Karollinka 01.02.2010 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Anetinka czyli wekkend udany:) jak już ochrzczone to można sie śmiało wprowadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 moja Sandra to oststnio chodzi i kulde mole mama kulde mole no cholela z tobą mój mówi - mama mówi ... kurtyna nie chcę mówic k..., więc mówię ku...rtyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Anetinka czyli wekkend udany:) jak już ochrzczone to można sie śmiało wprowadzać no dużo jeszcze brakuje tak że na typową przeprowadzkę to jeszcze nie pora ale powiedzmy od czasu do czasu nie ma problemu dłuzej coś porobić i zanocować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 a wiecie, ze ja w ogóle nei przeklinam Naprawde, naprawdę gratuluję podziwiam bo ja bym nie wyrobiła ale może mój mąż to taki typ po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 01.02.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 i ja nie przeklinam:) no chyba że mnie coś wk... na maxa to mi się wyrwie, a tak to wole talerzem rzucic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 01.02.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 no dużo jeszcze brakuje tak że na typową przeprowadzkę to jeszcze nie pora ale powiedzmy od czasu do czasu nie ma problemu dłuzej coś porobić i zanocować ja z jednej strony nie moge doczekac się przeprowadzki a z drugiej to myśle sobie że gdzie mi będzie lepiej niz u mamusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 wczoraj Sandra wylala mi więcej jak pół wanienki wody na podłogę w łazince było tylko słychać moje głośne q..wa mać kiedyś pewnie też tak bym powiedziała teraz staram się powstrzymywać - dziecku się zdarzy, razaem posprzątamy, powiem, że tak nie wolno, trzeba uważać nie krzyczę chociaż bardzo mocno muszę się powstrzymywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 a wiecie, ze ja w ogóle nei przeklinam Naprawde, naprawdę gratuluję nie nabijaj sie, zamisat tego to niestety mogę coś uszkodzić Jak na razie odtwarzacz dvd, pęknieta obudowa zelazka, pęknięty pojemnik w lodówce, uszkodzona obudowa pralki Więcej grzechów nei pamietam ja tak przez męża póki co rozwaliłąm komórkę fajną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 i ja nie przeklinam:) no chyba że mnie coś wk... na maxa to mi się wyrwie, a tak to wole talerzem rzucic no właśnie ja też potrafię rzucać łącznie z przeklinaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 wczoraj Sandra wylala mi więcej jak pół wanienki wody na podłogę w łazince było tylko słychać moje głośne q..wa mać a nie kąpiesz jej w zwykłej wannie? wstyd się przyznać kąpię ją w wannie jak się myja razem z Wiktorem , a jak sama to nalewam wody do wanienki (akurat wczoraj uparła się żeby wanienka stała na podłodze) - oszczędność niestety wody i szamba ja też dzieci kąpię razem co prawda u nas tylko 2,5 roku różnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 01.02.2010 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 ja rzucam ale nie przez chłopa, tak wogóle jak czasem musze odreagować bo przez faceta to szkoda by mi bylo tracic cenne i fajne rzeczy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 My najczęściej bierzemy prysznic, Wiktor też ale czasem jak chce sobie dychnąć ide poleżeć...do wanny, ciepła woda i drzemeczka a ja nie mam wyjścia póki co mamy w nowym domu tylko prysznic co prawda dla dwójki na styk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 ja rzucam ale nie przez chłopa, tak wogóle jak czasem musze odreagować bo przez faceta to szkoda by mi bylo tracic cenne i fajne rzeczy:) szkoda, ze ja się tego nauczyłam długo po fakcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 hit wczorajszego dnia!!! wieczorem w kuchni stoję i mówię do małża że mnie brzuch boli (chyba z nerwów), podszedł objął mnie czule i masował moje pier..., ja mówię że to nie brzuch, a on na to że prawie brzuch (tak zwisają) ;D :D :D :D mężowi gratuluję pomysła, jak dotrzeć do piersi żony nie zaskakując ją miał wymówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 A dziś to o 3-ciej Krzysiek marudzil. Nie chciał ani u siebie ani u mnie spac. W końcu mówi, ze idzie na dół. To ja do niego: to idź. I poszedł. Ja do swojego łózka a on po schodach. Tylko poprosiłam, zeby był ostrożny i słyszałam jak mówi do siebie: uciekłem mamuni, uciekłem mamuni i gdzie poszedł?? no na dół. Od poniedziałku do piątku babcia u nas przeciez śpi , na dole hihihihi super synuś ale Krzyśki mają takie pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Kawika, inne brody, inne usta, z pół kilo różnicy , tu nie widac ale tez inny kształ główki. Same różnice bo ty widzisz ale osobom postronnym ciężko zauważyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.02.2010 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 dzień dobry i sapdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 lece do domku do poniedziałku a anetinka to normalnie kreche ma tak się zmyła buźka buuuuuuuuuuuuuu a jak mam teraz na plus wyjść ??? ale musiałam jeszcze popracować nawet nie miałam czasu zajrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 nieee, jeden ale jak trzeba to sobie godziny tak dostosowujemy żeby było dobrze pracowac. w zamian dobrze sobie niekiedy odebrać później kilka godzin na pozałatwianie czegokolwiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.02.2010 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 eee, nie, mąż gdzie indziej dorabia ja cieszę sie z pomocy każdej pary rąk nie musza należec do przystojniaka byle sprawne i zwinne były ja mogę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.