Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mam 300 tys.


Gość ewita

Recommended Posts

Witam

 

300 tysi na 170-180 m2, to wychodzi około 1.700 zł/m2. To wcale nie jest za dużo pieniędzy, biorąc pod uwagę, że autorka postu nie chce nic robić sama. Zmieścić się w zakładanej kwocie można napewno, ale przysłowiowych marmurów za dużo nie powstawiasz.

Jasiu - ten zlew to jest droższy od zmywarki :D .

 

Pozdrowienia B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 120
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość ewita

Działkę kupiłam już wcześniej. 300 tys. chcę przeznaczyć na budowę i całkowite wykończenie domu. Taka kwota to wcale nie jest dużo dla kogoś kto sam nic nie będzie robił na budowie.

Niektórzy forumowicze piszą, że poradzili sobie mając znacznie mniej pieniędzy. Zastanawiam się jak to możliwe. Chyba musieli oszczędzać na materiałach wykończeniowych albo część prac planują „na potem”. Ja tak nie chcę. Prowizorka jest wieczna. Przekonałam się o tym wprowadzając się sześć lat temu do mojej szeregówki.

Buduję według projektu GRANAT z białostockiej pracowni Abakus (projekt był prezentowany w katoalogu „Dom Własny”). Czterospadowy dach dwa wykusze, jedna lukarna - były cztery, ale zrezygnowaliśmy z trzech, zastąpią je okna połaciowe. Może ktoś też wybrał ten projekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybudowanie domu to nie wszystko.Ja na wykończenie mieszkania 140m mam przeznaczone 100.000 i już wiem że to będzie mało.Materiały wykończeniowe z średnio wyższej półki,ale bez szaleństw.Po ostatnich wyliczeniach wyszło że sauna i klimatyzacja będzie w terminie póżniejszym.Sama robocizna dla firmy która wykańcza mi mieszkanie to ok 48.000,a gdzie kuchnia ,podłogi i cała reszta?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe przy sporym nakładzie pracy własnej i ciągłych negocjacjach cenowych u producentów, dystrybutorów, wykonawców.

Np. Koszt pomalowanie całego mojego domu (robocizna) wyniosło mnie 800 zł w tym faktura Vat. Tę zaproponowana cenę przyjąłem z pokorą :wink: i nawet nie próbowałem jej zbijać :wink:

A jak dom wygląda można zobaczyć- kilka zdjęć i krótki opis jest w Galerii zdjęć domów Forumowiczów

Dodam, że w kosztach nie ująłem ceny ziemi (rodzinna) i ogrodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evita:

Jeżeli nic nie będziesz robić na budowie to 300 kzł jest za mało. O budowie trzeba wiele wiedzieć, być mądrzejszym od majstrów, robotników etc i wiedzieć czego się chce - inaczej będzie źle.

 

pzdr

Hej

Octavian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ewita

Nie powiedziałam,że nie będę się interesowała budową. Czytam muratory, rozpytuję się, wzięłam tanią ekip. Stan surowy otwarty, ale bez dachu, mają mi zrobić za 15 tys. To chyba nie jest drogo?

Nie będę robiła nic robiła fizycznie na budowie. Nie mam na to czasu. W swojej robocie w tym samym czasie więcej zarobię niz zaoszczędze machając łopatą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evita:

Jeżeli nic nie będziesz robić na budowie to 300 kzł jest za mało. O budowie trzeba wiele wiedzieć, być mądrzejszym od majstrów, robotników etc i wiedzieć czego się chce - inaczej będzie źle.

 

pzdr

Hej

Octavian

 

Hola, hola...

Wystarczy zatrudnić dobrego kierownika budowy i inspektora nadzoru budowlanego i każdemu zaproponować extra premię np. 1000,- ZLP jeśli wszystko będzie OK na koniec inwestycji...

Myślę, że to może być dobra inwestycja... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość z nas nie "machał łopatą" bo mając dobrze płatną pracę można na tym więcej stracić niż zyskać.

