Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cała prawda o foliówkach: Nie takie straszne, jak je malują


mxxxx

popierasz walkę z foliówkami ??  

23 użytkowników zagłosowało

  1. 1. popierasz walkę z foliówkami ??

    • jestem za darmowymi torbami jednorazowymi
    • u
      0


Recommended Posts

...ceny energii szaleńczo idą w górę więc walka z elektrowniami atomowymi powoli staje się niemodna... teraz ciężko przekonać ludzi że lepiej mieć prund z węgla 50gr za kWh niż z atomu za 25gr.

 

...promieniowanie komórek też już nie jest groźne...są tacy co mają 3 komóry i jakoś im zwój na mózgu się nie wyprostował...

 

...okazało się również że lepiej mieć spalarnie śmieci na osiedlu niż wysypisko oddalone o 5km... spalarnia nie śmierdzi a wysypisko sieje smrodem na co najmniej 25km...

 

...obrońcy doliny Rospudy protestowali tak długo jak byli na fali... w TV i prasie...

...gdy pojawiła się plama ropy na Wiśle czy Odrze to jakoś ich tam nie było... bo to była ciężka praca bez prasy i TV... a nie majówka przy grilu...

 

...tak samo jest z foliówkami... prasa ucichnie to i "ekologów" zabraknie...

 

ps. ekolog w w cudzysłowie bo to nie są ekolodzy... taki "ekolog" = populista

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystam z jednego i drugiego.

Jak jadę po duże zakupy tygodniowe do super- hiper marketu biorę taka dużą torbę z Ikea. Drobnicę kupowaną na codzień pakuję raczej w jednorazówki.

 

j.w. (no, może nie z ikei :-) )

małe torby przydają siepotem na śmieci, nie trzeba kupować worów, chyba kazdy już tak robi

a nadmiar torebek przy selekcji śmieci to już mniejszy problem

 

przy okazji

 

WK... WIA mnie niemożebnie banda pacanów mieszkajacych na moim osiedlu, którzy nie gniotą i nie odkręcają wyrzucanych plastikowych butelek, nie mówiąc o tym, że są debile, którzy nawet nie segregują śmieci;

efekt jest taki, że pojemnik po paru takich pajacach jest na full i nic już się nie dołoży

paniusia, na zwrócenie uwagi, że mogłaby pognieść butelkę, odburknęla, że nie da rady tego zrobić; na tekst, że może po prostu na nią stanąć, żeby pognieść, mooocno się zdziwiła (piórkiem nie była)

 

na chu... steczkę takie pojemniki, gadanie o ekologii, jak na własnym podwórku ma się do czynienia z pajacami i kretynami

i co ciekawe, takie bezmóxgi jeżdżą całkiem niezłymi samochodami

czyżby wąska specjalizacja - potrafi się nażreć, zagospodarować produkty przemiany materii, pracować, prowadzić samochód - inne czynności już w mocno ograniczonym zakresie

torebki przy takim zachowaniu to pikuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie przekonuje argument, że foliówki nie generują siarkowodoru.

 

rezygnacja z foliówek to mniej odpadów i mniej zanieczyszczeń odpadami z ich produkcji. To chyba dość jasne. Zamiast je sortować i wyrzucać i potem się przejmować ich utylizacją, mozna po prostu nie brać ich ze sklepów.

 

Ja nie biorę, oprócz wyjatkowych przypadków, od lat konsekwentnie odmawiam, od jakiegoś półtora roku zauważyłam zmianę - nie patrzą już na mnie jak na oszołoma ;-)

 

...tak samo jest z foliówkami... prasa ucichnie to i "ekologów" zabraknie...

