Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Z28 GL2 Ani i Huberta


Recommended Posts

Lampy będą: przy wejściu - pomiędzy drzwiami a oknem, na ścianie przy tarasie - prawie na rogu budynku i na ścianie od garażu - tej z okienkami - też przy rogu - wszystkie są zaplanowane jako kinkiety. Poza tym będą lampki stojące wzdłuż ścieżki od wejścia w stronę tarasu i pomiędzy furtką a schodami do domu. Nie mam żadnych, żadnej koncepcji, nic buuuu...

Myślałam o czymś bardziej nowoczesnym, ale nie z nierdzewki - ogrodzenie i barierka na balkonie są malowane na ciemny brąz, elewacja też w odcieniach brązu. To zdjęcie, które wrzuciłaś u siebie jako drugie fajnie wygląda, chociaż te kule też ciekawe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aniu, dziękuję raz jeszcze za ciepłe słowo :)

 

Teraz się przyjrzałam i muszę powiedzieć, że masz bardzo ładny kolor elewacji.

 

Co do lamp: Proste, nowoczesne wzornictwo. Jest duża szansa, że za parę lat będzie wciąż wyglądało dobrze i świeżo. I po prostu inne tu nie pasuje. Ja bym szukała czegoś w brązie, w czekoladzie (albo do pospreyowania odpornym na wszystko lakierem samochodowym w tym kolorze ;) ). Zwłaszcza przy wejściu gdzie nie ma za dużo miejsca na tą oprawę - prosta i nieduża brązowa lampa ładnie wtopiłaby się w tło. Chociaż myślę, że jeśli wpadniesz na lampę w drugim kolorze elewacji to też będzie ok. Jak patrzę na Twój dom przychodzi mi do głowy jeszcze jedna opcja: a może bezbarwne szkło?

 

Jak mi coś wpadnie w oko to przyniosę, ale muszę przyznać, że temat nie jest łatwy :) Tymczasem:

 

massive graz

8124..jpg

 

nesemo

nesemomiedz..jpg

 

opuntina

opuntinamiedz..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, dziękuję raz jeszcze za ciepłe słowo :)

 

Teraz się przyjrzałam i muszę powiedzieć, że masz bardzo ładny kolor elewacji.

 

Co do lamp: Proste, nowoczesne wzornictwo. Jest duża szansa, że za parę lat będzie wciąż wyglądało dobrze i świeżo. I po prostu inne tu nie pasuje. Ja bym szukała czegoś w brązie, w czekoladzie (albo do pospreyowania odpornym na wszystko lakierem samochodowym w tym kolorze ;) ). Zwłaszcza przy wejściu gdzie nie ma za dużo miejsca na tą oprawę - prosta i nieduża brązowa lampa ładnie wtopiłaby się w tło. Chociaż myślę, że jeśli wpadniesz na lampę w drugim kolorze elewacji to też będzie ok. Jak patrzę na Twój dom przychodzi mi do głowy jeszcze jedna opcja: a może bezbarwne szkło?

 

Jak mi coś wpadnie w oko to przyniosę, ale muszę przyznać, że temat nie jest łatwy :)

Wielkie dzięki Aga, w sumie takich lamp szukałam, ale jakoś nie widziałam. Najtrudniej z tym brązem właśnie. Nastawianie się na przemalowanie grozi tym, że nigdy tego nie zrobimy niestety....Chociaż wtedy ta twoja kula by wchodziła w grę.

 

To Ci dopiero historia z szarakami :) My też mieliśmy bratanka szaraczków - Kornelię :)

I jaka oswojona:jawdrop: Nasze uciekają jak się próbuje je dotknąć...Ale jak podchodzimy blisko to się nie ruszają, udają że ich nie ma:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyprowadziły się :) Wygląda na to, że zimę chcą spędzić u mnie. Nie zachwyca mnie to szczególnie, będę musiała b. dokładnie pozabezpieczać drzewka. Ale co zrobić z rododendronami, lawendą i innymi? To są krzaczki, które szaraki mi podjadają, zimą nie będzie trawy i koniczyny to się skupią na tym co jest. Już mi któryś podgryzł borówkę. A krzewów nie ma jak zabezpieczyć... Muszę coś wymyślić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyprowadziły się :) Wygląda na to, że zimę chcą spędzić u mnie. Nie zachwyca mnie to szczególnie, będę musiała b. dokładnie pozabezpieczać drzewka. Ale co zrobić z rododendronami, lawendą i innymi? To są krzaczki, które szaraki mi podjadają, zimą nie będzie trawy i koniczyny to się skupią na tym co jest. Już mi któryś podgryzł borówkę. A krzewów nie ma jak zabezpieczyć... Muszę coś wymyślić...

 

nie wiem czy tak można............ale może trzeba je wywieśc do lasu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamusi już dawno nie ma, odchowała dzieci i poszła sobie... zostały tylko maluchy. Może będzie łatwiej?

Gorzej z Twoją ogrodzoną sarną. Nie da się na chwilę usunąć części ogrodzenia i jej wypłoszyć? Pewnie łatwiej wymyślić niż zrobić...

Szkoda kur - lis żadnej jeszcze nie dopadł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się uprzejmie...:) Nie wiem czy już się wcześniej ujawniałam, ale mocno kibicowałam.:) Jestem w szoku, że zamieszkaliście już po roku!:jawdrop:

Macie cuudny domek, wspaniały ogródek, a w nim niecodziennych gości! :D

 

Jedno pytanko, bo nigdzie w dzienniczku nie znalazłam - jaki macie rekuperator i czy jesteście z niego zadowoleni?

 

Pozdrawiam cieplutko,

rasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...