Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do naszego domku


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ciesze się że marudzenie się skończyło ;)

A tutaj śnieg już trochę jakby zaczął padać, robi generalną próbę przed 24 grudnia :D

Wy już macie prawie swoje domki.

Trzeba myśleć o pozytywnych rzeczach :p

(odezwała się największa maruda i pesymistka w towarzystwie, po nieprzespanej nocy i po lekkim omdleniu przy robieniu śniadania do pracy :p )

 

Szukaliście może waszych działek na zumi.pl? piękne tam zdjęcia z satelity są Polski. U nas tak szczegółowo wszystko jest że widać nawet beczkę na truskawki :D - napatrzeć się nie mogę ;)

Ciekawe czy wasze działki uchwycili jeszcze przed budową czy może już w jej trakcie :D

 

anetina - piękne schody.

 

 

dlaczego mdlejesz?

musisz przy łóżku mieć jakiś chociaż krakers i picie

żeby nie pdonosząc się w łóżku, od razu coś przegryżć

wtedy nie będzie problemu z mdłościami i zawrotami

 

w zumi szukałam

ale nie ma naszej budowy

ba, nie ma budowy sąsiada, który zaczął już rok wcześniej :)

 

schody podziwiać jak najbardziej :)

jeszcze nie polakierowane - dzisiaj dopiero będą :)

wtedy dam fotki na całego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wklejaj zdjęcia wklejaj

 

jestem ZA, wklejaj!

U mnie narzeszcie ułożone książki (prawie wszystkie :wink: ), chociaz szafa jeszcze nie skończona i nie ma drzwi :)

Ale musiałam wykorzystac męża do noszenia kartonów skoro juz był :wink:

I fotki z układania som :wink:

 

zaraz polezę obejrzeć :)

 

no proszę proszę jak ładnie książeczki poukładane :D :D

 

super szafa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no proszę proszę jak ładnie książeczki poukładane :D :D

 

super szafa :D

 

Aneta półki tez super

bąbel w środku też fajny :)

 

ale na co są te rurki?

 

dzięki :)

 

Rurki sa na ciuchy oczywiście: bluzki, koszule, kurtki.

Część książek będzie po prostu za ubraniami.

I w tej części będą drzwi. Tylko te półki po lewej stronie będą odkryte.

 

Mnie więcej coś takiego :wink:

http://img96.imageshack.us/img96/8981/szafaksiazki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eż tak pomyślałam, ze na ubrania

ale nie szkoda zasłaniać takich ładnych półek, w dodatku zapełnionych ksiażkami?

 

w starym mieszkaniu ksiązki leżakowały w większości w pawlaczach więc teraz i tak będą miały luksus :wink:

Dostęp do nich bedzie a ubrania musimy gdzieś trzymac. Na dole oprócz tej w wiatrołapie będzie tylko ta szafa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dlaczego mdlejesz?

musisz przy łóżku mieć jakiś chociaż krakers i picie

żeby nie pdonosząc się w łóżku, od razu coś przegryżć

wtedy nie będzie problemu z mdłościami i zawrotami

 

w zumi szukałam

ale nie ma naszej budowy

ba, nie ma budowy sąsiada, który zaczął już rok wcześniej :)

 

schody podziwiać jak najbardziej :)

jeszcze nie polakierowane - dzisiaj dopiero będą :)

wtedy dam fotki na całego :)

 

Ciekawe czy dałoby sie do nich napisać i poprosić o aktualizacje :p chociaż z drugiej strony i tak pewnie kiedyś zaktualizują. Wszystko się tak szybko zmienia ;)

 

Z krakersami nie da się. Już mam jednego wielkiego Tadka-niejadka, z którym od miesiąca prowadzimy walkę o jedzenie. Bo powinnam coś zacząć jeść w ogóle ;) a tak to dziubnę kanapkę i mam dosyć, ciągle mnie mdli a jeśli ważę się coś po 17 zjeść to jest 15 min jak lecę do kibla :p

Wczoraj zrobiłam spaghetti z warzywami to może 1/3 mojej normalnej porcji udało mi się zjeść a i tak walczyłam z brzuchem żeby nie zwymiotować.

