Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

tak ja nie chciałam mąz cały czas mówił żeby się budowac ,ale ja koniecznie chciałam w moich rejonach i znalazłam taką działkę tylko te 9 lat temu nie bylo mnie na nią stać ale" co się odwlecze to nie uciecze ",dzisiaj buduję się właśnie na tej samej działce co ją wypatrzyłam 9 lat temu
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2554540
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 507
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

chciałam tylko dodać że z mieszkania do budowy mam 7 minut drogi spokojnym kroczkiem ,na osiedlu jak na osiedlu dużo bloków leszcze więcej dzieci i kupa samochodów więc ruch i gwar nie z tej ziemi a i mnie na działeczce cisza, spokój koledzy bażanty koleżanki sarenki zające i nawet myszołów lata na moim niebie także jak się wybuduję to Was zaproszę z tymi pociechami w te moje rejony a wiecie skąd jestem także widoki w cud
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2554563
Udostępnij na innych stronach

no i tym oto sposobem narobiłaś sobie biedy, że hoooo hooooo...

 

zaproszenie przyjęte, w kajet wpisane, czeka na realizację....no i już się moja droga nie wykręcisz....a czy ja mówiłam, że moi chłopcy to łobuzy, nie?

aaaaaaa widocznie zapomniałam :D :D :D

 

ps. u nas również miło nam będzie Cię kiedyś gościć!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2554627
Udostępnij na innych stronach

nie przejmuj się urwisami nitubagi

mój aniołek zrownoważy conieco ich szaleństwa :wink:

 

no to Twój upór jednym słowem wyszedł Ci na dobre. miałaś niesamowitego farta. u nas im dłużej czekasz tym bardziej Cię nie stać. ceny działek galopują jak szalone. a żeby jakaś aż 9 lat czekała to jakaś ze śmietnikiem pod i słupem nad musiałaby chyba być :o wielkie gratki!

 

no to teraz czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzeń 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2554663
Udostępnij na innych stronach

no... a ja w tym temacie dopowiem tylko, że jak moje developery kupowali ziemię pod nasz dom 2 lata temu płacili 60 zł/m2, a teraz ludzie chcą dać 300 zł za m2 i nie bardzo się da coś kupić... :o
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2554680
Udostępnij na innych stronach

ze względu na to że mieszkam na zadupiu( aczkolwiek moim skromnym zdaniem że to zadupie)ceny działek nie są takie monstrualne ale nie powiem są i takie że cena zbija z nóg , z ta naszą działką nam się udało bo właścicielka cały czas jest za granicą i koniecznie chciała się jej pozbyć tylko w całości , a w całości nikt nie chciał jej kupić bo wielka a nam taka pasowała ,wiecie jak to jest jak miała być nasza to jest nasza
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2555525
Udostępnij na innych stronach

Rossa

nic kompletnie się tym nie przemuj. Ja miałam basen na budowie po tym jak mi zasypali fundamenty piaskiem i przez kilka miesięcy nic się nie dało z tym zrobic. I co? I teraz już jest to mgliste wspomnienie. Trza iść do przodu i się na rzeczy niezależne od siebie nie denerwować. Jeszcze stracisz troche zdrowia na użeraniu się z wykonawcami więc sobie przyoszczędzaj na razie.

 

A coś mocniejszego zawsze mile widziane w takich sytuacjach :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2558599
Udostępnij na innych stronach

wiem wiem tylko tak długo czekaliśmy żeby zacząć, nasi fachwcy budują w tym czasie dom komuś innemu i z naszej strony nie chciałlabym coś zapiepszyc z czasem maja tak skakać z jednej budowy na drugą -nie wiem czy im się to nie znudzi ,bo jak zaczną marudzić to wyjdę ze skóry i stanę z boku
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2558629
Udostępnij na innych stronach

Rossa

 

jeden komentarz do dziennika - jak mają nie zdążyć ubić to za chińskiego boga nie zgadzaj się na rozsypywanie piasku. Piasku nie wolno zostawić niezagęszczonego. Bo jak podejdzie wodą to kaplica - robi się z tego takie ciasto jak nad morzem się pewnie kiedyś bawiłaś i kicha - żadna zagęszczarka tego nie ruszy bo się natychmiast zakopuje. Ja tak miałam (tzn rozsypali piasek po czym sobie pojechali i spadł deszcz). Przez to amm 2 miechy opóźnienia na budowie (bo u mnie piasek był pod całym terenem budowy)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2562881
Udostępnij na innych stronach

o jejku niedawno wróciliśmy z działki , chłopaki zapierdalali jak ta lala , wszystko OK ,nawet nie wyobrażałam sobie że to tyle nerwówki , wiedziałam że nerwy będą ale żeby aż tak

efilokochana nie dość że sama masz budowę i swoje kłopoty związane z tym to jeszcze się martwisz moimi problemami ale wielkie dzięki za wsparcie , widzę że tylko na Ciebie moge liczyć bo tu nikt nie zagląda do mnie oprucz Ciebie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/104157-komentarze-do-dziennika-rossy/page/2/#findComment-2563608
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...