Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do naszego domku


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no u mnie ciekawie z netem będzie po przeprowadzce

nie wiadomo, co wtedy, bo tam kiepsko z zasięgiem :(

eh, minus wsi :(

 

Jak dochodzą tam kable tp sa to możesz mieć internet który puszczają na ich kablach (neozdrada, dsl, netia i inne) - my tak teraz mamy że niby mieszkamy w centrum miasta ale zarządca budynku nie zgadza się na żadne kable i musimy kombinować :/ (w domku też pewnie będziemy musieli męczyć się z tp - chyba że przez ten rok dociągną coś innego ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dochodzą tam kable tp sa to możesz mieć internet który puszczają na ich kablach (neozdrada, dsl, netia i inne) - my tak teraz mamy że niby mieszkamy w centrum miasta ale zarządca budynku nie zgadza się na żadne kable i musimy kombinować :/ (w domku też pewnie będziemy musieli męczyć się z tp - chyba że przez ten rok dociągną coś innego ;) )

 

 

słup TP będziemy mieć ... pod domem

tzn mamy juz pod domem

właściwie na rogu w ogrodzeniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dochodzą tam kable tp sa to możesz mieć internet który puszczają na ich kablach (neozdrada, dsl, netia i inne) - my tak teraz mamy że niby mieszkamy w centrum miasta ale zarządca budynku nie zgadza się na żadne kable i musimy kombinować :/ (w domku też pewnie będziemy musieli męczyć się z tp - chyba że przez ten rok dociągną coś innego ;) )

 

 

słup TP będziemy mieć ... pod domem

tzn mamy juz pod domem

właściwie na rogu w ogrodzeniu :D

 

No to z internetem nie będziesz miała większych problemów - co najwyżej nie będziesz miała go super szybkiego ale nam w centrum miasta mogli dać tylko 2mb (a możliwe jest 16) więc jak będziesz miała możliwość 4 to i tak więcej niż my:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety :(

 

http://emoty.blox.pl/resource/th_0girl_cleanglasses1.gif

 

http://emoty.blox.pl/resource/583.gif tak teraz bywa, że mamy czas na odwiedziny na działce dopiero wieczorkiem http://emoty.blox.pl/resource/crybaby.gif, gdy dziecko już uśnie :)

 

 

a cały dzień to tak wyglądam http://emoty.blox.pl/resource/th_0girlactive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety :(

 

http://emoty.blox.pl/resource/th_0girl_cleanglasses1.gif

 

http://emoty.blox.pl/resource/583.gif tak teraz bywa, że mamy czas na odwiedziny na działce dopiero wieczorkiem http://emoty.blox.pl/resource/crybaby.gif, gdy dziecko już uśnie :)

 

 

a cały dzień to tak wyglądam http://emoty.blox.pl/resource/th_0girlactive.gif

 

Ale mi tam to nie przeszkadza :p - ogólnie lekko mroczna dusza ze mnie to i mroczne klimaty lubię i raczej to był komplement ;)

 

Dużo fajnych emoticonek jest tutaj:

http://browse.deviantart.com/customization/icons/emoticons/?order=9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

ja jednak wolę na 7 :) szybciej się wraca do domu :)

a spanie, a raczej wstawanie - zawsze jest ciężkie :)

 

No tylko że ja w weekend mało przed komputerem siedzę i z samego rana i niewyspana (wczoraj położyłam się po 1 w nocy) siadam przed monitor to na oczy nie widzę :/ całe czerwone i załzawione - tak do 10 to bym się wyspała przynajmniej :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście nie mam jeszcze tego problemu :]

 

jeszcze 40 min pracy - przeleciał szybko ten poniedziałek prawie :]

 

A zleciał mi na męczeniu się z przedstawicielką mcdomus - podchodzi do moich pytań jakbym była jakąś szczeniarą która nie wie czego chce i na moje pytania odpowiada w formie "po co ci znać odpowiedź, lepiej powiem ci co masz zrobić" (np zapytałam czy budują piwnice natomiast dostałam odpowiedź że piwnice nie są modne, budują je ludzie którym nie zależy na oszczędności i nikt ich nie buduje to ja też nie powinnam, lepiej żebym zbudowała większy dom) i mimo że mają dość ciekawą ofertę raczej chyba z nich zrezygnuje - nie mam ochoty by i na budowie mnie tak traktowano. Uhh - zdenerwowałam się i musiałam się wygadać :]:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście nie mam jeszcze tego problemu :]

 

tak naprawdę :D, to ja bym chciała więcej takich problemów :D

jeszcze z dwójka by się przydała :D

 

 

 

jeszcze 40 min pracy - przeleciał szybko ten poniedziałek prawie :]

