GLAMOURMUM 06.01.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 dziękuję bardzo za info czyli po części szkoda tej wody a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię? dokładnie,podobno do wód gruntowych.. Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!! czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam. Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. , Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 06.01.2009 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 dziękuję bardzo za info czyli po części szkoda tej wody a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię? dokładnie,podobno do wód gruntowych.. Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!! czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam. Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. , Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę u nas niby kanalizacja też jest planowana ale nie chcę się użerać z tymi, którzy ściągają już sobie od początku ustaliliśmy, że chcemy oczyszczalnię więc staramy się planów nie zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GLAMOURMUM 06.01.2009 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 dziękuję bardzo za info czyli po części szkoda tej wody a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię? dokładnie,podobno do wód gruntowych.. Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!! czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam. Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. , Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę u nas niby kanalizacja też jest planowana ale nie chcę się użerać z tymi, którzy ściągają już sobie od początku ustaliliśmy, że chcemy oczyszczalnię więc staramy się planów nie zmieniać U mnie też to był priorytet na początku budowy, ale kiedy wgłębiłam się w temat i dowiedziałam się, że ta woda to w sumie do niczego się nie nadaje to zrezygnowałam. Mam nadzieję, że nie będę żałowała decyzji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 06.01.2009 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny śmierdziało, gdy się szambo przepełniało podjazd do domu był ciągle mokry no i duże koszty przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku później eksploatacja jest bardzo tania no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty a tu będziemy dla siebie sami panami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GLAMOURMUM 06.01.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny śmierdziało, gdy się szambo przepełniało podjazd do domu był ciągle mokry no i duże koszty przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku później eksploatacja jest bardzo tania no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty a tu będziemy dla siebie sami panami ma to na pewno swoje zalety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 12.01.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny śmierdziało, gdy się szambo przepełniało podjazd do domu był ciągle mokry no i duże koszty przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku później eksploatacja jest bardzo tania no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty a tu będziemy dla siebie sami panami Ja w ogóle szamba nie biorę pod uwagę bo to nie dosyć że strasznie drogie w eksploatacji to jeszcze niezdrowe i ponoć niedługo nie będzie można ich budować na terenie Unii. Niby mam miejską oczyszczalnie przy działce ale podłączać się nie chce. Być zależnym od kolejnej instytucji to dla mnie za dużo Jest tylko jeden problem bo jeśli jest kanalizacja to wg prawa ( Dz. U Nr 75, poz. 690 z 2002r § 34. ) masz obowiązek się do niej podpiąć. Ale już pytałam i gmina nam teoretycznie pozwoli wybudować oczyszczalnie - musisz spytać się u siebie. A z tymi kosztami budowy - to są dofinansowania które dużo pomagają. A teraz w sprawie twojego posta w dzienniku - nie myślałaś może o mechanicznej wentylacji? Może i wydaje się droższa ale oszczędzasz na budowie komina i potem ogrzewaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.01.2009 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Heloł, to ja Dziś wypróbowuję nową gofrownicę Dam znac jak wyszło cześć i jak tam gofry ci wyszły ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.01.2009 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Ja w ogóle szamba nie biorę pod uwagę bo to nie dosyć że strasznie drogie w eksploatacji to jeszcze niezdrowe i ponoć niedługo nie będzie można ich budować na terenie Unii. Niby mam miejską oczyszczalnie przy działce ale podłączać się nie chce. Być zależnym od kolejnej instytucji to dla mnie za dużo Jest tylko jeden problem bo jeśli jest kanalizacja to wg prawa ( Dz. U Nr 75, poz. 690 z 2002r § 34. ) masz obowiązek się do niej podpiąć. Ale już pytałam i gmina nam teoretycznie pozwoli wybudować oczyszczalnie - musisz spytać się u siebie. A z tymi kosztami budowy - to są dofinansowania które dużo pomagają. właśnie u nas też to słyszałam gdy na wsi będą budować kanalizację, osoby, które będą miały szamba, mają się obowiązek podpiąć my dlatego zgłosiliśmy o mozliwość zrobienia swojej oczyszczalni - nie będzie wtedy musu kanalizacji wiejskiej A teraz w sprawie twojego posta w dzienniku - nie myślałaś może o mechanicznej wentylacji? Może i wydaje się droższa ale oszczędzasz na budowie komina i potem ogrzewaniu wstyd, ale nie mam pojęcia o tym muszę poczytac i zobaczyć ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo: 1. jest kominek 2. jest kotłownia tradycyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 12.01.