Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Adamowi chodziło o to, że tej energii powietrze niesie malutko.

Chcecie używać oczywiście w zimie, prawda? A w zimie leci się na 1/3 wydajności, bo inaczej przesuszycie powietrze.

Do mojej PPC potrzeba wydatku ok 400m3/h. W z reku leci 100m3/h.

 

Masz centralę reku?

Czyli nawet przy tak minimalnych potrzebach 10kWh/m2/rok nie wystarczy. Szkoda. Trzeba kombinować dalej. Tzn. kombinują już projektanci, ale inwestor czyli ja też dobrze żeby trzymał pion - jak to się mówi w budowlance ;)

 

A co z dogrzewaniem powietrza świeżego w WM czyli mniej więcej tak jak napisał twaro:

"To odpowiem inaczej: jeżeli naprawdę budujesz pasywny to wystarczy ci grzałka w reku."

Pytanie czy takie rozwiązanie ktoś z szanownych forumowiczów już sprawdził?

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a jak mieli sprawdzić, jak nikt w pasywnym takim nie mieszka?

 

Jeśli nie mieszka to pytanie poszło w luft jak to u nas mówią ;)

Widzę gentoonx że nie za bardzo wierzysz, że można i u nas pasywniaka zbudować.

 

napisał twaro:

"To odpowiem inaczej: jeżeli naprawdę budujesz pasywny to wystarczy ci grzałka w reku."

 

Twaro - znasz kogoś kto taką instalacją może się pochwalić?

Proszę jeszcze raz o pomoc:

Na wiosnę będę kopał kolektor poziomy do PC, więc zastanawiam się czy nie puścić dodatkowej rury pe 40 x 200m (niestety podłoże piach) do GWC, czy może lepiej dać zwykły rurowy?

Jakie są wasze spostrzeżenia, bo facet ze znanej firmy powiedział że GWC teraz przy tych rekuperatorach to zbędny wydatek (nie ekonomiczny).

Jak na razie w rozstawieniu anemostatów, później przyjdzie czas na kanały.

Anemostaty.jpg

Co o tym sądzicie?

W moim przypadku GWC wykonane własnoręcznie w układzie Tichelmana o łącznej długości 52m kosztowało kilka dni pracy i około 1 tys. zł. Czy to dużo? Reku tej zimy ani razu nie zamarzło. Pierwszy powód dla którego wykonałem GWC został spełniony. Na określenie skuteczności w okresie letnim muszę poczekać do lipca.

Mój rurowiec osadzony jest dość płytko, bo jedynie 1,2 - 1,6 m. Głębiej miałem wodę. To wystarczyło, aby zimą przy przepływie 100m3/h i temperaturze -20*C uzyskać +3*C na nawiewie z GWC. Z glikolowego umiejscowionego na głębokościach 2 m i głębiej uzyskasz temperaturę +6*C. Ale czy powietrze po przejściu przez nagrzewnicę podpiętą do GGWC osiągnie te +6*C? Tego nie wiem.

Może warto wykonać ciepłą płytę? Są tacy, którzy spod domu wyciągają +18*C.

dostałem dziś projekt WM zrobiony przez projektanta wentylacji (w cenie projektu architektonicznego) i są tam takie elementy jak przepustnice soczewkowe firmy smay.. moźe ktoś napisać co to za ustrojstwo i czy jest sens stosowac takie rozwiązanie bo z tego co tu czytam to chyba nie jest zbyt popularne rozwiązanie..

 

. Może warto wykonać ciepłą płytę? Są tacy, którzy spod domu wyciągają +18*C.

 

co to ciepła płyta?

Przecież ta "ciepła płyta" jest ciepła z ogrzewania domu (strat przez podłogę). Puścicie tam -20 to będą większe straty w tym kierunku.

Ktoś na forum już robił kiedyś pomiary temperatury co się dzieje pod posadzką i nie wychodziło to kolorowo.

Nie mam możliwości weryfikacji zeznań "świstaka". Nie odnajduję również powodów, dla których miałby konfabulować.

Coś Ty położył o długości 40 m za 500 zł i kiedy to było? Łopata również kosztuje, dobra nawet 70 zł.

Mój GWC jest poza budynkiem, stąd takie wynik. Mogę dodać tyle, że pierzyna śniegu na ziemi podnosi mi temperaturę GWC o 1-2*C.

Artur o co tobie chodzi? Drugi raz mnie chcesz obrazić i drugi raz bezpodstawnie.

Czy to co napisałeś jest niezgodne z tym co ja napisałem?