 

A zleciał mi na męczeniu się z przedstawicielką mcdomus - podchodzi do moich pytań jakbym była jakąś szczeniarą która nie wie czego chce i na moje pytania odpowiada w formie "po co ci znać odpowiedź, lepiej powiem ci co masz zrobić" (np zapytałam czy budują piwnice natomiast dostałam odpowiedź że piwnice nie są modne, budują je ludzie którym nie zależy na oszczędności i nikt ich nie buduje to ja też nie powinnam, lepiej żebym zbudowała większy dom) i mimo że mają dość ciekawą ofertę raczej chyba z nich zrezygnuje - nie mam ochoty by i na budowie mnie tak traktowano. Uhh - zdenerwowałam się i musiałam się wygadać :]:]

 

poniedziałek i mi szybko zleciał

dzisiaj już nieco wolniej, ale jeszcze niespełna 2 godziny i luz blues :D

 

a to jeszcze nie masz wybranego projektu?

u nas piwnica nie wchodziła w grę, bo ja nie chciałam nawet parteru na piętrze

ma być jak najmniej schodów - te na pięterko są oczywiście wyjątkiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście nie mam jeszcze tego problemu :]

 

tak naprawdę :D, to ja bym chciała więcej takich problemów :D

jeszcze z dwójka by się przydała :D

Ja narazie o tym nie myślę. To znaczy może i fajnie by było ale jak ja bym mogła z takim berbeciem w/na brzuchu malować ściany, tynkować itp - zatrułoby się momentalnie. Tak czy inaczej mam "obiecane" spełnienie przysłowia "nowy dom, nowy potomek" (czy jakoś tak) - chociaż pewnie i tak po wybudowaniu domu zmienię zdanie :]

 

jeszcze 40 min pracy - przeleciał szybko ten poniedziałek prawie :]

 

A zleciał mi na męczeniu się z przedstawicielką mcdomus - podchodzi do moich pytań jakbym była jakąś szczeniarą która nie wie czego chce i na moje pytania odpowiada w formie "po co ci znać odpowiedź, lepiej powiem ci co masz zrobić" (np zapytałam czy budują piwnice natomiast dostałam odpowiedź że piwnice nie są modne, budują je ludzie którym nie zależy na oszczędności i nikt ich nie buduje to ja też nie powinnam, lepiej żebym zbudowała większy dom) i mimo że mają dość ciekawą ofertę raczej chyba z nich zrezygnuje - nie mam ochoty by i na budowie mnie tak traktowano. Uhh - zdenerwowałam się i musiałam się wygadać :]:]

 

poniedziałek i mi szybko zleciał

dzisiaj już nieco wolniej, ale jeszcze niespełna 2 godziny i luz blues :D

 

a to jeszcze nie masz wybranego projektu?

u nas piwnica nie wchodziła w grę, bo ja nie chciałam nawet parteru na piętrze

ma być jak najmniej schodów - te na pięterko są oczywiście wyjątkiem :D

 

HA! bo ja już taka jestem. czym więcej o czymś myślę tym gorzej dla mnie. Czym dłużej patrzę na kryształ tym coraz mniej do niego jestem przekonana. Tak czy inaczej będę się na nim wzorować ale tak jak jedna firma mi odpowiedziała i w sumie się z nią zgadzam - "nie opłaca się kupować projektu domu murowanego i go adaptować, najlepiej będzie zaprojektować go od nowa i tyle samo wyjdzie" (tak czy inaczej cena projektu jeśli będę z nimi budować wyniesie mnie 2 tyś :] ).

Tak czy inaczej u mnie nigdy nic do końca nie jest wiadome. Jak w jakimś wybitnie pokręconym serialu (Lostach albo coś takiego). Dlatego zapraszam na następny odcinek :]

 

ps - pochwalę się i powiem że po pracy idziemy kupić samochód :] (na kredyt ale co tam - potem go spłacimy z kredytu hipotecznego - jak szaleć to szaleć na całego, zwłaszcza że nie tak dużo kosztuje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie o tym nie myślę. To znaczy może i fajnie by było ale jak ja bym mogła z takim berbeciem w/na brzuchu malować ściany, tynkować itp - zatrułoby się momentalnie. Tak czy inaczej mam "obiecane" spełnienie przysłowia "nowy dom, nowy potomek" (czy jakoś tak) - chociaż pewnie i tak po wybudowaniu domu zmienię zdanie :]

 

hihihihi

dlatego my też czekamy

bo teraz będą w ciąży byłabym co nieco uziemiona

a tak będę sobie mogła pokasać rękawy i wziąść się do roboty

zawsze to jedna para rąk gratis :D, no i szybciej :)

 

 

HA! bo ja już taka jestem. czym więcej o czymś myślę tym gorzej dla mnie. Czym dłużej patrzę na kryształ tym coraz mniej do niego jestem przekonana. Tak czy inaczej będę się na nim wzorować ale tak jak jedna firma mi odpowiedziała i w sumie się z nią zgadzam - "nie opłaca się kupować projektu domu murowanego i go adaptować, najlepiej będzie zaprojektować go od nowa i tyle samo wyjdzie" (tak czy inaczej cena projektu jeśli będę z nimi budować wyniesie mnie 2 tyś :] ).

