Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

depresja jesienna?

wykańczanie domu?

 

 

ja się czuję wykońćzona :(

zmeczona

dobija mnie wszystko :(

dzisiaj rano też w dodatku informacja, że tata koleżanki/przyjaciółki z pracy zmarł [*}

siedzę sama i ... normalnie nic mnie się nie chce

 

nie wyobrażam sobie tej tragedii :( ryczeć mnie się chce :(

 

chciałabym, by nigdy taka tragedia nie zdażyła się moim najbliższym :( :( :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524136
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

depresja jesienna?

wykańczanie domu?

 

 

ja się czuję wykońćzona :(

zmeczona

dobija mnie wszystko :(

dzisiaj rano też w dodatku informacja, że tata koleżanki/przyjaciółki z pracy zmarł [*}

siedzę sama i ... normalnie nic mnie się nie chce

 

nie wyobrażam sobie tej tragedii :( ryczeć mnie się chce :(

 

chciałabym, by nigdy taka tragedia nie zdażyła się moim najbliższym :( :( :(

 

 

No chwilę mnie nie ma a tutaj takie klimaty??????????

 

pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć, więc lepiej się nad tym nie zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524304
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko dlaczego to widzimy dopiero, gdy ktoś odchodzi ???

pytanie retoryczne :(

 

normalnie czuję, że odeszło ze mnie powietrze :(

to ze mnie, co niby obca osoba

 

znałam dobrze tatę koleżanki

poza tym - jej syn, jego wnuk, chodzą razem z inwestorkiem do przedszkola

 

normalnie nie wyobrażam sobie, zeby moje dziecko mogło nie mieć dziadka

oby żyją jak najdłużej w zdrowiu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524368
Udostępnij na innych stronach

Oj nie ma lekko, moi chłopcy nie mają już żadnego dziadka. Więc coś o tym wiem, ale życie toczy się dalej.

Najważniejsze, najważniejsze jest żeby nasze dzieci były zdrowe. I tym trzeba sie każdego dnia cieszyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524465
Udostępnij na innych stronach

Oj nie ma lekko, moi chłopcy nie mają już żadnego dziadka. Więc coś o tym wiem, ale życie toczy się dalej.

Najważniejsze, najważniejsze jest żeby nasze dzieci były zdrowe. I tym trzeba sie każdego dnia cieszyć.

 

popieram, zdrowie najwazniejsze

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524538
Udostępnij na innych stronach

Uffffff , wróciłam. Anetinko , aty co taka huśtawak nastrojów? Ehhhhh ,życie takie kruchutkie jest. Ja dołka miwłam pierwszego września i dzień przed , bo obchodzimy , hmmmmm obchodzimy , chyba przypominamy sobie naszego aniołka :cry: Właśn ie pierwszego Jula miałaby piąte urodzinki .Teraz zastanawiam się jak ja to przeszłam , jak przeżyłam , jak się pozbierałam , jak odważyłam się chodzić w dwóch kolejnych ciążach. Śmierć nie wybiera . Dzieci , starzy , lekarze czy sprzątaczki nie wiadomo kiedy i gdzie dopadnie nas. A człek goni , wyprówa flaki , żeby jakoś tam żyć . Wystarczy sekundka i koniec.Ojjjjjjj , ależ mnie na zadumę wzięło . :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524623
Udostępnij na innych stronach

zapomniałam Delfinko :oops:

nie wiem, jak się pozbierałaś, ale macie cudnego aniołka tam na górze, czuwa nad całą waszą rodzinką, nad rodzicami i braciszkami

 

przytulam mocno w taką smutną rocznicę

światełko i od nas zapalcie dla Waszego Aniołka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524651
Udostępnij na innych stronach

każdy z nas przeżył jakąś tragedię.

 

nie wiedxizłam Delfinko że Ciebie spotkało coś tak strasznego jak strata Dziecka, to chyba najgorsze co dla matki moze być. :cry: :cry:

 

myślami będę i zdrowaśkę zmówię za Waszą Juleczką

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524691
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, przyszłam się przywitać i zrobiło mi się smutno

Delfinko mogę ?

 

http://republika.pl/blog_pg_3827153/4908625/tr/znicz_1_.gif

 

światełko dla Julci ode mnie. Przyjmij proszę !

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3524795
Udostępnij na innych stronach

To pięć latek jak Julak zasnęła pod moim srcem i urodzilam ją.Czas faktycznie goi rany , ale zawsze pamięć pozostanie.

 

kochana tak mi przykro :cry: , my w rodzinie taka samą sytuacje mieliśmy :( , ale dziewczyna teraz szczęśliwie jest już w ósmym m-cu ciąży :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3525039
Udostępnij na innych stronach

Łza się leje, gdy się to czyta.. Takie rzeczy pozwalają nam się zatrzymać w tym chorym kołowrotku, co nas otacza. Zastanowić się nad istotą życia Dzisiejsza kultura masowa zaciera ból i cierpienie, kreuje wizerunek wiecznej sielanki, młodości i zdrowia. Prawdziwe życie ma się nijak do tej bajki.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3525779
Udostępnij na innych stronach

Delficko, wszyscy tu wierzymy lub bardzo staramy się wierzyć, że tam po drugiej stronie jest lepiej, i że śmierć jest początkiem czegoś nowego, i że nasi bliscy są już wolni od cierpień. W to wszystko i wiele innych rzeczy wierzymy lub bardzo chcemy uwierzyć, gdy jest nam bardzo ciężko.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104141-komentarze-do-naszego-domku/page/46/#findComment-3525789
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...