W ciągu niecałych 2 tygodni ponad 3 kilo schudłam. Od tygodnia się nie ważę bo się już boje (a spuchnięta jestem tak że gdy wchodziłam na wagę byłam pewna że 5kilo przytyłam). Ale tak ponoć bywa. Znajoma schudła 9 kilo w pierwsze 3 miesiące ale potem na rozrachunku ostatecznym to przytyła 16 ;) i miała zdrową energiczną córę.

Tak czy inaczej obiecuje sobie ciągle że od poniedziałku biorę L4 ale jeszcze jakoś się trzymam ;) ale po dzisiejszym ranku to już się boje. Biorę sobie na przyszły tydzień ;) (tak gadam a i tak w przyszły poniedziałek pewnie do pracy pójdę)

 

A wy nie pracujecie że tak postów nabijacie? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pracy siedzimy :)

 

 

w domu netu nie mam, bo bym się nie budowała :D

 

 

 

 

 

idź rzeczywiście na zwolnienie

to jest jednak umęczenie dla organizmu, tak wszystko zwracać i nic nie jeść

sąsiadka tak własnie miała

w drugim trymestrze wróciło już wszystko do normy

 

a moze coś innego lekkiego by się zdało?

no nie wiem np. co :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eż tak pomyślałam, ze na ubrania

ale nie szkoda zasłaniać takich ładnych półek, w dodatku zapełnionych ksiażkami?

 

w starym mieszkaniu ksiązki leżakowały w większości w pawlaczach więc teraz i tak będą miały luksus :wink:

Dostęp do nich bedzie a ubrania musimy gdzieś trzymac. Na dole oprócz tej w wiatrołapie będzie tylko ta szafa.

 

 

no to racja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eż tak pomyślałam, ze na ubrania

ale nie szkoda zasłaniać takich ładnych półek, w dodatku zapełnionych ksiażkami?

 

w starym mieszkaniu ksiązki leżakowały w większości w pawlaczach więc teraz i tak będą miały luksus :wink:

Dostęp do nich bedzie a ubrania musimy gdzieś trzymac. Na dole oprócz tej w wiatrołapie będzie tylko ta szafa.

 

 

no to racja :)

 

Poza tym jak się naprawdę dba o książki to nie trzyma się je na widoku gdzie kurz na nich osiądzie i słońce podniszczy.

 

aneta-we a od leniuchowania po ciężkim tygodniu nie jest weekend? :p

 

 

Z L4 mam taki problem że ja uważam że ciąża nie jest chorobą a branie L4 gdy nie jest się chorym uważam za oszustwo. Dlatego tak ciężko mi je wziąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eż tak pomyślałam, ze na ubrania

ale nie szkoda zasłaniać takich ładnych półek, w dodatku zapełnionych ksiażkami?

 

w starym mieszkaniu ksiązki leżakowały w większości w pawlaczach więc teraz i tak będą miały luksus :wink:

Dostęp do nich bedzie a ubrania musimy gdzieś trzymac. Na dole oprócz tej w wiatrołapie będzie tylko ta szafa.

 

 

no to racja :)

 

Poza tym jak się naprawdę dba o książki to nie trzyma się je na widoku gdzie kurz na nich osiądzie i słońce podniszczy.

 

aneta-we a od leniuchowania po ciężkim tygodniu nie jest weekend? :p

 

 

Z L4 mam taki problem że ja uważam że ciąża nie jest chorobą a branie L4 gdy nie jest się chorym uważam za oszustwo. Dlatego tak ciężko mi je wziąć.

 

sory że się wtrącę ale ty się chyba nie czujesz dobrze??? :wink:

 

tak serio skoro źle się czujesz to chyba w pracy nie ma z ciebie wielkiego pożytku.

 

nie lepiej przeczekać ten cięższy okres w domu, a potem jak wszystkow wróci do normy to wrócić do pracy hę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...