Komentarze do naszego domku

[anetina]

ciesze się.

Ja to mogłabym na pół strony napisac jaka byłam zła we wtorek na tesciowa

Ech!!!

 

 

 

jeśli ci tylko pomoże, to pisz

 

przytulam

 

bardzo stanęła ci na odcisk ???

[anetina]

znalazłam moje zdjęcie sprzed 2 lat ehhh

 

 

 

 

z czasów ciąży ???

 

 

i jak?

zmieniłas się bardzo?

[kawika]

znalazłam moje zdjęcie sprzed 2 lat ehhh

 

 

 

 

z czasów ciąży ???

 

 

i jak?

zmieniłas się bardzo?

 

nieeee po ciązy 3 m-ce

 

ale kurde młodsza byłam niż teraz

[anetina]

e tam

kobieta z wiekiem pięknieje i młodnieje

[kawika]

e tam

kobieta z wiekiem pięknieje i młodnieje

 

taaaaa

[anetina]

do Świąt Bożego Narodzenia zostało juz jedynie 21 dni

 

[/b]

[kawika]

do Świąt Bożego Narodzenia zostało juz jedynie 21 dni

 

[/b]

 

bardzo śmieszne

[anetina]

jakie bardzo smieszne

 

ale ja sama na sam widok tych cyferek siwieje

[kawika]

jakie bardzo smieszne

 

ale ja sama na sam widok tych cyferek siwieje

 

no to jestyeśmy dwie

[anetina]

mnie się marzy, by święta u siebie zrobić

a wy już mieszkacie

 

tak że musimy ogromne tempo teraz narzucić

[kawika]

zdązysz, na peno

 

zobacz ile juz zrobione

[anetina]

niby sporo zrobione, ale tego nie widać, jak się wejdzie do domu

syf jest ogromniasty

[anetina]

wy też tak miałyście ?

[kawika]

niby sporo zrobione, ale tego nie widać, jak się wejdzie do domu

syf jest ogromniasty

 

syf to jeszcze długo będzie

 

jak zaczniesz sprzątać to sdzybciutko wszystko wróci do normy

 

 

zbieram sie pomału, znowu będe jechać 1,5 godz. - remontują drogę i korki nieziemskie

 

 

do jutra siostra

 

'

buźka

[anetina]

do jutra

ja też zaraz się będę zbierać

 

ja najbardziej nie mogę opanować calego tego bałaganu

wszędzie narzedzie

 

ehhhh

[aneta-we]

niby sporo zrobione, ale tego nie widać, jak się wejdzie do domu

syf jest ogromniasty

syf to jeszcze długo będzie

buźka

 

eeeeee taaaam, nie długo. Ja po przeprowadzce zdębiałam jak przywieźli meble. Poszłam na góre, wykapałam dzieciarnię, poczytałam i połozyłam spac. Gdy zeszłam było całkiem, całkiem ogarniete (dobre duszki ). Przez następne kilka dni rozpakowywanie. Przez dwa tygodnie co drugi dzień odkurzanko i mycie wszystkich podłóg i jest ok.

Oczywiście poza tym, że do końca rozpakowana nie jestem. No ale nie mam gdzie- brak szaf

[aneta-we]

do jutra

ja też zaraz się będę zbierać

 

ja najbardziej nie mogę opanować calego tego bałaganu

wszędzie narzedzie

 

ehhhh

 

ale kto ma ogarniac narzędzia? Chyba ten co ich uzywa, no nie???

[aneta-we]

zbieram sie pomału, znowu będe jechać 1,5 godz. - remontują drogę i korki nieziemskie

 

uuu to współczuje takich dojazdów.

Ja za to dziś zaliczyłam prelekcje w szkole, wywiadówke i końcówke rorat

[delfina7]

A to psisko strajkuje , albo i żre coś na podwórku , a może dzieciownia coś mu daje podgryzac? I jescze ta jazda autem Nie dziwota , że masz deprechę.

Anetinko , u mnie było to samo z narzędziami. Dopiero wczoraj wyprowadziłam je do garażu . Ale garaż zasyfia się co rusz.

[Ciril]

Nie no jak słyszę, że ktoś półki zawiesza to mnie szczera zazdrość zżera

 

 

Ehhh, anetina totalnie, kompletnie zazdroszczę... ale pozytywnie