Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do naszego domku


Recommended Posts

ja też wszystkie imprezy narazie robiłam w domu, ale jak Kinga bedzie szła do komunii to chyba lokal wynajmę. Chociaż pewnie mama z babcią sie nie zgodza bo jak to bez przygotowań, bez gotowania, bez pieczenia urzadzić komunię?

 

 

 

to wszystko zależy od liczby gości

niektórzy na chrzest zapraszają 70 osób

na komunię 120 osób

więc nie da się dal tylu osób zrobić imprezy w domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przyjęcie pokomunijne będzie w domu. Damy radę. Nie będzie wielu gości- najblizsza rodzina. Tak jak w Święta :wink:

 

 

a w świeta chyba miałaś sporo osób :)

 

liczę

 

 

 

 

 

 

 

8 dorosłych i 5 dzieci.

na Komuni będzie pewnie ALi prabacia jeszcze i chyba tyle :wink:

To nie jest tak dużo

 

no nie dużo

 

u mnie się tak nazbiera i to tylko te osoby które muszą być nikogo więcej nie zapraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjęcie pokomunijne będzie w domu. Damy radę. Nie będzie wielu gości- najblizsza rodzina. Tak jak w Święta :wink:

 

 

a w świeta chyba miałaś sporo osób :)

 

liczę

 

 

 

 

 

 

 

8 dorosłych i 5 dzieci.

na Komuni będzie pewnie ALi prabacia jeszcze i chyba tyle :wink:

To nie jest tak dużo

 

też ładnie się uzbiera :)

 

 

 

u mnie pewnie nieco więcej by się nazbierało

ale i tak bym zrobiła w domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak Kinga jest z 2006r. do przedszkola nie chodzi, prosiliśmy błagaliśmy ale nie chciała, zostaje z moja babcia w domu, dla mnie z jednej strony to dobre rozwiązanie bo wiem że jest dopilnowana a ja dopiero niedawno zaczęłam pracować więc nie moglam sobie pozwolić żeby ją przyzwyczajać 2 tyg a potem byc gotową na wezwanie z przedszkola. Szkoda mi że nie chodzi bo brakuje jej kontaktu z dziecmi ale teraz dojrzała i sama mówi ze chce do przedszkola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no własnie, nie ma co się pytać.

Anetinka to Twoja mała dzielna:)

ja też bym może była bardziej stanowcza gdyby moje dziecko nie było takim niejadkiem, chodziła na zajecia adaptacyjne i w grupie też nic nie jadła serce by mi pęklo gdybym wiedziała ze ona 0d 7 do 15 w przedszkolu głodna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no są różne dzieci

na siłę jej przecież nie zaciagniesz

 

 

a jak nie miałaby wyjścia. Niania droga, babci nie ma. To co? Do pracy trezba zabrac czy z pracy zrezygnowac? :roll:

 

tu na szczęście miała wyjście

 

mój poszedł jako niespełna 3 latek do przedszkola

chrześnica natomiast jako 2,5 roczna - jako 2 letnia rocznikowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no własnie, nie ma co się pytać.

Anetinka to Twoja mała dzielna:)

ja też bym może była bardziej stanowcza gdyby moje dziecko nie było takim niejadkiem, chodziła na zajecia adaptacyjne i w grupie też nic nie jadła serce by mi pęklo gdybym wiedziała ze ona 0d 7 do 15 w przedszkolu głodna

 

jakby była głodna to by jadła :evil:

 

nie bierz tego tak całkiem na powaznie :wink: ale dzieicom pępowinę trezba przeciąć. Albo raczej mamie :wink:

Mój Bartosz ma alergię a do przedszkola pójdzie, najwyżej będzie tam jadł chleb i ziemniaki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no własnie, nie ma co się pytać.

Anetinka to Twoja mała dzielna:)

ja też bym może była bardziej stanowcza gdyby moje dziecko nie było takim niejadkiem, chodziła na zajecia adaptacyjne i w grupie też nic nie jadła serce by mi pęklo gdybym wiedziała ze ona 0d 7 do 15 w przedszkolu głodna

 

 

przeżywała po prostu stres przedszkolny :(

ale ważne, że miałaś babcię, która by posiedziała

 

u nas dzieci akurat nie mają problemów

zajęć adapcyjnych nie było

 

co prawda mała przechorowała sporo pierwszy rok

inwestorek z tych, co prawie w ogóle nie chorowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no własnie, nie ma co się pytać.

Anetinka to Twoja mała dzielna:)

ja też bym może była bardziej stanowcza gdyby moje dziecko nie było takim niejadkiem, chodziła na zajecia adaptacyjne i w grupie też nic nie jadła serce by mi pęklo gdybym wiedziała ze ona 0d 7 do 15 w przedszkolu głodna

 

jakby była głodna to by jadła :evil:

 

nie bierz tego tak całkiem na powaznie :wink: ale dzieicom pępowinę trezba przeciąć. Albo raczej mamie :wink:

Mój Bartosz ma alergię a do przedszkola pójdzie, najwyżej będzie tam jadł chleb i ziemniaki :roll:

 

 

widzę w przedszkolach, ze najgorsze są ... własnie mamy :)

dzieci są o niebo mądrzejsze

 

nie mówię o wszystkich mamach :) oczywiście :)

ale mam kilka w przedszkolu takich, ze ... wrrrrrrrrrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...