szarak 23.06.2008 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2008 Jesienią ubiegłego roku ocieplilem dom wełną a garaż styropianem.Ocieplenie zostało zaciągnięte siatką oraz klejem i tak pozostawione na zimę.Teraz zauważyłem pęknięcia wzdłuż płyt wełny jak i styropianu.Czy te pęknięcia świadczą o złym wykonaniu ocieplenia czy może pracuje budynek?W jaki sposób mozna to naprawić?Czy trzeba położyć jeszcze raz siatke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 24.06.2008 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Czy nikt nie mial podobnego problemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 24.06.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 a co to za problem?każdy materiał inaczej pracuje i tyleskoro pojawiło się pęknięcie to oznacza, że źle wykonano pokrycie łączenia oczywiście nie mówię o "pracy" budynku, ale jeżeli to jest przyczyną, to takie pęknięcie może być dopiero początkiem kłopotów, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 24.06.2008 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Jeżeli to tylko pęknięcia kleju na siatce to można to przykryć tynkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 24.06.2008 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Od wewnątrz budynku nie widac pęknięć jeżeli to wina ocieplenia to co zostalo zle zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 24.06.2008 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Niestarannie mocowany styropian, na zbyt małą ilość kołków lub na zbyt małą ilość kleju. Klej z siatka kładziony w zbyt wysokiej temperaturze. Przeterminowany klej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barzuc 24.06.2008 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 U mnie też pojawiły sie pęknięcia, a raczej rysy (wełna + klej + kołki + siatka + gruntowanie przed zimą) w okolicach okapników i nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych)... i kilku innych miejscach. Ponad 90% z nich jest na stronie południowej i zachodniej - czyli tam gdzie jest w ciągu doby największa różnica temperatur. Jak na razie się tym nie przejmuję, zobaczę jak sie sytuacja będzie rozwijać a ew. walczyć będę przed nakładaniem struktury (tynku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 24.06.2008 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Czy te pęknięcia świadczą o złym wykonaniu ocieplenia tak podstawowoa sprawa to dlaczego ?? jezeli brak kołków lub za mało kołkowania - dodać kołki zagruntować, zaciągnąc klejem i siatką w okolicach okapników i nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych).... za małe lub brak zbrojeń diagonalnych, zgruntować, dodac zbrojenie, zaciągnąć klejem nadproży (rolety zewnętrzne w skrzynkach podtynkowych)... dlatego u siebie zastosowałem klej zbrojony bezcementowy STOispo - Armirungputz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 25.06.2008 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Kołków jest raczej wystarczająco.Czy jest możliwe że pracuje budynek i jest to tym spowodowane?Patrząc od wewnątrz budynku na tynku nie widac pęknięc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 25.06.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Kołków jest raczej wystarczająco.Czy jest możliwe że pracuje budynek i jest to tym spowodowane?Patrząc od wewnątrz budynku na tynku nie widac pęknięc. Ułożenie płyt było prawidłowe z przesunięciem? Klej do przyklejania płyt nakładany w odpowiedniej ilości? Siatka była zatapiana? Niektórzy lubią skróty i najpierw mocują siatkę a następnie zaciągają ją klejem co jest błędne. Szczeliny pomiędzy płytami były wypełniane np. pianką PUR? Możliwości jest wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 25.06.2008 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 wszystko bylo tak jak pytasz oprocz pianki na laczeniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 25.06.2008 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 wszystko bylo tak jak pytasz oprocz pianki na laczeniach Nie jestem specjalistą od elewacji ale potencjalnie jest też jedna możliwość. Ze względu na kolor kleju (brak tynku) i standardową gramaturę siatki mogło popękać - ciemny klej dość mocno się nagrzeje. Z ciemnymi elewacjami trzeba uważać ale jak pisałem wyżej są lepsi specjaliści od elewacji i oni raczej niech się wypowiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 25.06.2008 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Na północnej stronie tez są pęknięcia więc to chyba nie od nagrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 25.06.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Kołków jest raczej wystarczająco.Czy jest możliwe że pracuje budynek i jest to tym spowodowane?Patrząc od wewnątrz budynku na tynku nie widac pęknięc. Jest to mało prawdopodobne. Gdyby to się działo od osiadania to podejrzewam, że w szpary w ścianie (od środa) mógłbyś włożyć dłoń. Bardziej możliwe jest, że ściana będzie pękać, a rys na izolacji nie będzie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk669 25.06.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Moim zdaniem nie powinieneś się zbytnio martwić,połóż struktórę i wszystko będzie dobrze.Powodów takich pęknięć jest sporo,ja podam jeden.Np. przed położeniem kleju i siatki nie został starty styropian,z kolei klejąc siatkę użyto zbyt mało kleju,często się zdarza że siatka jest ogranicznikiem grubości warstwy kleju,a tak być nie powinno.Do tego ciągła różnica temperatur i pęknięcie gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 26.06.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 dz za wszystkie odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 26.06.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 dz za wszystkie odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iszin 26.06.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 porady typu : poloz tynk to przykryje pekniecie sa co najmniej smieszne , tak samo jak to z tym ciemnym klejem, albo co ma ilosc kolkow do tego czy sa pekniecia czy nie? przeciez do 6 m nie trzeba kolkowac wg mnie pekniecia mogly wystapic , bo : siatke dano na styk a nie na zakladke minimum 5 cm(regulaminowo 10 cm) , budynek ostro "zapracowal". Kiedys robilem systemem bolixu tzn. plyty styropianowe byly pokryte siatka z klejem, mialy falc i na kolki bylo wolne miejsce(niezatarte klejem) system drogi i strasznie klopotliwy. Plyty byly ciezkie i bardzo nierowne tzn, wklesle lub wypukle. lączenia miedzy plytami robilo sie cos a'la na plytach gipsowych, byla nawet siateczka wypuszczona. plyty te lezaly juz pare lat i klient sie zdecydowal. Musielismy odcianac stare siatki idawac na zakladke nowe ....setki paskow. niestety pojawily sie pekniecia po dwoch latach. Po sprawdzeniu okazalo sie iz siatki byly dane prawidlowo tzn. na zakladke. z perspektywy czasu mysle ze : za grubo bylo kleju na styropianie, bądz za duzo bylo kleju pod styropianem. Sciany nie byly zbyt proste i aby wyjsc z pionem to trzeba bylo nieraz sporo nadkladac. Nalozylismy na te pekniecia nowa warstwe siatki i po pewnym czasie znowu pojawily sie pekniecia. Jakis czas pozniej dowiedzialem sie iz system ten byl strasznym niewypalem i firma ta miala z tego tytulu bardzo duzo problemow. kiedys zrobilismy budynek i mial moze z 30 lat. na jednej ze scian wyszla rysa dokladnie miedzy kondygnacjami. Sciana byla dosc wysoka i bardzo dluga 7x12 , pamietam ze byla zrobiona metodą szalowania i zalewana zuzlem z cementem. pamietam tez iz klient mial stropy drewniane i w tym czasie gdy my robilismy to byly same belki, a po dociepleniu dopiero byly wylewane. dlatego uwazam ze budynek osiadl i stad to pekniecie. Dla niezorientowanych przypominam : siatke daje sie po to aby regulowala naprezenia ( w dzien cieplo a w nocy zimno) i stad brak pękniec. Powinienes polozyc w te pekniete miejsca nowa siatke i zatrzec klejem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 27.06.2008 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 tak samo jak to z tym ciemnym klejem, Synku śmieszny to jesteś Ty. Fizyki w podstawówce nie uczono? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szarak 27.06.2008 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Więc juz nic nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.