Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

wynika z tego wszystkiego że problemu właściwie nie ma ,tylko inwestor zareagował płaczem na sytuację którą niby znał a tak naprawdę nie do końca poznał.coś mi się wydaje że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

tak o kasę

znałem wcześniej wygląd tych przewodów

znałem wcześniej ich podatność na przetarcia

znałem ich doskonały sposób podejsćia pod anemostaty

 

z tą kasą to mam wylew z was kompletny

cieszę się że kilka osób uczciwie przyznało się że będzie zmieniać rodzaj elastyków.

Edytowane przez malux20

...malux, a tak z drugiej strony:

- masz podpisaną umowę na wykonanie instalacji?

- w umowie jest zawarty rodzaj materiałów z jakich instalacja zostanie wykonana?

- sprawdziłeś zgodność wykonania prac z umową?

- zrobiłeś i podpisałeś odbiór końcowy robót?

- wykonawca wystawił fakturę ?

 

jeśli wszystko przebiegało w ten sposób a uważasz mimo wszystko, że prace nie zostały wykonane zgodnie z umową to masz prawo dochodzić tego, żeby wykonawca to naprawił

jeśli robiłeś "na gębę" , bez faktury (może nawet osoba która robiła nie prowadzi działalności) to masz jak masz i tak już pozostanie - ale za to możesz mieć pretensje do siebie...

"jeśli chodzi o wełnę- nie chodzi mi o grzybki itd - tylko o związki wydzielane przez nią -"

 

Wełny to bazalt lub szkło (tutaj - szkło).

Co one mogą wydzielać?

 

A wiesz co wydzielają wszystkie nasłonecznione plastiki?

A farby?

W nowym domu zawsze coś "pachnie".

To stan normalny i przemijajacy.

 

Adam M.

adam masz rację

zżoną nabijaliśmy się z siebie

robiliśmy drewniane podłogi , okna żeby przy okazji było zdrowiej a teraz jak zamawialiśmuy meble to pażdzierz na kleju

 

chodzi mi formaldechydy, akryle i inne substancję chemiczne.

wiem że przy kominku dochodzi temperatura

no ale chłopaki w dziale kominkowym , którzy zawodowo się tym zajmują nie śą entuzjastami wełny[nie wiem czy do końca jest to słuszne porównanie]

Edytowane przez malux20

jeśli robiłeś "na gębę" , bez faktury (może nawet osoba która robiła nie prowadzi działalności) to masz jak masz i tak już pozostanie - ale za to możesz mieć pretensje do siebie...

O ile się orientuję, to fakturę ma obowiązek wystawić sprzedawca. Jest także coś takiego jak umowa ustna. Jak sobie rozwiążą problem to ich sprawa, ale dajcie spokój z ferowaniem wyroków, nie może być tak, że forumowych sprzedawców można tylko chwalić, czasem są sytuacje sporne. Malux zapytał czy ma się martwić tą rułką i tyle, a że wyszło kto zrobił to nie jego problem.

...f-rę wystawia sprzedawca materiałów oraz wykonawca usługi i lepiej jeśli wykonawca fakturuje robotę i materiał ponieważ z reguły to on sugeruje co kupić i jeśli to zafakturuje to również odpowiada zarówno za jakość towaru jak też i za całą instalację. Jeśli inwestor ma fakturę za towar bezpośrednio z hurtowni to odpowiedzialność za użyty towar spoczywa na nim. Wykonawca zawsze może powiedzieć, że wykonał robotę z tego co otrzymał i sąd mu przyzna rację.

Co do umowy ustnej to w przypadku robót budowlanych taka umowa jest bardzo trudna do udowodnienia (to znaczy sam fakt jej zawarcia jest trudny do udowodnienia) i dlatego preferuje się umowy pisemne, jeśli powołasz się w sądzie na ustną to od widzimisię sądu zależy której stronie przyzna rację jeśli wykonawca stwierdzi np że on nie godził się na to czego Ty się domagasz....

także drodzy inwestorzy spisujcie umowy i pracujcie z legalnymi firmami to przynajmniej w przypadku roszczeń będziecie mieli łatwiejszą drogę do pokonania...

