Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

O wentylacji - co i po co, wzdłuż i w poprzek!


Recommended Posts

Niezupełnie tak!

 

Kombinacje przy podłodze są mało twórcze. Tam raczej zasysa zamiast wywiewać.

Przy suficie są największe siły (wyporu) i największe problemy (i straty).

 

Nie widziałem i nie spotkałem się z klejeniem tego.

 

NIE SPOTKAŁEM dobrego rozwiązania tego problemu.

 

Jest tylko "ale wszyscy tak robią!"

Wiem. Ale poprawnie to to nie jest! To sito i tyle!

 

Tu by się naprawdę dobry pomysł przydał!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A jakby tak uszczelnaić te wkręty przy stropie drewnianym?

 

Teoretycznie można najpierw zrobić szkielet sufitu, przykleić do tego folię od spodu, przykręcić płyty. Potem wyleźć na strych, uszczelnić czymś te wkręty od góry (zalać lub zasmarować jakiś silikonem czy coś w tym stylu) i dopiero na tym układać wełnę...

 

Tylko, że to strasznie upierdliwe by było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezupełnie tak!

 

Kombinacje przy podłodze są mało twórcze. Tam raczej zasysa zamiast wywiewać.

Przy suficie są największe siły (wyporu) i największe problemy (i straty).

 

Nie widziałem i nie spotkałem się z klejeniem tego.

 

NIE SPOTKAŁEM dobrego rozwiązania tego problemu.

 

Jest tylko "ale wszyscy tak robią!"

Wiem. Ale poprawnie to to nie jest! To sito i tyle!

 

Tu by się naprawdę dobry pomysł przydał!

Adam M.

 

Adamie a jak, by tak od góry (np. przy podwieszanym suficie z płyt KG) zrobić natryski 2-4 cm. pianki PUR ?

http://dakspur.com/19606.html

A na to dopiero wełnę mineralną.

Pianka szczelnie pokryłaby wszelkie dziurki i dziureczki, stanowiłaby też w miarę solidną zaporę dla powietrza.

Co o tym sądzisz ?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natrysk pianką PUR to rewelacyjnie dobre rozwiązanie, zle ma malutką wadę...

Każą za to płacić i to dość sporo!

Idealnie by było zrobić natrysk potrzebnej grubości i zapomnieć o wełnie, która jest zdecydowanie mniej doskonała.

Ale to trzeba dobrze policzyć (w sensie kosztu).

 

Piankę natryskuje się pistoletem pod ciśnieniem blisko 100at. Do tego grzanym pistoletem do około 50stC.

Taki pistolet kosztuje naprawdę sporo. Dlatego nie każdy to robi a jak robi to musi sporo skasować.

 

Łażenie po tej konstrukcji z silikonem jest niewykonalne.

Trzeba by samą tę konstrukcję zmienić na coś innego.

Tylko na co?

 

Można sobie pięterko zbudować z kartonu na opakowania klejonego klejem biurowym białym i natrysnąć "z tamtej strony" grubo piankę i będzie bardzo poprawnie. Taniej nie będzie.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll:

Co mam tu powiedzieć?

Obiektywnie to by było:

Spróbuj. Potem, za jakie 2 lata, opisz nam czy się udało, czy pomysł jest do du...

 

To cały czas takie domowe dłubanie.

Przydałoby się dobre rozwiązanie systemowe, ale go nie znam... :cry:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natrysk pianką PUR to rewelacyjnie dobre rozwiązanie, zle ma malutką wadę...

Każą za to płacić i to dość sporo!

Idealnie by było zrobić natrysk potrzebnej grubości i zapomnieć o wełnie, która jest zdecydowanie mniej doskonała.

Ale to trzeba dobrze policzyć (w sensie kosztu).

 

 

Adam M.

 

Czyli tak: idea bardzo dobra, tyle tylko, że kosztowna.

Po rozmowach z jednym z dostawców ustaliłem, że warstwa 10 cm. = 20 EURO :o :roll: :evil:

Czyli nonsens finansowy.

Ale jakby tak dać 2 cm.= 4 EURO = 18 zł. * 140 m.kw. = 2600 zł

A chyba mógłbym sobie darować folię paroizolacyjną, która też kosztuje.

Na to wełna - w stosownej grubości i cacy.

Będzie dobrze ?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny powód (słaba szczelność) aby nie budować domu z użytkowym poddaszem :-(

 

No najlepiej to dom parterowy bez poddasza, ale ze stropem betonowym - z tego co zrozumiałem, na temat wentylacji, a czym prawi Adam.

 

Ja to się u siebie zastanawiam nad jeszcze jednym rozwiązaniem tego problemu. Zbudować quasi strop ze styropianu Sukiennika. Połączenia skleić, całość zarzucić gipsem na siatce. Od góry dołożyć styro lub wełnę.