 

ps. ekolog w w cudzysłowie bo to nie są ekolodzy... taki "ekolog" = populista

 

Rozumiem, że najlepiej nic nie robić i że problem nadmiaru śmieci generowanych przez cywilizację nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku już lat wróciłam do starych dobrych siatek z tkaniny. Świetnie zdają egzamin, nie ma niebezpieczeństwa, że pękną, bo są bardzo mocne, śmieci mam znacznie mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie przekonuje argument, że foliówki nie generują siarkowodoru.

rezygnacja z foliówek to mniej odpadów i mniej zanieczyszczeń odpadami z ich produkcji. To chyba dość jasne

dla mnie nie bardzo jasne, pani prof. Mucha twierdzi ze akurat odwrotnie, zero siarkowodoru a wyprodukowanie torby ekologicznej obciąża środowisko 42 razy bardziej niż jednorazówka, a do tego biodegradująca stanowi znacznie gorsze zagrożenie dla zwierząt i dlatego UE wycofuje się z ich stosowania

 

czytałaś cytowany wyżej artykuł ?? czy po po protu przepisałaś ulotkę pseudo ekologiczną

 

Jeśli torbę wielokrotnego użytku wywalasz po jednym razie, to pozwól się uświadomić, że nie o to w tym chodzi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z pani profesor:

 

W procesie prawidłowego spalania (w obecności tlenu) wytwarza się wysoka temperatura i nie wydzielają się przy tym trujące gazy, a jedynie dwutlenek węgla.

 

No fakt, wydzielanie dwutlenku węgla przy masowym spalaniu odpadów nie jest niczym niepokojącym. :o

 

Nie jestem nawiedzonym ekologiem, który na wezwanie gazety Wyborczej przykuje się do drzewa. uważam natomiast, że w produkcji i konsumpcji rzeczy, bez których moglibyśmy sie obejść, przekraczamy miarę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poszłabym znacznie dalej - napoje w plastikach zastąpiła butelkami szklanymi, to samo z mlekiem. Co za problem wziąć skrzynkę butelek, kiedy jedzie się robić zakupy w hipermarkecie i zaopatrzyć się na cały tydzień. To samo z puszkami do piwa - wycofać i sprzedawać tylko w szkle. Jakoś w Niemczech to się super sprawdza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jednej Lidlowej torby pakuje tyle co do 6 foliowek, wiec 42 razy trzeba podzielic przez ok 6....

 

Z drugiej strony mam tych toreb kilka i zgadzam sie z tym, ze zwykle ich zapominam.. wiec kupuje nowa :)

 

Co do recyklingu... Bylem pozytywnie zdziwiony w mojej nowej pracy ze sa 3 pojemniki do segregacji smieci...

Tez myslalem ze to jakies debile nie potrafia sie dostosowac i wrzucaja papier do plastiku dopoki... nie zapytalem sie gdzie mam wyrzucic stara kanapke... ktos rzucil "obojetne, bo i tak to wszystko idzie do jednego smietnika".. Poszedlem sprawdzic.. faktycznie, wszystko wala do jednego... to po co to? - sie pytam... "zebysmy mieli ISO"

 

I mam wrazenie ze tak juz jest w naszym kraju.. nawet jak na twoim osiedlu stoi kontener, to nie powiedziane ze to nie idzie wszystko do jednego wora...

...jak ja kocham ten kraj...

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mam wrazenie ze tak juz jest w naszym kraju.. nawet jak na twoim osiedlu stoi kontener, to nie powiedziane ze to nie idzie wszystko do jednego wora...

...jak ja kocham ten kraj...

 

pozdr

 

I pewnie często tak jest :evil:

 

Ale myślę, że lepiej mieć czyste sumienie i się przyzwyczajać. Bo może kiedyś to siezmieni.

 

Robić swoje trza i nie oglądać się na innych ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli znowu dyskusja, czy dłuższy jest metr czy jednak sekunda... :lol:

 

o nie, tu się na pewno nie zgodzę.

 

Człowiek inteligentny powinien dociekać prawdy, a nie zadowalać sie hasłami, że torebki som dobre albo som złe. Komórki mózgowe mamy po to, aby drążyć temat, niekoniecznie ilości diabłów na końcu szpilki, ale na pewno produkcja odpadów i recykling to jest rzecz ważna i świadomość tego, co robimy i dlaczego jest potrzebna.

 

nieszczęściem współczesnych dyskusji jest upraszczanie złożonych problemów i sprowadzanie do stereotypów - no wiecie, coś w rodzaju "Partia Pracy to dzielenie się, prawa gejów, samotne matki i Nelson Mandela" (kto zgadnie skąd ten cytat ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...