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 wstyd, ale nie mam pojęcia o tym muszę poczytac i zobaczyć ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo: 1. jest kominek 2. jest kotłownia tradycyjna W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic (żart) http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.01.2009 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 dzięki wielkie za linka idę czytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 12.01.2009 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 wstyd, ale nie mam pojęcia o tym muszę poczytac i zobaczyć ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo: 1. jest kominek 2. jest kotłownia tradycyjna W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic (żart) http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ) chyba dzisiaj nawet nie załapę, o co tam chodzi głowa mi pęka chyba ciśnienie skacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 12.01.2009 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 wstyd, ale nie mam pojęcia o tym muszę poczytac i zobaczyć ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo: 1. jest kominek 2. jest kotłownia tradycyjna W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic (żart) http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ) chyba dzisiaj nawet nie załapę, o co tam chodzi głowa mi pęka chyba ciśnienie skacze uu to nie dobrze. Jak masz za niskie to polecam solpadine a na wysokie odłożenie soli i zbyt dużej ilości mięsa Nie ukrywam że te całe zabawy w wentylacje mechaniczne, pompy ciepła, rekuperatory, oczyszczalnie itp to dla mnie zbyt nudna bajka i zostawiam ja mojej drugiej połowie - Ale ogólnie pomysł jest dobry tylko trzeba przy nim uważać (np wszystkie rury lecą pod sufitem co oznacza że jeśli nie podwyższysz sobie pomieszczenia to po zamknięciu ich podwieszanym sufitem może się okazać że pomieszczenia są zbyt niskie). Dobra, wracam do pracy bo ogólnie też mnie głowa boli (a w pracy mam do dyspozycji tylko Ibuprom) i ciężko mi skupiać się na kilku rzeczach naraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.01.2009 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 uu to nie dobrze. Jak masz za niskie to polecam solpadine a na wysokie odłożenie soli i zbyt dużej ilości mięsa u mnie to chyba taka jesienna przedłużająca się depresja mimo ze za oknem mam piekną zimę pełną śniegu Nie ukrywam że te całe zabawy w wentylacje mechaniczne, pompy ciepła, rekuperatory, oczyszczalnie itp to dla mnie zbyt nudna bajka i zostawiam ja mojej drugiej połowie - Ale ogólnie pomysł jest dobry tylko trzeba przy nim uważać (np wszystkie rury lecą pod sufitem co oznacza że jeśli nie podwyższysz sobie pomieszczenia to po zamknięciu ich podwieszanym sufitem może się okazać że pomieszczenia są zbyt niskie). u mnie niby ja się zajmuję wszelkimi sprawami od strony prawnej, finansowania, wymyslania ciekawostek i innych problemów ale jakos w tą wentylację nie wnikałam za głęboko może jednak warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.01.2009 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 jestem osobą skromną , alem się pochwalę jestem już elyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Guzmanka 16.01.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Hehe, no to gratuluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.01.2009 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Hehe, no to gratuluje dziękuję dziękuję dziękuję ale tak naprawdę http://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif to się chyba nazywa uzależnienie gdzie to można leczyć ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Guzmanka 16.01.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 A chcesz się z tego leczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.01.2009 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 A chcesz się z tego leczyć? nieeeeeeeeeeeeeeee http://emoty.blox.pl/resource/oczko.gif jestem zapaloną forumowiczką od kilku lat i ... chyba tak zostanie, dopóki net będzie istniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 22.01.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 wstyd, ale nie mam pojęcia o tym muszę poczytac i zobaczyć ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo: 1. jest kominek 2. jest kotłownia tradycyjna W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic (żart) http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ) I ja myślałam poważnie o mechanicznej wentylacji jednak bałam się całkowitej rezygnacji z kominów wentylacyjnych i chociaż to spory wydatek wymyśliłam że kominy zrobię bez wybijania otworów, tak na wszelki wypadek. Po rozmowie z FACHOWCAMI i młodymi i starszymi - inżynier od projektów, kierownik dużych budów typu bloki, szkoły, szpitale - zrezygnowałam, bo jak twierdzą - u nas to nowość którą się zachwycamy a zachód mający te wynalazki od ponad 20 lat powraca do tradycyjnej wentylacji z powodu grzybów pleśniowych rozwijających się w rurach. Jestem alergiczką i wolę zimniej ale zdrowiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 22.01.2009 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 czyli najlepiej zostawić tradycyjnie?żadne te wentylacyjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.