Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do naszego domku


Recommended Posts

dziękuję bardzo za info :)

czyli po części szkoda tej wody :(

 

a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię?

 

dokładnie,podobno do wód gruntowych..:)

Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!!

 

 

czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić :D

 

nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam.

Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. :), Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dziękuję bardzo za info :)

czyli po części szkoda tej wody :(

 

a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię?

 

dokładnie,podobno do wód gruntowych..:)

Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!!

 

 

czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić :D

 

nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam.

Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. :), Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę :)

 

 

 

u nas niby kanalizacja też jest planowana

ale nie chcę się użerać z tymi, którzy ściągają

 

już sobie od początku ustaliliśmy, że chcemy oczyszczalnię :)

więc staramy się planów nie zmieniać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję bardzo za info :)

czyli po części szkoda tej wody :(

 

a oczyszczalnia rozprowadza tą wodę pod ziemię?

 

dokładnie,podobno do wód gruntowych..:)

Bardzo szkoda tej wody, bo gdyby to była woda do odzysku.... to byłoby super!!

 

 

czyli trzeba się jednak rozejrzeć, co by z tą wodą można byłoby jednak robić :D

 

nic nie zrobisz... woda do odzysku to bardziej się nadaje deszczówka. Woda z oczyszczalni ścieków raczej jej nie wykorzystasz - bynajmniej tak mówili pracownicy firm z którymi rozmawiałam.

Ja zrezygnowałam, bo po co mam płacić tyle pieniędzy na coś z czego nic nie będę miała. :), Zakładam szambo, bo najpóźniej do 2011 roku mamy mieć kanalizację, a potem szambo przerobię na deszczówkę :)

 

 

 

u nas niby kanalizacja też jest planowana

ale nie chcę się użerać z tymi, którzy ściągają

 

już sobie od początku ustaliliśmy, że chcemy oczyszczalnię :)

więc staramy się planów nie zmieniać :D

 

U mnie też to był priorytet na początku budowy, ale kiedy wgłębiłam się w temat i dowiedziałam się, że ta woda to w sumie do niczego się nie nadaje to zrezygnowałam. Mam nadzieję, że nie będę żałowała decyzji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny

śmierdziało, gdy się szambo przepełniało

podjazd do domu był ciągle mokry

no i duże koszty

 

przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku

później eksploatacja jest bardzo tania

 

no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty

a tu będziemy dla siebie sami panami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny

śmierdziało, gdy się szambo przepełniało

podjazd do domu był ciągle mokry

no i duże koszty

 

przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku

później eksploatacja jest bardzo tania

 

no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty

a tu będziemy dla siebie sami panami :)

 

ma to na pewno swoje zalety :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie duży wpływ miało doświadczenie siostry - z kamienicy zamieszkałej przez 3 rodziny

śmierdziało, gdy się szambo przepełniało

podjazd do domu był ciągle mokry

no i duże koszty

 

przy oczyszczalni są koszty duże na poczatku

później eksploatacja jest bardzo tania

 

no i kwestia - do kanalizacji wiejskiej nie chcemy się podłączać - bo ciągle wzrastają te koszty

a tu będziemy dla siebie sami panami :)

 

Ja w ogóle szamba nie biorę pod uwagę bo to nie dosyć że strasznie drogie w eksploatacji to jeszcze niezdrowe i ponoć niedługo nie będzie można ich budować na terenie Unii. Niby mam miejską oczyszczalnie przy działce ale podłączać się nie chce. Być zależnym od kolejnej instytucji to dla mnie za dużo :p

Jest tylko jeden problem bo jeśli jest kanalizacja to wg prawa ( Dz. U Nr 75, poz. 690 z 2002r § 34. ) masz obowiązek się do niej podpiąć. Ale już pytałam i gmina nam teoretycznie pozwoli wybudować oczyszczalnie - musisz spytać się u siebie. A z tymi kosztami budowy - to są dofinansowania które dużo pomagają.

 

A teraz w sprawie twojego posta w dzienniku - nie myślałaś może o mechanicznej wentylacji? Może i wydaje się droższa ale oszczędzasz na budowie komina i potem ogrzewaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle szamba nie biorę pod uwagę bo to nie dosyć że strasznie drogie w eksploatacji to jeszcze niezdrowe i ponoć niedługo nie będzie można ich budować na terenie Unii. Niby mam miejską oczyszczalnie przy działce ale podłączać się nie chce. Być zależnym od kolejnej instytucji to dla mnie za dużo :p

Jest tylko jeden problem bo jeśli jest kanalizacja to wg prawa ( Dz. U Nr 75, poz. 690 z 2002r § 34. ) masz obowiązek się do niej podpiąć. Ale już pytałam i gmina nam teoretycznie pozwoli wybudować oczyszczalnie - musisz spytać się u siebie. A z tymi kosztami budowy - to są dofinansowania które dużo pomagają.

