Komentarze do Z28 GL2 Ani i Huberta

[aniahubi]

Aniu........jak tam Twoje szaraki??

mieszkają jeszcze u Ciebie???

Szaraczki już się wyprowadziły - podobno robią tak na zimę - zobaczymy wiosną, czy wrócą.

cześć Aniu, wpadłam w odwiedzinki .

Mam nadzieję, że już będę częściej wpadać i czasu mi nie braknie na nic.

W końcu nadchodzi zima...

Cześć Aniu

Jesień za pasem, to i czasu więcej. Chociaż ja to zimą chyba częściej będę na ogrodniczym - trzeba się szykować do wiosny

A gdzie zimę widzisz? Bo w dzień to po 15 stopni jest. Tylko co się dzieje z tymi wszystkimi liściami

[Agduś]

Wpadam poczytać o przygotowaniach ogrodu do zimy i się edukuję.

Pozdrówka z Niepołomek!

[aniahubi]

Na razie jest tak ciepło, że nic nie przygotowuję... Ale w końcu będzie trzeba zakopczykować róże, winogrona i powojniki. Pookrywać hortensje i budleje. Oby tylko razem z chłodem nie przyszły deszcze, bo paskudnie będzie się to robić.

Właśnie, trzeba poczytać jakieś prognozy pogody...

Pozdrówka!

[DarioAS]

Cześć Aniu

Jesień za pasem, to i czasu więcej. Chociaż ja to zimą chyba częściej będę na ogrodniczym - trzeba się szykować do wiosny

A gdzie zimę widzisz? Bo w dzień to po 15 stopni jest. Tylko co się dzieje z tymi wszystkimi liściami

 

Oczywiście, ja na ogrodniczym jestem cały czas, będą zmiany na wiosnę..

Znów

Ale tam nie masz wątku, chyba że nie dowidzę

Zimy nie ma, ale będzie, to nieuniknione.

Ja już w ogrodzie nic nie robię, zostanie okrycie roślin, jak przyjdą przymrozki i tyle.

[aniahubi]

No, nie mam tam wątku - mój ogród to raczej rozrzucone rośliny, niż jakaś spójna koncepcja - raczej wstyd to pokazywać. No, chyba że same portrety roślin, wtedy by się parę znalazło;)

[papuch]

aniu, wyobraź sobię że z trzech przepisów z whiteplate ... żaden mi nie wypalił ;-( Jakaś lebiega ze mnie! Szukam przepisu na cynamonki albo inne drożdzowe ślimaki zawijaki. Jadłam cynamonki zrobione przez koleżankę (w Norwegii) i mam przepis (były zjawiskowe!! mięciutkie i pyszne) ale mi nic nie wychodzi tak jak powinno ;-( Wszyskie wychodzą mi jak dotąd twardawe i suchawe ;-( może masz jakiś przepisik w ten deseń?

[aniahubi]

Niestety, nie mam nic takiego pod ręką, ale będę pamiętała

[kala67]

Aniu.......jak tam jesien w Twoim ogrodzie???

masz jakieś foteczki??

[aniahubi]

Dziś właśnie zauważyłam, że wiciokrzew kwitnie

Zjadłam malinkę prosto z krzaczka i poziomkę

 

Fotki...mam, pokażę w tygodniu, bo muszę na serwer najpierw wrzucić.

[kala67]

malinki i poziomki w listopadzie?????????

.....Ty masz kobiero czarodziejski ogród!!!!!!!

:)

[aniahubi]

Raczej mam ciepło

[DarioAS]

Nieźle , zimy w takim układzie nie będzie

[aniahubi]

Będzie, dziś zakopczykowałam róże, budleje i inne delikatności

Chociaż pigwowiec ma duże pąki, chciałby już rozkwitać...

[Agduś]

To i ja jutro się przejdę po ogrodzie - może jakaś malinka albo poziomka się ostała?

U mnie kwitną juz tylko chryzantemy - mamy taką zaprzyjaźnioną panią, która handluje nimi koło cmentarza tylko przed 1 listopada. Kiedy 2 listopada już wie, że wszystkiego nie sprzeda, to nam kilka daje. Ot tak, z wdzięczności za zabranie Miśki albo dlatego, że nas lubi. W tym roku posadziłam je w ogrodzie i cały czas pięknie kwitną! Zakwitły mi też krokusy jesienne sztuk trzy. Może się rozrosną...

[sure]

Cuda jakieś się u was dzieją, ja na pewno żadnych malinek, ani poziomek w ogrodzie nie znajdę!

[Agduś]

Malinki ostatnie to ze dwa tygodnie temu jeszcze jedliśmy. Może coś tam jeszcze się ostało. A do poziomek nie zaglądałam od dawna.

[aniahubi]

U nas z poziomkami jest taki problem, że jakieś zwierzowate wyjada je - widzę, że są owoce, dojrzewają, a jak chcę zbierać to nie ma, albo jest 1 szt.

Nie wiem, ślimaki? Jakieś ptaszki?

[Agduś]

Ślimaki na pewno lubią. Żaby trzeba sobie zapuścić albo zaskrońce. Ino u nas koty są, więc gady i płazy nie czują się pewnie.

[DarioAS]

Cześć Aneczko.

I przyszła zima

Miałaś rację.

Teraz za to ja nie okopcowałam wszystkiego i juz nie widać co i jak pod tym śniegiem...

[Agduś]

Pod śniegiem nie zmarznie, gorszy mróz bez śniegu. Też nie poowijałam (zima mnie zaskoczyła jak drogowców ), ale dzisiaj Andrzej zasypał śniegiem to, co wystawało. A od weekendu ma być cieplej. Jeżeli stopnieje trochę, to poowijamy.