Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

, tudzieź słuba żelbetowego. Ponoć bez zawibrowania też powinno być ok, niemniej jednak zeźliłam się bardzo, że o tym wibrowaniu betonu doczytałam dopiero teraz. Ławy są już dawono wylane i strop prawie cały rozłożony(teriva nova), a słup żelbetowy wypełniony betonem, ale też nie zawibrowany wibratorem, tylko sposobem domowym na tzw. opukiwanie.

 

Pytanie do osób, u których też nie wibrowano profesjonalnie - czy ma to jakieś późniejsze konsekwencje?

 

Mój kierbud przyznał, że zgodnie ze sztuką budowlaną powinno się zawibrować - i byłoby w 100% ok., a tak to mam w 90% ok., ale ponieważ w projekcie i tak jest wszystko przewymiarowane to dopuścił takie rozwiązanie - czyli bez wibrowania. Ja jedak jestem zła, że płacąc kasę nie mam w 100% ok. Chyba wybiorę się na studia budowlane i pobuduję 2. dom :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103783-pytanie-do-os%C3%B3b-u-kt%C3%B3rych-na-budowie-nie-zawibrowano-%C5%82aw-et/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Gość M@riusz_Radom

3/4 domów nie ma zawibrowanego betonu i nikt z tego powodu nie wylewa łez. Pewnie, że lepiej byłoby to zrobić ale bez przesady, wieżowca nie budujesz ..

 

PS: to 100% "dobrze" na budowie to włóż między bajki..

U mnie jak już pisałem w trakcie wylewania stropu padł wibrator, poza jedną wiszącą w powietrzu belką stropową i kilkoma nie dolanymi, nie jest faktycznie żle, już jest rozszalowane, palety z suporkiem stały na nim i wszystko OK.

Oczywiście ubytki wypełniono wcześniej.

Pozdro. Mergiel

Mariusz pisze "3/4 domow nie ma ....", zgadzam sie ....

a nawet powiem, ze 90% domow jednorodzinnych nie ma ....

znam fachowcow, ktorzy twierdza, ze stosowanie B20 w takich budowach to zbytek ....

nie mam nic wibrowanego (sztucznie, mam nadzieję :lol: )

i nic sie stało

jak na razie :lol:

i sądzę że przez nastepne 100 lat nic się nie stanie :roll:

 

za 100 lat ? :D

a popatrz ile Wawel stoi .... ;-) tam tz nic nie wibrowali ;-)

nie miałam wibrowanego ....i dzięki bogu bo co by mój mąż na to powiedział :lol:

 

i popieram M@riusz_Radom ... "to 100% "dobrze" na budowie to włóż między bajki" ... czytaj, dowiaduj się, decyduj .... ale proszę Cię - nie bierz do serca wszystkiego co tu wyczytasz bo kasy Ci na starcie zbraknie, a po miesiącu budowania osiwniesz albo padniesz na zawał :lol: ... umiar, umiar i jeszce raz umiar ....no i zdrowy rozsądek :D

ja miałem w większości beton wibrowany (ławy, ściany fund. piwnicy, stropy) a jedynie część ścian fund. tarasu dolewana i nie wibrowana i różnica jest spora na "gołe oko" i na "młotek" też, oczywiście beton nie musi być wibrowany i taki wystarczy ale może być i moim zdaniem naprawdę warto
a mogę zapytać jak to "gołym okiem" widać różnicę? i jak tosię przekłada na bezpieczeństwo jeśli chodzi o domy jednorodzinne ?

beton równy gładki bez porów, pęcherzyków powietrza po zdjęciu szalunków, np. wiercenie otworów czy przebić w ścianie na instalacje wyraźnie trudniej robi sie w betonie wibrowanym niz niewibrowanym

a o bezpieczeństwie nic nie wiem, nic nie wspominałem chyba... ja tylko twierdzę że może nie ma konieczności ale można i warto to zrobić

nie mam nic wibrowanego (sztucznie, mam nadzieję :lol: )

i nic sie stało

jak na razie :lol:

i sądzę że przez nastepne 100 lat nic się nie stanie :roll:

 

za 100 lat ? :D

a popatrz ile Wawel stoi .... ;-) tam tz nic nie wibrowali ;-)

 

Tylko,że płacicie za wykonanie prawidłowe a otrzymujecie poniekąd produkt niepełnowartościowy. Później próbujecie dla własnego lepszego samopoczucia łapać się z argumenty pseudowykonawców ,że nie trzeba,że nie warto a wawel stoi a panie Maginota nie wibrowali i inne bzdury.