 

 

właśnie u nas też to słyszałam

gdy na wsi będą budować kanalizację, osoby, które będą miały szamba, mają się obowiązek podpiąć

my dlatego zgłosiliśmy o mozliwość zrobienia swojej oczyszczalni - nie będzie wtedy musu kanalizacji wiejskiej :D

 

 

 

A teraz w sprawie twojego posta w dzienniku - nie myślałaś może o mechanicznej wentylacji? Może i wydaje się droższa ale oszczędzasz na budowie komina i potem ogrzewaniu

 

 

wstyd, ale nie mam pojęcia o tym :oops: :oops:

muszę poczytac i zobaczyć

 

ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo:

1. jest kominek

2. jest kotłownia tradycyjna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstyd, ale nie mam pojęcia o tym :oops: :oops:

muszę poczytac i zobaczyć

 

ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo:

1. jest kominek

2. jest kotłownia tradycyjna

 

W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic :p (żart)

 

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat

Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstyd, ale nie mam pojęcia o tym :oops: :oops:

muszę poczytac i zobaczyć

 

ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo:

1. jest kominek

2. jest kotłownia tradycyjna

 

W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic :p (żart)

 

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat

Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ;) )

 

 

chyba dzisiaj nawet nie załapę, o co tam chodzi :oops:

głowa mi pęka :( chyba ciśnienie skacze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstyd, ale nie mam pojęcia o tym :oops: :oops:

muszę poczytac i zobaczyć

 

ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo:

1. jest kominek

2. jest kotłownia tradycyjna

 

W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic :p (żart)

 

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat

Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ;) )

 

 

chyba dzisiaj nawet nie załapę, o co tam chodzi :oops:

głowa mi pęka :( chyba ciśnienie skacze :(

 

 

uu to nie dobrze. Jak masz za niskie to polecam solpadine a na wysokie odłożenie soli i zbyt dużej ilości mięsa :p

Nie ukrywam że te całe zabawy w wentylacje mechaniczne, pompy ciepła, rekuperatory, oczyszczalnie itp to dla mnie zbyt nudna bajka i zostawiam ja mojej drugiej połowie :p - Ale ogólnie pomysł jest dobry tylko trzeba przy nim uważać (np wszystkie rury lecą pod sufitem co oznacza że jeśli nie podwyższysz sobie pomieszczenia to po zamknięciu ich podwieszanym sufitem może się okazać że pomieszczenia są zbyt niskie).

Dobra, wracam do pracy bo ogólnie też mnie głowa boli (a w pracy mam do dyspozycji tylko Ibuprom) i ciężko mi skupiać się na kilku rzeczach naraz :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uu to nie dobrze. Jak masz za niskie to polecam solpadine a na wysokie odłożenie soli i zbyt dużej ilości mięsa :p

 

 

u mnie to chyba taka jesienna przedłużająca się depresja :(

mimo ze za oknem mam piekną zimę pełną śniegu :)

 

 

 

Nie ukrywam że te całe zabawy w wentylacje mechaniczne, pompy ciepła, rekuperatory, oczyszczalnie itp to dla mnie zbyt nudna bajka i zostawiam ja mojej drugiej połowie :p - Ale ogólnie pomysł jest dobry tylko trzeba przy nim uważać (np wszystkie rury lecą pod sufitem co oznacza że jeśli nie podwyższysz sobie pomieszczenia to po zamknięciu ich podwieszanym sufitem może się okazać że pomieszczenia są zbyt niskie).

 

 

 

u mnie niby ja się zajmuję wszelkimi sprawami od strony prawnej, finansowania, wymyslania ciekawostek i innych problemów :D

ale jakos w tą wentylację nie wnikałam za głęboko

może jednak warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wstyd, ale nie mam pojęcia o tym :oops: :oops:

muszę poczytac i zobaczyć

 

ale 2 kominy i tak musimy mieć - bo:

1. jest kominek

2. jest kotłownia tradycyjna

 

W każdej gazecie budowlanej praktycznie teraz o tym trąbią to rzeczywiście wstyd o tym nie wiedzieć nic :p (żart)

 

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61609,4218594.html - tutaj taki jeden z na szybko znalezionych linków na ten temat

Ja będę musiała mieć komin do kominka a resztę obsłuży wentylacja (mam zamiar zrobić z możliwością chłodzenia domu w lato - takie coś na styl klimatyzacji ;) )

 

I ja myślałam poważnie o mechanicznej wentylacji jednak bałam się całkowitej rezygnacji z kominów wentylacyjnych i chociaż to spory wydatek wymyśliłam że kominy zrobię bez wybijania otworów, tak na wszelki wypadek. Po rozmowie z FACHOWCAMI i młodymi i starszymi - inżynier od projektów, kierownik dużych budów typu bloki, szkoły, szpitale - zrezygnowałam, bo jak twierdzą - u nas to nowość którą się zachwycamy a zachód mający te wynalazki od ponad 20 lat powraca do tradycyjnej wentylacji z powodu grzybów pleśniowych rozwijających się w rurach. Jestem alergiczką i wolę zimniej ale zdrowiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...