Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pęknięcia na elewacjii


Recommended Posts

Jesienią ubiegłego roku ocieplilem dom wełną a garaż styropianem.Ocieplenie zostało zaciągnięte siatką oraz klejem i tak pozostawione na zimę.Teraz zauważyłem pęknięcia wzdłuż płyt wełny jak i styropianu.Czy te pęknięcia świadczą o złym wykonaniu ocieplenia czy może pracuje budynek?W jaki sposób mozna to naprawić?Czy trzeba położyć jeszcze raz siatke?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to za problem?

każdy materiał inaczej pracuje i tyle

skoro pojawiło się pęknięcie to oznacza, że źle wykonano pokrycie łączenia

 

oczywiście nie mówię o "pracy" budynku, ale jeżeli to jest przyczyną, to takie pęknięcie może być dopiero początkiem kłopotów,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też pojawiły sie pęknięcia, a raczej rysy (wełna + klej + kołki + siatka + gruntowanie przed zimą) w okolicach okapników i nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych)... i kilku innych miejscach. Ponad 90% z nich jest na stronie południowej i zachodniej - czyli tam gdzie jest w ciągu doby największa różnica temperatur. Jak na razie się tym nie przejmuję, zobaczę jak sie sytuacja będzie rozwijać a ew. walczyć będę przed nakładaniem struktury (tynku).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te pęknięcia świadczą o złym wykonaniu ocieplenia

tak

podstawowoa sprawa to dlaczego ??

jezeli brak kołków lub za mało kołkowania - dodać kołki

zagruntować, zaciągnąc klejem i siatką

 

 

 

w okolicach okapników i nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych)....

 

za małe lub brak zbrojeń diagonalnych, zgruntować, dodac zbrojenie, zaciągnąć klejem

 

nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych)...

dlatego u siebie zastosowałem klej zbrojony bezcementowy STOispo - Armirungputz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołków jest raczej wystarczająco.Czy jest możliwe że pracuje budynek i jest to tym spowodowane?Patrząc od wewnątrz budynku na tynku nie widac pęknięc.

Ułożenie płyt było prawidłowe z przesunięciem? Klej do przyklejania płyt nakładany w odpowiedniej ilości? Siatka była zatapiana? Niektórzy lubią skróty i najpierw mocują siatkę a następnie zaciągają ją klejem co jest błędne. Szczeliny pomiędzy płytami były wypełniane np. pianką PUR?

 

Możliwości jest wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko bylo tak jak pytasz oprocz pianki na laczeniach

 

Nie jestem specjalistą od elewacji ale potencjalnie jest też jedna możliwość.

 

Ze względu na kolor kleju (brak tynku) i standardową gramaturę siatki mogło popękać - ciemny klej dość mocno się nagrzeje. Z ciemnymi elewacjami trzeba uważać ale jak pisałem wyżej są lepsi specjaliści od elewacji i oni raczej niech się wypowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołków jest raczej wystarczająco.Czy jest możliwe że pracuje budynek i jest to tym spowodowane?Patrząc od wewnątrz budynku na tynku nie widac pęknięc.

 

Jest to mało prawdopodobne. Gdyby to się działo od osiadania to podejrzewam, że w szpary w ścianie (od środa) mógłbyś włożyć dłoń. Bardziej możliwe jest, że ściana będzie pękać, a rys na izolacji nie będzie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie powinieneś się zbytnio martwić,połóż struktórę i wszystko będzie dobrze.Powodów takich pęknięć jest sporo,ja podam jeden.

Np. przed położeniem kleju i siatki nie został starty styropian,z kolei klejąc siatkę użyto zbyt mało kleju,często się zdarza że siatka jest ogranicznikiem grubości warstwy kleju,a tak być nie powinno.Do tego ciągła różnica temperatur i pęknięcie gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porady typu : poloz tynk to przykryje pekniecie sa co najmniej smieszne :D , tak samo jak to z tym ciemnym klejem, albo co ma ilosc kolkow do tego czy sa pekniecia czy nie? przeciez do 6 m nie trzeba kolkowac :)

 

 

 

wg mnie pekniecia mogly wystapic , bo : siatke dano na styk a nie na zakladke minimum 5 cm(regulaminowo 10 cm) , budynek ostro "zapracowal".

 

Kiedys robilem systemem bolixu tzn. plyty styropianowe byly pokryte siatka z klejem, mialy falc i na kolki bylo wolne miejsce(niezatarte klejem) system drogi i strasznie klopotliwy. Plyty byly ciezkie i bardzo nierowne tzn, wklesle lub wypukle. lączenia miedzy plytami robilo sie cos a'la na plytach gipsowych, byla nawet siateczka wypuszczona. plyty te lezaly juz pare lat i klient sie zdecydowal. Musielismy odcianac stare siatki idawac na zakladke nowe ....setki paskow. niestety pojawily sie pekniecia po dwoch latach. Po sprawdzeniu okazalo sie iz siatki byly dane prawidlowo tzn. na zakladke.

z perspektywy czasu mysle ze : za grubo bylo kleju na styropianie, bądz za duzo bylo kleju pod styropianem. Sciany nie byly zbyt proste i aby wyjsc z pionem to trzeba bylo nieraz sporo nadkladac.

Nalozylismy na te pekniecia nowa warstwe siatki i po pewnym czasie znowu pojawily sie pekniecia.

 

 

Jakis czas pozniej dowiedzialem sie iz system ten byl strasznym niewypalem i firma ta miala z tego tytulu bardzo duzo problemow.

 

 

kiedys zrobilismy budynek i mial moze z 30 lat. na jednej ze scian wyszla rysa dokladnie miedzy kondygnacjami. Sciana byla dosc wysoka i bardzo dluga 7x12 , pamietam ze byla zrobiona metodą szalowania i zalewana zuzlem z cementem. pamietam tez iz klient mial stropy drewniane i w tym czasie gdy my robilismy to byly same belki, a po dociepleniu dopiero byly wylewane. dlatego uwazam ze budynek osiadl i stad to pekniecie.

 

 

Dla niezorientowanych przypominam : siatke daje sie po to aby regulowala naprezenia ( w dzien cieplo a w nocy zimno) i stad brak pękniec.

 

 

Powinienes polozyc w te pekniete miejsca nowa siatke i zatrzec klejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...