anetina 01.09.2009 06:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 no to czekamy Kawika na twą opowieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ja tam młodo i wyglądam nadal się pytają o dowód a dbać o siebie niestety nie mam kiedy staram się jak mogę ukrywać swe paznokcie No prosze prosze jak się przechwalamy, a paznokcciami się nie przejmuj Kobieta pracująca jesteś nie???!!! tyż racja :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 To ja też się zapisuję do klubu 30-stek, u mnie 31 wiosen i też dwójka dzieci, tylko opon brak - a szkoda -wiecznie niedowaga , przydałoby się trochę ciałka tu i ówdzie-dziewczyny, która pożyczy? jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też mogę dać i 15 kg weżmiesz ????????????????????????????? ja po porodzie ważyłam mniej chyba te 15 niż teraz Kurde to tak jak ja dziwne to jest po porodzie schudłam tą nadwagę 12 kg, co przytyłam a dodatkowo schudłam jeszcze 10 kg a teraz ... wróciło z nawiazką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 01.09.2009 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 To ja też się zapisuję do klubu 30-stek, u mnie 31 wiosen i też dwójka dzieci, tylko opon brak - a szkoda -wiecznie niedowaga , przydałoby się trochę ciałka tu i ówdzie-dziewczyny, która pożyczy? No to jak wszyscy to wszyscy babcia też ... ... u mnie też już 31 wiosen ... dzieci jak narazie brak, ale plan na ten rok jest konkretny , /będzie pracowita jesień i nie mówię o budowie / ... ale za to oponkami mogę się już podzielić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 01.09.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Żeby nie bylo , że się z ranka nie przywitałam . Zaraz kuleżanka bedzie na kawce , a potem lece na placyk i po kabel do aparatu . Będe w okolicy 14,Milego dnia babeczki i siostrzyczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 To ja też się zapisuję do klubu 30-stek, u mnie 31 wiosen i też dwójka dzieci, tylko opon brak - a szkoda -wiecznie niedowaga , przydałoby się trochę ciałka tu i ówdzie-dziewczyny, która pożyczy? No to jak wszyscy to wszyscy babcia też ... ... u mnie też już 31 wiosen ... dzieci jak narazie brak, ale plan na ten rok jest konkretny , /będzie pracowita jesień i nie mówię o budowie / ... ale za to oponkami mogę się już podzielić ja liczę na to, że i u mnie będzie pracowita jesień ale ... nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Żeby nie bylo , że się z ranka nie przywitałam . Zaraz kuleżanka bedzie na kawce , a potem lece na placyk i po kabel do aparatu . Będe w okolicy 14,Milego dnia babeczki i siostrzyczki. no to czekamy na ciebie ja jak coś jestem do 16 dzisiaj w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.09.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Heloo. Wróciłam. Ja do 16 pracowałam wczoraj. Dziecko moje trochę się denerwowało, Stwierdził że cięzka będzie ta druga klasa. Jutro już spotkanie przedkomunijne Pani - hmmmm usmiechnięta od ucha do ucha. A z Panią to było tak.... Zaczęła się pierwsza klasa, wiadomo dla dziecka, nowe otoczenie, nauczyciele itd.. Minęły 2 tygodnie nauki (o ile mozna to tak nazwac) i pytam się Pani grzenie jak Wiktor. A Pani na to - no wie Pani nie chcę go jeszcze za drzwi wyrzucać bo tak gada No że moje dziecko rogadane to ja chyba wiem najlepiej, tyle że niewiele można na to poradzić bo On ciekawy swiata, wszystko chce wiedzieć, a co wie to zaraz musi powiedzieć. Cięzki przypadek, wiem. Ale żeby pierwszaka za drzwi???? No więc ja matka w 100% sru do dyrektora zapytać czy takie metody praktykuje się w tej szkole??? Oczywiście nie, Pani została pouczona, a Wiktor do końca miał przeje...ane. Wiecie ja się tym nie przejmuję bo wiem że on wygadać się musi, co prawda mówiłam mu żeby się powstrzymywał, ale z tym to różnie jest. A mój Wiktor wiecie co zrobił: miał I miejsce w konkursie czytania (czyta biegle, najlepiej Angorę ), I miejsce w konkursie matematycznym, I miejsce w konkursie ortograficznym, zgarnął na koniec roku wszystkie nagrody, prócz tej od Pani za bardzo dobre wyniki w nauce - BO zachowanie. A ja na to wszystko sram, bo wiem że zdolne dziecko mam (nawet się rymnęło). Koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.09.2009 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ja liczę na to, że i u mnie będzie pracowita jesień ale ... nie wiem jesień jesień Ty się już do roboty weź, toż to sama przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Heloo. Wróciłam. Ja do 16 pracowałam wczoraj. Dziecko moje trochę się denerwowało, Stwierdził że cięzka będzie ta druga klasa. Jutro już spotkanie przedkomunijne Pani - hmmmm usmiechnięta od ucha do ucha. A z Panią to było tak.... Zaczęła się pierwsza klasa, wiadomo dla dziecka, nowe otoczenie, nauczyciele itd.. Minęły 2 tygodnie nauki (o ile mozna to tak nazwac) i pytam się Pani grzenie jak Wiktor. A Pani na to - no wie Pani nie chcę go jeszcze za drzwi wyrzucać bo tak gada No że moje dziecko rogadane to ja chyba wiem najlepiej, tyle że niewiele można na to poradzić bo On ciekawy swiata, wszystko chce wiedzieć, a