pablos-d 21.09.2003 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Rozpoczynam budowę domu i stoje przed problemem wyboru materiału. Budowa będzie realizowana etapami, a same ściany będą zapewne wznoszone przez dłuższy czas (ograniczenia finansowe). Planuje, że dom powinien stanąć w stanie surowym w przeciągu ok 4 lat - budowę musze rozpocząć teraz - zostanie postawina część ścian, mniej więcej do wys. okien. No i tu pojawia się problem - z czego budowac dom, aby ściany wytrzymały dłuższy okrs budowy (działanie warunków atmosferycznych), zachowując przy tym odpowiednie właściwości izolacyjne. Ściany częsciowo postawione zostaną przykryte folią. Planowałem budowę z betonu komórkowego, ale jest on dosyć nasiąkliwy i chyba w takim wariancie odpada.Jakieś sugestie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 21.09.2003 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Proste - nie buduj ścian po kawałku. Zrób stan zero, odłóż pieniądze na konto z lokatą i zbieraj do czasu aż starczy na ściany. A jak już musisz tak po kawałku to ani BK ani ceramika poryzowana. Niech się wypowiedzą inni, którzy z tego budowali, ale mnie się wydaje że sprawdzi się pustak max i silikat. Z BK i porothermu na deszczu i mrozie po 4 latach zrobi się proszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.09.2003 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 w tej chwili są wylane fundamenty - generalnie kupiłem działkę z gotowymi fundamentami, projektem, pozwoleniami itp; środki na ten cel uzyskałem z kredytu bankowego, część środków przeznaczona ma być na rozpoczęcie budowy, m.in. na postawienie części ścian... wiem, że lepiej byłoby uzbierać odpowiednią kwotę i wybudować ściany od razu, ale niestety do końca października muszę coś już postawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablos-d 22.09.2003 06:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 post powyżej - mój... ale jako niezalogowany )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablos-d 02.10.2003 09:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć w poruszonym temacie ??? Przedstawiciel Ytonga np twierdzi, że jeśli część wybudowanych ścian (używajć ich BK) zostanie szczelnie przykryta grubszą folią (przybitą przez deski do muru) to taka ściana może stać nawet kilka lat i nic się z nią nie powinno stać do czasu ponownego podjęcia budowy i zadaszenia budynku... Co o tym myśleć ? Chwyt marketingowy, czy może jednak BK wytrzyma warunki pogodowe jeśli będzie przykryty ? Jeśli nie BK, to z czego stawiać ściany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 02.10.2003 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 Budując etapami - mniej więcej do wys. okien - to nie jest najlepszy sposób na budowanie, a tym bardziej rozłożone aż na 4 lata. Jeżeli z BK to pomyśl ile foli będziesz musiał zużyć i jak ściany zabezpieczyć (z każdej strony) aby deszcz ich nie zalewał. Niech ci nasiąkną wodą a później zimą przemarzną - strach pomyśleć. Lepiej budować chociaż kondygnacjami z zalanym stropem od góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.10.2003 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 Rozpoczynam budowę domu i stoje przed problemem wyboru materiału. Budowa będzie realizowana etapami, a same ściany będą zapewne wznoszone przez dłuższy czas (ograniczenia finansowe). Planuje, że dom powinien stanąć w stanie surowym w przeciągu ok 4 lat - budowę musze rozpocząć teraz - zostanie postawina część ścian, mniej więcej do wys. okien. No i tu pojawia się problem - z czego budowac dom, aby ściany wytrzymały dłuższy okrs budowy (działanie warunków atmosferycznych), zachowując przy tym odpowiednie właściwości izolacyjne. Ściany częsciowo postawione zostaną przykryte folią. Planowałem budowę z betonu komórkowego, ale jest on dosyć nasiąkliwy i chyba w takim wariancie odpada. Jakieś sugestie ???Hmm, nie moge sie zalogowac, jak zwykle na tym forum.Nie radzilbym budowac scian etapami, zostawiajac je na deszczu i mrozie.To wyraz nierozsadnej desperacji.Jesli juz moge cos radzic, to doraznie moze cos na ksztalt okapu na szczycie wzniesionych scian, przybic deski, pokryte papą, ktore by stanowily cos w rodzaju daszku.To chyba najtansze wyjscie, bo drozsze to blacha, badz moze jakies rozbiorkowe dachowki, ktore mozna polozyc na szczyt murow, na zaprawe.U mnie jedna ze scianek na tarasie jest nieotynkowana, pokryta betonowa czapką z gory, ( sciana z silikatow} i stoi tak od 5 lat, bez zmian.Najbardziej odporne na mroz i wilgos sa beton(ale nie komorkowy} i ceramika( ale nie poryzowana).pozdrawiam.Dadarek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 02.10.2003 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 W 2000 roku - stan zerowy, ściany piwnic z bloczków betonowych, strop nad piwnicą zabezpieczony na zimę,W 2001 roku - ściany nośne z silikatów, dach pokryty pełnym deskowaniem i papą,W 2002 roku - ocieplenie domu styropianem, elewacja z cegły klinkierowej,W 2003 roku - jak się uda, okna, drzwi wejściowe i brama garażowa.Plany:- 2004 - dachówka, inst. elektryczna, wylewki w piwnicy- ...itd.Pozdrawiam ,,budującego inaczej" i podobnie jak ja!!!Polecam silikaty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 02.10.2003 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 Nie wiem czy można wierzyć zapewnieniom Wienerbergera odnośnie Porothermu, http://www.wienerberger.pl/dlaczego/ram_dla3.html dotyczącą mrozodporności, ale może dają jakąś gwarancję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.