej!!!! Zabili już tyle osób, że w końcu do cholery trzeba coś z tym zrobić!!!!!

wszystko sie zgadaza, ale patrzac na ststystyke to pijani powoduja ok. +- 10% wypadkow a trzezwi 90% wiec zgodnie z logika to trzezwi stanowia wieksze zagroszenie w ruchu drogowym.

Gość M@riusz_Radom

Pogrubienie moje. .... A za szkody spowodowane przez pijanego kierowcę kto ma zapłacić - my wszyscy? Najwyżej znów podniosą OC :evil:

 

I tak podniosą. Przyrost ilości samochodów jest niewspółmierny do ilości nowo oddanych dróg. A + B = więcej wypadków czy kolizji = zwiększone wydatki na odszkodowania = większa składka. Nie sądzę aby regres na pijanego sprawę spowodował zmniejszenie tych składek. Mało tego, od dłuższego już czasu większość znanych mi towarzystw ubezpieczeniowych regresuje takie wydatki na sprawcę. Nawet jak jesteś trzeźwy a "wyszły" Ci badania techniczne to jak w coś przyłożysz to i tak pokryjesz wypłaconą poszkodowanemu "szkodę" ze swojej kieszeni.

 

Za to hasło "Pijani zapłacą za leczenie i koszta wypadku" jest dość medialne i nieźle się sprzeda. Przypominam, że i tak towarzystwa ubezpieczeniowe odprowadzają 20% składki na poczet leczenia ofiar wypadków - niezależnie od tego czy sprawca był trzeźwy czy nie .. Paradoksalnie to trzeźwi powodują większość śmiertelnych wypadków .. Pijani mają to do siebie, że starają się jechać wolno aby nie zwracać na siebie uwagi - przez co właśnie paradoksalnie zwracają :)

 

Co do stanu nawierzchni - nawierzchnia ma być mądrzejsza od kierowcy? Jak jest zły stan. to się wolniej jeździ - zwłaszcza jeśli jest ograniczenie, dla mnie to oczywiste.

 

Toś dopiero zauważył - niestety to co chciałeś zauważyć a nie to co napisałem. Traf za zakrętem na wyrwę w asfalcie i niech Ci wyrwie kierownicę z rąk to porozmawiamy.

 

A zarządców dróg podaje się do sądu i wygrywa się sprawy sądowe, jeśli do nich (rozpraw) dochodzi, bo z reguły jest tak, że "drogi" tez są ubezpieczone i ubezpieczyciel raczej bez problemu wypłaca rekompensaty za szkody - co mogę potwierdzić osobiście, bo zwrócono mi całkowite koszty za rozbity samochód na autostradzie.

 

Tia, dość "prosto" jest odzyskać koszta naprawy uszkodzonego zawieszenia, trudniej udowodnić, że to fatalny stan drogi przyczynił się do wypadku ..

 

PS: Rozwaliłeś samochód przez zły stan nawierzchni ? Mógłbym złośliwie powiedzieć, że w tym przypadku to droga musiała być mądrzejsza od kierowcy, alby Ty za szybko jechałeś ... I zasadniczo użyłbym do tego Twoich własnych argumentów.

Oznakowanie - ograniczenie prędkości - było dalej niż miejsce gdzie wypadem z drogi. Oczywiście również próbowano "sztuczek" z "ostrożnością" (na podstawie tego, ze jechałem "silną sportów ką"), ale na moja propozycję skierowania sprawy do sądu, odpowiedzią było wypłacenie całości "szkody".

Tak na marginesie. Nie sądzę, ze tak jest, ale można odnieść wrażenie, że bronisz pijanych za kierownicą.

 

Też na marginesie, w "Niemcach" jest tak, ze za wypadek spowodowany przez pijanego, ubezpieczyciel dochodzi zwrotu wypłaconych odszkodowań właśnie od niego - stąd obiegowe sformułowanie, że ubezpieczenie nie obejmuje osób pod wpływem alkoholu. Na tej samej zasadzie funkcjonuje ubezpieczenie tzw. autostradowe, czyli jego brak w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości. I tak na marginesie, to nadmierna prędkość, czyli przekroczenie prędkości dozwolonej, szczególnie w terenie zabudowanym, jest największym zabójcą.

Coś jest w powiedzeniu "szybciej jedziesz - wolniej cie będą nieśli".

Gość M@riusz_Radom

Zgadzamy się co do jednego - należy surowiej karać pijanych kierowców. Tylko ja nie dorabiam do tego ideologii tylko uważam to za coś oczywistego.

 

Taki człowiek powinien wyrokiem sądu przede wszystkim zostać dożywotnio pozbawiony prawa jazdy a także pracować przez rok - dwa jako wolontariusz przy rehabilitacji osób, które uległy wypadkom. To bardziej przemówi do wyobraźni niż kara XX XXX PLN.

Jestem "za" karaniem pijanych kierowców WSZELKIMI możliwymi sposobami ... tymi które wymienił M@riusz_Radom , oraz tym który wymienił Wowka, oraz wszelkimi innymi .... polskie prawo jest zbyt łagodne .... a wystarczy taki niewiele "piłeś- nie wsiadaj za kierownicę".

Jestem ZA.

Jeżdżę od 1989 roku i NIGDY nie siadłam za kierownice po alkoholu - więc się da.

Jak słucham statystyk to mi sie nóż w kieszeni otwiera. Bydło trzeba tępić wszystkimi możliwymi sposobami.

Zgadzamy się co do jednego - należy surowiej karać pijanych kierowców. Tylko ja nie dorabiam do tego ideologii tylko uważam to za coś oczywistego.

 

Taki człowiek powinien wyrokiem sądu przede wszystkim zostać dożywotnio pozbawiony prawa jazdy a także pracować przez rok - dwa jako wolontariusz przy rehabilitacji osób, które uległy wypadkom. To bardziej przemówi do wyobraźni niż kara XX XXX PLN.

 

ten "przymusowy wolontariusz" to moze jakas mysl. :) Bo zabieranie prawka samo nie zawsze dziala. Co rusz sie slyszy ze pijany kierowca nie mial juz prawa jazdy dokladnie za to samo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...