Sami widzicie, właśnie padło stwierdzenie że nie prowadzę działalności, nie wystawiam faktur i że okradam Państwo.

A może by tak użyć tego czego nie używacie wsiadając na kompa i pisząc takie bzdury ?

 

Ja nie wystawiam faktur bo mam do tego pełne prawo !

Ale ,,,

Rachunki piszę zawsze, na ich podstawie robię wpisy do ewidencji .

Malux o taki nie poprosił, to nie dostał !

 

Myślenie nie boli !

...Piczman jeżeli Twoja wypowiedź dotyczy tego co ja powiedziałem to może najpierw sam zacznij czytać ze zrozumieniem, to jest trudne ale da się jakoś ogarnąć...

ja nic nie stwierdziłem na Twój temat, ale widzę, że poczułeś się dotknięty... no cóż, nie będę tego komentował a z izby skarbowej nie jestem więc mało mnie obchodzi na podstawie czego się rozliczasz i czy masz prawo nie wystawiać faktur...

a tak dla ścisłości to mój drogi Ty jako wykonawca usługi masz OBOWIĄZEK wystawić i dostarczyć inwestorowi rachunek czy też fakturę i to bez względu czy inwestor Cię o to poprosi czy nie ...

a tak dla ścisłości to mój drogi Ty jako wykonawca usługi masz OBOWIĄZEK wystawić i dostarczyć inwestorowi rachunek czy też fakturę i to bez względu czy inwestor Cię o to poprosi czy nie ...

 

Trochę off-topic się robi, ale jeśli już przy tym jesteśmy, to masz tylko częściowo rację. Ma obowiązek wystawić i dostarczyć rachunek, ale tylko i wyłącznie na żądanie inwestora/nabywcy, a nie bezwarunkowo.

Faktura, rachunek, umowa zlecenie, umowa o dzieło, umowa barterowa, nawet tzw pomoc sąsiedzka - bank czasu... łorewer... ale takich rzeczy się na forum nie roztrząsa. Nawet jak to tzw szara strefa to nic nam do tego...

strasznie wsiedliście na biednego malux-a 20 !

 

przecież wszyscy wiemy, jak takie sprawy załatwia się na budowie.

Przychodzi instalator i mówi, że on to zrobi za fajne pieniądze tylko nie będzie ani projektu ani protokołów z pomiaru

bo to jest niepotrzebny marketing dużych firm które zdzierają z Klientów.

 

No i człowiek jak się nie zna to musi zaufać, jak zaufa i jest dobrze to .... fajnie bo zapłacił mało, bez faktury bez citu/pitu bez vatu, bez zusu

ale jak jest żle, to wszyscy krzyczą na biedaka, że głupio zrobił bo nie pisał 15 stron umowy gdzie by było wszystko technicznie i fachowo

i można by się nawet ciągać po Sądach przez 10 lat.

 

Popatrzmy na świat realnie i oceńmy nie stronę papierowo - certyfikatowo- rachunkową tylko powiedzmy sobie jasno:

Człowiek został oszukany przez pseudo-fachowca.

Nie znam szczegółów, ale jestem przekonany, że prawdziwy fachowiec wytłumaczyłby inwestorowi na co się zdecydował

np. w takiej formie jak to zrobił wyżej adam_mk

i sprawy prawdopodobnie by nie było.

A już na pewno fachowiec nie zostawiłby rozgrzebanej roboty i nie pozwoliłby, aby nasze szanowne forum

załatwiało za niego sprawy z jego Klientem.

...michał tylko dlaczego jak kupisz tanio kradziony samochód to Ci go skonfiskuje policja i jeszcze dostaniesz wyrok za paserstwo a jak inwestor szuka tych co robią na czarno to się robi z niego bohatera bo "nie przepłacił"...

to też powinno być karalne to może wreszcie byłoby normalnie i przy okazji pseudofiremki bez zusów, vatów faktur zniknęłyby z rynku i jakość prac byłaby o wiele wyższa niż teraz...

...powiedzmy sobie jasno:

Człowiek został oszukany przez pseudo-fachowca.

