Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

swistak81

dzięki za odpowiedź. Co do 1 pytania to zamierzam przy pomocy pc powietrze-woda ogrzewać tylko ciepłą wodę. Wiem, że ogrzewanie domu w ten sposób nie zawsze może się sprawdzić.

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ogrzewanie pompą ciepła się nie sprawdzi, gdy jest spartolone. A jak już PCi do ogrzewania jest i działa, to trzeba ją eksploatować na maksimum, bez dogrzewania się np. kominkiem, bo to szkoda kasy na PCi.

 

Ja bym jednak przekroje prostokątne wybierał większe, niż okrągłe, a nie porównywalne. Tam opory przepływu są większe, a więc i szumy.

Witam Serdecznie o Mistrzowie WM!!!

 

Błagam Was, bardzo proszę o pomoc- po przeczytaniu całego wątku jestem pod ogromnym wrażeniem(choć nie wszystkie techniczne inf.zrozumiałam- jak to z babą bywa) , oczywiście jestem zwolenniczką WM wzdłuż i w poprzek:), bardzo chciałabym zamontować ją w Naszym przyszłym domku, który to Mój PM uszczelnia jak się tylko da i nie chce WM- o zgrozo :(. Jego problem to opinie zasłyszane: że rekuperatory mają tylko 2 lata gwarancji, więc jak coś się s..paprze to za te, dajmy na to 5 lat będzie musiał wszystko kuć i wydać kolejne ciężkie pieniądze na nowy i tak co kilka lat... :/ Nie wiem jakich użyć argumentów- bo mówiłam już, że uszczelnia chałupę idealnie pod WM( będzie poroth.i styropian na ścianach, lany strop i kominek- palenisko na środku chałupy, szczelne drewniane okna) to ja pytam: jak to powietrze z zewnątrz ma przepływać?? Na to on: nie dramatyzuj... tyle lat ludzie żyli z WG i było dobrze.... no krew mnie zalewa!

 

Czy ktoś z Was mógłby podsunąć mi jakieś wskazówki??

 

Cieplutko pozdrawiam

Nic nie trzeba kuć bo nie musisz wymieniać kanałów jak się centrala zepsuje to serwis przyjeżdża i naprawia nic nie kując. Tam dużo mechaniki nie ma a w prostych modelach to i elektroniki mało. Dwa wentylatory płytka z elektroniką, zepsuje się to się wymieni a nie wszystko wykuwać.;)

Racja Twojego męża kończy się na słowach: "-tyle lat ludzie żyli z WG i było dobrze". ;)

Kiedyś domy były nieszczelne i nie było z tym problemu.

Powietrze wciskało się każdą szparą ;( , a kominki wentylacyjne pozwalały mu tylko ujść z powrotem.

Wentylacja grawitacyjna ma ten minus, że jest słabo sterowalna.

Latem przeważnie nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań, a zimą jest aż zbyt skora do współpracy.:yes:

W WM nie ma tego problemu. To TY decydujesz zawsze ile powietrza ma się przewalać przez Twój dom.

Jeśli do tego dołożysz rekuperator, to dodatkowo nie pizga Ci zimnem, a i pieniążki zostają w kieszeni bo nawiewanego powietrza nie potrzeba ogrzewać, a tylko dogrzewać.

W przypadku awarii, jeśli takowa się zdarzy, to w okresie gwarancji jest od tego serwis, a po gwaracji jest od tego serwis :D. Ale płatny.

Nie ma mowy o żadnym kuciu.

Centralę umieszcza się w miejscu gdzie jest dostęp, bo filtry trzeba i tak wymieniać co jakiś czas, a jak kto zapobiegliwy to i wymiennik raz do roku przepłucze.

No chyba że ma entalpiczny. Wtedy nie za bardzo.

Serwisant ma więc do niej taki sam dostęp jak Ty w okresie eksploatacji.

Pomijam fakt, że rzeczy które tam się mogą popsuć to za dużo nie ma, a i tak wszystkie to elementy modułowe które można wymienić w całości.

 

Kanały raz dobrze położone i zaizolowane będą z Wami współpracować lata całe.

A wyprzedzając ewentualny kontrargument Twojego męża, że trzeba je czyścić, to na tym forum jeszcze nikt się nie znalazł który by taka czynność w domu jednorodzinnym wykonał. ;)

Dzięki chłopaki :D

Jani_63 z tym czyszczeniem, to fakt( po lekturze tegoż o tutaj wątku "o wentylacji..." czytając wypowiedzi "czyścicieli" a i jeszcze po konfrontacji z pseudo fachurami ) usmniech na mym licu gości... :)

Czyli jakby trza było wymienić jakiś element to to nie będą jakieś bajońskie sumy i nawet jakby padł rekuperator tak na amen to zwróci się to w postaci odzyskanego ciepełka?? I jak to go nie przekona to ma w dziób, a jak się będzie stawiał- rozwód ;)

Padł cały rekuperator. Hmm, zastanówmy się co tam jest.

Obudowa - raczej wieczna, chyba że spadnie ze ściany

Wymiennik - cześć nieruchoma, możliwe uszkodzenie mechaniczne

Dwa wentylatory - jeśli już, to oba na raz prawie że nie mozliwe

By-Pass - siłownik ma taką normową ilość cykli że zapomnisz że tam jest

Kable - takie samo prawdopodobieństwo uszkodzenia jak pozostałych w domu

Elektronika - sterownik - w dzisiejszych czasach to tak jak z TV. Raz działa 20 lat, a raz "tylko" 6

Chyba o niczym nie zapomniałem.