co wie to zaraz musi powiedzieć. Cięzki przypadek, wiem. Ale żeby pierwszaka za drzwi???? No więc ja matka w 100% sru do dyrektora zapytać czy takie metody praktykuje się w tej szkole??? Oczywiście nie, Pani została pouczona, a Wiktor do końca miał przeje...ane. Wiecie ja się tym nie przejmuję bo wiem że on wygadać się musi, co prawda mówiłam mu żeby się powstrzymywał, ale z tym to różnie jest. A mój Wiktor wiecie co zrobił: miał I miejsce w konkursie czytania (czyta biegle, najlepiej Angorę ), I miejsce w konkursie matematycznym, I miejsce w konkursie ortograficznym, zgarnął na koniec roku wszystkie nagrody, prócz tej od Pani za bardzo dobre wyniki w nauce - BO zachowanie. A ja na to wszystko sram, bo wiem że zdolne dziecko mam (nawet się rymnęło). Koniec no to nieźle ale najważniejsze, że dziecko własny rozum ma a to naprawdę ciężko wyrobić gratuluję syna a że musi się wygadać, toż to lepiej, żeby gadał niż gdyby siedział cichutko jak myszka pod miotłą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ja liczę na to, że i u mnie będzie pracowita jesień ale ... nie wiem jesień jesień Ty się już do roboty weź, toż to sama przyjemność przyjemność to ja mam co noc gorzej tylko uczuciowo (jak podzielić uczucia na kolejne) i finansowo ubrać się ubierze, jeść też się da ale jednak trzeba zapewnić to samo co inwestorkowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.09.2009 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ja liczę na to, że i u mnie będzie pracowita jesień ale ... nie wiem jesień jesień Ty się już do roboty weź, toż to sama przyjemność przyjemność to ja mam co noc gorzej tylko uczuciowo (jak podzielić uczucia na kolejne) i finansowo ubrać się ubierze, jeść też się da ale jednak trzeba zapewnić to samo co inwestorkowi No wstydziłabyś się, jasne że obawy zawsze są, a przy pierwszym nie miałaś??, miłość matczyna jest niezmierzona, i starczy jej dla każdego dziecka a reszta zazwyczaj sama się układa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 przy pierwszym nie miałam bo bardzo chciałam mieć syna mąż tak naprawdę na początku twierdził, że mu jedno wystarczy mnie się marzyła od zawsze trójka później mąż się zgodził na jeszcze jedno ale jak sie tak odwleka, to ciężko później się zdecydować właściwie to i tak się większość dziwi, dlaczego dziecka jeszcze nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 01.09.2009 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ludzie to niech sobie gadają co chcą, jakbyś byłą to pewnie dziwiliby się że już?? a myśleć to nie ma co bo od myślenia to nic nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 no właśnie ja myślę i nic nie ma i zanosi się, że tak łątwo bym nie zdecydowała się ale z drugiej strony na diabła budujemy taki wielki dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 01.09.2009 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ale z drugiej strony na diabła budujemy taki wielki dom No właśnie !! Toż to się przecież z chłopem ganiać po nim nie będziemy. Małych tuptusiów przewidzianych jest szt 2 i tyleż też izdebek dla niech się buduje, a jakby co ... to sie gabinet /ostatnio zwany przeze mnie serwerownia/ przerobi na jeszcze jeden tuptusiowy pokoik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 tuptusiowe maluszki fajna taka gromadka byłaby u nas tak naprawdę mamy też sporo pokoi na górze są 4 pokoje, na dole ten gabinet gromadkę możemy mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 01.09.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 witam od wczoraj czytam dziennik "nasze miejsce na ziemi" i jestem zachwycona, tyle informacji, super pomysłów, zdjęć i to wszytko w jednym miejscu - extra!!! Jak już zacznę budowę, to na pewno skorzystam. Z ciekawością będę również śledzić losy budowy (coraz bliżej widać już jej koniec ) - wydaje się mi, że założenia męża i inwestorka o wprowadzce na jesień są całkiem realne. No i nie mniej interesujące są koszta tej budowy - jak na razie jest całkiem, całkiem (ale nie chcę zapeszać), stanowi to małe pocieszenie, bo ja również nie dysponuję zbyt wielką gotówką i wydaje się być możliwe zbudowanie domu za mniej niż 350-500tysięcym (chociaż my nie będziemy mogli liczyć na teścia, a mój mąż nie będzie miał zbyt wiele czasu, bo ktoś musi na to wszytsko zarobić ). tak więc życzę powodzenia i pozdrawiam anetina oraz pozostałe 30+ z oponkami, do których równiez sie zaliczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.09.2009 11:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 witam 30chę czytaj, czytaj i ucz się jak zaczynałam budowę, nic nie wiedziałam nadal niewiele wiem ale udaję naiwną blondynkę i wszyscy mi tłumaczą a koszty - no cóż zależy nam na jak najtańszym kosztem nie wiem, ile jest dokładnie, ale myślę, że 150 tys. zł na sam dom to jeszcze nie wydaliśmy pozdrawiam i zapraszam do budoiwania i relacjonowania postępów w dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 01.09.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Jestem , ale grzeje słonko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.