Facet kontra ogłoszenia

[KiZ]

Zastanawiam się czy w związkach swingersów też są takie problemy

[Nefer]

Zastanawiam się czy w związkach swingersów też są takie problemy

nieeeeeeeeeee oni mają inne problemy - wieczne polowanie, żeby znaleźć podobnych porąbańców

[retrofood]

Zastanawiam się czy w związkach swingersów też są takie problemy

 

Są i to niemałe.

Niedawno w nocy w TVN był o tym program. Zrobili w Czechach, bo u nas nikt się nie chciał wypowiadac. Okazuje się, że to tak fajnie, to tylko w ... erze albo w reklamach płynów do naczyń.

[ArtiW]

To ja się szarpię w innym wątku, w którym pisałaś, a ty nowy wątek założyłaś.... To chyba trochę tak jak z tymi ogłoszeniami, co???

 

Poniżej moja odpowiedź właśnie w innym wątku:

 

Są dwie możliwości:

a (soft) - z ciekawości

b (hard) - z chęci

 

Moim zdaniem, nie ma innej opcji. Pytanie brzmi: na ile jedna albo druga jest prawdopodobna. Stawiam na....... a (niestety).

Zdarzało mi się przeglądać strony z "gołymi babkami" albo pornosami, ale raczej nie wpadałem na te dot. stron agencji. Nie interesowały mnie. Zawsze uważałem, że za seks nie warto płacić, nawet gdy chce się zdradzić... Po co dodawać niesmak do innego niesmaku?

[retrofood]

ta sprawa jest chyba w siedmiu miejscach.

ale alabama to duży stan

[joan]

Kiedyś rozmawialiśmy szczerze na temat naszego seksu, ocenił go na 9-10 w 10-punktowej skali, tak że raczej w tej sferze mu niczego nie brakuje,

 

a jak ocenia:

Twoje umiejetnosci kulinarne

inteligencje emocjonalną

prowadzenie samochodu

jakość wyszorowanego bidetu , sztywność wyprasowanego kołnierzyka swojej śnieżnobialej koszuli, ....(...) ?

bo jeśli na 9-10 w skali do 10 -to szczęście w małżeństwie (lub jak nazwał je W. Allen "matrymonialnym holokauście" ) gwarantowane

[retrofood]

jest jeszcze punkt: podobieństwo do mamusi

[19501719500414]

zgryźliwy jesteś

[retrofood]

zgryźliwy jesteś

 

starość mię bierze

[19501719500414]

starość to nie kwestia wieku, ale stanu umysłu,

a z tego co zdołałem zaobserwować, to jesteś młody

[retrofood]

to jak sie nazywa stan umysłu, kiedy oglądam się za małolatami na ulicy, ale nie pamiętam po co?

[2112wojtek]

to jak sie nazywa stan umysłu, kiedy oglądam się za małolatami na ulicy, ale nie pamiętam po co?

To nie stan umysłu Stanisławie, to preludium do Alzheimera.

[Nefer]

to jak sie nazywa stan umysłu, kiedy oglądam się za małolatami na ulicy, ale nie pamiętam po co?

To nie stan umysłu Stanisławie, to preludium do Alzheimera.

tego co mi czasem klucze chowa ?

[retrofood]

to jak sie nazywa stan umysłu, kiedy oglądam się za małolatami na ulicy, ale nie pamiętam po co?

To nie stan umysłu Stanisławie, to preludium do Alzheimera.

 

a gdzie bedą grać?

[DPS]

Jak Alzheimera, to dla mnie chyba loża honorowa będzie.

[retrofood]

niedawno znajomy doktór opowiadał mi o róznicy pomiędzy Alzheimerem i Parkinsonem, a na końcu doszedł do wniosku, że nie ma żadnej. Bo czy się wyleje piwo z kufla podczas podnoszenia do ust, czy się zapomni gdzie się kufel postawiło, to efekt jest jeden i ten sam: i tak się piwa nie napijemy!

[2112wojtek]

niedawno znajomy doktór opowiadał mi o róznicy pomiędzy Alzheimerem i Parkinsonem, a na końcu doszedł do wniosku, że nie ma żadnej. Bo czy się wyleje piwo z kufla podczas podnoszenia do ust, czy się zapomni gdzie się kufel postawiło, to efekt jest jeden i ten sam: i tak się piwa nie napijemy!

 

Za to w seksie same zalety.

Albo codziennie jest nowa partnerka , albo ma się talent wibratora (chociaż... pewności nie ma gdzie się trafi).