Tyle, że ja mam dość specyficzną sytuację.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rzeczywistości to sito nie jest takie gęste, w końcu "dziurawimy" nie wkrętami do płyt, tylko montując ruszt na którym dopiero są płyty. Tych mocowań jest przecież dużo mniej. Może pomysł z jakimś silikonem lub kawałkami folii, którymi oklei się mocowanie rusztu nie jest najgorszy...

Całość będzie nakryta płytami, więc o estetyce wykonania można na chwilę zapomnieć... nie będzie tego widać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego dom musi mieć spadzisty dach, płyty g-k, drewniany strop..... Nie musi. Budując domy o nowoczesnych bryłach skorzystamy i na szczelności i na różnorodności zabudowy. Pomyślcie o płaskich dachach, a to, co byście wydali na dachówkę, spożytkujcie na lane stropy, szczelne rozwiązania i wentylację mechaniczną z reku. Często, żeby coś ulepszyć trzeba zmienić paradygmat lub jak to mówią nasi obecni pracodawcy "get out of box" :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego dom musi mieć spadzisty dach, płyty g-k, drewniany strop..... Nie musi. Budując domy o nowoczesnych bryłach skorzystamy i na szczelności i na różnorodności zabudowy. Pomyślcie o płaskich dachach, a to, co byście wydali na dachówkę, spożytkujcie na lane stropy, szczelne rozwiązania i wentylację mechaniczną z reku. Często, żeby coś ulepszyć trzeba zmienić paradygmat lub jak to mówią nasi obecni pracodawcy "get out of box" :)

Bo taka jest decyzja o warunkach zabudowy ( lub plan zagosp. przestrzennego).

U nas dach musi mieć od 33 do 45 stopni i dom ma być z poddaszem użytkowym. Wiem o wielu takich przypadkach. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
Mam problem. Za miesiąc zaczynamy budowę domu, głównie parterowego, z małym piętrem, w sumie ok. 300 m. Dom będzie z silki, sciany trojwarstwowe izolowane wełną mineralną. Do tego dobre drewniane okna. Zależy mi bardzo na komforcie, który daje wentylacja mechaniczna, chciałabym również założyć rekuperator. Konczymy juz projekt wnętrz - instalacji elektrycznej, ogrzewania i wentylacji. O dziwo, jesli chodzi o tę ostatnią, fachowiec stwierdził, że nie da się jej zastosować, bo brak miejsca na kanały i 'gabarytowe urządzenia'. No ręce mi opadły. Czy to możliwe? Parter ma ponad 200 metrów, góra ok. 60, więc większość domu ma miejsce na kanały między sufitem ,a dachem. Są również 2 pomieszczenia gospodarcze, w których rekuperator może się znaleźć. Czy to urządzenie jest takie wielkie, że w 300 metrowym domu sie nie zmiesci? Zmieniac wykonawcę? Drązyć temat? Do mojej architekt wnętzr nie mam zaufania, jesli chodzi o reku, bo ona chyba niezbyt kumata i powtarza teksty swoich fachowców. Pomóżcie, co robić? I jaka firme w razie czego wynajac, zeby nie ryzykowac wtopy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem. Za miesiąc zaczynamy budowę domu, głównie parterowego, z małym piętrem, w sumie ok. 300 m. Dom będzie z silki, sciany trojwarstwowe izolowane wełną mineralną. Do tego dobre drewniane okna. Zależy mi bardzo na komforcie, który daje wentylacja mechaniczna, chciałabym również założyć rekuperator. Konczymy juz projekt wnętrz - instalacji elektrycznej, ogrzewania i wentylacji. O dziwo, jesli chodzi o tę ostatnią, fachowiec stwierdził, że nie da się jej zastosować, bo brak miejsca na kanały i 'gabarytowe urządzenia'. No ręce mi opadły. Czy to możliwe? Parter ma ponad 200 metrów, góra ok. 60, więc większość domu ma miejsce na kanały między sufitem ,a dachem. Są również 2 pomieszczenia gospodarcze, w których rekuperator może się znaleźć. Czy to urządzenie jest takie wielkie, że w 300 metrowym domu sie nie zmiesci? Zmieniac wykonawcę? Drązyć temat? Do mojej architekt wnętzr nie mam zaufania, jesli chodzi o reku, bo ona chyba niezbyt kumata i powtarza teksty swoich fachowców. Pomóżcie, co robić? I jaka firme w razie czego wynajac, zeby nie ryzykowac wtopy...

 

coś Ci projektantka kit wciska (z tego co piszesz, to raczej nie wie co to rekuperator). Jeżeli zaprojektowała chatę bez reku, to zapewne są kanały wentylacyjne - wg wymogów w każdym pomieszczeniu jeden. W ostateczności te kanały z powodzeniem można wykorzystać do rekuperatora. Ale na etapie projektu o wiele prościej zaprojektować instalację pod reku = duśe oszczędności, bo nie trzeba budować tylu kominów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...