 

Stan surowy to robota dla "ekipy". Skoro (jak napisałaś) ekipa stawia ci fundament i ściany za 15 tys. to dodaj do tegu drugie tyle za dach i to jest cała robocizna stanu surowego otwartego. Z materiałami bez problemu zmieścisz się w 100 tys. Koszty stanu surowego są dosyć sztywne i przewidywalne.

 

Dopiero potem zaczną się wybory i masa okazji żeby zaszaleć albo zaoszczędzić. Głupie kafle można kupić za 30 i za 130 pln (ja mam 160 m2 kafli), można je położyć samemu, znaleźć złotą rączkę za 20/m2 albo zatrudnić super fachowca za 50/m2. I tak aż do opisywanego zlewiku :)

 

I dlatego jedni budują dom za 1100/m2, a innym 3000/m2 nie starcza (pamiętacie tekst z Killer'a: "300 dolarów !? na waciki !?" :D)

 

I dlatego dostałaś tak różne odpowiedzi :)

 

PS. Mi też wychodzi m2 za 1100-1200 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam ze sie wtracam w zdanie 300 tys. hhhhmmmmmmmmm

no no sporo i malo zalezy jak to liczyc

DZIALKA

PROJEKT INDYWIDUALNY CZY GOTOWY I WIAZACE SIE Z TYM ZMIANY PODCZAS SAMEJ BUDOWY

MOZLIWA WYMIANA GRUNTU - DUZE KOSZTA

MEDIA PAPIERY WYKONANIE PRZYLACZY ODBIORY

LAPOWKI I TEMU PODOBNE SUWENIRY

EKIPA BUDOWLANA KIEROWNIK BUD. INSPEKTOR ITP.

POMYLKI I WADY 10-15% ALE TO ZALEZY OD KLASY ROBOTNIKOW

MATERIALY STAN SUROWY ZADASZONY 100TYS. Z PALCEM STARCZY

NASTEPNE EKIPY LUB ZLOTA RACZKA DO RESZTY

OGRZEWANKO,ELEKTRYKA,HYDRAULIKA ITP.

PLOTEK I CO TAM JESZCZE BASEN I WODOSPAD HE-HE

JA BYM BUDOWAL I BUDUJE SIE OD 09-2003

BO WYZNAJE ZASADE ZE LEPIEJ NIECH ODROBINA ZABRAKNIE NIZ MAM SIE UZERAC A SASIADAMI I TESCIOWA I WCIAZ MARZYC O DOMU PRZEZ NASTEPNE 20 LAT

A-HA 05 - 2004 VAT IDZIE W GORE ZAWSZE TO JAKIS GROSZ W KIESZENI :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze to, że masz 100 kzł, a pozostałe 200 kzł jest w naturze, czyli w nieruchomości. A więc jeśli nie pożyczysz tych 200 kzł na czas budowy nowego domu (albo masz jeszcze inne mieszkanie), to de facto musisz wybudować za 100 kzł.

 

(lukabuka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz proszę pocieszcie mnie albo dobijcie .....

Mam można już powiedzieć stan surowy powierzchnia domu ok. 160m2 parterowy pokryty dachówką. Na ten etap wydalam 110 tys. .... czyli chyba więcej jak wszyscy :( :( :(

Ile powinnam liczyć jeszcze kasy do wykończenia w nie za wysokim standardzie ..... Z waszych postów wynika, że ok. 240 tys. a tyle nie mam :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, dyskusja staje się niestety chaotyczna. Przypomina dyskusję dwóch kierowców o kosztach zakupu samochodu, Z tym, że jeden z nich nie mówi, ze kupił Porsche a drugi nie przyznaje się do Trabanta.

Przypomnę starą dyskusję Czy można zbudować dom za 100 tys. zł? http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=14656&highlight=mozna+zbudowa%E6

Wtedy większość zachęcała, że starczy, dasz radę, buduj się ...

Nadmieniam, że tu do dyspozycji jest 300 000 zł.

Wszystko zależy od oczekiwanego standardu domu, jego powierzchni i sposobu realizacji inwestycji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...