 

Podobną ilość energii wyciągniesz z tej samej instalacji gdy ją położysz poza budynkiem na głębokości poniżej 2m...

Różnica będzie polegała na tym, że te 10-15% różnicy między tymi ilościami energii - nie będzie pochodzić z Twojego urządzenia grzewczego.

Pisałem o swistaku tym od milki ;) Do Karlsena,40mb rury drenanowej bez dziurek fi125mm,w dwóch nitkach,położonej pod domem przy okazji wykopow pod płytę fundamentowa :) Oczywiście GWC pod domem bez pełnej izolacji ogrzewa się stratami z domu ale nie aż do 18st ale z drugiej strony czemu tego nie wykorzystać ? U mnie nie ma styku domu z gruntem.

Napisałeś to tak że wyszło iż wisisz w powietrzu:eek:

Dziękuję za odpowiedź co do GWC :) trochę poczytałem i znalazłem wypowiedź że najlepszą wydajność ma żwirowy, rurowy a później glikolowy (nie wiem ile w tym prawdy). Może ktoś opowie jeszcze o wadach i zaletach pomysłu ceramicznego GWC ? I jak w końcu jest z tymi rurami drenażowymi? zbierają się skropliny w tych rowkach, czy nie? Bo cena jest kusząca takiego rozwiązania i jest zachowana szczelność.

Jak będę kopał pod kolektory i zobaczę że jest sucho to pewnie powstanie rurowy, chociaż ciekawi mnie to rozwiązanie z pustaków ceramicznych :)

Rozstawienie anemostatów według was jest w porządku?

swistak81

Podobną ilość energii wyciągniesz z tej samej instalacji gdy ją położysz poza budynkiem na głębokości poniżej 2m...

Różnica będzie polegała na tym, że te 10-15% różnicy między tymi ilościami energii - nie będzie pochodzić z Twojego urządzenia grzewczego.

 

Czyli nie wykorzystasz swoich strat na mostku termicznym podłogi na gruncie :lol2:

 

Jeśli natomiast zlokalizujesz GWC pod dobrze zaizolowaną podłogą/płytą to potrójna korzyść z tego będzie:

- wykorzystasz wykop pod domem czyli tam gdzie i tak kopiesz (oszczeność miejsca na ogródku),

- wykonujesz płytszy wykop (płyta tj. 0,5m+0,7m pod GWC żwirowy czyli 1,2 m a pod rurowy wystarczy 0,5-0,7 m)

- nie masz mostka termicznego przez podłogę

Edytowane przez artur.tc
czyli z tego co piszecie to rury do rurowego GWC jak mam pod płytą mieć 60cm utwardzonego to mogę wrzucić pod ta podbudowę?

 

Jeśli warunki gruntowe pozwolą to u nas zamiast 0,3 m tłucznia na podbudowę będzie płukany żwir jako GWC. Na to ok. 0,3 polistyrenu ekstrudowanego - i już jesteśmy wieloktrotnie niżej pod względem temperatury niż w rzeczywistości. To będzie początek drogi powietrza naszej WM. Teraz pozostaje jeszcze zaczekać na badania gruntu. A u Ciebie artstarz pod podbudową chyba te rury. Ale poczekajmy na opinię speców albo na pw spytaj.

Czyli nie wykorzystasz swoich strat na mostku termicznym podłogi na gruncie :lol2:

 

Jeśli natomiast zlokalizujesz GWC pod dobrze zaizolowaną podłogą/płytą to potrójna korzyść z tego będzie:

- wykorzystasz wykop pod domem czyli tam gdzie i tak kopiesz (oszczeność miejsca na ogródku),

- wykonujesz płytszy wykop (płyta tj. 0,5m+0,7m pod GWC żwirowy czyli 1,2 m a pod rurowy wystarczy 0,5-0,7 m)

- nie masz mostka termicznego przez podłogę

 

Korzyści potencjalnie może być więcej. Niech się wypowiedzą ci, którzy lepiej czują grunt, ale teoretycznie:

- płyta ma opaskę przeciwwysadzinową, co daje dodatkowy efekt obniżenia.

- jak się wykonawca zgodzi, to żwir do żwirowca może zastąpić pospółkę czy inny piasek,

- pod gwc można rozłożyć rurkę od solara i wykorzystać go, kiedy normalnie byłby bezużyteczny, np. osiągając tylko 20*.

 

No i pytanie wiodące: na ile wyciąganie ciepła spod podłogi jest rekuperacją strat przez podłogę, a na ile vice versa ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...