Tak czy inaczej u mnie nigdy nic do końca nie jest wiadome. Jak w jakimś wybitnie pokręconym serialu (Lostach albo coś takiego). Dlatego zapraszam na następny odcinek :]

 

 

miałam tak samo

więc ... zrobiliśmy projekt indywidualny :D

 

 

 

ps - pochwalę się i powiem że po pracy idziemy kupić samochód :] (na kredyt ale co tam - potem go spłacimy z kredytu hipotecznego - jak szaleć to szaleć na całego, zwłaszcza że nie tak dużo kosztuje)

 

to trzymam mocno kciuki, by zakup się dobrze sprawował

nam też się marzy drugie auto

tym bardzie po wyprowadzce będzie to raczej konieczny zakup - jednak to wioska i kilka kilometrów od pracy, od miasta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie o tym nie myślę. To znaczy może i fajnie by było ale jak ja bym mogła z takim berbeciem w/na brzuchu malować ściany, tynkować itp - zatrułoby się momentalnie. Tak czy inaczej mam "obiecane" spełnienie przysłowia "nowy dom, nowy potomek" (czy jakoś tak) - chociaż pewnie i tak po wybudowaniu domu zmienię zdanie :]

 

hihihihi

dlatego my też czekamy

bo teraz będą w ciąży byłabym co nieco uziemiona

a tak będę sobie mogła pokasać rękawy i wziąść się do roboty

zawsze to jedna para rąk gratis :D, no i szybciej :)

Oj ja jestem pewna że by mnie szybko zastąpiono (dziadek i mój tata będą nam wykończeniówkę robić i by pewnie bardzo się ucieszyli jakby wreszcie dostali wnuka - ogólnie w mojej rodzinie dzieci płodziło się do tej pory w wieku 17-20 lat więc ja ogólnie już stara jestem jak na te warunki i się zaczynają martwić :p) podejrzewam że jakby pojawiła się szansa na zobaczenie potomka to by się sprężyli tak szybko że pewnie by mojej nieobecności przy pomocy nie zauważyli. Ale ja tam nie lubię być niepotrzebna i wolę raczej brać aktywny udział w pracach.

więc ... zrobiliśmy projekt indywidualny :D

Czasami to jest naprawdę najlepsze rozwiązanie. Zwłaszcza gdy wie się dokładnie czego się chce.

 

to trzymam mocno kciuki, by zakup się dobrze sprawował

nam też się marzy drugie auto

tym bardzie po wyprowadzce będzie to raczej konieczny zakup - jednak to wioska i kilka kilometrów od pracy, od miasta

U nas będzie nadal 1 samochód tylko poprzedni rozbiliśmy podczas jednodniowej zimy w tym roku (to trzeba mieć pecha po prostu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ja jestem pewna że by mnie szybko zastąpiono (dziadek i mój tata będą nam wykończeniówkę robić i by pewnie bardzo się ucieszyli jakby wreszcie dostali wnuka - ogólnie w mojej rodzinie dzieci płodziło się do tej pory w wieku 17-20 lat więc ja ogólnie już stara jestem jak na te warunki i się zaczynają martwić :p) podejrzewam że jakby pojawiła się szansa na zobaczenie potomka to by się sprężyli tak szybko że pewnie by mojej nieobecności przy pomocy nie zauważyli. Ale ja tam nie lubię być niepotrzebna i wolę raczej brać aktywny udział w pracach.

 

 

:)

u mnie pewnie też by szybciej się uwijali beze mnie - ale u mnie wykończeniówkę zrobią tata i mąż, no i synek - wielka pomoc :)

 

a odnośnie macierzyństwa - teraz jest moda na późne

czasami myslę, czy rzeczywiście warto mi jako starej babie wracać do pieluch :D, ale wiem, że warto :)

 

 

 

U nas będzie nadal 1 samochód tylko poprzedni rozbiliśmy podczas jednodniowej zimy w tym roku (to trzeba mieć pecha po prostu).

 

 

oj :(

to rzeczywiście mieliście potwornego pecha :)

 

więc tym bardziej życzę gumowych płotów i drzew oraz płaskich krawężników :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...