 

Do dobrej restauracji z własnymi sztućcami też ktoś chodzi?

Hm...szczerze mówiąc ...nie miałam tego wibrowania w umowie :roll: -więc nie czuję się oszukana.
Tylko,że płacicie za wykonanie prawidłowe a otrzymujecie poniekąd produkt niepełnowartościowy

A skad Ty wiesz za co ja płaciłem ?

Za co płaciłem - to otrzymałem Hough!

Tylko,że płacicie za wykonanie prawidłowe a otrzymujecie poniekąd produkt niepełnowartościowy

A skad Ty wiesz za co ja płaciłem ?

Za co płaciłem - to otrzymałem Hough!

 

Nie proszę kolegi zapłaciliście za produkt niepełnowartościowy.

 

Nie trzeba pisać nic do umowy o wibrowaniu bo to jest element technologii.

 

Chyba,że się bazuje na wymogach z lat 50 ubiegłego wieku.

Chyba,że się bazuje na wymogach z lat 50 ubiegłego wieku.

żeby tylko ? - bo na technologii mającej nierzadko duuuużo wiecej lat

Jak kto chce i mu to potrzebne to może se wibrować :lol:

Stosuje nowe technologie ( m.in. styropian, kominy systemowe itd)

ale bez przesady - stare technologie tez są jare ( i sprawdzone :wink: )

Chyba,że się bazuje na wymogach z lat 50 ubiegłego wieku.

żeby tylko ? - bo na technologii mającej nierzadko duuuużo wiecej lat

Jak kto chce i mu to potrzebne to może se wibrować :lol:

Stosuje nowe technologie ( m.in. styropian, kominy systemowe itd)

ale bez przesady - stare technologie tez są jare ( i sprawdzone :wink: )

 

Napisałem wyraźnie,że na wymogach a nie technologii z lat 50. Czytać ze zrozumieniem.

 

Nie napisałem,że się zawali zaraz tylko,że płacicie kochani za beton wibrowany a ,że już nikt tego nie egzekwuje to inna rzecz.

 

Za niedaj Boże tynk pod światełko będzie nie tak to już wtedy trzeba co najmniej Komiśje zebrać do oceny strat.

Technologia technologii nierówna.... kiedyś budowano w większości z pustaka żużlowego ...teraz niektórzy twierdzą, że to nie trendy .... ale weźcie pod uwagę, że nie wszyscy w Polsce- ba- na świecie czytają forum muratora .....budują nadal z pustaków żużlowych , wprowadzają, żyją i mieszkają po kilka/dziesiąt lat w tym domu .....to tylko dom .

Budowano latami bez unowocześnień w postaci wibratora (kurcze, ale mi się jakoś dziwnie kojarzy to słowo :lol: ) do betonu - ludzie mieszkają , domy stoją.

 

A teraz - bo nagle ktoś wynalazł to wszyscy muszą korzystać? :o

Technologia technologii nierówna.... kiedyś budowano w większości z pustaka żużlowego ...teraz niektórzy twierdzą, że to nie trendy .... ale weźcie pod uwagę, że nie wszyscy w Polsce- ba- na świecie czytają forum muratora .....budują nadal z pustaków żużlowych , wprowadzają, żyją i mieszkają po kilka/dziesiąt lat w tym domu .....to tylko dom .

Budowano latami bez unowocześnień w postaci wibratora (kurcze, ale mi się jakoś dziwnie kojarzy to słowo :lol: ) do betonu - ludzie mieszkają , domy stoją.

 

A teraz - bo nagle ktoś wynalazł to wszyscy muszą korzystać? :o

 

Wibratory koleżanko stosuje się w Polsce co najmniej od lat 50 tych.

 

Teraz wynalazł :) , idzie do złotych.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...