anetina 04.02.2010 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 jest szansa, że w szkole miałby wychowawczynię, która by z nim pracowała nieco indywidualnie ale jednak teraz ... muszę coś z nim robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 a u nas padało, padało Przestało późnym popołudniem. Wieczorem krzyz mi pękał od odsniezania. U Was też tyle śniegu jest: http://lh6.ggpht.com/_8Plan52eFtk/S2nc4mAKPbI/AAAAAAAACKU/dLO7nEWIvkI/odsniezanie.jpg To dziś w trakcie mojej pracy. Ale na noc ma byc juz bez opadów. Całe szczęście bo moja ulica jest baardzo zasypana a na zakrętach zarzuca autem jak na rajdzie jakims. ale pięknie u ciebie na podówrku jest gorzej pewnie pracować, by to odśnieżyć do tego jednak facet by sie przydał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 04.02.2010 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 u nas wczoraj chłopcy odśnieżyli, usypali górę ze 4 metry i dziś obie z mała zjeżdzaliśmy na workach:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 U nas jest tak............ foto z okna na podwórko :o : -? http://img203.imageshack.us/img203/4738/pagedl.jpg czy ta zima nie mogłaby się już skończyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 u nas wczoraj chłopcy odśnieżyli, usypali górę ze 4 metry i dziś obie z mała zjeżdzaliśmy na workach:) no właśnie u nas sąsiedzi podobnie zrobili u nas małą górka przy domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 04.02.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 zmykam dziewczynki idę mąłżowi obiad szykować.do wieczora, do jutra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.02.2010 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 zmykam dziewczynki idę mąłżowi obiad szykować. do wieczora, do jutra. pa, ja okiem na FM, ręcami w fakturkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 czee siostra mussze popracować później się odezwę cześć dziewczyny i chłopaki hejka spóznione ... ale szczere cześć :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Nieśmiało zaglądam o poranku http://emoty.blox.pl/resource/th_holeinwall.gif nie zaglądaj nieśmiało zagladaj ŚMIAŁO hello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 rzadzę się jakbym byla u siebie no nie? jak najbardziej zapraszam do rządów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 zmykam dziewczynki idę mąłżowi obiad szykować. do wieczora, do jutra. pa, ja okiem na FM, ręcami w fakturkach pa Karolinko własnie nie wiem, gdzie ja mam ręce wsadzić nawet nie mam kiedy wejść do was dziewczyny :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 to co ten Twój chłop jakiś niepoważny jest czy co? taka fajną kobitkę chce stracić? coś go otumaniło i wie co ważne ale jak go podejść? co zrobić, by się wziął w garść i do roboty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 cześć laski:) to co ten Twój chłop jakiś niepoważny jest czy co? taka fajną kobitkę chce stracić? Anetinka podziwiam Cię że to wytrzymujes ale i podziwiam że tak świetnie dajesz sobie radę ze wszystkim, pracujesz, dorabiasz, wychowujesz dziecko i jeszcze budujesz dom, zaradna z Ciebie kobitka. A chłop no cóż nieodpowiedzialny, w dzisiejszych czasach nie można sobie pozwolić żeby facet nie zarabiał, chociaż na podstawowe wydatki, na dziecko... my to rozumiemy inni rozumieją a on nie chce :( a odnośnie podziwiania - nie ma za co i kogo sporo przeszłam i wiem, jak różnie w życiu może bywać ale ja z natury samodzielna po co mi był chłop na stałe ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 właśnie. A potem to okazuje się, ze dziecko jest niegrzeczne. Nudzi sie to rozrabia Moja ALicja czytała książki pod ławką. W I klasie. Pani sama sie dziwiła , bo takie rzeczy to raczej z liceum pamiętamy, no nie? idento mój Wiktor tylko ciągle Pani narzekała że przeszkadza i czyta podręcznik "do przodu" nawet uwagi mu za to dawała głupia baba więc podstawą jest po prostu nauczyciel z powołania trzymajcie kciuki, by na takiego nauczyciela natrafił inwestorek a ogólnie - ja byłam taka sama ale sama teraz nie wiem, jak pracować dalej z dzieckiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.02.2010 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Anetinko, a długo się znacie?To była decyzja pod wpływem chwili, o ślubie? Czy on był inny wczesniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.02.2010 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 był inny przynajmniej takie sprawiał wrażenie ale my właściwie się znamy niewiele 4,5 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
30Agulka 04.02.2010 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Anetina współczuje i PODZIWIAM. Skąd Wy bierzecie inne minki niz są po lewje stronie jak piszemy posta???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 04.02.2010 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Anetina współczuje i PODZIWIAM. Skąd Wy bierzecie inne minki niz są po lewje stronie jak piszemy posta???? dużo jest na przykład tu: http://emoty.blox.pl/html Tylko więcej z tym zachodu bo trzeba wklejać jak każdą grafikę czy fotkę, między a http://emoty.blox.pl/resource/friends.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 04.02.2010 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 co z tego, że słucha a pocieszy? a będzie wiedział chociaż, o czym tyle czasu mówiłaś? gdyby nie słuchał, nie pocieszał, nie był przy mnie to ja bym nie była z nim, bylibyśmy obcymi osobami a ja nie wyobrażam sobie takiego życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 04.02.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 ale jak go podejść? co zrobić, by się wziął w garść i do roboty? porozmawiaj, niech Ci powie szczerze dlaczego nie chce, nie ma żadnych ambicji, nie zależy mu na was, na dziecku, na tym żeby w życiu coś osiągnąć? może boi sie że nie znajdzie pracy, może to lazenie od zakladu do zakladu jest dla niego jakąś ujma? może poprowadź go za reke jak dziecko, napisz cv, pojezdzij z nim na rozmowy, moze jak znajdzie jakąś robote to doda mu skrzydeł, może bedzie czul sie doceniony i w jakis sposob dowartosciowany... sama nie wiem ale skoro z nim jestes to musisz coś do niego czuc a skoro cos do niego czujesz to nie możesz się męczyć w takim związku i każdy sposób na rozwiązanie problemu będzie dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.