anetina 10.12.2009 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu kurde przegiął mimo że ze znajomym ja nigdy dzieci samych nie zostawiam uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu znajomy czy nieznajomy gość był w pracy, jako ochroniarz a gdyby musiał lecieć, bo go wzywają? toż to setki osób obok stały gość - nawiasem mówiąc gówniarz za przeproszeniem - nie ma obowiązku patrzeć na jedno dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763359 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.12.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 może chodziło jej o to że jak z ojcem idzie to z ojcem ma być to są trudne sprawy bo każdy jakieś swoje pojęcie o dzieciach wychowaniu trosce miłości ma i za pewne każda z nas (matek) inne a anetinka zestresowana oststnio to się pewnie skumulowało i buuuuum wybuchnęło Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 mimo że ze znajomym ja nigdy dzieci samych nie zostawiam a jak trzeba na przykład iść do lekarza a nie ma babci, taty to ze znajomym dziecko nie zostanie? A jak wobec tego traktować nianię albo kolezankę, sąsiadkę? Nie przesadzacie trochę? Gdybym miała wizytę w przychodni pełnej chorych ludzi i miałabym pakować swoja trójke i ich tam ciągnąc to raczej skorzystałabym z pomocy innych. Dlaczego nie??? Z kim wobec tego zostawiacie swoje dzieci? do lekarza nie chodzę na zakupy, jak coś, to z dzieckiem, albo gdy ono już śpi niani nigdy nie miałam z przyjaciółką, z ciocią inwestorek zostanie dla mnie nie ma tego, że dziecko zejdzie samo na dół w bloku - nie ma o tym mowy tak samo nie wyjdzie samo na dwór pod blok Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763366 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 10.12.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 anetinko, my rozmiawiamy o Tobie bez Ciebie. Dobrze, ze już jestes Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763374 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 chodzi mi o zostawianie w sklepach nie w domu toż to jeszcze dziecko poza tym są nie takie czasy, by dziecko spokojnie mogło samo łazić gdziekolwiek nie powiem - w domu zostanie na chwilę sam, gdy się schodzi do piwnicy czy na rynek pod blokiem ale to jest kilka minut, poza tym wie, jak się korzysta z telefonu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763378 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 no w sumie intencje miał dobre intencje dobre ale trzeba też umieć myśleć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763379 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 10.12.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 do lekarza nie chodzę na zakupy, jak coś, to z dzieckiem, albo gdy ono już śpi niani nigdy nie miałam z przyjaciółką, z ciocią inwestorek zostanie dla mnie nie ma tego, że dziecko zejdzie samo na dół w bloku - nie ma o tym mowy tak samo nie wyjdzie samo na dwór pod blok przeciez jak juz śpi to tez musi z kimś zostac. A ja dla odmiany nie zabieram teraz dzieci na zakupy: grypa, swińska grypa Ah1N1 itd. Kazdy ma jakąs małą fobię Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763381 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 chodzi mi o zostawianie w sklepach nie w domu a co to za różnica? jest róznica i to znaczna w domu - dziecko zamknie się i nie otwiera nikomu a będąc w sklepie - chwila nieuwagi i dziecka nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 10.12.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 chodzi mi o zostawianie w sklepach nie w domu a co to za różnica? jest róznica i to znaczna w domu - dziecko zamknie się i nie otwiera nikomu a będąc w sklepie - chwila nieuwagi i dziecka nie ma to ile ma lat? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763391 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Z tym ja sama sie nie zgodze, opiekuna miało i to jakiego_ ochroniarza w końcu to nie jest opiekun dla dziecka tym bardziej, gdy gość jest w pracy - prawda? a jak dostałby wezwanie? przecież nie będzie patrzeć na małolata - tylko by poleciał a dzieciak stał w tłoku 300 dzieci czekających na Mikołaja pełno jeszcze było dorosłych to ma być bezpieczne? tym bardziej - moje dziecko wie, że nie wolno być bez opieki kogoś swojego zawsze nad nim jest nadzór Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 może chodziło jej o to że jak z ojcem idzie to z ojcem ma być to są trudne sprawy bo każdy jakieś swoje pojęcie o dzieciach wychowaniu trosce miłości ma i za pewne każda z nas (matek) inne a anetinka zestresowana oststnio to się pewnie skumulowało i buuuuum wybuchnęło to na pewno jak zobaczyłam z góry, że w galerii dzieciak stoi sam, to dobrze, ze wokół byli ludzie akurat mąż wie, że jedyne co od niego wymagam będąc z dzieckiem, to ma całkowitą pieczę nad nim czy to kwestia wychowania? nie to jest kwestia bezpieczeństwa MEGO dziecka no niestety - tak chyba mi zostanie do momentu jego dorastania chyba że coś się zmieni ale ja wolę dmuchać na zimne, niż gdyby dziecko miało później płakać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763403 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 anetinko, my rozmiawiamy o Tobie bez Ciebie. Dobrze, ze już jestes jestem musiałam co nieco popracować Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 teraz ja jestem a was nie ma wracać od pracy trza przerwę sobie zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763407 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 do Świąt zostało już tylko 14 dni Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 przeciez jak juz śpi to tez musi z kimś zostac. A ja dla odmiany nie zabieram teraz dzieci na zakupy: grypa, swińska grypa Ah1N1 itd. Kazdy ma jakąs małą fobię wtedy zostaje z babcią a na zakupy rzadko chodzimy, bo brak kasy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763417 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 to ile ma lat? 6 lat Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 10.12.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 teraz ja jestem a was nie ma wracać od pracy trza przerwę sobie zrobić ja jestem , tylko muszę zaraz zmykac, w końcu jestem od 6-tej w pracy A dzis znów zakupy, Alicje zabrać ze szkoły, zobaczyc jak Panowie sobie radzą z szafami, ogarnąc jak skończą, aaaa i spacer koniecznie a potem roraty. Taki standardzik Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.12.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 jestem jestem tylko przez telefon gadałam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763446 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 10.12.2009 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 teraz ja jestem a was nie ma wracać od pracy trza przerwę sobie zrobić ja jestem , tylko muszę zaraz zmykac, w końcu jestem od 6-tej w pracy A dzis znów zakupy, Alicje zabrać ze szkoły, zobaczyc jak Panowie sobie radzą z szafami, ogarnąc jak skończą, aaaa i spacer koniecznie a potem roraty. Taki standardzik na roraty to się codziennie chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763452 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.12.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 teraz ja jestem a was nie ma wracać od pracy trza przerwę sobie zrobić ja jestem , tylko muszę zaraz zmykac, w końcu jestem od 6-tej w pracy A dzis znów zakupy, Alicje zabrać ze szkoły, zobaczyc jak Panowie sobie radzą z szafami, ogarnąc jak skończą, aaaa i spacer koniecznie a potem roraty. Taki standardzik no to jak skończą te szafy to zdjęcia proszę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/157/#findComment-3763454 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.