nydar 16.02.2014 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Nie wątpliwie zły,niedokładny i nie nadający się do mierzenia niczego .Nie mniej na dworze pokazuje tyle ile twierdzą,że na dworze jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 16.02.2014 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Auraton ZG116 i pożyczony Extech CO210. Obydwa podają to samo +/- 50ppm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Skąd Pan wie, że to nie marketing? Tak samo można by napisać w ogóle o rekuperacji, że to marketing, no bo skąd mamy wiedzieć że nie? Leci na zewnątrz jak nie ma mrozu - jak jest mróz - to jak poleci? Szanowny Panie - podczas mrozu z rekuperatora leci dziennie 10 litrów wody. Gdzie przy mrozach ta woda jest u Pana odprowadzana? Dlaczego w mrozy miałby nie lecieć ? Proszę poczekać na mrozy (tak z -10 C) wyłączyć wentylację np. w łazience naparować tam ile wlezie tak żeby aż była mgła , a następnie otworzyć okno na oścież. Nie wyleci? owszem na zimnej szybie okna się wykropi dużo, ale większość wyleci otworem okiennym. Robiłem tak u siebie parę razy z zimę. Efekty ciekawe Para wiruje we wszystkie strony z zewnątrz i na zewnątrz, aż po około 5 minutach znika. "para nasycona" ? http://ifd.fuw.edu.pl/fizyka/zapytaj-fizyka/pytania-ziemia/392-wilgotne-powietrze-w-czasie-mrozu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Tak samo można by napisać w ogóle o rekuperacji, że to marketing, no bo skąd mamy wiedzieć że nie? Dlaczego w mrozy miałby nie lecieć ? Proszę poczekać na mrozy (tak z -10 C) wyłączyć wentylację np. w łazience naparować tam ile wlezie tak żeby aż była mgła , a następnie otworzyć okno na oścież. Nie wyleci? owszem na zimnej szybie okna się wykropi dużo, ale większość wyleci otworem okiennym. Robiłem tak u siebie parę razy z zimę. Efekty ciekawe Para wiruje we wszystkie strony z zewnątrz i na zewnątrz, aż po około 5 minutach znika. "para nasycona" ? http://ifd.fuw.edu.pl/fizyka/zapytaj-fizyka/pytania-ziemia/392-wilgotne-powietrze-w-czasie-mrozu Chyba szkoda tłumaczyć... Ma Pan 100% racji - gdy ktoś zamontuje rekuperator do współpracy z pompą ciepła ( papierowy wymiennik z powrotem wilgoci) bez w/w pompy ciepła, to wystarczy zimą wietrzyć i po problemie z wilgocią. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 17.02.2014 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Tak samo można by napisać w ogóle o rekuperacji, że to marketing, no bo skąd mamy wiedzieć że nie? Dlaczego w mrozy miałby nie lecieć ? Proszę poczekać na mrozy (tak z -10 C) wyłączyć wentylację np. w łazience naparować tam ile wlezie tak żeby aż była mgła , a następnie otworzyć okno na oścież. Nie wyleci? owszem na zimnej szybie okna się wykropi dużo, ale większość wyleci otworem okiennym. Robiłem tak u siebie parę razy z zimę. Efekty ciekawe Para wiruje we wszystkie strony z zewnątrz i na zewnątrz, aż po około 5 minutach znika. "para nasycona" ? http://ifd.fuw.edu.pl/fizyka/zapytaj-fizyka/pytania-ziemia/392-wilgotne-powietrze-w-czasie-mrozu To jest coś innego. Masz w łazience wilgotność 100%. Jak otworzysz przy tym okno, zalewasz pomieszczenie diabelnie suchym i zimnym powietrzem, które po prostu miesza się z bardzo wilgotnym i gorącym, do tego momentalnie się ogrzewa. Sam proces mieszania jest spektakularny, ale tuż po nim para znika, woda z kafelków w łazience też, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Dokładnie znika, w szczególności widać po lustrze, które odparowuje. Piszesz że "zalewasz pomieszczenie diabelnie suchym i zimnym powietrzem" ale czy w drugą stroną (na zewnątrz) nie zachodzi ten sam proces w druga stronę? Czyli wylewam diabelnie mokre i ciepłe powietrze na zewnątrz" ? jeśli nie ma różnicy ciśnień na zewnątrz i wewnątrz to ani powietrza wewnątrz nie przybędzie ani nie ubędzie. Zostanie wymienione. A gdzie wilgoć? Wyleci na zewnątrz razem z wymienionym powietrzem. A w reku na wylocie mamy jeszcze wiatrak, który to powietrze pcha. To co z tego powietrza się skropli na wymienniku aluminiowym to trzeba gdzieś odprowadzić bo będzie kapało. To co na wymienniku papierowym się skropli to wsiąknie w niego. a że z drugie strony dmucha zimne i suche go suszy zabierając tą wodę.Ja tak to widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 17.02.2014 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Różnica ciśnień jest! Zobacz że zimą okna "sprężynują" a latem odwrotnie. U mnie w grawitacji po takim otwarciu okna wentylacja dostaje takiego cugu, że nawet zakurzona kratka jej nie zatrzyma, więc u mnie tylko wpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Wpada oknem wypada kratką... robi sie cug. Bo masz wentylacje.A ja mowie o pomieszczeniu bez wentylacji. Ps. Dzisaj mnie naszło na sprawdzenie czujnika czadu ktory nabylem w bierd... za okolo 70 zl Chcialem sprawdzic czy w ogole dziala, bo odkad go kupilem to stoi sobie grzecznie na puleczce i pokazuje 0. Wzilem go na dwor i podstawilem pod rure wydechowa samochodu. W momencie zaczął pokazywac wartosci. Najpierw niesmialo 40-50 a po kilkunastu sekundach doszlo do 350 i zaczął wyć. Wniosek - dziala:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Po co taki czujnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 17.02.2014 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 a po co używa się takich czujników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 a po co używa się takich czujników? Po pierwsze skąd czad w XXI wieku. Po drugie - bandytyzmem polecanie czujnika - np. za antyradar jest się karanym. Wentylacja jest zgodna z prawem nie czujnik! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 17.02.2014 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 (edytowane) Po pierwsze skąd czad w XXI wieku. Po drugie - bandytyzmem polecanie czujnika - np. za antyradar jest się karanym. Wentylacja jest zgodna z prawem nie czujnik! przepraszam bardzo za kolokwializm bo Pańskie inne posty o wentylacji czasem coś wnoszą do tematu ale tu to pierd.lisz Pan jak potłuczony.. Koło gazu, kominka, żeby się nie zaczadzić. Ale z auta wydobywa się CO? Co to za złom? No i ten czujnik co działa dopiero jak pacjent zaczadzony? Ty też.. poczytaj trochę, niby proffessore a takie gupoty pisze czujnik się włączy zanim cokolwiek złego się stanie.. a po co używa się takich czujników? Po co taki czujnik? ano po to żeby wykryć wzrastajce stężenie CO (tlenku węgla, czadu) nie CO2 w powitrzu, ten gaz jest bezwonny i bezbarwny.. co roku kilkaset osób ląduje w piasku albo w szpitalach zatrutych czadem.. ja pier... co za ignorancja.. gdyby nie taki czujnki moja osobista żona być może też już by nie żyła.. Panie B. pańskie teorie są może i prawdziwe ale zadzwoń pan do straży pozarnej i pogadaj na temat bezsensowności montażu takich czujek to moze pana zaproszą jak będą wynosić kolejnych nieszczęśników w czarnych workach to się pan przekonasz... Edytowane 17 Lutego 2014 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 17.02.2014 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 dobra, teraz na spokojnie o moim przypadku.. w mieszkaniu gdzie teraz mieszkam (ostatnie piętro, czteropiętrowy blok) tzw. cug czy ciąg w łazience mocny jak cholera.. piecyk gazowy.. i jak jest mglisto i powietrze jest ciężkie albo jakiś wiatr konkretny wieje to robi sie ciąg wsteczny.. i taki czujnik pokazuje że wzrasta stężenie.. przy 350ppm jest szansa wywyetrzyć i nic się nie dzieje.. u mnie żona myła głowę, wystarczyło żeby ponad 800 ppm nabiło w 2 minuty może.. im szybciej rośnie tym szybciej wyje.. włączył się po minucie niecałej.. żona się wyprostowała i juz miała zawroty głowy, dzieci przeszkolone, od razu balkon na oścież, drzwi na klatkę też.. żona ledwo wyszła z łazienki.. i tak powtarza sie ze 2-3 razy w roku (że coś pokazuje - przy czym są to o wiele niższe stężenia).. czad jest produktem spalania i zawsze może się pojawić, przy gazie, węglu a zwłaszcza kominku.. a działa tak że uśniemy i się nie obudzimy, w wannie, łóżku czy przed TV.. wentylacja w łazience działa, nie jest zatkana itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Dokąd będzie się pisało, że czujnik zamiast wentylacji - to będą ofiary czadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 17.02.2014 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Dokąd będzie się pisało, że czujnik zamiast wentylacji - to będą ofiary czadu.Bo mechaniczna jest niezawodna wg niektórych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Po co taki czujnik? Zeby zona spokojnie spala jak sie kominku pali...? Jak np. W nocy pradu braknie i wentylacja sie wylaczy? Zebym ja spal spokojnie ze.zonie i dzieciakom nic sie nie stanie w razie w. ? Niby wszystko zbudiwane tak jak ma byc kominek dostaje powietrze z zewnątrz. Jest szczelny. Jest wentylacja.mechaniczna. ale jednak samopoczucie lepsze jek wiem ze jest cos co w.razie.w mnie obudzi.... Sory ale wg mnie to 70 zl to jedna z najlepszych inwestycji w.ciagu budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Jak np. W nocy pradu braknie i wentylacja sie wylaczy? To się "włączy" wentylacja naturalna. Wentylacja naturalna jest podciśnieniowa, więc przy kominku to raczej nieporozumienie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 17.02.2014 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Bo mechaniczna jest niezawodna wg niektórych... Wentylacja "grawitacyjna" prawidłowo zrobiona działa prawidłowo 3% czasu. Jest przeważnie za mała lub wcale a rzadziej za silna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 (edytowane) To się "włączy" wentylacja naturalna. Wentylacja naturalna jest podciśnieniowa, więc przy kominku to raczej nieporozumienie! Co to znaczy włączy sie? Proszę doprecyzować. Zamkniete okna.same sie rozszczelnią czy Szanowny Pan do mnie przyjedzie i rozszczelni? Edytowane 17 Lutego 2014 przez MasterCheat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MasterCheat 17.02.2014 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Koło gazu, kominka, żeby się nie zaczadzić. Ale z auta wydobywa się CO? Co to za złom? No i ten czujnik co działa dopiero jak pacjent zaczadzony? W sprawie tego co.wydobywa sie z rury wydechowej samochodu odsyłam do wójka Google.! A ze autko akurat jest leciwe (97r) to inna sprawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.