Nie znam szczegółów...

w jaki sposób montaż kanałów mających właściwe atesty i uzgodnionych z inwestorem jest oszustwem, może podtekst sugeruje że montażysta comaira nie oszukuje?

nie zmasz szczegółów to nie wydawaj osądów

 

sprawa się o dziurki rozchodzi pomiędzy inwestorem i wykonawcą a nie pomiędzy przepisami budowlanymi i kolesiem które je łamie bo nie łamie, po prostu inwestorowi nie podoba się perforacja i tyle

"Nie znam szczegółów, ale jestem przekonany, że prawdziwy fachowiec wytłumaczyłby inwestorowi na co się zdecydował

np. w takiej formie jak to zrobił wyżej adam_mk "

 

Pogrzeb po forum.

I na mnie psy zdechłe wieszano nie wiedząc co i jak i gdzie i czemu...

:lol:

 

Jak kto ma odrobinę instynktu samozachowawczego - ustala co jest "good" a co "bed" zanim zabierze się do roboty.

Niezależnie od tego czy jest inwestorem czy wykonawcą!

 

Potem, czasem robią się przepychanki - kto i jak i co zrozumiał i jak interpretuje...

 

Głęboko ufam, że koledzy, których problem bezpośrednio dotyczy sami dojdą do jakiegoś konstruktywnego konsensusu.

 

Nam nic do tego...

Pytano o konkrety - wypowiedzieliśmy się.

Może im to co pomoże?

 

Adam M.

"wiem że przy kominku dochodzi temperatura

no ale chłopaki w dziale kominkowym , którzy zawodowo się tym zajmują nie śą entuzjastami wełny[nie wiem czy do końca jest to słuszne porównanie] "

 

Kominek otulony wełną jest ok.

Ale....

Każda zima kiedyś się kończy.

Wtedy zaczyna się kurzyć...

A wata, przewiewna, łapie co może.

W następnym sezonie pierwsze odpalenie bywa niezapomnianym (aromatycznie) doznaniem!

Co bardziej nerwowi inwestorzy wtedy ostro starują po wyjaśnienia do wykonawcy montażu kominka...

Zwykle słyszą - ale miało być bezpiecznie, dobrze i TANIO!!!

 

Coś dodawać?

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk

faktury czy rachunku nie mam

zapewne go dostanę skoro i tak WYKONAWCA nabił to na kasę, względnie wprowadził do książki ewidenc.

ja teraz proszę o rachunek za usługę

zapłaconą za usługę[niech będzie tylko to co przelewałem na konto]

z zakupem towaru to też jednoznacznie nie jest

ktoś za mnie wybierał materiał i przysyłał mi na mejla faktury proformy-ale co tam .

ja uważam że można sytuację rozwiązać z zadowoleniem obydwu stron

jakiś miesiąc temu proponowałem że pokryje koszty sztywnych przewodów tylko żeby ktoś wzioł na siebie wymianę

 

w tej sprawie to że nie mam pisemnej umowy to też nie kłopot

mam około 40 mejli z opisem instalacji , kosztami , terminami płatności

 

 

ja zresztą w tej sprawie na boku zostawiłbym sprawy zusów, u.s. projektów ponieważ ponieważ wierzę że do załatwienia pewnych spraw to jest niepotrzebne- gdybym wten sposób chciał to wyjaśnić to pewnie to ta instalacja byłaby wymieniona dawno

co to za problem żeby sprawdzić kto i kiedy rejestruje swoją działalność.

 

 

jeszcze jedno -jeśli ktoś zapyta się czy Paweł jest godny polecenia to ja odpowiem

że tak , widać po nim pasję ,chęć robienia fajnych rzeczy ale pod warunkiem projektu szczeg opisu instalacji , materiałow użytych

wystawienia rachunku za całość i wtedy będzie ok

 

znaczna część tu piszących to pewnie wykonawcy

może warto podwiesić wasze opinie na temat różnych przewodów?

zwykły klient ma czesto takie info ja nie robie na sztywnych z projektem i umową ale zaoszczedzasz z 15 tyś bo takie wypasione firmy zrobią ci to za 30 tyś

a i tak nie przyjadą ci tego potem wyregulować

taki debil wentylacyjny jak ja łyka temat elastyków[ale powinien w tym momencie mieć świadomość że istnieją różne elastyki]

Edytowane przez malux20

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...