anetina 23.09.2009 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Witam pourlopowo Ale mi się nagromadziło zaległości w dziennikach. Od jutra z samego rana zaczynam nadrabiać te w Twoim a tymczasem uciekam spać toż to już prawie północ Dobranoc. nadrabiaj witam pourlopowo jak było na urlopie ? i jak się spało ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Ja mam narazie w mieszkanku i juz kombinuje co zrobic bo do konca miesiąca mam tylko. my też szukamy. Teraz w bloku to nie ma problemu- jest kilka firm, które rozprowadzają net ale w domu to albo bezprzewodowy albo z "tepsy". u nas niby tepsa ma słup przy mojej działce, ale nie chcemy jej chciałabym jakąś bezprzewodową ale co ... jeszcze nie wiemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 to działaj, działaj. Ja chociaz z pracy mogę poklikać. Ale dziś załozyłam sobie, że nigdzie nie wyjeżdżam, siedze w pracy 8 godzin (no, może nie całe ) i ostro pracuję. tak ostro na forum pracujesz :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Przyszłam się przywitać , chociaż wiem , że ni ma Cię. Trzymaj się kofana , głowa do góry. A wiesz , że mnie mój @$%#!^#$%& też wczoraj mega wkur... przytulam pocieszajace trochę, że nie jeden mój mąż niekumaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Przyszłam się przywitać , chociaż wiem , że ni ma Cię. Trzymaj się kofana , głowa do góry. A wiesz , że mnie mój @$%#!^#$%& też wczoraj mega wkur... kurde co wy macie jakieś okresy przejściowe?? No, nie była to mega kłótnia , ale wkur... mnie. A ty cwaniara , stray na budowie więc o spięcia nie ma co się martwić no właśnie, tobie to dobrze chociaż ... może by mój też tak został na budowie ? ale wtedy robiłby hulaj dusza, co się żywnie podoba, a nie wykończeniówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Przyszłam się przywitać , chociaż wiem , że ni ma Cię. Trzymaj się kofana , głowa do góry. A wiesz , że mnie mój @$%#!^#$%& też wczoraj mega wkur... kurde co wy macie jakieś okresy przejściowe?? No, nie była to mega kłótnia , ale wkur... mnie. A ty cwaniara , stray na budowie więc o spięcia nie ma co się martwić :) no właśnie nie ma jak wysłać chłopa do roboty i mieć spokój:) ale tęskni mi się za nim, szcxzególnie w nocy dlatego mój całodobowo na budowie nie jest na noc grzecznie do żonki wraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 :) no właśnie nie ma jak wysłać chłopa do roboty i mieć spokój:) ale tęskni mi się za nim, szcxzególnie w nocy ale chyba już niedługo, co? U mnie luksus. Mój Ł. na budowie od świtu do nocy ale wraca do naszej sypialni mój tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Wcale nie dziwie się , że tęsknisz , bo ja wczoraj wkurzona kładę się , a i tak przytulam ja identycznie ale najpierw udaje obrażoną, dopiero w nocy przytulam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 23.09.2009 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 :) no właśnie nie ma jak wysłać chłopa do roboty i mieć spokój:) ale tęskni mi się za nim, szcxzególnie w nocy ale chyba już niedługo, co? U mnie luksus. Mój Ł. na budowie od świtu do nocy ale wraca do naszej sypialni mój tak samo a mój nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no no właśnie ja tego nie rozumiem że my kobiety takie jesteśmy. mój jak się na mnie wkurzy czy obrazi to się dupą do mnie odwraca bo my mamy inne charaktery kobiety są z Wenus, męzczyźni z Marsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Wcale nie dziwie się , że tęsknisz , bo ja wczoraj wkurzona kładę się , a i tak przytulam no no właśnie ja tego nie rozumiem że my kobiety takie jesteśmy. mój jak się na mnie wkurzy czy obrazi to się dupą do mnie odwraca Na szczęście mój nie obraża się . Pokrzyczymy na siebie i zaraz gada normalnie , a ja????? Foch na poczekaniu. hihihihi z tym fochem ja tak samo odstawiam :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 23.09.2009 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no no właśnie ja tego nie rozumiem że my kobiety takie jesteśmy. mój jak się na mnie wkurzy czy obrazi to się dupą do mnie odwraca bo my mamy inne charaktery kobiety są z Wenus, męzczyźni z Marsa taaaaaaaaaaa tylko ten mars na czole to mnie wkurza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no u mnie ciche dni nadłużej trwały tydzień (domyśl się kiedy) to rekord - jak na razie na nasze wspólne prawie 15 lat a tak jak się posprzeczamy to po 15 minutach juz normalnie gadamy my tak naprawdę nigdy cichych dni nie mieliśmy nawet właściwie cichych godzin nie mielismy chociaż to ja dłużej milczę, mąż szybciej się odzywa, szybciej zapomina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 23.09.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no u mnie ciche dni nadłużej trwały tydzień (domyśl się kiedy) to rekord - jak na razie na nasze wspólne prawie 15 lat a tak jak się posprzeczamy to po 15 minutach juz normalnie gadamy my tak naprawdę nigdy cichych dni nie mieliśmy nawet właściwie cichych godzin nie mielismy chociaż to ja dłużej milczę, mąż szybciej się odzywa, szybciej zapomina no bo chłopy to nie dość że malutki rozumek mają to jeszcze krótką pamięć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Dziendoberek No to nadrobiłam zaległości. Zazdroszczę postępów na budowie. Wielkimi krokami zbliżasz się do przeprowadzki czyli ja najpóźniej z was się przeprowadzam, ale ja jedyna jestem częściowo spakowana ??????? No to ja planuję przeprowadzkę na Wielkanoc 2010 a juz od kwietnia tego roku jestem spakowana Cały 40 metrowy garaż teściowej jest w naszych dobrach dobrze, że jeszcze gdzie jest to wszystko ulokować ja też myslałam na Wielkanoc - jako na rok czasu od budowy włąściwie ale bez sensu i tak zimą będfziemy grzać, to lepiej już zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delfina7 23.09.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no no właśnie ja tego nie rozumiem że my kobiety takie jesteśmy. mój jak się na mnie wkurzy czy obrazi to się dupą do mnie odwraca bo my mamy inne charaktery kobiety są z Wenus, męzczyźni z Marsa taaaaaaaaaaa tylko ten mars na czole to mnie wkurza Opluła sobie laptopa kawą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 :) no właśnie nie ma jak wysłać chłopa do roboty i mieć spokój:) ale tęskni mi się za nim, szcxzególnie w nocy ale chyba już niedługo, co? U mnie luksus. Mój Ł. na budowie od świtu do nocy ale wraca do naszej sypialni mój tak samo a mój nie ale już niedługo do niego się wprowadzisz nadrobicie te noce samotne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no u mnie ciche dni nadłużej trwały tydzień (domyśl się kiedy) to rekord - jak na razie na nasze wspólne prawie 15 lat a tak jak się posprzeczamy to po 15 minutach juz normalnie gadamy my tak naprawdę nigdy cichych dni nie mieliśmy nawet właściwie cichych godzin nie mielismy chociaż to ja dłużej milczę, mąż szybciej się odzywa, szybciej zapomina no bo chłopy to nie dość że malutki rozumek mają to jeszcze krótką pamięć :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 23.09.2009 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 no no właśnie ja tego nie rozumiem że my kobiety takie jesteśmy. mój jak się na mnie wkurzy czy obrazi to się dupą do mnie odwraca bo my mamy inne charaktery kobiety są z Wenus, męzczyźni z Marsa taaaaaaaaaaa tylko ten mars na czole to mnie wkurza Opluła sobie laptopa kawą. ładnie tak pluć sobie w sprzęt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 23.09.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 No czasem do niego wpadam na szybki.......e pogaduchy. Ale czasem to chciałabym sie przytulić (szczególnie jak mi zimno) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.