Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł Piec HeatMatix Burner


Puławiak

Recommended Posts

  • 3 months później...
  • 2 months później...

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia

składam najserdeczniejsze życzenia.

Niech nadchodzące Święta będą niezapomnianym czasem

spędzonym w zdrowiu, radości i ciepłej rodzinnej atmosferze.

Kolejny zaś Nowy Rok niech będzie

czasem pokoju oraz realizacji osobistych zamierzeń.

 

Puławiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam!

 

Jestem zainteresowany kupnem kociołka Heatmatix i również zastanawiam się nad Granpalem.

 

ALE...

Mam wąską ale długą kotłownie ma 165cm szerokości i jeszcze pośrodku wystający komin. Po sprawdzeniu wymiarów kotła i jego umiejscowieniu względem komina wygląda to tak:

- Od przodu kotła zostaje mi spokojnie 1,5 metra , więc jest bezproblemowo

- Od tyłu kociołek Heatmatix wymaga odstawienia o 20cm a co jeśli padnie mechanizm podawania paliwa? Granpal wymaga 70cm czy jest to uzasadnione?

- Z jednego boku, z którego kocioł nie wymaga obsługi 45cm muszę zostawić ze względu na komin

- Z drugiego boku, z którego bym zasypywał podajnik paliwem zostaje mi 55cm - czy to jest wystarczające na wygodną eksploatację kotła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Witam, po przerwie :wink:

 

Więc tydzień temu odpaliłem u siebie kocioł Heatmatix Burner 18kW.

 

Moja instalacja to dół ogrzewanie podłogowe, góra grzejniki + w łazienkach podłogówka. Wszystko podłączone pod bufor immergasa Duo Sis 900/200.

 

Co zaobserwowałem?

 

1.) Piec ustawiony na jakąś temperaturę np. 65*, histereza 10*. Piec osiąga zadaną temperaturę 65-66* i nie przechodzi w stan wstrzymania. Tylko ogranicza moc palnika do iluś % w zależności od zapotrzebowania na ciepło. Czy to normalna praca? Jeśli tak to jaki sens ma funkcja histereza w sterowniku estyma?

 

2.) Praca podajnika w trybie serwisowym mam wbite "podawanie 10s/max - 2,7" Czy idzie jakoś zmienić częstotliwość podawania chciałbym wydłużyć ten czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
witam , jestem użytkownikiem pieca heatmatix 18kw. piec użytkuję od zeszłego roku , powierzchnia jaką ogrzewam to 205m , poprzedniej zimy stosowałem tylko pellete , zasobnik starczał na dwa dni i nie można było ustawic pieca aby mniej spalał , ściany mam postawione z porotherm 25 plus styropian 12 . jeżeli ktoś ma podobną powierzchnie do ogrzania i ma lepszy wynik od mojego to prosze o porade .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

pisałem już o swoim problemie z piecem w wątku granpala ale niestety... wiadomo który piec był pierwszy...

Mój problem polega na tym, że piec pracując w podtrzymaniu około 8 h wyłącza się po jakichś 3 h. Robiąc wywiad i różne próby dowiedziałem się, że trzeba zmienić w ustawieniach czas próby ognia na 6 min (miałem 4). Wydaje mi się, że moi wykończeniowcy coś pozmieniali w ustawieniach sewisowych a nie mam pojęcia jakie powinny być (prócz tej próby ognia). Może ktoś wie jak powinno wszystko być ustawione???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 year później...

Witam wszystkich !!!

Przeglądałem forum i widzę, że jest bardzo mało wpisów o tym kociołku. Szkoda bo to bardzo dobry kocioł pelletowy. Mam go ponad rok i spisuje się świetnie. Ma 24kw i ogrzewa 360 m domu , z czego 120 to piwnica, ocieplenie klasyczne ale dużo kiepskich okien. W domu trzymam 21,8st( w nocy 21,0) i spala 60 kg pelletu na dobę przy -10 do -15 na zewnątrz. Jeżeli na zewnątrz jest cieplej to zużycie spada nawet do 20 kg. Czyszczę go raz w tygodniu, zajmuje mi to ok 20 min i nie ma sadzy i syfu. Wcześniej miałem kocioł na węgiel, czyszczenie to była masakra. Ćwiczyłem go najpierw bez pełnej automatyki i nie byłem zadowolony z jego pracy. Dopiero jak dokupiłem czujki , siłownik i uruchomiłem tryb pogodowy to sterownik Estymy pokazał co potrafi. Naprawdę do kotłowni zachodzę z przyzwyczajenia raz dziennie popatrzeć jak pracuje, co ważne jest bardzo cichy, za drzwiami ledwo słychać pomruk podajnika. Konstrukcja samego kotła jest prosta jak budowa cepa. Retora pozioma bez ruchomych elementów, trochę badziewiarskie jest pudło na popiół i uszczelki na wyczystkach a poza tym jest ok. Natomiast dokumentacja Estymy jest napisana na odpierdziel. Podstawowe dane i koniec. Odsyłają na swoją stronę int. ale tam dla użytkowników jest tylko sklep. Fakt, że jeżeli ktoś ma odrobinę wiedzy to sam może wszystko podłączyć, opisy na zaciskach są precyzyjne. Wg. mnie jest to kociołek typowo dla kobiety, tylko dosypać pelletu i raz na tydzień wysypać popiół. Minusem jest cena tego kotła, razem z sondą lambda i automatyką teraz pewnie z 16 koła. Początkowo chciałem kupić Defro na groszek, jednak teraz przekonałem się , że pellet był dobrym wyborem( jest czysto i pachnie drzewem) Cena dobrego groszku jest podobna do pelletu( u producenta ok740 zeta norma DIN, z przywozem 850), a pellet gorszej jakości ( ma piasek ) można dostać z przywozem za 650 zeta. Tylko wtedy trzeba dwa razy dziennie "gluty" z kwarcu zabierać z retory i popiołu jest więcej.