 

Negocjacje zacznij wieczorem od kolacji. Wy, Kobiety macie przeważnie po zmierzchu duże możliwości "perswazji" ;):D

HIehieh, Jani_63...ach Ty:cool::D

 

Jeszcze raz wielkie dzięki za szczegóły. Wiedziałam, że jak się poprosi to ktoś wytłumaczy "jak chłop krowie na rowie" :)

Dziękuję, dziękuję, dziękuję !!!

 

Pozdrawiam :)

Samm, bardzo dziękuję za podrzucenie wątku. Widocznie źle szukałam, że sama nie potrafiłam go znaleźć.Tak czy inaczej dziękuję.

Tylko dlaczego żal Ci się zrobiło Jego a nie mnie :(

 

Pozdrawiam.

Niwa

Ja tam nie wiem, ale jeżeli to Ty będziesz od

pomysłów a Twój będzie od ich realizacji to

myślę, że mu się gorsza fucha trafi.

Wiesz ile jeszcze jest fajnych innych pomysłów

do zrealizowania - GWC, elektryczne sterowanie

żaluzjami, alarmy, ogrzewanie z różnymi bajerami

typu solary, kominki z płaszczem wodnym, najlepiej

1000 litrowy bufor, napędy elektryczne bram,

wideodomofony, instalacja satelitarna tak aby

w każdym pokoju inny program, centralny odkurzacz,

oświetlenie ledami, sieć komputerowa, itp.

Na końcu któreś z Was zostanie darmowym technikiem

na pół etatu do obsługi tego wszystkiego.

Same "mocne" :D argumenty z przed 6-ciu lat wypowiadane przez takich co to tylko słyszeli.

 

A pomyśleć że domy kiedyś na skobel były zamykane.

A teraz się ludziom jakieś wkładki patentowe marzą i zamki wielopunktowe.

Normalnie obłęd w oczach i owczy pęd ku postępowi. :D

Od podwórza były na skobel a od frontu podpierane

zwykłym drągiem.

Potem były kolejne etapy - jeden zamek yeti i jedne

drzwi, dalej dwa zamki, dalej dwoje drzwi i już nie

wiadomo jakie zamki, dalej alarmy, ubezpieczenia,

dalej firmy ochroniarskie takie co to w ciągu 5-ciu

minut, dalej to te ogrodzone strzeżone osiedla,

podziemne parkingi w blokach. A to podejrzewam

nie koniec. No ale trzeba iść z postępem.

Trzeba to wszystko mieć. Czy nie jest to jakaś forma

wyścigu szczurów? Czy ja jako człowiek z solidnym

technicznym wykształceniem muszę w tym brać udział?

 

Wątek jest sprzed 6 lat ale wywołałem go ze

względu na jego tytuł.

 

Gdybym chciał przedstawić argumenty za i przeciw

to wywołałbym całkiem inny wątek.

 

A tak na marginesie od jakiegoś czasu zastanawiam

się dlaczego coraz więcej jest alergików. Może to

od tych sterylnych warunków? W tych domach

podpieranych drągami jakoś nie przypominam sobie

żeby z alergiami był jakiś problem.

Nie chce mi się zakładać nowego tematu, bo mam krótkie pytanie ;) - mam mały domek, wentylacja grawitacyjna, staroświecka (wiecie, dziura/komin i grzybek na dachu, eto wsio). Przy tych ulewach mi kapie w z przewodów (słyszę w kratce kapanie, rękę podstawiam - kapie). Czy to dlatego, że już taka wilgotność dzika, czy coś mi się zepsuło? Tylko co tam się zepsuć może?
  • 2 weeks później...

A tak na marginesie od jakiegoś czasu zastanawiam

się dlaczego coraz więcej jest alergików. Może to

od tych sterylnych warunków? W tych domach

podpieranych drągami jakoś nie przypominam sobie

żeby z alergiami był jakiś problem.

 

Fakt problemu nie było bo ... szybko umierali a teraz największe chuchra żyją i mają się niezgorzej.

Witam.

 

Mam takie techniczne pytanie odnośnie kanałów wentylacji mechanicznej.

Mam (mam mieć) dom z piwnicą. W piwnicy planuję rekuperator, wejście z GWC itp.

Planuję poziome rozprowadzenie kanałów w piwnicy, dojście do odpowiednich ścian i do góry.

 

Pomysł: zrobię piony z pustaków wentylacyjnych ceramicznych (pustaki 188x188 fi 150) - przejście między stropami rurą PCV fi 160.

Zalety: cena (13 zł mb), duże przekroje - wolny przepływ, nie trzeba izolować, nie zajmuje miejsca w pomieszczeniach.

 

I teraz pytanie:

Czy w czymś takim nie będzie problemu z wilgocią (zewnętrzna ściana budynku ocieplonego 12-15 cm).

Jak z hałasem.

Mogą się jakieś inne problemy pojawić?

O czystość się nie martwię bo zaprawę na łączeniach mogą wyfugować na gładko. Do tego filtry na wejściu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...