Mam prośbę do Pana kuto1 powiedzmy jako przedstawiciela producenta - zmiencie materiał popielnika i uszczelek wyczystek. W dokumentacji do kotła bardzo mi brakowało bazowych nastaw paliwa i dmuchawy. Co prawda powinny być ustawione przez serwis przy pierwszym uruchomieniu ale każdy dom jest inny i konieczne są poprawki. Ja musiałem sporo zmieniać np. dla pełnej mocy mam paliwo 2,8 i dmuchawę 90 ( sterownik w zależności od pelletu ustawia od 77 do 88 ). Jeszcze jedna sprawa, która jest bardzo upierdliwa. Chodzi mi o przerwy w zasilaniu u mnie nie są częste ale są. Może Wam jako dużej firmie uda się wynegocjować fajną cenę na UPS i akumulator. Dołożenie takiego setu do kotła to moim zdaniem dobry pomysł.

W sumie jestem zadowolony z tego kotla(mały,zwarty), najważniejsze, że nie ma z nim problemów, bardzo łatwo się go czyści i w kotłowni jest czysto:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 10 months później...
  SJa08 napisał:
Witam, czemu temat ucichł? Też mnie nurtuje ten problem ze piec ciągle chodzi. Czemu nie może on nagrzać wody w miarę szybko i sie wyłączyć a nie chodzić jeszcze na pół gwizdka i sie wyłanczać.

 

No Panowie, czemu sie nikt nie wypowie. Posprzedawaliście kociołki czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
  SJa08 napisał:
No Panowie, czemu sie nikt nie wypowie. Posprzedawaliście kociołki czy coś?

 

Ja się wypowiem :). Jestem jeszcze posiadaczem Heatmatixa 18kw. Do ogrzania około 160m2.

Mam ten piec od 2008 roku. Po tych 8 sezonach grzewczych muszę powiedzieć, że to chyba nie był najlepszy wybór. Piec ma wiele mankamentów i samo palenie peletem ma wiele mankamentów o których się nie wspomina.

Postaram się wypunktować wszystko to co mi doskwierało przez ten czas.

1. Musiałem po pierwszym sezonie wymienić chip sterujący bo piec mi gasł

2. Niestety nie można użyć gorszej jakości peletu. Kupowałem praktycznie cały czas albo barlinek albo lava (wysoka cena).

3. Trudno ustawić optymalnie piec. Spędziłem kilkanaście zimowych wieczorów w kotłowni a i tak nigdy mi się nie udała ta sztuka. Jest zbyt dużo zmiennych by piec pracował optymalnie (np jakość peletu)

4. Jest bzdurą, że piec nie brudzi. Z samego peletu większego brudu nie ma, ale z efektów jego spalania już jest. W zależności od peletu i zapotrzebowana na ciepło piec się zasyfia. Dzieje się tak w momencie kiedy piec długo pracuje w podtrzymaniu. W weekendy kiedy paliłem dużo kominkiem i piec nie musiał pracować na pełnych obrotach to po tych 2 dniach była lipa. Część syfu się wypali, ale resztę trzeba usunąć. Niestety jest sporo popiołu, który sam nie spadnie do popielnika z paleniska i trzeba go wyganiać inaczej nadmuch gorzej działa a co za tym idzie jest gorsze spalanie. Płomienice i czopuch permanentnie są w sadzy. Czyszczenie ich jest cholernie kłopotliwe. Podsumowując nie jest to czyste źródło energii.

5. Uszkodzeniu uległ popielnik i płyta izolująca drzwiczki od paleniska (wynik wysokiej temperatury).

6. Piec w żaden sposób nie jest bezobsługowy. Zasyp zasobnika (100 kg) następuję średnio co 3-5 dni. Nie można zostawić domu na tydzień bez opieki.

7. Ostatnia rzecz jaka wydarzyła się w zeszłym roku, przy okazji wymiany okładziny drzwiczek... dowiedziałem się, że rura w której ślimak podaje pelet nie jest ze stali nierdzewnej i kołnierz tuż przy palenisku się wyciera. Rozwiązaniem jest wymiana rury na nową! Więc teraz trzeba wyciągnąć piec i zrobić to samemu, albo zawieźć piec do Tczewa i prawdopodobnie zrobią to w ramach gwarancji (tu powołuję się na słowa "puławiaka" :)).

8. Po 8 latach piec wygląda jakby miał z 15. Zużycie odcisnęło się w nim ogromnie.

 

To chyba tyle po 8 latach palenia w tym piecu. Gdybym miał ponownie wybierać to chyba bym się zastanowił nad innym rozwiązaniem. Może teraz są dużo lepsze piece na pelet i dużo bardzie zautomatyzowane, ale trzeba pamiętać, że to paliwo stałe i ma swoje minusy.

Teraz mocno zastanawiam się nad gazem z butli (innej alternatywy nie mam) bo nie mam już siły na wieczory spędzone w kotłowni i dobieraniu optymalnych ustawień i w ogóle codziennej obsługi tego ustrojstwa. Nawet najnowocześniejszy piec na pelet mnie nie przekona.

 

Zaznaczam, że to są tylko moje spostrzeżenia odnośnie użytkowania tego pieca. Może inni użytkownicy mają pozytywne odczucia.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...